Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Ochrona na bramie

Ochrona na bramie

Data: 2010-01-20 13:27:46
Autor: --=olo=--
Ochrona na bramie
Witam
Jest sobie ogrodzony teren po zakładzie, którym zarządza syndyk. Na tym terenie firma kupiła od syndyka teren i wybudowała swój zakład. Jest jedna brama wjazdowa, na której jest wynajęta ochrona i aby wjechać i wyjechać trzeba mieć przepustkę. Jak jest nowa zmiana, to zawsze chcą zaglądać do bagażnika, czy aby czegoś się nie wywozi (nie ma co bo już prawie wszystko wyprzedane prócz ruin i budynków). Wczoraj akurat była nowa zmiana i zglądał mi ten niby ochroniarz do bagażnika i miał jakieś "ale" czy to moje graty i jeszcze nie zamknął mi bagażnika. Czy mają do tego prawo? Jeśli tak to jakie paragrafy jeśli nie to też coś na poparcie poproszę.

-- =olo=--

Data: 2010-01-20 15:14:44
Autor: badzio
Ochrona na bramie
On 20 Sty, 17:24, Tomaszek <tomaszek1...@onet.pl> wrote:
3. Plan ochrony ma wyższy priorytet niż polecenia policji. Jeżeli na
obiekt wkracza policja i w planie ochrony jest napisane, że nie mam
prawa wpuścić policji bez konsultacji z przełożonymi to muszą czekać pod
bramą;) Policja się nie pcha i spokojnie czeka.


Jesli terenem ochranianym nie jest uczelnia wyzsza albo inna
instytucja posiadajaca autonomie (czy tez ambasada - obszar
eksterytorialny) to Twoj tekst jest bzdura. Co najwyzej trafiasz na
niedouczonych policjantow (zdarza sie).
Malo tego, nawet jesli bylby to teren uczelni wyzszej ale zachodziloby
podejrzenie zagrozenia czyjegos zycia, to policja i tak wejdzie

Data: 2010-01-20 19:15:17
Autor: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy
Ochrona na bramie
Dnia Wed, 20 Jan 2010 13:27:46 +0100, -- =olo=-- napisał(a):

Czy mają do tego prawo? Jeśli tak to jakie paragrafy jeśli nie to też coś na poparcie poproszę.

szukaj w ustawie o ochronie osób i mienia


--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
grupy.3mam.net 'Kontakt' dla e-poczty
DTP 2006
http://foto.3mam.net/album2/DTP-2006/index.php

Data: 2010-01-20 23:01:56
Autor: Przemek Lipski
Ochrona na bramie

Użytkownik "Tomaszek" <tomaszek1983@onet.pl> napisał w wiadomości news:hj7an7$gc1$1news.onet.pl...

3. Plan ochrony ma wyższy priorytet niż polecenia policji. Jeżeli na obiekt wkracza policja i w planie ochrony jest napisane, że nie mam prawa wpuścić policji bez konsultacji z przełożonymi to muszą czekać pod bramą;) Policja się nie pcha i spokojnie czeka.

To może i wyższy priorytety niż Ustawy?

Pozdro Przemek

Data: 2010-01-21 09:13:28
Autor: Piotr [trzykoty]
Ochrona na bramie
Użytkownik "-- =olo=-- " <xxoloxx@USUN_TOwp.pl>
Wczoraj akurat była nowa zmiana i zglądał mi ten niby ochroniarz do bagażnika i miał jakieś "ale" czy to moje graty i jeszcze nie zamknął mi bagażnika. Czy mają do tego prawo?

Zasadniczo nie ma takiego samoistnego prawa. Aczkolwiek jeśli to teren prywatny, to zarządzający nim wpuszczając "obcych" może sobie uzależnić to od kontroli. A więc ma prawo.
Zakładając, że nie jesteś obcy, a  korzystasz z drogi koniecznej do swojej posesji to powinieneś mieć możliwość dostawania się na Twoją część. A więc nie ma prawa? :)
W jaki sposób, czy bedziesz poddawany kontroli czy będą Cię eskortować do Twojego budynku najlepiej uzgodnić między firmami.
Jeśli mimo uzgodnień, albo w przypadku ich braku nie wpuszczają Cię, to w zależności od formy tego działania ochroniarz może popełnić przestępstwo (zmuszenie) lub tamta firma nie wywiązuje się z cywilnego obowiązku wynikającego z drogi koniecznej.
Zamiast zastanawiać się czy ochroniarz ma prawo czy nie, lepiej uzgodnić to z zarządcą i jesli ta kontrola Ci tak przeszkadza ustalić inne rozwiązanie.

Data: 2010-01-22 17:25:14
Autor: Marek Dyjor
Ochrona na bramie
Tomaszek wrote:
W dniu 2010-01-20 13:27, -- =olo=-- pisze:
Witam
Jest sobie ogrodzony teren po zakładzie, którym zarządza syndyk. Na
tym terenie firma kupiła od syndyka teren i wybudowała swój zakład.
Jest jedna brama wjazdowa, na której jest wynajęta ochrona i aby
wjechać i wyjechać trzeba mieć przepustkę. Jak jest nowa zmiana, to
zawsze chcą zaglądać do bagażnika, czy aby czegoś się nie wywozi
(nie ma co bo juĹź prawie wszystko wyprzedane prĂłcz ruin i budynkĂłw).
Wczoraj akurat była nowa zmiana i zglądał mi ten niby ochroniarz do
bagażnika i miał jakieś "ale" czy to moje graty i jeszcze nie
zamknął mi bagażnika. Czy mają do tego prawo? Jeśli tak to jakie
paragrafy jeśli nie to też coś na poparcie poproszę.

Odpowiem Ci jak to wygląda z pozycji ochroniarza, bo sam nim jestem;)

to widać..

3. Plan ochrony ma wyĹźszy priorytet niĹź polecenia policji. JeĹźeli na
obiekt wkracza policja i w planie ochrony jest napisane, Ĺźe nie mam
prawa wpuścić policji bez konsultacji z przełożonymi to muszą czekać
pod bramą;) Policja się nie pcha i spokojnie czeka.

a jak bezie napisane ze ochroniarz ma prawo powiesić intruza na najbliższej latarni to też sprawa bezie czysta i OK?

sprawdź lepiej na jakiej podstawie działają firmy ochroniarskie i jakie mają uprawnienia.


Szkoda że większość ochroniarzy podobnie jak ty nie skończyła żadnej szkoły i nie ma podstawowego nawet pojęcia o ramach prawnych w jakich mają wykonywać swój zawód.

Data: 2010-01-24 12:34:46
Autor: badzio
Ochrona na bramie
On 24 Sty, 11:56, Tomaszek <tomaszek1...@onet.pl> wrote:
W dniu 2010-01-22 17:25, Marek Dyjor pisze:

>> Odpowiem Ci jak to wygląda z pozycji ochroniarza, bo sam nim jestem;)

> to widać..

Jasne, zza biurka sprawa wygląda inaczej niż w terenie;) Prawo sobie, a
Polska sobie;)

No tak, w terenie to wyglada tak ze jak wejdzie bardziej bitny koles
niz ochroniarz... :)


>> 3. Plan ochrony ma wyższy priorytet niż polecenia policji. Jeżeli na
>> obiekt wkracza policja i w planie ochrony jest napisane, że nie mam
>> prawa wpuścić policji bez konsultacji z przełożonymi to muszą czekać
>> pod bramą;) Policja się nie pcha i spokojnie czeka.

> a jak bezie napisane ze ochroniarz ma prawo powiesić intruza na
> najbliższej latarni to też sprawa bezie czysta i OK?

Ale tak napisane nie będzie. Pobicia są jednak tuszowane.

Pewnie czasami tak. Na szczescei sa tez przypadki, kiedy tak sie nie
dzieje, vide przypadek z Lodzi (market Geant) sprzed jakis 8-9 lat.
Znam tez kilka przypadkow kiedy pseudo-ochroniarze z wiejskich zabaw
wyladowali w pierdlu (niestety aby tak sie stalo, musialo dojsc do
prawdzwiego nieszczescia :( ).


> Szkoda że większość ochroniarzy podobnie jak ty nie skończyła żadnej
> szkoły

Mylisz się, ale z błędu Cię wyprowadzał nie będę

Ale mysle ze Twoj przedpisca nie mial na mysli podstawowki, zawodowki
oraz wyzszych szkol opieprzania sie (czyli tych, gdzie faceci szli po
to zeby uniknac wojska).


  i nie ma podstawowego nawet pojęcia o ramach prawnych w jakich

> mają wykonywać swój zawód.

Ty naprawdę wierzysz, że ten kraj to państwo prawa?

Nie do konca. Ale szeregowy ciec, stojacy na bramce w dyskotece,
pilnujacy porzadku w markecie czy pilnujacy terenu prywatnej firmy to
na szczescie g... moze :) Ludzie teraz znaja swoje prawa,
pseudomundurowych, ktorym sie wydaje ze plakietka 'ochrona' daje im
takie same uprawnienia jakie ma policja, sie raczej nie lubi a
brukowce chetnie interesuja sie tematami typu 'brutalny ochroniarz w
markecie pobil biednego studenta' :)
A niektorzy juz maja pewen nawyk - podczas rozmowy z lekarzami,
'mundurowymi' (policja/straz miejska) oraz pseudoochroniarzami/
kanarami od razu wlaczaja nagrywanie w komorce/mp3 :P

Data: 2010-01-25 21:00:49
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke
Ochrona na bramie
Ręce opadają gdy się czyta coś takiego. Nie ma co się dziwić, że
ochroniarzom wydaje się, że są nie wiadomo kim. Napisz może jeszcze, że
nad planem ochrony to jest tylko Dekalog, ale z zastrzeżeniami.

--
http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl
Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846

Ochrona na bramie

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona