Data: 2010-01-22 17:25:14 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Ochrona na bramie | |
Tomaszek wrote:
W dniu 2010-01-20 13:27, -- =olo=-- pisze: to widać.. 3. Plan ochrony ma wyższy priorytet niż polecenia policji. Jeżeli na a jak bezie napisane ze ochroniarz ma prawo powiesić intruza na najbliższej latarni to też sprawa bezie czysta i OK? sprawdź lepiej na jakiej podstawie działają firmy ochroniarskie i jakie mają uprawnienia. Szkoda że większość ochroniarzy podobnie jak ty nie skończyła żadnej szkoły i nie ma podstawowego nawet pojęcia o ramach prawnych w jakich mają wykonywać swój zawód. |
|
Data: 2010-01-24 12:34:46 | |
Autor: badzio | |
Ochrona na bramie | |
On 24 Sty, 11:56, Tomaszek <tomaszek1...@onet.pl> wrote:
W dniu 2010-01-22 17:25, Marek Dyjor pisze: No tak, w terenie to wyglada tak ze jak wejdzie bardziej bitny koles niz ochroniarz... :)
Pewnie czasami tak. Na szczescei sa tez przypadki, kiedy tak sie nie dzieje, vide przypadek z Lodzi (market Geant) sprzed jakis 8-9 lat. Znam tez kilka przypadkow kiedy pseudo-ochroniarze z wiejskich zabaw wyladowali w pierdlu (niestety aby tak sie stalo, musialo dojsc do prawdzwiego nieszczescia :( ).
Ale mysle ze Twoj przedpisca nie mial na mysli podstawowki, zawodowki oraz wyzszych szkol opieprzania sie (czyli tych, gdzie faceci szli po to zeby uniknac wojska).
Nie do konca. Ale szeregowy ciec, stojacy na bramce w dyskotece, pilnujacy porzadku w markecie czy pilnujacy terenu prywatnej firmy to na szczescie g... moze :) Ludzie teraz znaja swoje prawa, pseudomundurowych, ktorym sie wydaje ze plakietka 'ochrona' daje im takie same uprawnienia jakie ma policja, sie raczej nie lubi a brukowce chetnie interesuja sie tematami typu 'brutalny ochroniarz w markecie pobil biednego studenta' :) A niektorzy juz maja pewen nawyk - podczas rozmowy z lekarzami, 'mundurowymi' (policja/straz miejska) oraz pseudoochroniarzami/ kanarami od razu wlaczaja nagrywanie w komorce/mp3 :P |
|