|
Data: 2013-06-07 07:43:33 |
Autor: Yogi\(n\) |
Octavia II 2006r rdza-zdjęcia. |
Użytkownik "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl> napisał w wiadomości news:kor1oq$h7l$1speranza.aioe.org...
Witam
w chwili obecnej jestem w trakcie przesiadki z Octavii I na II (mam obie przed domem) I 2005r, II 2006r. Ze zdziwieneim zauwazyłem że stan podwozia, nadkoli, płyty podłogowej w II jest zdecydowanie gorszy niż w I z przebiegiem jakieś 120kkm wyższym. Na zdjęciach mam zdjęte wygłuszenie i plastiki nadkoli przed wizytą u lakiernika.
Czy to jest normalne w tym modelu i roczniku? niby blacha ocynk a wygląda to już dość nieciekawie miejscami... nawet w klapie bagażnika na szwie jest rdza...
Na pocieszenie - lancer z 2009 jest bardziej zgnity niż octavia z 2006.
Choć to marne pocieszenie ;-)
--
Yogi(n)
|
|
|
Data: 2013-06-07 03:30:07 |
Autor: kogutek444 |
Octavia II 2006r rdza-zdjęcia. |
W dniu piątek, 7 czerwca 2013 07:43:33 UTC+2 użytkownik Yogi(n) napisał:
Użytkownik "X-Man" <kawasaki750@wytnijo2.pl> napisał w wiadomości news:kor1oq$h7l$1speranza.aioe.org...
> Witam
> w chwili obecnej jestem w trakcie przesiadki z Octavii I na II (mam > obie przed domem) I 2005r, II 2006r. Ze zdziwieneim zauwazyłem że stan > podwozia, nadkoli, płyty podłogowej w II jest zdecydowanie gorszy niż > w I z przebiegiem jakieś 120kkm wyższym. Na zdjęciach mam zdjęte > wygłuszenie i plastiki nadkoli przed wizytą u lakiernika.
>
> Czy to jest normalne w tym modelu i roczniku? niby blacha ocynk a > wygląda to już dość nieciekawie miejscami... nawet w klapie bagażnika > na szwie jest rdza...
Na pocieszenie - lancer z 2009 jest bardziej zgnity niż octavia z 2006.
Choć to marne pocieszenie ;-)
-- Yogi(n)
Na wkurzenie. Prawie pełnoletni Cienki. Jedyna korozja jak na nim była to zardzewiałe mocowanie wahaczy. Ale to korozja zmęczeniowa i się nie liczy. Po wymianie zardzewiałych elementów i dobrym zabezpieczeniu następna naprawa za 10 lat. Koszt naprawy 250 złotych.
|
|
|
Data: 2013-06-07 15:18:35 |
Autor: Waz |
Octavia II 2006r rdza-zdjęcia. |
Na wkurzenie. Prawie pełnoletni Cienki. Jedyna korozja jak na nim była to zardzewiałe mocowanie wahaczy. Ale to korozja zmęczeniowa i się nie liczy. Po wymianie zardzewiałych elementów i dobrym zabezpieczeniu następna naprawa za 10 lat. Koszt naprawy 250 złotych.
miałem pełnoletniego cienkiego i zamieniłem na połowę młodszego seja i ten sej absolutnie na 100% bezkolizyjny bardziej rdzewieje niż cienki
mimo wszystko zależy od ilości jazdy w zimie w naszych warunkach
|
|