Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza

Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza

Data: 2010-04-21 08:53:40
Autor: to
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza
Mojemu autku stuknęło ostatnio 175 tys. km (prawdziwe), postanowiłem więc zrobić coś dla niego i odświeżyć nieco wnętrze.

Koszty wyglądały następująco:

- Nakładki na pedały (oryginał) 20 zł
- Mieszek dźwigi zmiany biegów (zamiennik) 20 zł
- Podłokietnik (używany jak nowy) 70 zł
- Siedzisko kierowcy (używane jak nowe) 30 zł
- Dywaniki (oryginał) 100 zł

- Środek do czyszczenia tkanin 30 zł
- Środek do czyszczenia plastików 20 zł
- Pasta polerska do plastiku 10 zł

Razem około 300 zł i oczywiście kilka godzin pracy. Efekt? Wnętrze wygląda niemal jak nowe, na pewno nie wygląda na więcej niż 50 tys. km.

Życzę powodzenia tym, którzy próbują oceniać przebieg auta na podstawie zdjęć wnętrza. Ja nie robiłem tego na sprzedaż, tylko w ramach hobby, ale każdy handlarz może zrobić to samo i będzie go to pewnie kosztowało nawet mniej.

--
cokolwiek

Data: 2010-04-21 10:37:03
Autor: Hants
Ocena przebiegu na podstawie wyglądu wnętrza
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4bcebd14$1news.home.net.pl...

- Nakładki na pedały (oryginał) 20 zł
- Mieszek dźwigi zmiany biegów (zamiennik) 20 zł
- Podłokietnik (używany jak nowy) 70 zł
- Siedzisko kierowcy (używane jak nowe) 30 zł
- Dywaniki (oryginał) 100 zł

Przeciez to sa pierdoły, które mozna rozpatrzyć pod sam koniec przymiarek do zakupu..

WewnÄ…trz auta najciekawszymi elementami do sprawdzenia sÄ… wg mnie rozwiniÄ™te pasy i.. kurz/bĹ‚oto we wnÄ™trzu skrzynki bezpiecznikĂłw - juĹĽ Mickiewicz o tym wiedziaĹ‚ i pisaĹ‚:  'Tam siÄ™gaj gdzie wzrok nie siÄ™ga" :-)

Data: 2010-04-21 10:39:27
Autor: to
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza
Hants wrote:

WewnÄ…trz auta najciekawszymi elementami do sprawdzenia sÄ… wg mnie
rozwinięte pasy i.. kurz/błoto we wnętrzu skrzynki bezpieczników - już
Mickiewicz o tym wiedziaĹ‚ i pisaĹ‚:  'Tam siÄ™gaj gdzie wzrok nie siÄ™ga"
:-)

A pasy to jakiś problem wymienić? ;)

--
cokolwiek

Data: 2010-04-21 13:05:15
Autor: GB
Ocena przebiegu na podstawiewygl±du wnętrza
A pasy to jakiĹ&#65533; problem wymieniÄ&#65533;? ;)

Jak powiedziałem - sam w sobie niewielki, ale jak uzbierasz te wszystkie
duperele do tej pory wymienione to może wyj¶ć całkiem konkretna kasa i sporo
czasu potrzebne na wymianę. Zwłaszcza że oprócz wnętrza tego trzeba zadbać o
inne elementy: umyć silnik z plam oleju, uszlachetnić olej w skrzyni biegów
dodatkiem trocin, wypastować opony, itd. ;-)

Wg mnie nie każdemu sprzedaj±cemu się to chce (i umie) robić, nie każdy wóz jest
też wart takich zabiegów (bo być może kupuj±cemu trafi się ło¶, który i tak kupi
za t± cenę), itd. Nie mówię tu o zawodowych handlarzach którzy czę¶ci kupuj±
taniej niż zwykli kupuj±cy, czas maj± bo to ich zawód, a poza tym wszystkie te
czynno¶ci zajmuj± im mniej czasu i wysiłku bo nie musz± 2x mysleć nad tym co,
gdzie i jak odkręcić. Większo¶ć oszustw w ogłoszeniach które swego czasu ogl±dałem była dużo bardziej
ordynarna i odpadała już na tej podstawie, do ogl±dania wnętrza mało kto dotarł.
Rekordzist± był go¶ciu który miał w opisie "blacharkę w stanie b. dobrym" która
wg mojej oceny mogłaby mieć problemy przy przegl±dzie, i jeszcze upierał się że
wszystko jest w porz±dku, a te drobnostki to po gradzie i wystarczy co¶ tam
zrobić i będzie OK. Ponieważ był z mojego miasta i nie zmarnowałem czasu i $$$
na dojazd to bardziej mnie to nawet rozbawiło niż cokolwiek innego.  pozdrawiam,
G.

--


Data: 2010-04-21 13:55:02
Autor: kamil
Ocena przebiegu na podstawiewygl±du wnętrza
"GB" <gregbalWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote in message news:3461.00001bfd.4bcedbebnewsgate.onet.pl...
A pasy to jakiĹ&#65533; problem wymieniÄ&#65533;? ;)

Większo¶ć oszustw w ogłoszeniach które swego czasu ogl±dałem była dużo bardziej
ordynarna i odpadała już na tej podstawie, do ogl±dania wnętrza mało kto dotarł.
Rekordzist± był go¶ciu który miał w opisie "blacharkę w stanie b. dobrym" która
wg mojej oceny mogłaby mieć problemy przy przegl±dzie, i jeszcze upierał się że
wszystko jest w porz±dku, a te drobnostki to po gradzie i wystarczy co¶ tam
zrobić i będzie OK. Ponieważ był z mojego miasta i nie zmarnowałem czasu i $$$
na dojazd to bardziej mnie to nawet rozbawiło niż cokolwiek innego.

Najbardziej lubie zaczynajacych od "a tu taki pierdol trzeba zrobic, dzwonilem do mechanika i mowi ze 200zl maksymalnie wyjdzie". Na prosbe zeby zrobili a ja im 200zl wiecej dam za auto zaczyna sie seria ciekawych wymowek, lacznie z chora matka w szpitalu przez co czasu nie maja na mechanika.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-04-21 14:34:15
Autor: to
Ocena przebiegu na podstawiewygl±du wnętrza
GB wrote:

Jak powiedziałem - sam w sobie niewielki, ale jak uzbierasz te wszystkie
duperele do tej pory wymienione to może wyjść całkiem konkretna kasa i
sporo czasu potrzebne na wymianę. Zwłaszcza że oprócz wnętrza tego
trzeba zadbać o inne elementy: umyć silnik z plam oleju, uszlachetnić
olej w skrzyni biegów dodatkiem trocin, wypastować opony, itd. ;-)

Kilkaset zł najwyżej jeśli chodzi o typowe auta.

Wg mnie nie każdemu sprzedającemu się to chce (i umie) robić, nie każdy
wóz jest też wart takich zabiegów (bo być może kupującemu trafi się łoś,
ktĂłry i tak kupi za tÄ… cenÄ™), itd. Nie mĂłwiÄ™ tu o zawodowych handlarzach
którzy części kupują taniej niż zwykli kupujący, czas mają bo to ich
zawód, a poza tym wszystkie te czynności zajmują im mniej czasu i
wysiłku bo nie muszą 2x mysleć nad tym co, gdzie i jak odkręcić.

Pewnie nie każdemu się chce, chodzi mi tylko o to, że dobry stan wnętrza o niczym nie przesądza, bo można je stosunkowo łatwo i niewielkim kosztem doprowadzić do takiego stanu.

--
cokolwiek

Data: 2010-04-21 11:42:24
Autor: WW
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnę trza
W dniu 2010-04-21 11:37, Hants pisze:
"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4bcebd14$1news.home.net.pl...

- Nakładki na pedały (oryginał) 20 zł
- Mieszek dĽwigi zmiany biegów (zamiennik) 20 zł
- Podłokietnik (używany jak nowy) 70 zł
- Siedzisko kierowcy (używane jak nowe) 30 zł
- Dywaniki (oryginał) 100 zł

Przeciez to sa pierdoły, które mozna rozpatrzyć pod sam koniec
przymiarek do zakupu..

Wewn±trz auta najciekawszymi elementami do sprawdzenia s± wg mnie
rozwinięte pasy i.. kurz/błoto we wnętrzu skrzynki bezpieczników - już
Mickiewicz o tym wiedział i pisał: 'Tam sięgaj gdzie wzrok nie sięga" :-)

No wła¶nie. Po czym poznać prawdziwe zużycie wnętrza/auta w "przygotowanym do sprzedaży" przez zawodowce egzemplarzu.?

Pozdrawiam
WW

Data: 2010-04-21 10:48:52
Autor: Massai
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza
WW wrote:

W dniu 2010-04-21 11:37, Hants pisze:
>"to" <to@abc.xyz> wrote in message
news:4bcebd14$1news.home.net.pl...
> > > - Nakładki na pedały (oryginał) 20 zł
> > - Mieszek dĽwigi zmiany biegów (zamiennik) 20 zł
> > - Podłokietnik (używany jak nowy) 70 zł
> > - Siedzisko kierowcy (używane jak nowe) 30 zł
> > - Dywaniki (oryginał) 100 zł
> > Przeciez to sa pierdoły, które mozna rozpatrzyć pod sam koniec
> przymiarek do zakupu..
> > Wewn±trz auta najciekawszymi elementami do sprawdzenia s± wg mnie
> rozwinięte pasy i.. kurz/błoto we wnętrzu skrzynki bezpieczników -
> już Mickiewicz o tym wiedział i pisał: 'Tam sięgaj gdzie wzrok nie
> sięga" :-)

No wła¶nie. Po czym poznać prawdziwe zużycie wnętrza/auta w
"przygotowanym do sprzedaży" przez zawodowce egzemplarzu.?

Się nie da.

Trzeba po prostu przed zakupem sprawdzić samochód, a nie "ogl±dać".

I jak się nie będzie dało znaleĽć wad - to kupić i się cieszyć ze
wygl±da jak nowy.

Takie "picowanie" wnętrza niekoniecznie trzeba rozpatrywać jako co¶
złego. Kupuj±cemu niekoniecznie się będzie chciało bawić w takie
odnawianie - a nie przyjemniej się jeĽdzi takim odnowionym?

Samochód umyty - czy to picowanie?

Inna sprawa żeby się w koszty nie władować - zwi±zane z np. zużyciem
silnika. A tego sie nie wyłapie ogl±daniem, zreszt± przebieg tez nie ma
aż takiego znaczenia

Jaki¶ czas temu ogl±dałem używane Toledo stoj±ce w salonie, wołali za
nie 42k pln, jako¶ chyba 3 czy 4 lata miał, 100k przejechane. Prosty
silnik benzynowy, 1,6 bodajże. Niby bezpieczne rozwiazanie, żadnych
cudów, turbo nie turbo, Fapy czy inne dpfy.

Ale jak się przejechałem to cos mi się nie spodobała praca silnika -
nierówno pracował, w dodatku - trochę za gło¶no i metalicznie warczał.

Na placu podniosłem maskę, odkręciłem korek - i wraz korkiem wyszedł
taki czop "ma¶lany". Aż wystawał z zaglębienia w korku, jak ¶wieczka w
¶wieczniku.

Najmniej ¶mieszne w tym było to że szwagier chciał to kupić, bo jego
"kumpel" w tym aso mu opowiadał że super utrzymana fura.

Nie wiem co mu było, czy tylko uszczelka pod głowic±, czy też się mocno
przegrzał i co¶ więcej poszło - fakt że aso sobie tego nie zrobiło
przed sprzedaż± był wystarczaj±co wymowny.

Samochód potem jeszcze stał u nich przez rok, i ostatnio widziałem go
za 32k, 10k taniej...

--
Pozdro
Massai

Data: 2010-04-21 11:24:25
Autor: kamil
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza


"WW" <wuwu0@vp.pl> wrote in message news:4bcec884$0$17090$65785112news.neostrada.pl...


Wewn±trz auta najciekawszymi elementami do sprawdzenia s± wg mnie
rozwinięte pasy i.. kurz/błoto we wnętrzu skrzynki bezpieczników - już
Mickiewicz o tym wiedział i pisał: 'Tam sięgaj gdzie wzrok nie sięga" :-)

No wła¶nie. Po czym poznać prawdziwe zużycie wnętrza/auta w "przygotowanym do sprzedaży" przez zawodowce egzemplarzu.?

Po niczym, wystarczy ze jednym samochodem jezdzil ktos w trasy na autostradzie po 500km w jedna strone, a drugi tlukl sie codziennie po miescie z cala rodzina skaczaca po fotelach.

Podziwiam amatorow takiego voodoo, sa rownie zabawni co chlopaki z bezwypadkowe.net oceniajace roznice w kolorze lakieru na podstawie zdjecia 400x200 pikseli zrobionego komorka.



Pozdrawiam
Kamil

Data: 2010-04-21 12:05:43
Autor: Hants
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza
"WW" <wuwu0@vp.pl> wrote in message news:4bcec884$0$17090$65785112news.neostrada.pl...

No wła¶nie. Po czym poznać prawdziwe zużycie wnętrza/auta w "przygotowanym do sprzedaży" przez zawodowce egzemplarzu.?

Naprawdę porz±dni zawodowcy: czyli tacy ktorym zalezy na powracaj±cych klientach, czy mistrzowie picu? Pierwsi nie sprzedadz± Ci gówna i będ± dużo drozsi, a z tymi drugimi jestes bez szans, dlatego unikaj uzywanych aut, ktore wygladaja jakby prosto z fabryki wyjechały a s± zaparkowane pod familokiem. Silnik, podwozie, jazda próbna i ogólna "sympatyczno¶ć". Podoba się - kupuj. Nie podoba się, albo stanowi zbyt duzy wydatek finansowy - po prostu nie kupuj.

Data: 2010-04-21 11:01:10
Autor: Inead
Ocena przebiegu na podstawie wyglądu wnętrza

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4bcebd14$1news.home.net.pl...
Mojemu autku stuknęło ostatnio 175 tys. km (prawdziwe), postanowiłem więc
zrobić coś dla niego i odświeżyć nieco wnętrze.

Koszty wyglądały następująco:

- Nakładki na pedały (oryginał) 20 zł
- Mieszek dźwigi zmiany biegów (zamiennik) 20 zł
- Podłokietnik (używany jak nowy) 70 zł
- Siedzisko kierowcy (używane jak nowe) 30 zł
- Dywaniki (oryginał) 100 zł

- Środek do czyszczenia tkanin 30 zł
- Środek do czyszczenia plastików 20 zł
- Pasta polerska do plastiku 10 zł

Razem około 300 zł i oczywiście kilka godzin pracy. Efekt? Wnętrze
wygląda niemal jak nowe, na pewno nie wygląda na więcej niż 50 tys. km.


A kierownica, zapytam w ten deseń?Nie pytając o setki innych dupereli po których można poznać "wyeksploatowanie" auta.

Data: 2010-04-21 09:07:03
Autor: to
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza
Inead wrote:

A kierownica, zapytam w ten deseń?Nie pytając o setki innych dupereli po
których można poznać "wyeksploatowanie" auta.

U mnie jest ok, gdyby nie była to 100 zł za używaną w idealnym stanie w wersji skórzanej lub 200 zł za używaną w idealnym stanie w wersji ze skórą i drewnem.

--
cokolwiek

Data: 2010-04-21 11:10:45
Autor: Inead
Ocena przebiegu na podstawie wyglądu wnętrza

"to" <to@abc.xyz> wrote in message news:4bcec037news.home.net.pl...
Inead wrote:

A kierownica, zapytam w ten deseń?Nie pytając o setki innych dupereli po
których można poznać "wyeksploatowanie" auta.

U mnie jest ok, gdyby nie była to 100 zł za używaną w idealnym stanie w
wersji skórzanej lub 200 zł za używaną w idealnym stanie w wersji ze
skĂłrÄ… i drewnem.

I naprawdę sądzisz, że nikt się nie połapie że są wymienione nakladki na pedały, mieszek lewarka, kierownica itd???

Data: 2010-04-21 09:12:21
Autor: to
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza
Inead wrote:

I naprawdę sądzisz, że nikt się nie połapie że są wymienione nakladki na
pedały, mieszek lewarka, kierownica itd???

A dlaczego miałby, jak handlarz włoży elementy lekko używane?

--
cokolwiek

Data: 2010-04-21 09:13:22
Autor: Samotnik
Ocena przebiegu na podstawie wyglądu wnętrza
Dnia 21.04.2010 Inead <a.frost@gazeta.pl> napisał/a:
A kierownica, zapytam w ten deseń?Nie pytaj±c o setki innych dupereli po
których można poznać "wyeksploatowanie" auta.

U mnie jest ok, gdyby nie była to 100 zł za używan± w idealnym stanie w
wersji skórzanej lub 200 zł za używan± w idealnym stanie w wersji ze
skór± i drewnem.

I naprawdę s±dzisz, że nikt się nie połapie że s± wymienione nakladki na pedały, mieszek lewarka, kierownica itd???

No to kupi lekko zużyte. Będzie nawet nieco taniej dzięki temu, a klient
jeszcze bardziej zadowolony.
--
Samotnik Biżuteria: http://www.bizuteria-artystyczna.pl/

Data: 2010-04-21 11:13:31
Autor: GB
Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza
kaĹĽdy handlarz moĹĽe zrobiÄ&#65533; to samo i bÄ&#65533;dzie go to pewnie kosztowaĹ&#65533;o nawet
mniej.
Może, ale nie zawsze mu się chce albo na to nie wpadnie (zwłaszcza je¶li nie
jest zawodowcem). Piszę z do¶wiadczenia, bo szukaj±c samochodu często spotykałem
się z ogłoszeniami typu "rok xxx, przebieg yyy" (przy czym przebiegi roczne, jak
to w ogłoszeniach, rzadko przekraczały nawet 15 tysięcy/rok), często nawet zegar
formalnie miał taki sam przebieg jak w ogłoszeniu... ale wnętrze b. często nie
pasowało do reszty. Przy czym wcale nie utrzymuję że potrafię ocenić przebieg na podstawie wygl±du
wnętrza, ale skoro sam przejeĽdziłem ile¶ tam tysięcy km nie dbaj±c specjalnie o
samochód to np. nie uwierzę że "auto należ±ce do kobiety/emeryta/stoj±ce w
garażu" z przebiegiem teoretycznie 2-3 razy mniejszym od mojego okazuje się
bardziej zużyte.

pozdrawiam,
G.

--


Ocena przebiegu na podstawie wygl±du wnętrza

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona