Data: 2011-03-01 11:27:27 | |
Autor: Krzysiek Niemkiewicz | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
W dniu 2011-02-28 21:43, Kresowiak pisze:
Wprawdzie nakaz jeszcze obowiązuje, ale ponieważ został zaskarżony do Ja na wszelki wypadek poczekam, aż formalnie zniosą - nie bedę się z koniem za łeb targał w razie co. A tak a propos samego nakazu - wszyscy światłomaniacy się uczepili argumentu, że oświetlony samochód jest bardziej widoczny. No cóż - argument bardzo wygodny, bo rzeczywiście jest. Ale czy ktoś robił badania, czy nieoświetlony samochód w dzień jest niewystarczająco widoczny? Bo jeżeli jedynym argumentem jest zwiększenie widoczności, to jest jeszcze kilka lepszych sposobów - np. migające koguty i sygnały dźwiękowe... -- Krzysiek Niemkiewicz - inicjały[at]post.pl -- -- - -- -- - -- -- -- -- -- -- -- - -- -- -- MATKA SIEDZI Z TYŁU - TAK POWIEDZIAŁ! |
|
Data: 2011-03-01 10:41:40 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Krzysiek Niemkiewicz <[moje_inicjaly]@post.pl> napisał(a):
W dniu 2011-02-28 21:43, Kresowiak pisze: A tak naprawdę to samochód wcale nie jest widoczny lepiej. Widoczne są jego światła. Niby to samo, a jednak nie, bo wprowadza to zaburzenia w ocenie odległości do pojazdu i jego prędkości. Czy to jest lepiej? -- |
|
Data: 2011-03-01 13:01:29 | |
Autor: Arek | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
W dniu 2011-03-01 11:41, Kresowiak pisze:
Krzysiek Niemkiewicz<[moje_inicjaly]@post.pl> napisał(a): Łatwiej ocenić odległość i prędkość gdy są światła niż sama bryła samochodu, którą z odległości trudniej ocenić. Przetestuj w praktyce, bo na razie tylko teoretyzujesz. A. |
|
Data: 2011-03-01 12:21:40 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Arek <abc@abc.pl> napisał(a):
Łatwiej ocenić odległość i prędkość gdy są światła niż sama bryła samochodu, którą z odległości trudniej ocenić. Przetestuj w praktyce, bo na razie tylko teoretyzujesz. A do dobre, nieźle się uśmiałem :):):):):) To w nocy pewnie oceniasz odległości prędkość samochodu z dokładnością do centymetra, bo wtedy widać tylko światła. Pominę już fakt, że stary maluch z wypalonymi reflektorami będzie wyglądał, że jest dużo dalej niż w rzeczywistości od samochodu prosto z salonu z nowymi światłami. Może nie? -- |
|
Data: 2011-03-01 13:34:19 | |
Autor: DJ | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
A do dobre, nieźle się uśmiałem :):):):):) Rozumiec ze Ty oceniasz w nocy lepiej predkosc i odleglosc samochodu jadacego bez swiatel jak z nimi? DJ |
|
Data: 2011-03-01 12:38:51 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
DJ <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a):
> A do dobre, nieźle się uśmiałem :):):):):) Oczywiście, bo teraz nie ma już takich nocy jak dawniej i wszędzie świeci jakieś słabsze lub mocniejsze światło, a więc każdy samochód jakoś widać i wiadomo w którym miejscu jest, bardziej niż gdy włączy światła. Zamiast teoretyzować, zrób eksperyment. -- |
|
Data: 2011-03-01 12:40:32 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Kresowiak <kresoviak@gazeta.SKASUJ-TO.pl> napisał(a):
DJ <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a): > > A do dobre, nieźle się uśmiałem :):):):):) I jeszcze jedno pytanie, tym razem teoretyczne - gdyby istniały światła, które oświetlają tylko drogę przed samochodem, ale nie widzą ich kierowcy z przeciwka, to jazda w nocy byłaby bezpieczniejsza czy nie? -- |
|
Data: 2011-03-01 15:19:09 | |
Autor: DJ | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
I jeszcze jedno pytanie, tym razem teoretyczne - gdyby istniały światła, które Nie. Gdyby tak bylo to juz by ktos myslal o wprowadzeniu takiego rozwiazania. Problem techniczny? Nie sadze. Wystarczy zastosowac polaryzacje swiatel i szyby lub okulary z polaryzacja. DJ |
|
Data: 2011-03-01 14:25:18 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
DJ <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a):
> I jeszcze jedno pytanie, tym razem teoretyczne - gdyby istniały światła, > które Gdyby światła w dzień poprawiały bezpieczeństwo, to wprowadziliby je Niemcy, Japończycy, Amerykanie, Francuzi, Anglicy ... dalej mi się nie chce wymieniać kilkuset krajów świata. Czy hełm dla każdego kierowcy zmniejszyłby liczbę zabitych? Na pewno. Dlaczego się więc o tym nie myśli? -- |
|
Data: 2011-03-01 15:29:14 | |
Autor: DJ | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Czy hełm dla każdego kierowcy zmniejszyłby liczbę zabitych? Bo w przeciwienstwie do swiatel jest malo wygodny i dosc klopotliwy w codziennym uzytkowaniu. DJ |
|
Data: 2011-03-01 14:44:32 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
DJ <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a):
> Czy hełm dla każdego kierowcy zmniejszyłby liczbę zabitych? Ale przyznajesz, że może pomóc? A czy życie ludzkie nie jest najważniejsze? -- |
|
Data: 2011-03-01 15:34:52 | |
Autor: J.F. | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
On Tue, 1 Mar 2011 15:19:09 +0100, DJ wrote:
I jeszcze jedno pytanie, tym razem teoretyczne - gdyby istniały światła, któreNie. Gdyby tak bylo to juz by ktos myslal o wprowadzeniu takiego rozwiazania. Problem techniczny? Nie sadze. Wystarczy zastosowac polaryzacje swiatel i szyby lub okulary z polaryzacja. I takie pomysly byly. Problem techniczno-ekonomiczny - swiatla swieca 2x slabiej, widac 2x slabiej (przepis dopuszcza 70%). I te swiatla z naprzeciwka widac, tylko nie oslepiaja. W Polsce by sie przydalo przez 60 lat, ale pewnie za duzo wklad dewizowy by kosztowal. A teraz .. pieszych na nieoswietlonych drogach w terenie niezabudowanym sie prawie nie spotyka, ruch taki ze widac przez przez innych oswietlonych - a kto chce zyc moze sobie kupic lampke :-P J. |
|
Data: 2011-03-01 15:38:59 | |
Autor: Arek | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
W dniu 2011-03-01 13:38, Kresowiak pisze:
DJ<dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a): Zdecydowanie za dużo NFS. A. |
|
Data: 2011-03-01 14:47:28 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Arek <abc@abc.pl> napisał(a):
W dniu 2011-03-01 13:38, Kresowiak pisze: A więc dalej twierdzisz, że łatwiej oszacować odległośc do malucha z wypalonymi światłami w porównaniu do nowego samochodu ze pełni sprawnymi światłami? Bo tak to wygląda. A może jeszcze powiesz, że ta gwiazda jest bliżej, która mocniej świeci? -- |
|
Data: 2011-03-01 19:06:51 | |
Autor: Marek Dyjor | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Arek wrote:
W dniu 2011-03-01 11:41, Kresowiak pisze: musiałby miec prawo jazdy :) |
|
Data: 2011-03-01 13:00:07 | |
Autor: DJ | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
A tak a propos samego nakazu - wszyscy światłomaniacy się uczepili argumentu, że oświetlony samochód jest bardziej widoczny. No cóż - argument bardzo wygodny, bo rzeczywiście jest. Ale czy ktoś robił badania, czy nieoświetlony samochód w dzień jest niewystarczająco widoczny? Bo jeżeli jedynym argumentem jest zwiększenie widoczności, to jest jeszcze kilka lepszych sposobów - np. migające koguty i sygnały dźwiękowe... Moim zdaniem problem jest inny. Jezeli wszyscy jezdza bez swiatel lub wszyscy na swiatlach to jest OK. Gorzej gdy czesc tak a czesc tak. Z tego powodu jazda cala dobe na swiatlach jest bardzo dobra. Bo jak nie ma nakazu to niektorzy nie wlacza swiatel dopoki jeszcze cos widza. I pozniej sa takie sytuacje, ze jest szaro, buro, siapi deszcz, zaczyna sie mrok, a tu sie znajdzie te pare procent kierowcow co oszczedzaja. I tacy kierowcy, ktorzy jada bez swiatel podczas gdy 99% inych jedzie na swiatlach sa niebezpieczni. Pozdrawiam Darek |
|
Data: 2011-03-01 12:30:03 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
DJ <dariuszj@poczta.onet.pl> napisał(a):
Moim zdaniem problem jest inny. I słusznie, bo światła mijania służą do OŚWIETLANIA DROGI. Tak jest to ujęte w przepisach homologacyjnych i pod takim kątem są projektowane. -- |
|
Data: 2011-03-01 13:15:23 | |
Autor: z | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
DJ pisze:
Moim zdaniem problem jest inny.Przytoczona przez Ciebie korzyść może być niewystarczająca żeby zniwelować zagrożenia opisane przez Austriaków (teraz mogę się podeprzeć :-) ) To jest takie zwalczanie dżumy cholerą. Ale ważne że coś się robi, że państwo dba, jest potrzebne, jesteśmy bezpieczni ... :-) z |
|
Data: 2011-03-02 07:52:47 | |
Autor: niusy.pl | |
Od jutra mo na je dzi bez wiate w dzie | |
UĹźytkownik "DJ" <dariuszj@poczta.onet.pl> A tak a propos samego nakazu - wszyscy ďż˝wiatďż˝omaniacy siďż˝ uczepili argumentu, ďż˝e oďż˝wietlony samochďż˝d jest bardziej widoczny. No cďż˝ - argument bardzo wygodny, bo rzeczywiďż˝cie jest. Ale czy ktoďż˝ robiďż˝ badania, czy nieoďż˝wietlony samochďż˝d w dzieďż˝ jest niewystarczajďż˝co widoczny? Bo jeďż˝eli jedynym argumentem jest zwiďż˝kszenie widocznoďż˝ci, to jest jeszcze kilka lepszych sposobďż˝w - np. migajďż˝ce koguty i sygnaďż˝y dďż˝wiďż˝kowe... I znajdÄ siÄ rowerzyĹci, piesi w kolumnach i pojedynczo ... guzik z tego co piszesz wynika. |
|
Data: 2011-03-01 19:29:00 | |
Autor: x | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Krzysiek Niemkiewicz pisze:
W dniu 2011-02-28 21:43, Kresowiak pisze: To jest przede wszystkim argument bardzo _intuicyjny_. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2011-03-01 22:19:30 | |
Autor: Kresowiak | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
x <x@x.x> napisał(a):
Krzysiek Niemkiewicz pisze: Podobnie jak twierdzenie, że Ziemia jest płaska. -- |
|
Data: 2011-03-02 07:38:48 | |
Autor: x | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Kresowiak pisze:
x <x@x.x> napisał(a): Właśnie. Pozdrawiam, Marcin |
|
Data: 2011-03-01 21:05:25 | |
Autor: A.K. | |
Od jutra mo?na je?dzi? bez ?wiate? w dzie? | |
Dnia Tue, 01 Mar 2011 11:27:27 +0100, Krzysiek Niemkiewicz napisał(a):
Bo jeżeli jedynym argumentem jest zwiększenie widoczności, to jest jeszcze kilka lepszych sposobów - np. migające koguty i sygnały dźwiękowe... No, teraz przesadziłeś, ja rozumiem (staram się), są tacy którzy "widzą ciemność" ale z widzeniem sygnałów dzwiękowych to Cię poniosło. ;) -- Pozdrawiam A.K. - Ruda Śląska Citroen Xantia '93 ; Toyota Corolla '96 Świecące by je widziano |