Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Obręcz po wypadku

Obręcz po wypadku

Data: 2011-06-10 22:51:06
Autor: Saurus
Obręcz po wypadku
W dniu 2011-06-10 12:18, Krzysztof Naworyta pisze:
Zasięgnąłem opinii paru serwisantów, którzy po wyjaśnieniach, że w tej
chwili nie mam w planie wydania 50-100zł, radzili:
- naciągnąć szprychami (a nuż wszystko dojdzie)
- podgrzać palnikiem i próbować zamknąć rozwarcie i odwichrować (ale lakier
szlag trafi)

Po takim uderzeniu a tym bardziej po takich metodach zmuszenia aluminiowej obręczy do przyjęcia właściwego kształtu zachodzą w strukturze zmiany odwracalne tylko po dłuższym wygrzewaniu w odpowiedniej temperaturze (tzw. wyżarzanie), bez tego metal w pewnych miejscach straci wytrzymałość, w innych się utwardzi, zależy to od stopnia odkształcenia i gołym okiem tego nie dostrzeżesz.
W skrócie: jeśli Ci życie miłe znajdź sobie jakiekolwiek inne koło bo to się prosi o katastrofę.

Data: 2011-06-11 09:25:08
Autor: Czarek Daniluk
Obręcz po wypadku
W dniu 2011-06-10 22:51, Saurus pisze:

Po takim uderzeniu a tym bardziej po takich metodach zmuszenia
aluminiowej obręczy do przyjęcia właściwego kształtu zachodzą w
strukturze zmiany odwracalne tylko po dłuższym wygrzewaniu w
odpowiedniej temperaturze (tzw. wyżarzanie), bez tego metal w pewnych
miejscach straci wytrzymałość, w innych się utwardzi, zależy to od
stopnia odkształcenia i gołym okiem tego nie dostrzeżesz.
W skrócie: jeśli Ci życie miłe znajdź sobie jakiekolwiek inne koło bo to
się prosi o katastrofę.


To samo chciałem mu napisać :)
Prostowanie aluminium to nie taka prosta sprawa jak stali - przyładować młotem gdzie trzeba i po ptokach :)

Pozdrawiam !

Obręcz po wypadku

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona