Data: 2010-12-20 11:01:48 | |
Autor: Łukasz K. | |
Och, życie | |
Witam grupowiczów.
Zabrałem panne swą na weekend do kina, a że ostatnio byliśmy na jakiejś strzelance t tym razem coś dla kobiet wybrałem. Padło na film 'Och, życie" - komedia romantyczna. Przyznam, że swietnie się bawiłem. Film - z założenia komedia romantyczna - może i miejscami lekko naiwny ale nie jes głupi i nie robi z widza debila. Miejscami wzruszający - opinia damskiej części widowni - miejscami bardzo rubszny i śmieszny. Aktorzy świtnie dobrani do swoich ról. Na Katrin Heigel zawsze miło popatrzeć - pana widzialem po raz pierwszy - ale też dał radę. Inna sprawa. Przed filmem bylo kilka zwiastunów - między innymi "Jak się pozbyć cellulitu" i zaraz po nim nowa komedia z Owenem Willsonem - Hall Pass. Pierwszy zwiastun przyjęty ciszą na drugim salwy śmiechu. Oba to komedie. No ale o niskim poziomie poslkiego kina komercyjnego powstalo już wiele postów. Lukasz |
|
Data: 2010-12-23 16:00:03 | |
Autor: BearBag | |
Och, życie | |
Dnia Mon, 20 Dec 2010 11:01:48 +0100, Łukasz K. napisał(a):
Aktorzy świtnie dobrani do swoich ról. Na Katrin Heigel zawsze miło popatrzeć - pana widzialem po raz pierwszy - ale też dał radę. Akurat filmu nie widziałem ale jesli chodzi o panią Heigel to aktorka strasznie z niej marna, no chyba że oceniasz same walory estetyczne :) -- ****************************************** Pozdrawia BearBag... ****************************************** |
|
Data: 2010-12-23 16:40:06 | |
Autor: Łukasz K. | |
Och, życie | |
Akurat filmu nie widziałem ale jesli chodzi o panią Heigel to aktorka Aktorka jak jest ladna to nie musi być utalentowana ;) Ł. |
|