Data: 2010-11-23 08:33:56 | |
Autor: Filip KK | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
W dniu 2010-11-18 19:04, makaronX pisze:
Czesc, .... Po przecinku piszemy z małej literki. ze nowoczesny silnik diesla mozna bez obawy, chwilowo wkrecic na A te przecinki to po co? Jak wysokie obroty, podrozujac, mozna bez obaw utrzymywac przez dluzszyZnów przecinki spadły z nieba na gżontki. Aby utrzymać wysokie obroty, należy zmienić bieg np. z 5 na 3. I trzymać gaz wciśnięty dość mocno. I w ten sposób utrzymasz obroty. Czy to spowoduje awarię silnika? Z pewnością we Fiacie tak. Pozdrawiam,Po zwrocie grzecznościowym nie stawiamy przecinków. A tak w ogóle o co Ci chodzi z tym Twoim pytaniem? Ja jechałem 1700 km jednym ciągiem, gdzie wskazówka nie rzadko schodziła poniżej 200km/h i jakoś nie martwiłem się, że coś się stanie. Tylko odczekałem pół godziny po jeździe zanim wyłączyłem silnik. Ale we fiacie bym nie próbował utrzymywać długo wysokich obrotów. |
|
Data: 2010-11-23 09:18:00 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
W dniu 2010-11-23 08:33, Filip KK pisze:
(...) Po zwrocie grzecznościowym nie stawiamy przecinków. Nie jest prawdą, jakoby. Np tutaj, jakbyś miał wątpliwości: http://poradnia.pwn.pl/lista.php?szukaj=list&kat=12 |
|
Data: 2010-11-23 15:30:06 | |
Autor: Filip KK | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
W dniu 2010-11-23 09:18, Artur Maśląg pisze:
W dniu 2010-11-23 08:33, Filip KK pisze:Nie mam wątpliwości. W języku polskim (w ideologii) kłóci się pisanie z dużej literki po przecinku, a przecież nie podpiszesz się z małej literki. Dlatego nie stawia się przecinka. |
|
Data: 2010-11-23 15:43:56 | |
Autor: Artur Maśląg | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
W dniu 2010-11-23 15:30, Filip KK pisze:
W dniu 2010-11-23 09:18, Artur Maśląg pisze: Wcale mnie to nie dziwi. W języku polskim (w ideologii) kłóci się pisanie z Tak, tak, jesteś mądrzejszy od profesorów, a nawet nie potrafisz pisać poprawnie po polsku. |
|
Data: 2010-11-23 16:32:20 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
Tue, 23 Nov 2010 15:30:06 +0100, w <icgja9$7v1$5@news.task.gda.pl>, Filip KK
<nospam@nospam.pl> napisał(-a): Nie mam wątpliwości. W języku polskim (w ideologii) kłóci się pisanie z dużej literki W języku polskim nie ma dużych literek. |
|
Data: 2010-11-24 04:13:07 | |
Autor: Filip KK | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
W dniu 2010-11-23 16:32, radekp@konto.pl pisze:
Tue, 23 Nov 2010 15:30:06 +0100, w<icgja9$7v1$5@news.task.gda.pl>, Filip KKJakiś TY mundry.. Szkoda, że nie tam gdzie trzeba. |
|
Data: 2010-11-29 17:35:37 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
Wed, 24 Nov 2010 04:13:07 +0100, w <ici00s$q8s$1@news.task.gda.pl>, Filip KK
<nospam@nospam.pl> napisał(-a): W dniu 2010-11-23 16:32, radekp@konto.pl pisze: Czyli dopasowałem się do adwersarza? |
|
Data: 2010-11-25 22:06:37 | |
Autor: JanuSz | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
W dniu 2010-11-23 08:33, Filip KK pisze:
To "nie rzadko" osobno to odreagowanie po przecinkach? schodziła poniżej 200km/h Czyli np. na 0 km/h? i jakoś nie martwiłem się, że coś się stanie. Tylko odczekałem pół godziny To jakim złomem jeździsz? w normalnych autach wystarczy co najwyżej 5 minut. Ale we fiacie bym nie próbował utrzymywać długo wysokich obrotów. Przy prędkości 0 km/h (czyli poniżej 200) faktycznie lepiej nie utrzymywać wysokich obrotów nawet we fiacie, a co dopiero w gorszych autach. |
|
Data: 2010-11-26 12:24:09 | |
Autor: ąćęłńóśźż | |
Obroty diesla na autostradzie. | |
Przy 200 km/h bardziej bałbym się o rozlecenie opony, plamę oleju, lód, wyjeżdżającego TIR-a niż o silnik.
-- -- - | faktycznie lepiej nie utrzymywać wysokich obrotów nawet we fiacie, a co dopiero w gorszych autach. |
|