Grupy dyskusyjne   »   pl.comp.pecet   »   Obrobka zdjec - jaki... notebook ?

Obrobka zdjec - jaki... notebook ?

Data: 2010-01-05 12:59:13
Autor: AA
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Witam

Do tej pory do obrobki zdjec uzywalem stacjonarnego komputera.
Ale z roznych przyczyn musze kupic nowy...

I pomyslalem, ze moze notebook. Do pracy stacjonarnej, ze zdjeciami uzywalbym posiadany monitor (matryca PVA). Wiekszy storage bylby na dysku zewnetrznym (USB/FW). Z racji mobilnosci inne prace prowadzilbym juz poza stalym stanowiskiem (w innym pokoju, poza domem)

Ale wpadlem na notebooki z ekranem 17" i 18", calkiem mocne wyposazenie, duzy ekran o sporej rozdzielczosci (HD), znosna cena.  Nie sa to juz notebooki wygodne do noszenia (ciezkie, duze), ale jako ich mobilnosc sprowadzalaby sie do przenoszenia do innego pokoju, przewozenia samochodem. Bateria tez nie jest krytyczna.

Czy ktos z Was uzywal takiego notebooka ?
Moze ma jakies wady, dyskwalifikujace go w uzytkownaniu ? Np. za duza rozdzielczosc, niewygodna klawiatura (ani standardowa laptopowa, ani zwykla)


AA

Data: 2010-01-05 14:20:41
Autor: Radosław Sokół
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
AA pisze:
Ale wpadlem na notebooki z ekranem 17" i 18", calkiem mocne wyposazenie,

Ale dalej to będą matryce TN, co jest istotną kwestią, jeśli
chce się używać komputera do obróbki grafiki.

Moze ma jakies wady, dyskwalifikujace go w uzytkownaniu ? Np. za duza rozdzielczosc, niewygodna klawiatura (ani standardowa laptopowa, ani zwykla)

Generalnie problemem jest sam charakter komputera. Takie du-
że komputery przenośne ani nie są bardzo przenośne (*), ani
nie mają zalet komputera stacjonarnego.

Cały czas stoję na stanowisku, że w domu powinien stać nor-
malny komputer stacjonarny, a w razie potrzeby wykonywania
prac w sposób mobilny należy *dodatkowo* kupić komputer prze-
nośny, który nigdy nie będzie tak wydajny i tak wygodny jak
maszyna stacjonarna.

-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- --
(*) Mam *bardzo* złe doświadczenia z noszeniem komputera o
     wadze 3.5 kg. Nawet na trasie samochód-sala wykładowa
     było to uciążliwe, szczególnie w zimie i jak nie dało
     się blisko zaparkować tylko trzeba było drałować pięć
     minut. Od kiedy kupiłem komputer o wadze 2 kg jestem
     o niebo szczęśliwszy, a czasem nawet biorę go na dłuż-
     sze noszenie w torbie. Aczkolwiek wtedy znowu tęsknię
     za komputerem o wadze poniżej 1 kg...

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2010-01-05 15:02:34
Autor: kamil
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
"Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> wrote in message news:2010010513203900grush.one.pl...

Cały czas stoję na stanowisku, że w domu powinien stać nor-
malny komputer stacjonarny, a w razie potrzeby wykonywania
prac w sposób mobilny należy *dodatkowo* kupić komputer prze-
nośny, który nigdy nie będzie tak wydajny i tak wygodny jak
maszyna stacjonarna.

Czyli wydamy pieniadze na cos, co w zaden sposob nie spelni swojej funkcji i bedziemy przywiazani do jednego miejsca w domu. Swietne rozwiazanie!

(*) Mam *bardzo* złe doświadczenia z noszeniem komputera o
    wadze 3.5 kg. Nawet na trasie samochód-sala wykładowa
    było to uciążliwe, szczególnie w zimie i jak nie dało

Skad ty bierzesz te argumenty? Moj ojciec kiedys zlamal sobie noge jezdzac na nartach. Przeniose sie moze na grupe narciarska pouczajac wszystkich, ze zima powinno siedziec sie na kanapie.




Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-01-05 18:51:10
Autor: MC
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Użytkownik "kamil" <kamil@spam.com> napisał w wiadomości news:hhvkad$556$1inews.gazeta.pl...
"Radosław Sokół" <rsokol@magsoft.com.pl> wrote in message
news:2010010513203900grush.one.pl...

Cały czas stoję na stanowisku, że w domu powinien stać nor-
malny komputer stacjonarny, a w razie potrzeby wykonywania
prac w sposób mobilny należy *dodatkowo* kupić komputer prze-
nośny, który nigdy nie będzie tak wydajny i tak wygodny jak
maszyna stacjonarna.

Czyli wydamy pieniadze na cos, co w zaden sposob nie spelni swojej funkcji i
bedziemy przywiazani do jednego miejsca w domu. Swietne rozwiazanie!
->
Coś pokręciłeś. To laptop wymaga do obróbki zdjęć osobnego monitora, więc na jego ekran, który "w zaden sposob nie spelni swojej funkcji wydamy pieniądze". Jedno miejsce w domu na komputer nie jest wcale głupim rozwiązaniem. Czyżbyś używał lapka wciskając klawisze w czasie chodzenia?

Data: 2010-01-06 03:46:36
Autor: bobofrut
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
On 5 Sty, 17:51, "MC" <m...@go2.pl> wrote:
Użytkownik "kamil" <ka...@spam.com> napisał w wiadomościnews:hhvkad$556$1inews.gazeta.pl..."Radosław Sokół" <rso...@magsoft.com.pl> wrote in message

news:2010010513203900grush.one.pl...

> Cały czas stoję na stanowisku, że w domu powinien stać nor-
> malny komputer stacjonarny, a w razie potrzeby wykonywania
> prac w sposób mobilny należy *dodatkowo* kupić komputer prze-
> nośny, który nigdy nie będzie tak wydajny i tak wygodny jak
> maszyna stacjonarna.

Czyli wydamy pieniadze na cos, co w zaden sposob nie spelni swojej funkcji i
bedziemy przywiazani do jednego miejsca w domu. Swietne rozwiazanie!
->
Coś pokręciłeś. To laptop wymaga do obróbki zdjęć osobnego monitora, więc na
jego ekran, który "w zaden sposob nie spelni swojej funkcji wydamy
pieniądze". Jedno miejsce w domu na komputer nie jest wcale głupim
rozwiązaniem. Czyżbyś używał lapka wciskając klawisze w czasie chodzenia?

Z tego co się orientuję to Mac'i są stworzone do obróbki zdjęć oraz
redagowania artykułów (co prawda mogę się mylić, bo czas nieubłaganie
leci a te dane mam ze studiów). Natomiast osobiście polecał bym
laptopa ze stajni Toshiby, ponieważ ta firma eksperymentuje z ekranami
i bateriami i muszę przyznać, że ma bardzo dobre osiągi w tychże dwóch
dziedzinach i chyba dlatego od pięciu lat jestem jej wierny, kupiłem
od tej firmy już trzy laptopy więc wiem co mówię (a raczej piszę ;) )

Data: 2010-01-07 20:05:34
Autor: Piotrek
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Z tego co się orientuję to Mac'i są stworzone do obróbki zdjęć oraz
redagowania artykułów

ogolnie sa dobre do calego DTP ale ciagle mowa o stacjonarnych komputerach a nie notebookach :)

--
pzdr
piotrek

Data: 2010-01-08 01:38:53
Autor: de Fresz
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
On 2010-01-07 20:05:34 +0100, "Piotrek" <a@b.ru> said:

Z tego co się orientuję to Mac'i są stworzone do obróbki zdjęć oraz
redagowania artykułów

ogolnie sa dobre do calego DTP ale ciagle mowa o stacjonarnych komputerach a
nie notebookach :)

MacBooki (najlepiej Pro) też się do tego spokojnie nadają, niestety cierpią na tę samą przypadłość, co 99,9% innych laptopów - gówniane matryce TN. No dobra, są to jedne z lepszych TN, ale w dalszym ciągu do poważnej roboty zdjęciowo-graficznej tylko dla tych z dużym samozaparciem, albo jeszcze większym doświadczeniem.

--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2010-01-08 19:37:19
Autor: Piotrek
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
MacBooki (najlepiej Pro) też się do tego spokojnie nadają, niestety cierpią na tę samą przypadłość, co 99,9% innych laptopów - gówniane matryce TN. No dobra, są to jedne z lepszych TN, ale w dalszym ciągu do poważnej roboty zdjęciowo-graficznej tylko dla tych z dużym samozaparciem, albo jeszcze większym doświadczeniem.

i z delikatna sklonnoscia do masochizmu :)
naprawde nie znam zadnego speca DTP ktory by z wlasnej woli chcial sie meczyc na notebooku :)

--
pzdr
piotrek

Data: 2010-01-08 20:05:41
Autor: pmolski
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Witam

On 8 Sty, 19:37, "Piotrek" <a...@b.ru> wrote:
> MacBooki (najlepiej Pro) też się do tego spokojnie nadają, niestety
> cierpią na tę samą przypadłość, co 99,9% innych laptopów - gówniane
> matryce TN.

i z delikatna sklonnoscia do masochizmu :)
naprawde nie znam zadnego speca DTP ktory by z wlasnej woli chcial sie
meczyc na notebooku :)

ja pracuje (DTP) na MBP 2.33 z 2 gb ramu.
Plusy sa dodatnie i ujemne. Mam podpieta 19tke Samsunga (nie wiem jaka
24 sobie kupic...), do tego matryca MBP.
Przy stacjonarnym kompie mialbym 24 i 19 (teraz moge miec 24 i 15).
Pamiec ograniczona do 3 gb, klopot z dyskami wewnetrzymi i
zewnetrznymi (mysle o stacji dokujacej dyski).
Podpieta klawiatura zew.
Ciszaaaaaa. Nic (no prawie) nie buczy :)  Juz nie moge pracowac przy
standardowym blaszaku.
MBP jezdzi sobie ze mna w rozne miejsca, moge pracowac tam gdzie
chce.
Nie mam motywacji zeby wydawac 1200-2000 zl na upgrade starego
blaszaka (Athlon  2700?) do jakiegos Core2Duo .
Chociaz wlasnie puscilem konwersje 2 godzinnego filmu w IMovie -
bedzie trwac 5 godzin. Ciekawe czy blaszak dobrze wyposazony bylby
DUZO szybszy.

Pracuje w sposob ekstensywny - jak trzeba to szybko, ale nie mam nie
wiadomo ile zlecen - to nie redakcja gazety.
Plusy notebooka przewazaja nad jego minusami - no chyba, ze kasa nie
gra roli i masz dodatkowe 2tys. na blaszaka - na pewno bedzie
wygodniej.

Gdyby pojawily sie sensowne tablety - takie, jakie wlasnie pokazuja na
targach w USA - bylbym sklonny wydac do 3 tys. zl (ale ja skapy
jestem...).
Idealem bylby tablet ktory mozna podpiac do monitora i uzywac go tak,
jak teraz uzywam swojego MBP.

pozdr
Piotr

Data: 2010-01-12 16:18:02
Autor: de Fresz
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
On 2010-01-08 19:37:19 +0100, "Piotrek" <a@b.ru> said:

MacBooki (najlepiej Pro) też się do tego spokojnie nadają, niestety
cierpią na tę samą przypadłość, co 99,9% innych laptopów - gówniane
matryce TN. No dobra, są to jedne z lepszych TN, ale w dalszym ciągu do
poważnej roboty zdjęciowo-graficznej tylko dla tych z dużym samozaparciem,
albo jeszcze większym doświadczeniem.

i z delikatna sklonnoscia do masochizmu :)
naprawde nie znam zadnego speca DTP ktory by z wlasnej woli chcial sie
meczyc na notebooku :)

Ja znam ;-)
Wiadomo że matryca lapa nie jest w takim przypadku głównym obszarem roboczym, a do poważniejszej obróbki zazwyczaj podpina się po prostu porządny zewnętrzny monitor (jak i klawiaturę, mychę oraz inny tablet). Ale jest lepsza niż nic, gdy trzeba coś obrobić w terenie lub wziąć robotę ze sobą na weekend żeby ją w parę godzin skończyć (gdy jedyną alternatywą jest kiblowanie w pracowni). Zresztą obróbka fot na okładki kolorowych magazynów czy innych KV do kampanii nie jest jedynym zajęciem dla większości detepowców. A ci nieliczni, dla których jest to chleb powszedni, sami potrafią wybrać odpowiednie narzędzie do swojej pracy. I wbrew obiegowym na TN da się dobrze obrobić zdjęcie - wymaga to dużo doświadczenia, co nie znaczy że jest to wygodne i ktokolwiek rozsądny mając inny wybór, świadomie się na to zdecyduje.

--
Pozdrawiam
de Fresz

Data: 2010-01-12 15:15:06
Autor: Artur\(m\)
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?

Użytkownik "bobofrut" <rafal.jackiewicz@gmail.com> napisał w wiadomości
news:522fc593-98e8-415e-b98b-69a6bf13ca66b2g2000yqi.googlegroups.com...


leci a te dane mam ze studiów). Natomiast osobiście polecał bym
laptopa ze stajni Toshiby, ponieważ ta firma eksperymentuje z ekranami
i bateriami i muszę przyznać, że ma bardzo dobre osiągi w tychże dwóch
dziedzinach i chyba dlatego od pięciu lat jestem jej wierny, kupiłem
od tej firmy już trzy laptopy więc wiem co mówię (a raczej piszę ;) )

A ja użytkownik HP jakiś tam za 3 000
mam w firmie Toshibę jakąś tam za 3 000
i w Toshibie akumulator sam się rozładowuje w miesiąc
a matryca (w pionie) to katastrofa poziom też HP kowi nie dorównuje.
Więc nie wiem jak to jest
Może droższe są lepsze?
Artur(m)

Data: 2010-01-05 15:17:43
Autor: Kapsel
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Tue, 05 Jan 2010 14:20:41 +0100, Radosław Sokół napisał(a):

(*) Mam *bardzo* złe doświadczenia z noszeniem komputera o
     wadze 3.5 kg. Nawet na trasie samochód-sala wykładowa
     było to uciążliwe, szczególnie w zimie i jak nie dało
     się blisko zaparkować tylko trzeba było drałować pięć
     minut. Od kiedy kupiłem komputer o wadze 2 kg jestem
     o niebo szczęśliwszy, a czasem nawet biorę go na dłuż-
     sze noszenie w torbie. Aczkolwiek wtedy znowu tęsknię
     za komputerem o wadze poniżej 1 kg...


Gadaaanie, codziennie jeżdżę z taką 17-stką, wrzucam do plecaka i w drogę. W sumie łażę z nią codziennie przynajmniej pół godziny żwawym krokiem. A
jeszcze bywa że i na rowerze ciągam... Jak z samochodu masz problem zanieść sprzęt, to może jakąś wygodniejszą
torbę trzeba (może plecak właśnie?), albo jakaś siłownia czy coś :P

--
Kapsel
  http://kapselek.net
  kapsel(malpka)op.pl

Data: 2010-01-05 15:17:10
Autor: kamil
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?


"Kapsel" <kapsulskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote in message news:1h6717ebl5oap$.dlgkapselek.net...
Tue, 05 Jan 2010 14:20:41 +0100, Radosław Sokół napisał(a):

(*) Mam *bardzo* złe doświadczenia z noszeniem komputera o
     wadze 3.5 kg. Nawet na trasie samochód-sala wykładowa
     było to uciążliwe, szczególnie w zimie i jak nie dało
     się blisko zaparkować tylko trzeba było drałować pięć
     minut. Od kiedy kupiłem komputer o wadze 2 kg jestem
     o niebo szczęśliwszy, a czasem nawet biorę go na dłuż-
     sze noszenie w torbie. Aczkolwiek wtedy znowu tęsknię
     za komputerem o wadze poniżej 1 kg...


Gadaaanie, codziennie jeżdżę z taką 17-stką, wrzucam do plecaka i w drogę.
W sumie łażę z nią codziennie przynajmniej pół godziny żwawym krokiem. A
jeszcze bywa że i na rowerze ciągam...

Dokladnie, sam sporego della nosilem przez dwa lata na uczelnie i do pracy na zmiane czasem. Kosztowal wiecej niz desktop (bo mialo sie na nim dac pograc i wieksze zdjecia obrobic), ale przynajmniej nie mialem problemu z upchnieciem go w studenckim pokoju. Nigdy nie musialem dzwigac do dalej, niz kilkaset metrow z parkingu, wiec niechby i 5kg wazyl, zadna roznica.

Jak z samochodu masz problem zanieść sprzęt, to może jakąś wygodniejszą
torbę trzeba (może plecak właśnie?), albo jakaś siłownia czy coś :P

Plecak to chyba najlepsze rozwiazanie, do tego mozna w niego zapakowac tez ksiazki czy inne rzeczy, ktore normalnie zajmowaly by rece w drodze. Radze tylko poszukac sztywnego z piankami wszytymi w okolicy lopatek i ledzwi, jesli ma byc na dluzsze wycieczki.


Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-01-05 16:02:34
Autor: Radosław Sokół
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Kapsel pisze:
Gadaaanie, codziennie jeżdżę z taką 17-stką, wrzucam do plecaka i w drogę. W sumie łażę z nią codziennie przynajmniej pół godziny żwawym krokiem. A
jeszcze bywa że i na rowerze ciągam...

1) Jak się poważniej pracuje, to oprócz komputera ma się w
    torbie jeszcze ze 3-4 kg innych rzeczy. Sama torba też
    z 1 kg potrafi ważyć. W efekcie 10 kg się nosi bez sensu.

2) Jak ktoś jest wysportowany, to dla niego może te 10 kg
    przez pół godziny to nie jest problem. Ja nie jestem i
    jak mam przez 10 minut coś nieść, to wolę 8 kg niż 10 kg.

Jak z samochodu masz problem zanieść sprzęt, to może jakąś wygodniejszą
torbę trzeba (może plecak właśnie?), albo jakaś siłownia czy coś :P

Plecak odpada (testowałem). Siłownia chętnie, tak między
godziną 27 a 29 każdego dnia.

--
|""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""""|
| Radosław Sokół  |  http://www.grush.one.pl/              |
|                 |  Politechnika Śląska                   |
\................... Microsoft MVP ......................../

Data: 2010-01-07 18:13:49
Autor: Zbylut
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Radosław Sokół zapodal(a):

1) Jak się poważniej pracuje, to oprócz komputera ma się w
    torbie jeszcze ze 3-4 kg innych rzeczy. Sama torba też
    z 1 kg potrafi ważyć. W efekcie 10 kg się nosi bez sensu.

nie no z tym 10kg to przesadziłeś :)
 
Plecak odpada (testowałem). Siłownia chętnie, tak między
godziną 27 a 29 każdego dnia.

netbook to jest coś dla Ciebie :)

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Data: 2010-01-07 18:13:48
Autor: Zbylut
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Radosław Sokół zapodal(a):

AA pisze:
Ale wpadlem na notebooki z ekranem 17" i 18", calkiem mocne wyposazenie,

Ale dalej to będą matryce TN, co jest istotną kwestią, jeśli
chce się używać komputera do obróbki grafiki.

co w tym złego: na głównym stacjonarnym stanowisku pracy ma monitor odpowiedni
do pracy grafika z dobrymi kolorami. Jak będzie chciał popracować w terenie, to będzie robił rzeczy niewymagające dobrego odwzorowania kolorów:)
 
Generalnie problemem jest sam charakter komputera. Takie du-
że komputery przenośne ani nie są bardzo przenośne (*), ani
nie mają zalet komputera stacjonarnego.

bo to są tzw. "laptopy stacjonarne" :) Ale do wożenia autem się nadają, chociaż z tym 18" to bym się zastanowił. 
     wadze 3.5 kg. Nawet na trasie samochód-sala wykładowa
     było to uciążliwe, szczególnie w zimie i jak nie dało

cały świat zjeździłem z cięższym kompem w plecaku. To jest istotne dla kobiet,
dla faceta 2.5 kg czy 3.5 kg to niewielka różnica. No ale z drugiej strony
znam takich co na 1 piętro wjeżdżają windą

--
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Data: 2010-01-05 15:43:02
Autor: KILu
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
AA wrote:
Moze ma jakies wady, dyskwalifikujace go w uzytkownaniu ? Np. za duza
rozdzielczosc, niewygodna klawiatura (ani standardowa laptopowa, ani
zwykla)

Takiej krowy nigdy nie uzywalem, ale generalnie z wielu powodow wole
notebooki, niz stacjonarne PC. Wiele zalezy od tego, co rozumiesz przez
obrobke zdjec. Jesli to tylko zabawa, *niektore* TN *od biedy* beda sie
nadawac. Jesli jednak zalezy Ci na wiernosci kolorow, panowaniem nad
zakresem dynamiki itp., to... zapomnij. Choc moze w najnowszych
konstrukcjach jest z tym lepiej - sam czasem kontrolnie wrzucam efekty
swojej pracy na EEE PC. Jego malenka matrycka nie nadaje sie do oceny np.
ostrosci, ale za to z kolorami i kontrastem radzi sobie zaskakujaco
dobrze, w dodatku ma znakomite katy widzenia.

--
KILu

Data: 2010-01-05 16:51:02
Autor: AA
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
Takiej krowy nigdy nie uzywalem, ale generalnie z wielu powodow wole
notebooki, niz stacjonarne PC. Wiele zalezy od tego, co rozumiesz przez
obrobke zdjec. Jesli to tylko zabawa, *niektore* TN *od biedy* beda sie
nadawac. Jesli jednak zalezy Ci na wiernosci kolorow, panowaniem nad
zakresem dynamiki itp., to...

Do pracy zasadniczej ze zdjeciami bede podlaczal monitor z maryca PVA.
Natomiast wyswietlacz z laptopa bedzie sluzyl w pozostalych sytuacjach lub jako drugi ekran - menu programu graficznego, programy pomocnicze, etc.


AA

Data: 2010-01-07 18:13:50
Autor: Zbylut
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
AA zapodal(a):

Do pracy zasadniczej ze zdjeciami bede podlaczal monitor z maryca PVA.
Natomiast wyswietlacz z laptopa bedzie sluzyl w pozostalych sytuacjach lub jako drugi ekran - menu programu graficznego, programy pomocnicze, etc.

dwa monitory to duża wygoda. A i chyba nie w każdym zakresie pracy grafika
potrzeba super odwzorowania kolorów? Wg mnie laptop dla Ciebie to dobry pomysł, ale obadaj sobie najpierw 18", to już musi być kawałek klocka, może 17" Ci wystarczy. --
pozdrawiam, Zbylut
* Usenet news. Learn what you know, share what you don't *

Data: 2010-01-08 01:41:22
Autor: de Fresz
Obrobka zdjec - jaki... notebook ?
On 2010-01-05 15:43:02 +0100, "KILu" <byter@wp.pl> said:

sam czasem kontrolnie wrzucam efekty
swojej pracy na EEE PC. Jego malenka matrycka nie nadaje sie do oceny np.
ostrosci,

Znaczy nie działa na nim zoom w programach do oglądania zdjęć? Może popsuty?

--
Pozdrawiam
de Fresz

Obrobka zdjec - jaki... notebook ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona