Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Ocieplacz na rurkę od bukłaka

Ocieplacz na rurkę od bukłaka

Data: 2009-12-15 14:01:04
Autor: SN .. AP
Ocieplacz na rurkę od bukłaka
Jakieś inne pomysły?

Nic nie kupowac i nic nie robic samemu.
Po prostu rurke schowac do plecaka - w zimie w takich warunkach maratonu sie nie jedzie ze nie ma czasu na nic i oszczedza sie kazda sekunde.
Jak ci sie pic zechce to sie zatrzymasz na te 20 sekund i wielkiej straty czasu nie bedzie.

Data: 2009-12-15 16:30:43
Autor: kml
Ocieplacz na rurkę od bukłaka

Użytkownik "SN .. AP" <mgggrg@jadamspam.pl> napisał w wiadomości news:hg81al$r9i$1inews.gazeta.pl...
Jakieś inne pomysły?

Nic nie kupowac i nic nie robic samemu.
Po prostu rurke schowac do plecaka - w zimie w takich warunkach maratonu sie nie jedzie ze nie ma czasu na nic i oszczedza sie kazda sekunde.
Jak ci sie pic zechce to sie zatrzymasz na te 20 sekund i wielkiej straty czasu nie bedzie.

Nie będzie ale jest to cholernie uciążliwe ;/ Jeżeli nic innego nie wyyślę to pewnie tak zrobię ;)


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 6/12/2009 test Tacx Satori po ponad 100h jazdy i nowy napęd.

Data: 2009-12-21 11:15:26
Autor: Pil
Ocieplacz na rurkę od bukłaka
> Nic nie kupowac i nic nie robic samemu.
> Po prostu rurke schowac do plecaka - w zimie w takich warunkach maratonu
> sie nie jedzie ze nie ma czasu na nic i oszczedza sie kazda sekunde.
> Jak ci sie pic zechce to sie zatrzymasz na te 20 sekund i wielkiej straty
> czasu nie bedzie.

Nie b dzie ale jest to cholernie uci liwe ;/ Je eli nic innego nie wyy l
to pewnie tak zrobi ;)

Zamiast chować rurkę do plecaka, co rzeczywiście może być uciążliwe,
wystarczy dmuchnąć w nią przepychając tym samym płyn do bukłaka..

Pzdr,
Pil

Data: 2009-12-21 11:31:13
Autor: Rowerex
Ocieplacz na rurkę od bukłaka
On 21 Gru, 20:15, Pil <piotrkis...@gmail.com> wrote:

Zamiast chować rurkę do plecaka, co rzeczywiście może być uciążliwe,
wystarczy dmuchnąć w nią przepychając tym samym płyn do bukłaka.

Największy problem w tym "wystarczy dmuchnąć" - jeśli mając
przemarznięte usta dajesz rady wdmuchnąć powietrze do bukłaka z paroma
litrami płynu, to szczerze podziwiam - mnie się taka sztuka nie udaje,
jest to dla mnie zwyczajnie niewykonalne - hmmm, no chyba żebym użył
pompki rowerowej ;-)

Pozdr-
-Rowerex

Data: 2009-12-23 02:21:21
Autor: Pil
Ocieplacz na rurkę od bukłaka
> Zamiast chować rurkę do plecaka, co rzeczywiście może być uciążliwe,
> wystarczy dmuchnąć w nią przepychając tym samym płyn do bukłaka.

Największy problem w tym "wystarczy dmuchnąć" - jeśli mając
przemarznięte usta dajesz rady wdmuchnąć powietrze do bukłaka z paroma
litrami płynu, to szczerze podziwiam - mnie się taka sztuka nie udaje,
jest to dla mnie zwyczajnie niewykonalne - hmmm, no chyba żebym użył
pompki rowerowej ;-)

No jakoś do tej pory dawałem radę. Te parę litrów to najczęściej nie
więcej niż 2l. A przemarznięte to mam nie usta, a palce u stóp :P

Pzdr,
Pil

Data: 2009-12-21 20:30:27
Autor: kml
Ocieplacz na rurkę od bukłaka

Użytkownik "Pil" <piotrkisiel@gmail.com> napisał w wiadomości news:6184074d-4564-4cac-90f9-6c5430bfd8c8k17g2000yqh.googlegroups.com...

Zamiast chować rurkę do plecaka, co rzeczywiście może być uciążliwe,
wystarczy dmuchnąć w nią przepychając tym samym płyn do bukłaka.
-- --

Nie wystarczy, bo przez ustnik też się wyziębia w sensie rurka robi się zimna. BTW: wydrutowałem i "ochraniacz" na ustnik. Jak potestuje to powiem czy to cokolwiek daje, ale wygląda ultra dziadowsko :D

Żarty żartami ale jak się ogranę z innymi sprawami to pewnie kupię ten ocieplacz gotowy i będzie po problemie.


--
pozdrawiam
kml
http://endurorider.pl Beskidy na rowerze.
Last update 6/12/2009 test Tacx Satori po ponad 100h jazdy i nowy napęd.

Ocieplacz na rurkę od bukłaka

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona