Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Ochrona tablic na zdjeciach

Ochrona tablic na zdjeciach

Data: 2011-05-31 02:20:16
Autor: slawek7
Ochrona tablic na zdjeciach
CZeść.
Powrócę do tego o co juz tu kiedys pytałem.
Wczoraj w gazecie Komputer Swiat wyczytałem że Google ma zamiar
wjechać do Polski z tymi swoimi samochodami z kamerami i robić zdjęcia
do Steet View. Zaskoczyło mnie jedno zdanie. Otóż było tam napisane,
że takie fotografowanie jest niezgodne z polskim prawem ponieważ musza
zalonić tablice rejestracyjne samochodów a podobno google tego nie
robi, czy jakoś tak. Ale nie o to chodz. Chodzi mi o zasłanianie
tablic. Jaki to moze byc przepis mówiący o tym że nie mozna pokazywac
na fotografiach numerów tablic.

Data: 2011-05-31 11:22:10
Autor: Andrzej Ława
Ochrona tablic na zdjeciach
W dniu 31.05.2011 11:20, slawek7 pisze:

że takie fotografowanie jest niezgodne z polskim prawem ponieważ musza
zalonić tablice rejestracyjne samochodów a podobno google tego nie

Brednie.

robi, czy jakoś tak. Ale nie o to chodz. Chodzi mi o zasłanianie
tablic. Jaki to moze byc przepis mówiący o tym że nie mozna pokazywac
na fotografiach numerów tablic.

Tylko jeśli tablice zawierają treści wulgarne ;->

Jak ktoś się boi, że go żona przyuważy pod domem kochanki, to niech
jeździ taksówkami z workiem na głowie.

Data: 2011-05-31 10:46:03
Autor: GK
Ochrona tablic na zdjeciach
Andrzej Ława <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
(...) Jak ktoś się boi, że go żona przyuważy pod domem kochanki, to niech
jeździ taksówkami z workiem na głowie.

Parafrazując Olgierda (notatka z 17 kwietnia br.): to jest naprawdę masakra, że człowiek nie rozumie, że problem z bezpieczeństwem naszych danych zaczyna się właśnie od masowej cyfryzacji zbiorów...
Nawet jeśli prima facie wszystko jest zgodne z prawem.

GK


--


Data: 2011-05-31 12:52:22
Autor: Andrzej Ława
Ochrona tablic na zdjeciach
W dniu 31.05.2011 12:46,  GK pisze:
Andrzej Ława <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał(a):
(...) Jak ktoś się boi, że go żona przyuważy pod domem kochanki, to niech
jeździ taksówkami z workiem na głowie.

Parafrazując Olgierda (notatka z 17 kwietnia br.): to jest naprawdę masakra, że człowiek nie rozumie, że problem z bezpieczeństwem naszych danych zaczyna się właśnie od masowej cyfryzacji zbiorów...
Nawet jeśli prima facie wszystko jest zgodne z prawem.

Masz jakąś manię prześladowczą?

Ochrona tablic na zdjeciach

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona