Data: 2011-03-01 07:46:15 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Kresowiak wrote:
Wprawdzie nakaz jeszcze obowiązuje, ale ponieważ został zaskarżony do proponuje zacznij jeździć bez kół.. |
|
Data: 2011-03-01 08:13:35 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Marek Dyjor <mdyjor@poczta.onet.pl> napisał(a):
Kresowiak wrote: Jazda bez kół jest niebezpieczna, bez świateł - bezpieczna. Widzisz różnicę? -- |
|
Data: 2011-03-01 10:12:54 | |
Autor: Sahim | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Jazda bez kół jest niebezpieczna, bez świateł - bezpieczna. Widzisz różnicę? W chwili obecnej jazda bez świateł (w sytuacji kiedy większość ma światła włączone) jest niebezpieczna! Po prostu nieoświetleni nie rzucają się w oczy skoro wiadomo że wszystko co jedzie powinno świecić. Nie trzeba chyba długo myśleć żeby to zrozumieć.. S. |
|
Data: 2011-03-01 09:29:17 | |
Autor: wit | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Sahim <nastraty1@gmail.com> wrote:
W chwili obecnej jazda bez świateł (w sytuacji kiedy większość ma światła włączone) jest niebezpieczna! I to jest właśnie niebezpieczne przyzwyczajenie bo, niestety, nie wszystko co ci może wejść/wjechać pod koła bywa pięknie oświetlone. I tu też nie trzeba długo myśleć żeby to zrozumieć. wit |
|
Data: 2011-03-01 13:00:26 | |
Autor: Arek | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
W dniu 2011-03-01 10:29, wit pisze:
W chwili obecnej jazda bez świateł (w sytuacji kiedy większość ma światła Ale coś co porusza się z dużą prędkością w miejscu gdzie teoretycznie nie powinno go być (samochód jadący z naprzeciwka na Twoim pasie), jest chyba bardziej niebezpieczne niż np. drzewo, pieszy, rowerzysta obok drogi, które można relatywnie łatwo wyminąć? I tu też nie trzeba długo myśleć żeby to zrozumieć. Myślenie jest tu kluczem. A. |
|
Data: 2011-03-01 12:28:16 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Arek <abc@abc.pl> napisał(a):
Ale coś co porusza się z dużą prędkością w miejscu gdzie teoretycznie nie powinno go być (samochód jadący z naprzeciwka na Twoim pasie), jest chyba bardziej niebezpieczne niż np. drzewo, pieszy, rowerzysta obok drogi, które można relatywnie łatwo wyminąć? To skąd tyle zderzeń samochodów z drzewem? -- |
|
Data: 2011-03-01 13:32:07 | |
Autor: J.F. | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
On Tue, 1 Mar 2011 12:28:16 +0000 (UTC), Kresowiak wrote:
Arek <abc@abc.pl> napisał(a): Przeciez nie dlatego ze drzewo stoi na srodku jezdni, ale bez oswietlenia dziennego :-) Prosta sprawa - nie ma drzewa - nie ma wypadku, nie trafia do statystyk :-) J. |
|
Data: 2011-03-01 12:36:23 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
On Tue, 1 Mar 2011 12:28:16 +0000 (UTC), Kresowiak wrote: >Arek <abc@abc.pl> napisał(a): >> Ale coś co porusza się z dużą prędkością w miejscu gdzie teoretycznie >> nie powinno go być (samochód jadący z naprzeciwka na Twoim pasie), jest >> chyba bardziej niebezpieczne niż np. drzewo, pieszy, rowerzysta obok >> drogi, które można relatywnie łatwo wyminąć? Wniosek więc taki, że światła również powinny mieć nakaz stania na światłach, bo bardziej widoczne drzewo to szansa szybszego jego zauważenia i uniknięcia wypadku. -- |
|
Data: 2011-03-01 12:36:34 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):
On Tue, 1 Mar 2011 12:28:16 +0000 (UTC), Kresowiak wrote: >Arek <abc@abc.pl> napisał(a): >> Ale coś co porusza się z dużą prędkością w miejscu gdzie teoretycznie >> nie powinno go być (samochód jadący z naprzeciwka na Twoim pasie), jest >> chyba bardziej niebezpieczne niż np. drzewo, pieszy, rowerzysta obok >> drogi, które można relatywnie łatwo wyminąć? Wniosek więc taki, że drzewa również powinny mieć nakaz stania na światłach, bo bardziej widoczne drzewo to szansa szybszego jego zauważenia i uniknięcia wypadku. -- |
|
Data: 2011-03-01 15:38:13 | |
Autor: Arek | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
W dniu 2011-03-01 13:36, Kresowiak pisze:
J.F.<jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał(a):Dlaczego? A. |
|
Data: 2011-03-01 14:41:31 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Arek <abc@abc.pl> napisał(a):
Co dlaczego? -- |
|
Data: 2011-03-02 15:38:04 | |
Autor: radekp@konto.pl | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Tue, 1 Mar 2011 12:36:34 +0000 (UTC), w <ikip8i$r61$1@inews.gazeta.pl>,
"Kresowiak" <kresoviak@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(-a): Wniosek więc taki, że drzewa również powinny mieć nakaz stania na światłach, W cywilizowanych krajach już do tego doszli i stąd na drzewach odblaski. Jak widać do nas też to powoli dociera :>. |
|
Data: 2011-03-02 19:05:28 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> napisał(a):
Tue, 1 Mar 2011 12:36:34 +0000 (UTC), w <ikip8i$r61$1@inews.gazeta.pl>, W tych samych cywilizowanych krajach nie doszli, że trzeba używać świateł w dzień, ba, w jednym na chwilę doszli, ale zaraz się wycofali. -- |
|
Data: 2011-03-02 20:58:27 | |
Autor: szufla | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
W cywilizowanych krajach już do tego doszli i stąd na drzewach odblaski. To ma raczej pomoc przy jezdzie w nocy a nie w dzien. sz. |
|
Data: 2011-03-01 15:37:57 | |
Autor: Arek | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
W dniu 2011-03-01 13:28, Kresowiak pisze:
Arek<abc@abc.pl> napisał(a):Ile? A. |
|
Data: 2011-03-01 14:43:22 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Arek <abc@abc.pl> napisał(a):
W dniu 2011-03-01 13:28, Kresowiak pisze: 2006 - 4686 2007 - 4906 -- |
|
Data: 2011-03-02 10:33:06 | |
Autor: wit | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Arek <abc@abc.pl> wrote:
Ale coś co porusza się z dużą prędkością w miejscu gdzie teoretycznie nie powinno go być (samochód jadący z naprzeciwka na Twoim pasie), jest chyba bardziej niebezpieczne niż np. drzewo, pieszy, rowerzysta obok drogi, które można relatywnie łatwo wyminąć? Zabawne, jakoś jednak jestem przekonany, że szybciej zauważę jadący moim pasem (w dzień!) nieoświetlony samochód niż pieszego czy rowerzystę na dróżce osiedlowej obstawionej zaparkowanymi samochodami. Postuluję czapki z kogutami, koguty mogą być zielone. Już pomijam fakt, że dla pieszego to JA mogę być niebezpieczny (bo w samochodzie) niż on dla mnie, a czy ktoś mi zagwarantuje, że to ON mnie zauważy bo mam światła a on nie? Nie, nikt mi tego nie zagwarantuje i to JA, mimo wszystko, muszę uważać na nieoświetlonego pieszego. Tylko po co w takim razie robić osobną klasę obiektów oświetlonych. wit |
|
Data: 2011-03-01 09:54:56 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Sahim <nastraty1@gmail.com> napisał(a):
> Jazda bez kół jest niebezpieczna, bez świateł - bezpieczna. Widzisz > różnicę?W dzień każdy samochód jest oświetlony... -- |
|
Data: 2011-03-01 19:58:50 | |
Autor: nalesnik | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Kresowiak wrote:
Jazda bez kół jest niebezpieczna, bez świateł - bezpieczna. Widzisz różnicę? Jazda bez kół nie jest niebezpieczna. |