Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)

Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)

Data: 2009-04-21 09:34:27
Autor:
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
PKP poszło po rozum do głowy i ...

Wszyscy rowerzyści ucieszą się z tej informacji. PKP Przewozy
Regionalne począwszy od długiego majowego weekendu wprowadzają
weekendowe przejazdy z rowerem za symboliczną złotówkę

http://blubry.pl/artykul2286,kolej_na_rower.html

Data: 2009-04-21 21:28:45
Autor: PeJot ( home)
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
<queba> pisze:
PKP poszło po rozum do głowy i ...

Wszyscy rowerzyści ucieszą się z tej informacji. PKP Przewozy
Regionalne począwszy od długiego majowego weekendu wprowadzają
weekendowe przejazdy z rowerem za symboliczną złotówkę

http://blubry.pl/artykul2286,kolej_na_rower.html

Fajnie z ich strony, ale znając politykę PKP PR, do lokalnych pociągów nie będą dołączać wagonów bagażowych. A ludziska skuszone promocją niech się tłoczą razem z rowerami na końcu składu.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Data: 2009-04-22 09:15:01
Autor: jarek kordalewskiWYTNIJTO
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)

Fajnie z ich strony, ale znając politykę PKP PR, do lokalnych pociągów nie będą dołączać wagonów bagażowych. A ludziska skuszone promocją niech się tłoczą razem z rowerami na końcu składu.

Kolejna sprawa to dworce. Na wielu z nich nie ma ułatwień dla rowerzystów (ani wóżków dziecięcych i inwalidzkich). Przykładem jest Modlin, który jest celem wielu wycieczek rowerowych (byłem tam w ostatnią niedzielę - porannym pociągiem przyjechało 11 rowerzystów!), a na bardzo wysokich schodach nie ma ani pochylni, ani nawet rynienek po których możnaby wprowadzić rower. Ogólnie cieszy zaineteresowanie PKP rowerzystami, bo taka turystyka bardzo się teraz rozwija, ale mogliby to robić kompleksowo...
Pzodrawiam
Jarek

--


Data: 2009-04-22 03:49:40
Autor: Michał Wolff
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
On 22 Kwi, 09:15, jarek_kordalewskiWYTNI...@poczta.onet.pl wrote:

Kolejna sprawa to dworce. Na wielu z nich nie ma ułatwień dla rowerzystów (ani
wóżków dziecięcych i inwalidzkich). Przykładem jest Modlin, który jest celem
wielu wycieczek rowerowych (byłem tam w ostatnią niedzielę - porannym
pociągiem przyjechało 11 rowerzystów!), a na bardzo wysokich schodach nie ma
ani pochylni, ani nawet rynienek po których możnaby wprowadzić rower. Ogólnie
cieszy zaineteresowanie PKP rowerzystami, bo taka turystyka bardzo się teraz
rozwija, ale mogliby to robić kompleksowo...

Ludzie powariowaliście? Roweru znieść po schodach nie umiecie? Może
jeszcze poduszki pneumatyczne w pociągach i panie w strojach z
Playboya jako konduktorki?

Ja w tym roku z usług PKP korzystam sporo i widzę duże zmiany na
lepsze, ale jeśli ktoś oczekuje, że w ciągu kilku lat przeskoczymy
poziom dzielący nas od Zachodu - to jest bardzo naiwny. I nie
zapominajmy ile kosztują bilety na Zachodzie a ile u nas. Ja
zdecydowanie wolę stare dworce, noszenie rowerów po schodach i tanie
bilety, niż wszystko perfekt z cenami zachodnimi. Nic za darmo nie ma,
dobra jakość usług kosztuje dobre pieniądze.

A z takich promocji jak ta - tylko się można cieszyć, zamiast kwękać
jak w tym wątku. Obniżyli ceny - to znaczy że coś dla tych rowerzystów
robią, że im jednak zależy, że nie same "betony" w ich centrali
siedzą.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-22 13:26:20
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff wrote:
panie w strojach z
Playboya jako konduktorki?

Tak! Co za wspaniały sposób na rozpoczęcie letniego weekendu :)

I nie zapominajmy ile kosztują bilety na Zachodzie a ile u nas. Ja
zdecydowanie wolę stare dworce, noszenie rowerów po schodach i tanie
bilety, niż wszystko perfekt z cenami zachodnimi.

Ehm, wolę lepsze warunki, zwłaszcza jeżeli mam płacić za bilet tyle samo lub więcej niż za przejazd na tej samej trasie samochodem. Bądźmy realistami. Ceny biletów na dziadoskich liniach pośpiesznych lub regionalnych są zawyżone do oferowanej usługi. Złe połączenia, długi czas podróżowania i wszędobylski syf.

A z takich promocji jak ta - tylko się można cieszyć, zamiast kwękać
jak w tym wątku.

Jasne, cieszę się z promocji, z której raczej nie skorzystam - jak i wielu innych rowerzystów, którzy chcą pojechać trochę dalej.

Obniżyli ceny - to znaczy że coś dla tych rowerzystów
robią

Sorry, ale mam wrażenie, że obniżają ceny tam gdzie im jest wygodniej. Przykład: w ten weekend jadę do Suwałk. Za weekendowy bilet turystyczny płacę 65zł, ale za rower już 9zł razy dwa (proporcje!!!). Czyli jestem zniechęcana do podróżowania z rowerem na dluższych dystansach. Oczywiście, jeżeli chcę skorzystać z promocji, to mogę ułożyć połączenia tak, by jechać regionalnymi, ale wtedy dojadę do celu gdy już będzie czas wrócić do pracy.

Ok, oczywiście można użyć argumentu, że promocja jest dla osób, które chcą poznać okolice blisko domu, ale zbyt odległe, by zrobić np. jednodniową wycieczkę. Dobrze, tylko pojeżdżę tak przez jakiś czas, okolicę poznam i co dalej? Potem mogę np. kupić sobie bilet w IC/Ex, ale tylko jeżeli starczy dla mnie miejsc (czyli niewiele, bo ile się mieści takich rowerów?). Rozwiązaniem jest wepchnięcie się do pociągu, kupienie biletu wraz z miejscówką bez miejscówki i biletu na rower + dopłacenie za zakup w pociągu. Weź sobie to podlicz i zweryfikuj jeszcze raz żałosne podejście proklienckie do podróżujących rowerzystów.

Taką promocję mogą sobie wsadzić. To jest tak jak z jednym z banków, który, po tym jak obniżka stóp procentowych została wymuszona decyzją rady polityki pieniężnej, reklamował się w TV, że oni są tacy fajni, że obniżyli stopy procentowe....

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 05:11:19
Autor: Michał Wolff
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
On 22 Kwi, 13:26, Szprota aka Stefandora <stefand...@onet.eu> wrote:

Ehm, wolę lepsze warunki, zwłaszcza jeżeli mam płacić za bilet tyle samo
lub więcej niż za przejazd na tej samej trasie samochodem. Bądźmy
realistami. Ceny biletów na dziadoskich liniach pośpiesznych lub
regionalnych są zawyżone do oferowanej usługi. Złe połączenia, długi
czas podróżowania i wszędobylski syf.

Nie żartuj. Ja porównuję ceny z zachodnimi, gdzie generalnie jest o
wiele drożej, choc trafiają się i takie świetne rozwiązania jak
niemiecki bilet weekendowy.
Jak ktoś jest francuskim pieskiem i przeszkadzają mu takie warunki jak
są w Polsce - to zapraszam do porównania z tym co jest na Ukrainie i w
innych państwach porównywalnych ekonomicznie z Polską. Jeździłem na
Węgrzech, jeździłem w Polsce, w Serbii - i nie widzę wielkich różnic,
Serbia i Ukraina stoją pod tym kątem dużo gorzej, Czechy słowacja może
minimalnie lepiej - ale to ciągle jest porównywalne. Nie mozna
oczekiwać że Polska błyskawicznie zrobi przeskok do poziomu
niemieckiego - bo to jest nierealne. Ale zamiast cieszyć się z wielu
korzystnych rozwiązań, które powoli wchodzą do naszych kolei - Wy
standardowo wolicie ponarzekać. W tym roku dobrych pare razy jeździłem
kolejami - i generalnie narzekać nie musiałem, w niektórych ekspresach
są świetne wagony bezprzedzałowe z wieszakami na rower przy wejściu,
na trasie z Siedlec jechałem pociągiem osobowym niczym nie różniącym
się od niemieckich, z miejscami na rower i idealnie czystym kiblem.
Zamiany naprawdę są, ale nie można oczekiwać za wiele znając polskie
warunki ekonomiczne.

Jasne, cieszę się z promocji, z której raczej nie skorzystam - jak i
wielu innych rowerzystów, którzy chcą pojechać trochę dalej.

Żebyś się nie zdziwiła, w słoneczne weekendy na turystycznych trasach
rowerzystów jest naprawdę wielu. Zresztą jakie ma alternatywy
rowerzysta? Tylko samochód, ale dla mnie to żadna alternatywa bo
strasznie uziemia - musisz zawsze wracać w to miejsce gdzie jest
zaparkowany, co dla mnie jest ie do zaakceptowania

Sorry, ale mam wrażenie, że obniżają ceny tam gdzie im jest wygodniej.
Przykład: w ten weekend jadę do Suwałk. Za weekendowy bilet turystyczny
płacę 65zł, ale za rower już 9zł razy dwa (proporcje!!!).

No i co z tego? Lepsza taka promocja niż żadna, tysiące rowerzystów z
niej skorzystają. Jak to się mówi - daj kurze grzędę to wyżej siędę.
Nie wymagaj za wiele - kolej to nie jest instytucja charytatywna, nie
może wszystkich biletów poobniżać.


Ok, oczywiście można użyć argumentu, że promocja jest dla osób, które
chcą poznać okolice blisko domu, ale zbyt odległe, by zrobić np.
jednodniową wycieczkę. Dobrze, tylko pojeżdżę tak przez jakiś czas,
okolicę poznam i co dalej? Potem mogę np. kupić sobie bilet w IC/Ex, ale
tylko jeżeli starczy dla mnie miejsc (czyli niewiele, bo ile się mieści
takich rowerów?). Rozwiązaniem jest wepchnięcie się do pociągu, kupienie
biletu wraz z miejscówką bez miejscówki i biletu na rower + dopłacenie
za zakup w pociągu. Weź sobie to podlicz i zweryfikuj jeszcze raz
żałosne podejście proklienckie do podróżujących rowerzystów..

W IC w którym nie ma oficjalnych miejsc do przewozu roweru i tak
musisz kupić miejscówkę bez konkretnego miejsca, tak było podczas
moich ostatnich podróży z Krakowa w tym miesiącu. Ale to się zmienia,
kolej powoli wymienia tabor, w nowych bezprzedziałowych wagonach w
ekspresach drugiej klasy miejsc na rowery jest 4-5 z każdej strony.
Tylko nie oczekuj, że wymiana taboru w całym IC nastąpi w ciągu roku,
to sa wielkie inwestycje i potrzeba na to dużo czasu.

Taką promocję mogą sobie wsadzić. To jest tak jak z jednym z banków,
który, po tym jak obniżka stóp procentowych została wymuszona decyzją
rady polityki pieniężnej

To jest bzdura, zupełnie nietrafione porównanie, ta promocja niczym
nie jest wymuszona, to tylko dobra wola kolei i naprawdę tysiące ludzi
(ja osobiście także) na tym zyska. Nie jeździsz pewnie dużo pociągami
niższych rang niż ekspresy - to i pewnie nie wiesz że gros rowerzystów
to nie turyści, tylko dziadkowie w kufajkach, dla których parę złotych
w te czy we wte - coś jednak znaczy.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-22 15:14:42
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff wrote:
Nie żartuj. Ja porównuję ceny z zachodnimi

A ja porównuję jabłka z jabłkami, a nie gruszki i pietruszki.

Jak ktoś jest francuskim pieskiem i przeszkadzają mu takie warunki jak
są w Polsce - to zapraszam do porównania [bla bla bla]

Pieprzysz, za przeproszeniem. W Indiach jest jeszcze gorzej, ale mimo wszystko nie skłania mnie to do radości. A jak jadę do Afryki to wiem, czego oczekiwać.

z tym co jest na Ukrainie i w
innych państwach porównywalnych ekonomicznie z Polską. Jeździłem na
Węgrzech, jeździłem w Polsce, w Serbii - i nie widzę wielkich różnic,
Serbia i Ukraina stoją pod tym kątem dużo gorzej, Czechy słowacja może
minimalnie lepiej - ale to ciągle jest porównywalne. Nie mozna
oczekiwać że Polska błyskawicznie zrobi przeskok do poziomu
niemieckiego

Niech nie robi. Ale niech podnosi ceny proporcjonalnie do standardów.

Ale zamiast cieszyć się z wielu
korzystnych rozwiązań, które powoli wchodzą do naszych kolei - Wy
standardowo wolicie ponarzekać.

Dzięki marudom podnoszą się standardy.

Zamiany naprawdę są, ale nie można oczekiwać za wiele znając polskie
warunki ekonomiczne.

Jak przestaną marnotrawić pieniądze na marketingoweg chwyty jak np. podwyższenie jakości podróży poprzez ładowanie biletu do papierowej koperty i inne bzdury, a zaczną faktycznie zastanawiać się jak zachęcić do podróżowania, to będą mieli Klientów z wyboru, a nie z przymusu.

Jasne, cieszę się z promocji, z której raczej nie skorzystam - jak i
wielu innych rowerzystów, którzy chcą pojechać trochę dalej.

Żebyś się nie zdziwiła, w słoneczne weekendy na turystycznych trasach
rowerzystów jest naprawdę wielu.

Tak, tylko jak już objedziesz te okolice, to chcesz jechać dalej. Ale to już pisałam chyba, a Ty nie zauważyłeś. Po co piszę jeszcze raz?

Tylko samochód, ale dla mnie to żadna alternatywa bo
strasznie uziemia - musisz zawsze wracać w to miejsce gdzie jest
zaparkowany, co dla mnie jest nie do zaakceptowania

To już Twój problem.


Sorry, ale mam wrażenie, że obniżają ceny tam gdzie im jest wygodniej.
Przykład: w ten weekend jadę do Suwałk. Za weekendowy bilet turystyczny
płacę 65zł, ale za rower już 9zł razy dwa (proporcje!!!).

No i co z tego?

Bym odpowiedziała do rymu najchętniej.

Lepsza taka promocja niż żadna, tysiące rowerzystów z
niej skorzystają. Jak to się mówi - daj kurze grzędę to wyżej siędę.

Niech się starają jeżeli biorą moje pieniądze.

Nie wymagaj za wiele - kolej to nie jest instytucja charytatywna, nie
może wszystkich biletów poobniżać.

Jeszcze raz, gospodarność ponad wszystko.

Tylko nie oczekuj, że wymiana taboru w całym IC nastąpi w ciągu roku,
to sa wielkie inwestycje i potrzeba na to dużo czasu.

Niech w takim razie wezmą się za porządne zarządzanie. Ostatni dobry menadżer pozwolił IC osiągnąć zysk, ale chyba nie na tym tej spółce zależało. Dlatego odszedł, bo beton był za twardy.

To jest bzdura, zupełnie nietrafione porównanie, ta promocja niczym
nie jest wymuszona, to tylko dobra wola kolei

Jasne. Cała rzesza ludzi oglądająca reklamę też myśli, że to jest dobra wola banku.

Nie jeździsz pewnie dużo pociągami
niższych rang niż ekspresy - to i pewnie nie wiesz że gros rowerzystów
to nie turyści, tylko dziadkowie w kufajkach, dla których parę złotych
w te czy we wte - coś jednak znaczy.

Nie wiem czy jest sens wyprowadzać Cię z błędu, ale nie pamiętam kiedy ostatnio jechałam IC/EX. Jednak liczę się z pieniędzmi i szkoda mi wydawać na tak drogie połączenia. To, że mnie stać na droższy bilet, nie oznacza, że żyję w oderwaniu od rzeczywistości. Ale widzę, że Ty chyba częściej jeździsz w ten sposób, bo ja do Krakowa ostatnio jechałam pośpiesznym.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 08:31:25
Autor: Michał Wolff
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
On 22 Kwi, 15:14, Szprota aka Stefandora <stefand...@onet.eu> wrote:
Michał Wolff wrote:
> Nie żartuj. Ja porównuję ceny z zachodnimi

A ja porównuję jabłka z jabłkami, a nie gruszki i pietruszki.

> Jak ktoś jest francuskim pieskiem i przeszkadzają mu takie warunki jak
> są w Polsce - to zapraszam do porównania [bla bla bla]

Pieprzysz, za przeproszeniem. W Indiach jest jeszcze gorzej, ale mimo
wszystko nie skłania mnie to do radości. A jak jadę do Afryki to wiem,
czego oczekiwać.

Troszkę Ci nerwy puszczają moja Panno. Polska nie startowała z poziomu
Afryki tylko z poziomu Czech, Ukrainy i Słowacji po 50 latach
komunizmu - i z poziomem usług w tych krajach możemy się porównywać,
by zobaczyć jaką drogę przebyliśmy. Jeśli ktoś oczekuje, że w 20 lat
nadrobimy różnice cywilizacyjne, które powstały przez wręcz setki lat,
zniszczenia wojenne itd. - to jest deczko naiwny. Ja nie twierdzę, że
nasze koleje są na poziomie europejskim, tylko że z roku na rok widzę
postępy, może i wolne, ale jednak postępy; Ty potępiasz wszystko w
czambuł.

Takie porównania są nie na miejscu - tak samo jak poziom usług
kolejowych można z Zachodem porównywać nasze drogi. Tak lubisz jazdę
samochodem - to chyba wiesz dobrze jak się ma jakość naszych dróg do
niemieckich czy francuskich, dzieli je przynajmniej taka różnica jaka
dzieli koleje polskie i niemieckie.. I tak samo jest w wielu
dziedzinach, dlatego porównując Polskę z Zachodem trzeba pamiętać jak
wyglądaliśmy w 1945, kto i jak nam rządził do 1989.
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-22 17:38:48
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff wrote:

[ciach]

Odkładając na bok kwestię składów i cen biletów... Michał, chyba na serio nie uważasz, że jest ok, jeżeli infolinia wprowadza w błąd, a turysta przed podróżą musi czytać skomplikowanie regulaminy, taryfy i załączniki, a turysta z rowerem jest dyskryminowany i zmuszany do dopłacania 39zł do biletu na tej samej trasie co turysta bez roweru.

I to nie są zaszłości z poprzednich lat. To się stało teraz. Nowe zmiany. Idziemy ku dobremu, tak? Jeżeli masz zamiar odpisać coś jeszcze na obronę PKP, to daruj sobie.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-23 10:10:46
Autor: Wojtek Paszkowski
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
"Szprota aka Stefandora" <stefandora@onet.eu> wrote in message news:gsndp7$hj7$2news.onet.pl...

I to nie są zaszłości z poprzednich lat. To się stało teraz. Nowe zmiany.

tzw. "reforma", czyli "co tu by jeszcze spieprzyć"

Idziemy ku dobremu, tak? Jeżeli masz zamiar odpisać coś jeszcze na obronę PKP, to daruj sobie.

to ja przejmę pałeczkę!
Jest jeden plus zagarnięcia pociągów międzyregionalnych przez PKP IC - dzięki przemianowaniu w grudniu niemal wszystkich pociągów kategorii "nocnego TLK" w pośpiechy, znacznie poprawiła się możliwość przewozu roweru nocnymi pociągami dalekobieżnymi ;)

(choć kilkunastogodzinne wiezienie roweru w przedsionku rzeźni zapchanej pijanymi małolatami to specyficzny typ sportu ekstremalnego)

pozdr

Data: 2009-04-22 17:59:00
Autor: Ludek Vasta
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff wrote:
Polska nie startowała z poziomu
Afryki tylko z poziomu Czech, Ukrainy i Słowacji po 50 latach
komunizmu - i z poziomem usług w tych krajach możemy się porównywać,
by zobaczyć jaką drogę przebyliśmy.

No i jak wychodzi porownanie polskich kolei z kolejami w Czechach i na Slowacji? (Bo to kulturowa najblizsze kraje i rowniez w UE.)

Ludek

Data: 2009-04-22 15:18:13
Autor: Alfer_z_pracy
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff napisał:
Ale zamiast cieszyć się z wielu korzystnych rozwiązań, które powoli wchodzą do naszych kolei - Wy
standardowo wolicie ponarzekać
(trrrach!)

Michale, Twoja ich obrona jest przepiękna, ale... no właśnie. W sumie nie czas i miejsce bym się rozpisywał o szczegółach, ale jak dla mnie złotówka za przejazd to jedynie kwiatek do kożucha. Dość powiedzieć że już w tym roku straciłem 200 zł (zaliczka za kwatery, PKP wycofało _jedyny_ "normalny" pociąg wielkanocny w góry, to tylko możliwe jest w Polsce), w innym wyjeździe zostałem "zmuszony" do zainwestowania w torbę do przewozu roweru za drugie tyle, bo w pewnych pociagach nie tylko nie wolno, ale _nie da się_ kupić biletu na rower, hm, co by tu jeszcze na szybko z pamięci rzucić, ech, szkoda mi czasu na klikanie ale wierz mi że spędziłem sporo czasu choćby i osobiście w salonie IC na centralnym, gdzie skądinąd sympatycznym paniom szczęki opadaly, kiedy co kilka dni przynosiliśmy im (my!) nowinki z rozkładów jazdy i z wyciągów przepisów wymyślonych chyba przez sabotażystów. Małą książeczkę o absurdach kolei polskich mógłbym napisać. Fajnie że dziadek na Wigrach oszczędzi na przewozie roweru ale generalnie bez wdawania się w szczegóły, polskie koleje jak dla mnie kojarzą się głównie ze stresem podróżnym i kombinowaniem jak koń pod górę - zwłaszcza jeśli chodzi o rowerzystów. Ich działania są często kompletnie absurdalne, co więcej raczej niemające wspólnego w ekonomią - żeby daleko nie szukać ja sam w tym roku wydam dobre kilkaset złotych mniej w tej firmie dzięki ich genialnym posunięciom. Już z 2 wyjazdów zrezygnowałem, choć było wszystko zapięte na ostatni guzik. U mnie, u kolejorzy nie. No cóż, trzeba będzie sobie auto kupić. Ciężko w takich sytuacjach "cieszyć się z wielu korzystnych rozwiązań" jak to ładnie napisałeś, choć nie przeczę że są jaskółki niosące wiosnę kolejową ale to tylko wierzchołek góry lodowej, której szczerze życzę jak najszybszego roztopienia na rzecz _dobrze_ działających firm. Polecam lekturę grupy pl.misc.kolej, często można tam znaleźć piękne przykłady Bareizmu wciąż żywego.

Pzdr
A.

P.S. Tak na szybko sobie przypomniałem miny ludzi z zagranicy na Centralnym gdzie opóźniono pociąg po czym jednak przyjechał punktualnie nie czekając na tych, co niemądrze oddalili się z peronu, ech, dużo mam takich wesołych anegdotek ale to temat chyba na pl.rec.humor :) Jakbym kilku sam nie widział, to bym nie uwierzył.

Data: 2009-04-22 08:38:54
Autor: Michał Wolff
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
On 22 Kwi, 15:18, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
Michał Wolff napisał:> Ale zamiast cieszyć się z wielu korzystnych rozwiązań, które powoli
> wchodzą do naszych kolei - Wy

standardowo wolicie ponarzekać
(trrrach!)

Michale, Twoja ich obrona jest przepiękna, ale... no właśnie. W sumie nie
czas i miejsce bym się rozpisywał o szczegółach,

Ja nie bronię kolei, jako weteran podróży z tą instytucją mam wiele
negatywnych doświadczeń, oczekiwałbym jak i Ty wiele zmian itd. Ale
porównując to co jest z tym co było 10 lat temu - widzę wyraźne zmiany
na lepsze. Wprowadzenie biletu za złotówkę nie zmieni wielu kolejowych
absurdów, ale to zdecydowanie pro-rowerowa inicjatywa - i jeśli ktoś
jak Stefandora wykorzystuje fakt wprowadzenia czegoś takiego do
wylewania swoich frustracji na kolej, nie zauważa tego że jednak
trochę się zmienia - to dla mnie jest to trochę nie fair
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-22 17:40:54
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff wrote:
On 22 Kwi, 15:18, "Alfer_z_pracy" <alferwywa...@mp.pl> wrote:
Michał Wolff napisał:> Ale zamiast cieszyć się z wielu korzystnych rozwiązań, które powoli
> wchodzą do naszych kolei - Wy

standardowo wolicie ponarzekać
(trrrach!)

Michale, Twoja ich obrona jest przepiękna, ale... no właśnie. W sumie nie
czas i miejsce bym się rozpisywał o szczegółach,

Ja nie bronię kolei, jako weteran podróży z tą instytucją mam wiele
negatywnych doświadczeń, oczekiwałbym jak i Ty wiele zmian itd. Ale
porównując to co jest z tym co było 10 lat temu - widzę wyraźne zmiany
na lepsze. Wprowadzenie biletu za złotówkę nie zmieni wielu kolejowych
absurdów, ale to zdecydowanie pro-rowerowa inicjatywa - i jeśli ktoś
jak Stefandora wykorzystuje fakt wprowadzenia czegoś takiego do
wylewania swoich frustracji na kolej, nie zauważa tego że jednak
trochę się zmienia - to dla mnie jest to trochę nie fair

Michale, właśnie nowa zmiana odebrała mi możliwość podróżowania z rowerem na bilecie weekendowym!!! To jest lepiej?

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 09:51:18
Autor: Michał Wolff
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
On 22 Kwi, 17:40, Szprota aka Stefandora <stefand...@onet.eu> wrote:

Michale, właśnie nowa zmiana odebrała mi możliwość podróżowania z
rowerem na bilecie weekendowym!!! To jest lepiej?

Zaraz - czegoś tu nie rozumiem. Wprowadzenie tej konkretnej promocji
na 1zł zniosło możliwość jazdy na bilecie weekendowym z rowerem? To
chyba nie jest ze sobą powiązane? Czy to że nie ma możliwości zakupu
biletu na rower do biletu weekendową (swoją drogą zupełnie
bezsensowne) ma związek z tą nową promocją?
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-22 19:01:47
Autor: stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff wrote:
On 22 Kwi, 17:40, Szprota aka Stefandora <stefand...@onet.eu> wrote:

Michale, właśnie nowa zmiana odebrała mi możliwość podróżowania z
rowerem na bilecie weekendowym!!! To jest lepiej?

Zaraz - czegoś tu nie rozumiem. Wprowadzenie tej konkretnej promocji
na 1zł zniosło możliwość jazdy na bilecie weekendowym z rowerem? To
chyba nie jest ze sobą powiązane? Czy to że nie ma możliwości zakupu
biletu na rower do biletu weekendową (swoją drogą zupełnie
bezsensowne) ma związek z tą nową promocją?

Nie, nie ma nic wspólnego. Chodziło mi o wskazanie nowości, które mają czynić tę instytucję lepszą. Tak ja chwalisz. Z jednej strony obniżają bilet za rower z 4,50zł do 1zł, czyli oszczędzam 3,50. Z drugiej strony wprowadzają rozwiązania, przy których rowerzysta musi dopłacać zdecydowanie więcej.

--
dorota
szprota

Data: 2009-04-22 10:33:22
Autor: Michał Wolff
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
On 22 Kwi, 19:01, stefandora <dorro...@gazeta.pl> wrote:

Nie, nie ma nic wspólnego. Chodziło mi o wskazanie nowości, które mają
czynić tę instytucję lepszą. Tak ja chwalisz. Z jednej strony obniżają
bilet za rower z 4,50zł do 1zł, czyli oszczędzam 3,50. Z drugiej strony
wprowadzają rozwiązania, przy których rowerzysta musi dopłacać
zdecydowanie więcej.


No dobrze - ale trzeba zachować umiar w ocenie. To, że wprowadzają
tańszy bilet - jest niewątpliwie rozwiązaniem dobrym, to że IC nie
pozwala na przewóz rowerów na bilecie weekendowym - złym. Jedno trzeba
chwalić, drugie krytykować a nie wszystko wrzucać do jednego garnka

Z tego co widzę zarysowuje się tu inne podejście PKP PR i PKP IC do
rowerzystów. Pierwsze wprowadza bilet za złotówkę, do tego na ich
bilecie wycieczkowym rower można przewozić dowolna liczbę razy za
10zł, lub jednorazowo za typowe 4,5zł. Natomiast PKP IC w swoim
regulaminie wyraźnie zaznacza, że rowerów przewozić na bilecie
podróżnika nie można, więc raczej nie jest to przeoczenie tylko celowe
działanie, sprowokowane prawdopodobnie kalkulacją - czyli dużą liczbą
rowerzystów jeżdżących na tym bilecie. Tą politykę PKP IC widać też w
podniesionych ostatnio zdecydowanie za wysoko biletach na rower w
ekspresach
--
http://www.wyprawyrowerowe.neostrada.pl

Data: 2009-04-22 22:42:02
Autor: Coaster
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Alfer_z_pracy wrote:
[...]
P.S. Tak na szybko sobie przypomniałem miny ludzi z zagranicy na Centralnym gdzie opóźniono pociąg po czym jednak przyjechał punktualnie nie czekając na tych, co niemądrze oddalili się z peronu [...]

Dorzuce swoje ziarnko piasku w trybiki PKP.

W-wa Zachodnia, grudzien 2008, hol (holus?) dworca.
Mam bilet, jestem wczesniej, czekam na pospiech.
Slysze, ze cos jest na rzeczy - choc o moim nic nie mowia - megafon brzeczy o spoznionych pospiechach.

Ide do INFORMACJI. Pani w okienku wlasnie odpierala ataki 'bylej' pasazerki, ktora przesiada sie tu skadstam na pospiech do Olsztyna. Okazuje sie, ze jej pociag jest opozniony i stoi przed wschodnia i nie wiadomo kiedy ruszy i czy w ogole. Pasazerka nie chcac czekac, zrezygnowala z biletu i pyta naiwnie, czy w razie czego, jak jednak w koncu przyjedzie, moglaby powiedziec konduktorowi, ze kontynuuje podroz i nabyc _kontynuacje_ biletu w pociagu.
Pani z INFORMACJI nic nie wie, ze mozna, raczej na pewno nie. Powtarza, ze nie moze sie dowiedziec, czy i kiedy pociag przyjedzie na zachodnia (ona tu przeciez udziela INFORMACJI a tu do niej z takimi bzdurami - moj komentarzyk). Pasazerka odchodzi (zdaje sie, ze 'gdzies w miasto', ja z ulga podchodze i pytam sie, o moj pociag - czy aby sie nie spozni? Pani robi zdziwiona mine - "alez skad mam wiedziec - jak sie spozni to bedzie wiadomo - oglosza przez glosniki - ja nie mam takiej mozliwosci (sprawdzenia czy sie spozni) - ja prosze pana, nie slysze nawet tych komunikatow oglaszanych na peronie..."

Odchodze od okienka JENFORMACJI i slysze jak oglaszaja, ze pociag pospieszny do Olsztyna podstawi sie O CZASIE. Wspolczujaco wspominam moja poprzedniczke przy okienku JENFORMACJI...


--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-04-22 15:34:50
Autor: Wojtek Paszkowski
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
"Michał Wolff" <m-wolff@wp.pl> wrote in message news:e1e87573-7643-49e9-9930-7f375820536fn8g2000vbb.googlegroups.com...

To jest bzdura, zupełnie nietrafione porównanie, ta promocja niczym
nie jest wymuszona, to tylko dobra wola kolei i naprawdę tysiące ludzi
(ja osobiście także) na tym zyska. Nie jeździsz pewnie dużo pociągami
niższych rang niż ekspresy - to i pewnie nie wiesz że gros rowerzystów
to nie turyści, tylko dziadkowie w kufajkach, dla których parę złotych
w te czy we wte - coś jednak znaczy.

kufajkowcy - komuterowcy  jeżdżą głównie w tygodniu i przez cały rok. Ta promocja dotyczy raczej jednak turystów. A i to nie wszystkich - ja np. pociągów używam głównie w chłodnej części sezonu (kiedy rower jest "pełnopłatny"), w "sezonie zasadniczym" wolę dojeżdżać rowerem. Na dodatek mieszkam w województwie, którego przejechanie w poprzek pociągami osobowymi wymaga użycia 3 przewoźników, każdego z osobnym biletem i na człowieka, i na rower (na szczęście mam takie przeczucie, że kwestia integracji taryfy to już bliska przyszłość)

pozdr

Data: 2009-04-23 22:08:02
Autor: BoDro
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
"Wojtek Paszkowski" napisał:

...Na dodatek mieszkam w województwie, którego przejechanie
w poprzek pociągami osobowymi wymaga użycia 3 przewoźników,
każdego z osobnym biletem i na człowieka, i na rower...

swoją drogą wymowne jest milczenie na stronie www PCC Arriva na temat
ewentualnej promocji "za złocisza" na przewóz bicykla, uzgodnionej wstępnie
z UM i organizacjami rowerowymi kujawsko-pomorskiego. Promocja miałaby
dotyczyć wyłącznie kilku wybranych linii na terenie tego województwa mimo,
że Arriva obsługuje także połączenia na terenie pomorskiego. Czyżby promocja
PKP-PR nieco ich skonfudowała, wykazując mizerię promocji Arrivy?


--

Bogdan
53.659956 N, 17.347842 E
bodro_malpa_wp.pl

Data: 2009-04-23 09:57:40
Autor: Jan Cytawa
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff napisał:

Nie żartuj. Ja porównuję ceny z zachodnimi, gdzie generalnie jest o
wiele drożej, choc trafiają się i takie świetne rozwiązania jak
niemiecki bilet weekendowy.

Rzeczywiscie to jest dobre dla wiekszej (do 5 osob) grupy. Niestety za
rower tez trzeba osobno placic 5 EU.


Serbia i Ukraina stoją pod tym kątem dużo gorzej, Czechy słowacja może
minimalnie lepiej - ale to ciągle jest porównywalne. Nie mozna

A jak jest teraz u nich z przewozem rowerow.? Jak ja tam jezdzilem to
byla tragedia. Jak nie bylo wagonu bagazowego i jak sie nadalo roweru
jako bagaz to wyrzucali z pociagu. A jak sie nadalo jako bagaz to mogl
rower dojechac innym pociagiem. Tak czekalem na rower w Cieszynie pol
dnia.

Jan Cytawa

Data: 2009-04-22 13:42:27
Autor: Paweł Pontek
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Szprota aka Stefandora napisał(a):


Przykład: w ten weekend jadę do Suwałk. Za weekendowy bilet turystyczny płacę 65zł, ale za rower już 9zł razy dwa (proporcje!!!).

Przy zakupie "Biletu Podroznika" (bo o tym bilecie chyba piszesz) nie ma
(formalnie) mozliwosci zakupu biletu na rower ! Pozostaje tylko przewoz
zlozonego roweru w pokrowcu - na zasadach jak bagaz podreczny.

Patrz paragraf 4 pkt 4 regulaminu oferty:

http://intercity.pl/pubfile/rozk%C5%82ad%202009%20oferty/bilet_podroznika.pdf

.... co ciekawe, kasjerzy o tym wiedza ...

PABLO
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Zapraszam na strone WWW Klubu Karpackiego: http://www.klub-karpacki.org

Data: 2009-04-22 13:55:19
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Paweł Pontek wrote:
Szprota aka Stefandora napisał(a):


Przykład: w ten weekend jadę do Suwałk. Za weekendowy bilet turystyczny płacę 65zł, ale za rower już 9zł razy dwa (proporcje!!!).

Przy zakupie "Biletu Podroznika" (bo o tym bilecie chyba piszesz) nie ma
(formalnie) mozliwosci zakupu biletu na rower ! Pozostaje tylko przewoz
zlozonego roweru w pokrowcu - na zasadach jak bagaz podreczny.

Patrz paragraf 4 pkt 4 regulaminu oferty:

http://intercity.pl/pubfile/rozk%C5%82ad%202009%20oferty/bilet_podroznika.pdf

... co ciekawe, kasjerzy o tym wiedza ...

W informacji mówili o bilecie turystycznym. Nie wiedzieli również o promocji za 1zł na pociągi regionalne. Być może nie ma już biletu turystycznego... Zobaczymy :)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 14:25:20
Autor: Paweł Pontek
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Szprota aka Stefandora napisał(a):
Paweł Pontek wrote:
Szprota aka Stefandora napisał(a):


Przykład: w ten weekend jadę do Suwałk. Za weekendowy bilet turystyczny płacę 65zł, ale za rower już 9zł razy dwa (proporcje!!!).

Przy zakupie "Biletu Podroznika" (bo o tym bilecie chyba piszesz) nie ma
(formalnie) mozliwosci zakupu biletu na rower ! Pozostaje tylko przewoz
zlozonego roweru w pokrowcu - na zasadach jak bagaz podreczny.

Patrz paragraf 4 pkt 4 regulaminu oferty:

http://intercity.pl/pubfile/rozk%C5%82ad%202009%20oferty/bilet_podroznika.pdf ... co ciekawe, kasjerzy o tym wiedza ...

W informacji mówili o bilecie turystycznym.

Bilet turystyczny to oferta innego przewoznika (PKP-PR) i za inna cene
(39 PLN) - domyslam sie, po tym ze jedziesz z W-wy do Suwalk i ze
podalas cene 65 PLN, ze zamierzasz skorzystac z przewoznika PKP-IC -
ktory nie oferuje biletu turystycznego. Odpowiednikiem jest wlasnie
Bilet Podroznika do ktorego NIE MOZNA kupic biletu na rower. Jeden
absurd mniej lub wiecej nie gra roli ...


Nie wiedzieli również o promocji za 1zł na pociągi regionalne.

skad maja wiedziec, skoro zacznie obowiazywac dopiero 30 kwietnia :-)


Być może nie ma już biletu turystycznego...

Jest tak jak wyzej napisalem.

Zobaczymy :)


Wszystko w tej kwestii juz wiadomo (taryfy sa ogolnie dostepne). Lepiej
poznac warunki przejazdu wczesniej, niz sie zdziwic na 5 minut przed
odjazdem pociagu ... i potem narzekac na kolej.

PABLO

Data: 2009-04-22 15:16:13
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Paweł Pontek wrote:
Szprota aka Stefandora napisał(a):

Być może nie ma już biletu turystycznego...

Jest tak jak wyzej napisalem.

Ok, to może zadzwonię do 9436 i ich poinformuję.

Wszystko w tej kwestii juz wiadomo (taryfy sa ogolnie dostepne). Lepiej
poznac warunki przejazdu wczesniej, niz sie zdziwic na 5 minut przed
odjazdem pociagu ... i potem narzekac na kolej.

Masz rację.

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 16:05:18
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Paweł Pontek wrote:
Wszystko w tej kwestii juz wiadomo (taryfy sa ogolnie dostepne).

A możesz mi jeszcze podpowiedzieć gdzie? Pewnie jest, ale nie mogę się doszukać. Patrzyłam na stronie IC, w przepisach i taryfach (TP-IC obowiązuje od 23.03.2009 i Załącznik do TP-IC obowiązuje od 23.03.2009), również przez wyszukiwarkę.

Zadzwoniłam jeszcze raz na infolinię i dopiero po dwóch zapytaniach "ale jest pani pewna" dowiedziałam się, że faktycznie podróżnik jest na pośpieszne, a turystyczny na osobowe i że na podróżnika nie można kupić biletu na rower... To faktycznie, moje plany weekendowe też właśnie się skomplikowały...

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 14:53:42
Autor: Menel
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
To faktycznie, moje plany weekendowe też właśnie się skomplikowały...

Nie skomplikowały tylko podrożały o jakieś 30PLN.
Troszkę optymizmu.


--


Data: 2009-04-22 16:58:32
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Menel wrote:
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
To faktycznie, moje plany weekendowe też właśnie się skomplikowały...

Nie skomplikowały tylko podrożały o jakieś 30PLN.
Troszkę optymizmu.

Wersja przed uświadomieniem - 83pln, po 122pln. 39zł to już dobry obiad :)

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 15:02:57
Autor: Jan Srzednicki
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
On 2009-04-22, Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> wrote:
Menel wrote:
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
To faktycznie, moje plany weekendowe też właśnie się skomplikowały...

Nie skomplikowały tylko podrożały o jakieś 30PLN.
Troszkę optymizmu.

Wersja przed uświadomieniem - 83pln, po 122pln. 39zł to już dobry obiad :)

Z miodunką :)))

--
  Jan Srzednicki :: wrzaskd@IRCNet :: http://wrzask.pl/

Data: 2009-04-22 15:21:31
Autor: Menel
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
Menel wrote:
> Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a): > >> To faktycznie, moje plany weekendowe też właśnie się >> skomplikowały...
> > Nie skomplikowały tylko podrożały o jakieś 30PLN.
> Troszkę optymizmu.

Wersja przed uświadomieniem - 83pln, po 122pln. 39zł to już dobry obiad :)

jeśli powrotny to chyba wystarczy jedne 9PLN w obie strony.
Chociaż radziłbym wracać z Trakiszek a nie z Suwałk.

--


Data: 2009-04-22 17:34:03
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Menel wrote:
jeśli powrotny to chyba wystarczy jedne 9PLN w obie strony.

?
Waw - Suw 52 + 9
Suw - Waw 52 + 9

Chociaż radziłbym wracać z Trakiszek a nie z Suwałk.

Dlaczego?

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 16:02:44
Autor: Menel
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Szprota aka Stefandora <stefandora@onet.eu> napisał(a):
Menel wrote:
> jeśli powrotny to chyba wystarczy jedne 9PLN w obie strony.

?
Waw - Suw 52 + 9
Suw - Waw 52 + 9

jeśli jest bilet powrotny to ma jeden numer a rowerowy jest do numeru biletu. Ale nie jestem pewien.
> Chociaż radziłbym wracać z Trakiszek a nie z Suwałk.

Dlaczego?

Po pierwsze primo jak szarańcza się rzuci w Suwałkach to twój rowerek będzie sobie spokojnie wisiał na haku.
Po drugie primo w Puńsku jest super litewska knajpa(na którą  przez wredne PKP cię nie stać )

--


Data: 2009-04-22 18:13:35
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Menel wrote:
Po drugie primo w Puńsku jest super litewska knajpa(na którą  przez wredne PKP cię nie stać )

Wyciągasz pochopne wnioski :) Owszem, stać mnie, nawet gdy dopłacę 39zł do biletu. Ale jeżeli mogę, to staram się nie wyrzucać pieniędzy bez sensu, np. będąc dyskryminowana przez PKP tylko dlatego, że transportuję rower. Ciekawe, czy UOKiK się tym zainteresuje...

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-23 09:59:06
Autor: Wojtek Paszkowski
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
"Menel " <menel13.WYTNIJ@gazeta.pl> wrote in message news:gsnf34$fjs$1inews.gazeta.pl...

jeśli jest bilet powrotny to ma jeden numer a rowerowy jest do numeru
biletu.

ale na bilecie rowerowym jest również podana relacja i data wydania/ważności. Chyba że coś się zmieniło...

> Chociaż radziłbym wracać z Trakiszek a nie z Suwałk.
Dlaczego?

bardzo malownicza linia kolejowa ;)

Data: 2009-04-22 16:35:36
Autor: Paweł Pontek
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Szprota aka Stefandora napisał(a):
Paweł Pontek wrote:
Wszystko w tej kwestii juz wiadomo (taryfy sa ogolnie dostepne).

A możesz mi jeszcze podpowiedzieć gdzie?

Najprosciej - tzn. podstawowe informacje - na stronach poszczegolnych
przewoznikow, np.:

- Bilet Podroznika: http://intercity.pl/index.php?page=Oferta_krajowa&ph_center_start=show&cmn_id=1388

- Bilet turystyczny:
http://www.pr.pkp.pl/aktualne-oferty,s,0,3060.html

Czasami warto poogladac gabloty na dworcach, pogadac z konduktorami,
itp.


Ale czesc informacji to "wiedza tajemna", ktora trzeba sobie po prostu
na biezaco gromadzic, korzystajac z roznych zrodel. Ja po prostu od
lat interesuje sie komunikacja i podrozowanie w ten sposob na wycieczki
traktuje w kategorii hobby. Szczegolnie w Europie wschodniej i poludniowo - wschodniej. Sam przejazd jest dla mnie integralna czescia
wycieczki, a optymalizacja trasy, kosztow, czy wykorzystywanie roznych
nietypowych mozliwosci komunikacyjnych/taryfowych sprawia mi po prostu
sporo satysfakcji. Trudno mi wyobrazic sobie taki banal (nude) - jak
wyjazd samochodem lub bezposrednim pociagiem klasy Ex/IC/EC (na
normalnym bilecie). Po paru latach po prostu sie w tym orientujesz
"i tyle" ... (wiem ze tak nie powinno byc, ale dzieki temu ze tak jest,
jest ciekawiej ...).



Zadzwoniłam jeszcze raz na infolinię i dopiero po dwóch zapytaniach "ale jest pani pewna" dowiedziałam się, że faktycznie podróżnik jest na pośpieszne, a turystyczny na osobowe i że na podróżnika nie można kupić biletu na rower...

.... jak to w informacji - skad maja wiedziec o nietypowych ofertach,
skoro nikt o nie nie pyta. Czesto w kasach nie potrafia sprzedac wielu
rodzajow biletow (slynne "niedasie", to nie u nas, to juz nieaktualne,
itp.) - warto wtedy znac numer oferty (kod wpisywany do komputera).
Najsmieszniej jest, kiedy konduktor nie ma pojecia co to za bilet, lub
kiedy po swojemu interpretuje regulamin oferty.

:-)

A wracajac do tego Biletu Podroznika, ciekawe czy jak bys go kupila,
i zwrocila sie w pociagu z prosba o wypisanie biletu na rower, czy
by Ci przypadkiem nie sprzedali (+ doplata za wypisanie oczywiscie).
W koncu skad konduktor ma wiedziec ze takiej mozliwosci nie ma,
skoro tego nie wiedza w informacji ... ? (w kasie moga nie sprzedac
bo im system moze tego nie lyknac - ale to tez nie jest takie pewne).


To faktycznie, moje plany weekendowe też właśnie się skomplikowały...

Spoko - dasz rade. Dojazd do Suwalk to akurat bezproblemowy jest.
Jezlei jedziesz sama lub w naprawde malej grupie - polecam bezposredni
autobus PKS. Jak zlozysz rower to spokojnie wejdziesz, podobnie
zreszta w pociagu. Nie placisz za przewoz roweru, masz go na oku, nie
martwisz sie o miejsce w przedziale/wagonie rowerowym, itp. Zamiast
firmowego pokrowca (drogi, duzy, ciezki, od razu widac ze jest w nim
rower - co zniecheca niektorych przewoznikow) polecam kawalek cienkiej
szmaty (np. ortalion - tani, lekki, maly), ktorym po prostu owijasz
czesciowo zdemontoany rower, pakujesz na polke w pociagu lub do
bagaznika autobusu i ... jedziesz jak czlowiek.

PABLO
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Zapraszam na strone WWW Klubu Karpackiego: http://www.klub-karpacki.org

Data: 2009-04-22 16:48:25
Autor: Szprota aka Stefandora
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Paweł Pontek wrote:
Najprosciej - tzn. podstawowe informacje - na stronach poszczegolnych
przewoznikow, np.:

- Bilet Podroznika: http://intercity.pl/index.php?page=Oferta_krajowa&ph_center_start=show&cmn_id=1388

Dzieki. Hm... Szukałam za pośrednictwem wyszukiwarki wlaśnie na stronie Intercity:
http://intercity.pl/index.php?page=szukaj&query=bilet+podr%C3%B3%C5%BCnika&Submit.x=0&Submit.y=0&Submit=Submit

A wracajac do tego Biletu Podroznika, ciekawe czy jak bys go kupila,
i zwrocila sie w pociagu z prosba o wypisanie biletu na rower, czy
by Ci przypadkiem nie sprzedali (+ doplata za wypisanie oczywiscie).

Wiesz, pokusiłabym się o sprawdzenie ;) ale mój towarzysz nie lubi takich sytuacji, więc staram się ich unikać.

polecam bezposredni
autobus PKS.

Sprawdzę.
Zamiast
firmowego pokrowca

No właśnie. Jakiś czas temu (nie pamiętam czy Ty) ktoś pokazywał na grupie zdjęcia tak transportowanych rowerów w uszytych torbach. Też nie mogę znaleść. Czy przeworząc tak rowery skręcacie również kierownice?

--
Dorota,
Szprota.

Data: 2009-04-22 17:08:04
Autor: Paweł Pontek
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Szprota aka Stefandora napisał(a):

Jakiś czas temu (nie pamiętam czy Ty) ktoś pokazywał na grupie zdjęcia tak transportowanych rowerów w uszytych torbach. Też nie mogę znaleść.

Opisywalem w zeszlym roku jak to robimy - musisz poszukac w archiwum.
Wtedy opisalem sporo szczegolow na ktore warto zwrocic uwage.


Fotki, ktore na szybko udalo mi sie znalezc to np.:

http://picasaweb.google.pl/karpacki/BaKanyWPoszukiwaniuSmakuPrawdziwejKawySerbiaBoNiaIHercegowinaChorwacja#5197276393504328466

http://picasaweb.google.pl/karpacki/AlbaniaJakWeNie#5189472899988087506
http://picasaweb.google.pl/karpacki/AlbaniaJakWeNie#5189474523485727890

http://picasaweb.google.pl/karpacki/NaChybiTrafiUkrainaRumuniaMoDawia#5102279347912486194


Czy przeworząc tak rowery skręcacie również kierownice?

Ja odkrecam:
- kola (zdejmuje - szybkozamykacz),
- siodelko (wyjmuje - szybkozamykacz),
- pedaly,
- bagaznik,
- blotniki,
- wyjmuje kierownice i przywiazuje do ramy (nie tykam sterow !).

Calosc zawijam w pokrowiec "swojej roboty" i obwiazuje sznurkiem.

Wszystko zajmuje ok. 10-15 minut (skrecanie/rozkrecanie). Najwiecej
czasu zajmuja blotniki (uzywam solidne, montowane w kilku punktach
pelne blotniki).

PABLO
-- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -
Zapraszam na strone WWW Klubu Karpackiego: http://www.klub-karpacki.org

Data: 2009-04-22 13:43:24
Autor: Marek 'Qrczak' Potocki
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Dnia Wed, 22 Apr 2009 13:26:20 +0200, Szprota aka Stefandora napisał(a):

Sorry, ale mam wrażenie, że obniżają ceny tam gdzie im jest wygodniej. Przykład: w ten weekend jadę do Suwałk. Za weekendowy bilet turystyczny płacę 65zł, ale za rower już 9zł razy dwa (proporcje!!!). Czyli jestem zniechęcana do podróżowania z rowerem na dluższych dystansach.


Widzisz, Doroto. Oni promują jeżdżenie rowerem na dłuższych dystansach, a
nie z rowerem.

W ten sposób możesz zwiedzić różne naprawdę fajne okolice, o których w
życiu byś nie pomyślała, że mogą się nadawać do czegoś więcej, niż
przejechanie przez nie pociągiem :)

A tak na poważnie, to ile by bilet na pospieszny+ nie kosztował, to do
momentu, aż pojawią się sensowne wagony czy przedziały na rowery, nie są
one atrakcyjne.
Wybaczcie, drodzy czytelnicy, ale stanie pół dnia lub nocy ostatnim
przedsionku, czy nawet samo kombinowanie jak się tam przedostać, skłaniają
człowieka do poszukiwania innych rozwiązań.
PKP też szukało. I znaleźli. Normalnie chętnie bym dłoń uścisnął temu
magikowi, co wymyślił przedziały rowerowe, do których trzeba się dostawać
standardowym wąskim korytarzykiem. Kombinerkami bym tę uścisnął. I drugą na
wszelki wypadek też.

--
Pozdrawiam z Wrocławia
Marek Potocki
Przewodnik sudecki klasy 0

Data: 2009-04-23 07:05:50
Autor: Silinde Ringëril
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
Michał Wolff pisze:
lepsze, ale jeśli ktoś oczekuje, że w ciągu kilku lat przeskoczymy
poziom dzielący nas od Zachodu - to jest bardzo naiwny.
<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<<
Wiesz, w takiej Szwecji w ogóle nie wolno (z nielicznymi wyjątkami) przewozić roweru pociągiem.

SR
--
http://qck.pl/Rc
"Dlaczego Krzyżacy przegrali pod Grunwaldem? Bo mieli
wtedy paradę równości."

Data: 2009-04-23 10:11:57
Autor: Wojtek Paszkowski
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)

"Silinde Ringëril" <silinde1@vp.pl> wrote in message news:gsot1p$89s$1news.onet.pl...

Wiesz, w takiej Szwecji w ogóle nie wolno (z nielicznymi wyjątkami) przewozić roweru pociągiem.

ooo, ciekawe. Mógłbyś opisać sprawę szerzej? Chyba część osób jadących na Nordkapp Szwecję pokonuje właśnie pociągiem?

pozdr

Data: 2009-04-22 09:25:19
Autor: Wojtek Paszkowski
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
<jarek_kordalewskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl> wrote in message news:6929.000000b4.49eec3f5newsgate.onet.pl...

Kolejna sprawa to dworce. Na wielu z nich nie ma ułatwień dla rowerzystów (ani
wóżków dziecięcych i inwalidzkich). Przykładem jest Modlin, który jest celem
wielu wycieczek rowerowych (byłem tam w ostatnią niedzielę - porannym
pociągiem przyjechało 11 rowerzystów!)

Modlin... w milionowej aglomeracji trójmiejskiej zarówno na głównych dworcach dalekobieżnych, jak i przystankach SKM (poza raptem kilkoma zmodernizowanymi) nie ma nie dość, że pochylni, wind, rynienek - to nawet przejazdów "służbowych" w poziomie torów, gdzie ryzykując mandat można by przeprowadzić rower. A latem przez te dworce przewijają się pewnie nawet tysiące ludzi z rowerami obładowanymi kilkudziesięcioma kg bagażu...

Niestety, patrząc na sytuację finansową kolei, nie ma co oczekiwać cudu - takie udogodnienia kosztują, a pieniędzy teraz nie ma na rzeczy podstawowe. Choć akurat taki Modlin już niedługo pewnie dorobi się windy czy pochylni przy okazji modernizacji linii.

pozdr

Data: 2009-04-22 20:38:16
Autor: Coaster
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
jarek_kordalewskiWYTNIJTO@poczta.onet.pl wrote:
[...] OgĂłlnie
cieszy zaineteresowanie PKP rowerzystami, bo taka turystyka bardzo się teraz rozwija, ale mogliby to robić kompleksowo...
[...]

K.A.S.A


--
PoZdR

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

"Don't try any other colors, red's the only one that works."

– Sheldon Brown, 1944-2008

++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++

Data: 2009-04-21 21:59:23
Autor: Frankie
Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)
<queba> pisze:

PKP poszło po rozum do głowy i ...

Wszyscy rowerzyści ucieszą się z tej informacji. PKP Przewozy
Regionalne począwszy od długiego majowego weekendu wprowadzają
weekendowe przejazdy z rowerem za symboliczną złotówkę

http://blubry.pl/artykul2286,kolej_na_rower.html

Wez tylko pod uwage, ze PKP Inter City przejelo wiekszosc polaczen pospiesznych gdzie bilet na rower kosztuje chyba 12 czy 14 zl.

--
pzdr,
frankie.
www.frankie.waw.pl
http://groups.google.com/group/browerzysci

Od 1 maja rowery w PKP przewozimy za 1zł :)

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona