Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Data: 2010-01-18 10:04:40
Autor: iv
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Czy można odebrac na poczcie konkretny list na awizo z którym się
przyszło, a zotawić pozostałe polecone.
bo w praktyce jest tak, że na jednej poczcie można odebrać tylko ten
list na awizo z którym sie przyszło, a na innej poczcie wciskają
pozostałe listy (maja podgląd - zwłaszcza gdy wiedzą że do adresata
jest wiele listów) i twierdzą, że jak nie odbiore to będzie "adresat
odmówił przyjęcia".
Mimo że wyjaśniam iz odbiorę w teriminie i przyjdę z awizem to nic nie
daje i trzeba odbierać.
Jest na to jakis przepis co reguluję taką sytuację, dodam, że chodzi o
pisma urzędowe, sądowe.

Data: 2010-01-18 19:56:54
Autor: andreas
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...
Czy można odebrac na poczcie konkretny list na awizo z którym się
przyszło, a zotawić pozostałe polecone.
bo w praktyce jest tak, że na jednej poczcie można odebrać tylko ten
list na awizo z którym sie przyszło, a na innej poczcie wciskają
pozostałe listy (maja podgląd - zwłaszcza gdy wiedzą że do adresata
jest wiele listów) i twierdzą, że jak nie odbiore to będzie "adresat
odmówił przyjęcia".
Mimo że wyjaśniam iz odbiorę w teriminie i przyjdę z awizem to nic nie
daje i trzeba odbierać.
Jest na to jakis przepis co reguluję taką sytuację, dodam, że chodzi o
pisma urzędowe, sądowe.


Awizo jest informacją dla odbiorcy, że ma coś do odebrania na poczcie. Awizo nie jest upoważnieniem do odbioru.
Można przyjść bez żadnego kwitka i też odebrać, jeżeli się jest osobą do odebrania upoważnioną.



--
andreas

Data: 2010-01-18 21:05:30
Autor: Marcin Wasilewski
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Użytkownik "andreas" <andreas@onet.pl> napisał w wiadomości news:hj2atp$3dq$1news.onet.pl...

Awizo jest informacją dla odbiorcy, że ma coś do odebrania na poczcie.
Awizo nie  jest upoważnieniem do odbioru.
Można przyjść bez żadnego kwitka i też odebrać, jeżeli się jest osobą do odebrania upoważnioną.

    Nie ma to jak odpowiedź na temat. Co to ma wspólnego z postawionym pytaniem?

Data: 2010-01-18 22:44:12
Autor: op23
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Marcin Wasilewski" <jakis@adres.pewnie.je.st>


Awizo jest informacją dla odbiorcy, że ma coś do odebrania na poczcie.
Awizo nie  jest upoważnieniem do odbioru.
Można przyjść bez żadnego kwitka i też odebrać, jeżeli się jest osobą do odebrania upoważnioną.

   Nie ma to jak odpowiedź na temat. Co to ma wspólnego z postawionym pytaniem?

Jak piszesz "przyjdę z awizem" to chyba widzisz jakiś związek

Data: 2010-01-18 20:13:01
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...

I dobrze twierdzą. Jeśli odmówisz przyjęcia pisma, to na zwrotce będzie adnotacja o odmowie.

Data: 2010-01-18 20:44:59
Autor: Liwiusz
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...

I dobrze twierdzą. Jeśli odmówisz przyjęcia pisma, to na zwrotce będzie adnotacja o odmowie.



   Jest subtelna różnica pomiędzy odmową odbioru a "odbiorę za 3 dni".

--
Liwiusz

Data: 2010-01-18 21:13:33
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hj2dnt$c2h$1news.onet.pl...
Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...

I dobrze twierdzą. Jeśli odmówisz przyjęcia pisma, to na zwrotce będzie adnotacja o odmowie.
  Jest subtelna różnica pomiędzy odmową odbioru a "odbiorę za 3 dni".

W praktyce nie ma. W tej chwili odmówiłeś odbioru.

Data: 2010-01-18 20:45:16
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?


W dniu 2010-01-18 20:13, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości
news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...

I dobrze twierdzą. Jeśli odmówisz przyjęcia pisma, to na zwrotce będzie
adnotacja o odmowie.

A jest obowiązek przyjęcia po 3 dniach? on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-01-18 21:04:15
Autor: 'Tom N'
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Przemysław Adam Śmiejek w <news:hj2c63$8ln$1news.interia.pl>:

W dniu 2010-01-18 20:13, Robert Tomasik pisze:
Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości
news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...
I dobrze twierdzą. Jeśli odmówisz przyjęcia pisma, to na zwrotce będzie
adnotacja o odmowie.

A jest obowiązek przyjęcia po 3 dniach?

Pewnie nie, w domu Cie listonosz nie wylegitymuje, ale w placówce PP samo
pokażesz dokument, byle odebrać upragnioną przesyłkę... IMO adresat _mógł_ zapoznać się z treścią w dniu, gdy był na poczcie odebrać
coś innego, i od tego dnia terminy powinny lecieć.

on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.

Zwłaszcza na opłacenia *listów* poleconych z urzędu skarbowego albo od
kontrahenta, który wypowiedział umowę


--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-01-18 21:08:33
Autor: Przemysław Adam Śmiejek
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
W dniu 2010-01-18 21:04, 'Tom N' pisze:
Pewnie nie, w domu Cie listonosz nie wylegitymuje, ale w placówce PP samo
pokażesz dokument, byle odebrać upragnioną przesyłkę... IMO adresat _mógł_ zapoznać się z treścią w dniu, gdy był na poczcie odebrać
coś innego, i od tego dnia terminy powinny lecieć.

No ale on se mógł zapoznać, ale np. tego dnia nie ma kasy na opłacenie
pobrania. Nieraz tak miałem. Byłem bez kasy na poczcie i uznałem, że
przyjdę za dwa dni z kasą. Nie moja wina, że prowizje od kart doliczają
cichaczem.

on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.
Zwłaszcza na opłacenia *listów* poleconych z urzędu skarbowego albo od
kontrahenta, który wypowiedział umowę


No te to może odebrać od razu, bo pewnie są darmowe. Skoro nie chce
odebrać teraz, a za dwa dni, to pewnie są za pobraniem.

--
Przemysław Adam Śmiejek

Data: 2010-01-19 06:24:36
Autor: Jacek Osiecki
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Dnia Mon, 18 Jan 2010 21:08:33 +0100, Przemysław Adam Śmiejek napisał(a):
W dniu 2010-01-18 21:04, 'Tom N' pisze:
on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.
Zwłaszcza na opłacenia *listów* poleconych z urzędu skarbowego albo od
kontrahenta, który wypowiedział umowę
No te to może odebrać od razu, bo pewnie są darmowe. Skoro nie chce
odebrać teraz, a za dwa dni, to pewnie są za pobraniem.

Gdyby były za pobraniem to by powiedział że nie ma przy sobie pieniędzy
i przyjdzie kiedy indziej - na żadnej poczcie nie robią z tego powodu
problemów. Skoro chodzi o listy polecone - to pewnie chce przeciągnąć termin
doręczenia by się wykręcić od jakiejś odpowiedzialności ;)

Pozdrawiam,
--
Jacek Osiecki joshua@ceti.pl GG:3828944
I don't want something I need. I want something I want.

Data: 2010-01-19 11:54:37
Autor: op23
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl>

on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.
Zwłaszcza na opłacenia *listów* poleconych z urzędu skarbowego albo od
kontrahenta, który wypowiedział umowę
No te to może odebrać od razu, bo pewnie są darmowe. Skoro nie chce
odebrać teraz, a za dwa dni, to pewnie są za pobraniem.

Gdyby były za pobraniem to by powiedział że nie ma przy sobie pieniędzy
i przyjdzie kiedy indziej - na żadnej poczcie nie robią z tego powodu
problemów. Skoro chodzi o listy polecone - to pewnie chce przeciągnąć termin
doręczenia by się wykręcić od jakiejś odpowiedzialności ;)

No ale ma prawo czy nie ma ?

Data: 2010-01-19 12:15:34
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "op23" <op23@rt.pl> napisał w wiadomości news:hj431h$nn7$1achot.icm.edu.pl...

Użytkownik "Jacek Osiecki" <joshua@ceti.pl>

on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.
Zwłaszcza na opłacenia *listów* poleconych z urzędu skarbowego albo od
kontrahenta, który wypowiedział umowę
No te to może odebrać od razu, bo pewnie są darmowe. Skoro nie chce
odebrać teraz, a za dwa dni, to pewnie są za pobraniem.

Gdyby były za pobraniem to by powiedział że nie ma przy sobie pieniędzy
i przyjdzie kiedy indziej - na żadnej poczcie nie robią z tego powodu
problemów. Skoro chodzi o listy polecone - to pewnie chce przeciągnąć termin
doręczenia by się wykręcić od jakiejś odpowiedzialności ;)

No ale ma prawo czy nie ma ?
Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.

Data: 2010-01-19 13:28:46
Autor: Andrzej Lawa
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Robert Tomasik pisze:

No ale ma prawo czy nie ma ?
Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia
przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.

Oczywiście tylko jak na poczcie pracuje jakaś psychopatyczna menda ;->

A normalni ludzie nie robią problemów, jak ktoś potrzebuje, żeby jeden z
poleconych jeszcze kilka dni poleżał (bo np. jego adwokat zachorował
albo wyjechał i będzie dostępny dopiero za kilka dni).

Data: 2010-01-19 17:05:01
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b55a57e$1news.home.net.pl...
Robert Tomasik pisze:

No ale ma prawo czy nie ma ?
Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia
przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.

Oczywiście tylko jak na poczcie pracuje jakaś psychopatyczna menda ;->

A normalni ludzie nie robią problemów, jak ktoś potrzebuje, żeby jeden z
poleconych jeszcze kilka dni poleżał (bo np. jego adwokat zachorował
albo wyjechał i będzie dostępny dopiero za kilka dni).

Ale to już kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiazków przez pracownika poczty i poświadczenia przez niego nieprawdy. Można to oczywiście nazywać normalnością.

Data: 2010-01-19 20:00:26
Autor: Andrzej Lawa
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Robert Tomasik pisze:

Ale to już kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiazków przez
pracownika poczty i poświadczenia przez niego nieprawdy. Można to
oczywiście nazywać normalnością.

Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie zastali.

Adresat przyszedł na pocztę, ale po inną przesyłkę - z czego wg. Ciebie
wynika obowiązek pocztowców wciskania człowiekowi wszystkiego, co na
niego czeka?

Jakby tylko wszedł powiedzieć znajomej panience z okienka "dzień dobry"
to wg. Ciebie ona powinna się na niego z pazurami rzucić i wcisnąć mu
cała jego pocztę? Czy skrupulatnie odesłać z adnotacjami "odmówił
odebrania"?

Data: 2010-01-19 21:40:27
Autor: 'Tom N'
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Andrzej Lawa w <news:4b56014b$1news.home.net.pl>:

Robert Tomasik pisze:

Ale to już kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiazków przez
pracownika poczty i poświadczenia przez niego nieprawdy. Można to
oczywiście nazywać normalnością.

Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie zastali.

To gdzie doręczenie nastąpi, gdy pacjentu się zechce odebrać w terminie?

Adresat przyszedł na pocztę, ale po inną przesyłkę - z czego wg. Ciebie
wynika obowiązek pocztowców wciskania człowiekowi wszystkiego, co na
niego czeka?

§ 35. 1. Przesyłki rejestrowane i przekazy pocztowe doręcza się zgodnie z
art. 26 ustawy za pokwitowaniem odbioru, po stwierdzeniu tożsamości osoby
uprawnionej do odbioru.
2. Pracownik operatora doręczający przesyłkę lub przekaz pocztowy może
odstąpić od żądania okazania jednego z dokumentów, o których mowa w § 36,
jeżeli osoba uprawniona do odbioru jest mu znana osobiście.
3. Pokwitowanie odbioru przesyłki rejestrowanej lub przekazu pocztowego
powinno zawierać czytelny podpis odbiorcy i datę odbioru.
[...]
§ 37. 1. Odmowę pokwitowania odbioru przesyłki rejestrowanej lub przekazu
pocztowego uważa się za odmowę ich przyjęcia. W takiej sytuacji przesyłka
rejestrowana lub przekaz pocztowy zwracane są do nadawcy. Za czynności
związane ze zwrotem operator pobiera od nadawcy opłatę nie wyższą jednak niż
opłata pobierana za przyjęcie, przemieszczenie i doręczenie przesyłki tego
samego rodzaju lub za realizację przekazu pocztowego.
2. Nie traktuje się jako odmowy przyjęcia przesyłki rejestrowanej lub
przekazu pocztowego odmowy pokwitowania odbioru przez osobę pełnoletnią
zamieszkałą wraz z adresatem, a niebędącą jego pełnomocnikiem lub
przedstawicielem ustawowym[...]


Jakby tylko wszedł powiedzieć znajomej panience z okienka "dzień dobry"
to wg. Ciebie ona powinna się na niego z pazurami rzucić i wcisnąć mu
cała jego pocztę?

"Cześć Józek, masz tu dwa polecone, podpisz..."
"Eeee, jutro może..."

Czy skrupulatnie odesłać z adnotacjami "odmówił
odebrania"?

Ano.

--
Tomasz Nycz
[priv-- >>X-Email]

Data: 2010-01-20 00:25:17
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b56014b$1news.home.net.pl...
Robert Tomasik pisze:

Ale to już kwestia ewentualnego niedopełnienia obowiazków przez
pracownika poczty i poświadczenia przez niego nieprawdy. Można to
oczywiście nazywać normalnością.

Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie zastali.

Adresat przyszedł na pocztę, ale po inną przesyłkę - z czego wg. Ciebie
wynika obowiązek pocztowców wciskania człowiekowi wszystkiego, co na
niego czeka?

Proponowano mu wręczenie przesyłki. Zakłądam, ze to był list, a nie kontener do którego odbioru trzeba faktycznie być przygotowanym. Odmówił przyjęcia. No to normalnym mi się wydaje adnotacja o odmowie i zastosowanie się do stosownej procedury. W wypadku przesyłek sądowych mówi ona o ich odesłaniu i taki obowiązek spoczywa na pracowniku poczty.

Jakby tylko wszedł powiedzieć znajomej panience z okienka "dzień dobry"
to wg. Ciebie ona powinna się na niego z pazurami rzucić i wcisnąć mu
cała jego pocztę? Czy skrupulatnie odesłać z adnotacjami "odmówił
odebrania"?

Rzucać na niego się nie musi, a nawet nie powinna.

Data: 2010-01-19 17:58:00
Autor: witek
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Robert Tomasik wrote:

Proponowano mu wręczenie przesyłki. Zakłądam, ze to był list, a nie kontener do którego odbioru trzeba faktycznie być przygotowanym. Odmówił przyjęcia. No to normalnym mi się wydaje adnotacja o odmowie i zastosowanie się do stosownej procedury. W wypadku przesyłek sądowych mówi ona o ich odesłaniu i taki obowiązek spoczywa na pracowniku poczty.

poczta powinna świadczyć usługę przechowania przesyłki po odbierze.
Podpisać odbiór, a po list zgłosić się za tydzień, skoro komuś tak pasuje.

Data: 2010-01-20 01:02:50
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hj5gu8$moc$1inews.gazeta.pl...

poczta powinna świadczyć usługę przechowania przesyłki po odbierze.
Podpisać odbiór, a po list zgłosić się za tydzień, skoro komuś tak pasuje.

Sensu to nie ma, ale sądzę, że nawet teraz da się to zrobić. Podpisujesz odbiór, pakujesz do innej koperty i wysyłasz sam do siebie.

Data: 2010-01-19 18:56:20
Autor: witek
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Robert Tomasik wrote:
Użytkownik "witek" <witek7205@gazeta.pl.invalid> napisał w wiadomości news:hj5gu8$moc$1inews.gazeta.pl...

poczta powinna świadczyć usługę przechowania przesyłki po odbierze.
Podpisać odbiór, a po list zgłosić się za tydzień, skoro komuś tak pasuje.

Sensu to nie ma, ale sądzę, że nawet teraz da się to zrobić. Podpisujesz odbiór, pakujesz do innej koperty i wysyłasz sam do siebie.


Sens ma.
Ide na imprezę i wpadłem nadać list, a tu mnie obsobaczyli dziesięcioma listami z sądu.
Przecież ich nie zabiorę ze sobą, bo po pijaku jeszcze zgubię.
Wolę podpisać odbiór i zostawić na poczcie. Odbiore po trzeźwemu. O ile bede pamietał. :)
To samo z paczką. Jak odmówię odebrania, to zgodnie z teorią, powinni odesłać z adnotacja adresat odmówił odbioru. A przecież nie potargam jej ze sobą.

Data: 2010-01-20 01:24:40
Autor: Andrzej Lawa
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Robert Tomasik pisze:

Adresat przyszedł na pocztę, ale po inną przesyłkę - z czego wg. Ciebie
wynika obowiązek pocztowców wciskania człowiekowi wszystkiego, co na
niego czeka?

Proponowano mu wręczenie przesyłki. Zakłądam, ze to był list, a nie
kontener do którego odbioru trzeba faktycznie być przygotowanym. Odmówił
przyjęcia.

Nie odmówił - obiecał przyjść poń później.

Może nie radzi sobie z czytaniem więcej jak jednego listu dziennie ;->

No to normalnym mi się wydaje adnotacja o odmowie i
zastosowanie się do stosownej procedury. W wypadku przesyłek sądowych
mówi ona o ich odesłaniu i taki obowiązek spoczywa na pracowniku poczty.

Nadinterpretacja i daleko posunięta nadgorliwość.

Data: 2010-01-19 18:59:11
Autor: witek
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Andrzej Lawa wrote:

Nie odmówił - obiecał przyjść poń później.


Tak samo jak z wypowiedzeniem umowy o prace i wieloma innmi rzeczami.
Odmówienie zapoznania się jest wystarczającym, żeby było skuteczne.
I niestety podejście jest tylko jedno.
Jak cię złapią, klamka zapadła.

Data: 2010-01-20 01:58:22
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b564d48$1news.home.net.pl...
Robert Tomasik pisze:

Adresat przyszedł na pocztę, ale po inną przesyłkę - z czego wg. Ciebie
wynika obowiązek pocztowców wciskania człowiekowi wszystkiego, co na
niego czeka?

Proponowano mu wręczenie przesyłki. Zakłądam, ze to był list, a nie
kontener do którego odbioru trzeba faktycznie być przygotowanym. Odmówił
przyjęcia.

Nie odmówił - obiecał przyjść poń później.

Odmówił odebrania i obiecał przyjść później.

Może nie radzi sobie z czytaniem więcej jak jednego listu dziennie ;->

Ależ on w ogóle może go nie czytać. Nie ma takiego obowiązku.

No to normalnym mi się wydaje adnotacja o odmowie i
zastosowanie się do stosownej procedury. W wypadku przesyłek sądowych
mówi ona o ich odesłaniu i taki obowiązek spoczywa na pracowniku poczty.

Nadinterpretacja i daleko posunięta nadgorliwość.

Nie ja ten ich regulamin pisałem.

Data: 2010-01-20 05:24:38
Autor: spp
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
W dniu 2010-01-20 01:58, Robert Tomasik pisze:

Odmówił odebrania i obiecał przyjść później.

I taka adnotacja powinna znaleźć się na zwróconym liście. :)

--
spp

Data: 2010-01-20 09:20:59
Autor: szerszen
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4b56014b$1news.home.net.pl...

Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie zastali.

a wg ciebie to poczta od czego jest?
chyba wlasnie od skutecznego doreczania przesylek wlasnie

postaw sie teraz po drugiej stronie barykady, czyli wysylajacego polecony do jakiegos delkwenta z ktorym masz na pienku i zalezy ci na szybkim zalatwieniu sprawy, tez tak przychylnym okiem patrzysz na miganta, ktory probuje przeciagnac terminy i pocztowcow, ktorzy ida mu na reke i zamiast doreczyc przesylke kiedy jest taka mozliwosc, albo odeslac z adnotacja o odmowie przyjecia, to pozwalaja mu przyjsc po listy za kilka dni?

Data: 2010-01-20 11:26:34
Autor: op23
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl>


Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie zastali.

a wg ciebie to poczta od czego jest?
chyba wlasnie od skutecznego doreczania przesylek wlasnie

postaw sie teraz po drugiej stronie barykady, czyli wysylajacego polecony do jakiegos delkwenta z ktorym masz na pienku i zalezy ci na szybkim zalatwieniu sprawy, tez tak przychylnym okiem patrzysz na miganta, ktory probuje przeciagnac terminy i pocztowcow, ktorzy ida mu na reke i zamiast doreczyc przesylke kiedy jest taka mozliwosc, albo odeslac z adnotacja o odmowie przyjecia, to pozwalaja mu przyjsc po listy za kilka dni?

Pierdoły. Po to są terminy by określić kiedy trzeba a kiedy można.

Data: 2010-01-20 11:34:28
Autor: Liwiusz
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
op23 pisze:

Użytkownik "szerszen" <szerszen@tlen.pl>


Jakiego niedopełnienia? Doręczyć pod adres próbowali - odbiorcy nie zastali.

a wg ciebie to poczta od czego jest?
chyba wlasnie od skutecznego doreczania przesylek wlasnie

postaw sie teraz po drugiej stronie barykady, czyli wysylajacego polecony do jakiegos delkwenta z ktorym masz na pienku i zalezy ci na szybkim zalatwieniu sprawy, tez tak przychylnym okiem patrzysz na miganta, ktory probuje przeciagnac terminy i pocztowcow, ktorzy ida mu na reke i zamiast doreczyc przesylke kiedy jest taka mozliwosc, albo odeslac z adnotacja o odmowie przyjecia, to pozwalaja mu przyjsc po listy za kilka dni?

Pierdoły. Po to są terminy by określić kiedy trzeba a kiedy można.


   Tym bardziej, że jeśli masz na pieńku, to te 14 dni na odebranie listu poleconego nic nie zmieni. Zakładając, że "pieniek" oznacza jakieś rachunki, to bez problemu można przeciągnąć uprawomocnienie się nakazu zapłaty o około rok, i to bez dodatkowych opłat i w pełni legalnie.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-19 13:46:22
Autor: op23
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

Gdyby były za pobraniem to by powiedział że nie ma przy sobie pieniędzy
i przyjdzie kiedy indziej - na żadnej poczcie nie robią z tego powodu
problemów. Skoro chodzi o listy polecone - to pewnie chce przeciągnąć termin
doręczenia by się wykręcić od jakiejś odpowiedzialności ;)

No ale ma prawo czy nie ma ?
Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.

Nie nie, czy ma prawo do przeciągania. Jak ma to może się wykręcić, jak nie ma to nie może. A jakieś konsekwencje zawsze są.

Data: 2010-01-19 13:46:22
Autor: op23
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl>

Gdyby były za pobraniem to by powiedział że nie ma przy sobie pieniędzy
i przyjdzie kiedy indziej - na żadnej poczcie nie robią z tego powodu
problemów. Skoro chodzi o listy polecone - to pewnie chce przeciągnąć termin
doręczenia by się wykręcić od jakiejś odpowiedzialności ;)

No ale ma prawo czy nie ma ?
Przecież nikt mu siłą nie wkłada listu do kieszeni. Skoro odmawia przyjęcia, to czyni się stosowną wzmiankę i już.

Nie nie, czy ma prawo do przeciągania. Jak ma to może się wykręcić, jak nie ma to nie może. A jakieś konsekwencje zawsze są.

Data: 2010-01-19 10:19:07
Autor: Tomasz Kaczanowski
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Przemysław Adam Śmiejek pisze:
W dniu 2010-01-18 21:04, 'Tom N' pisze:
Pewnie nie, w domu Cie listonosz nie wylegitymuje, ale w placówce PP samo
pokażesz dokument, byle odebrać upragnioną przesyłkę... IMO adresat _mógł_ zapoznać się z treścią w dniu, gdy był na poczcie odebrać
coś innego, i od tego dnia terminy powinny lecieć.

No ale on se mógł zapoznać, ale np. tego dnia nie ma kasy na opłacenie
pobrania. Nieraz tak miałem.

Na awizie powinna być podana kwota pobrania. Więc idąc, wiesz ile potrzebujesz pieniędzy, by odebrać...


--
Kaczus
http://kaczus.republika.pl

Data: 2010-01-19 11:55:20
Autor: op23
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Tomasz Kaczanowski" <kaczus@dowyciecia_poczta.onet.pl>

Pewnie nie, w domu Cie listonosz nie wylegitymuje, ale w placówce PP samo
pokażesz dokument, byle odebrać upragnioną przesyłkę... IMO adresat _mógł_ zapoznać się z treścią w dniu, gdy był na poczcie odebrać
coś innego, i od tego dnia terminy powinny lecieć.

No ale on se mógł zapoznać, ale np. tego dnia nie ma kasy na opłacenie
pobrania. Nieraz tak miałem.

Na awizie powinna być podana kwota pobrania. Więc idąc, wiesz ile potrzebujesz pieniędzy, by odebrać...

Przecież nie ma tego odbierać tylko coś innego

Data: 2010-01-21 19:32:11
Autor: Gotfryd Smolik news
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
On Mon, 18 Jan 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

No te to może odebrać od razu, bo pewnie są darmowe. Skoro nie chce
odebrać teraz, a za dwa dni, to pewnie są za pobraniem.

  Niekoniecznie.
  Może chce "strzelić w stopę" urzędowi :> - osobiście mi się
zdarzyło, że pismo wystawione w dniu X, zostało wysłane
po kilkunastu (!) dniach (datownik z poczty) i przyszło
2 dni przed wyznaczonym terminem stawienia się w urzędzie.
  Ktoś spodziewający się takiego numeru może być zainteresowany
odbiorem dokładnie w 14. dniu od 1. awiza, o godzinie 18.59
zresztą :>

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-01-21 13:46:56
Autor: witek
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Gotfryd Smolik news wrote:
On Mon, 18 Jan 2010, Przemysław Adam Śmiejek wrote:

No te to może odebrać od razu, bo pewnie są darmowe. Skoro nie chce
odebrać teraz, a za dwa dni, to pewnie są za pobraniem.

 Niekoniecznie.
 Może chce "strzelić w stopę" urzędowi :> - osobiście mi się
zdarzyło, że pismo wystawione w dniu X, zostało wysłane
po kilkunastu (!) dniach (datownik z poczty) i przyszło
2 dni przed wyznaczonym terminem stawienia się w urzędzie.
 Ktoś spodziewający się takiego numeru może być zainteresowany
odbiorem dokładnie w 14. dniu od 1. awiza, o godzinie 18.59
zresztą :>

Ale jeśli jest zainteresowany odbiorem w 14 dniu, to przez 14 dni musi unikac poczty.

Data: 2010-01-21 21:10:04
Autor: Gotfryd Smolik news
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
On Thu, 21 Jan 2010, witek wrote:

Ale jeśli jest zainteresowany odbiorem w 14 dniu, to przez 14 dni
musi unikac poczty.

  Do tej części nijak się nie wtykałem, uzasadniałem jedynie PO CO
komuś może być unikanie odbioru KONKRETNEGO pisma, po podważano
sensowność takiego manewru.

pzdr, Gotfryd

Data: 2010-01-21 14:32:30
Autor: witek
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Gotfryd Smolik news wrote:
On Thu, 21 Jan 2010, witek wrote:

Ale jeśli jest zainteresowany odbiorem w 14 dniu, to przez 14 dni
musi unikac poczty.

 Do tej części nijak się nie wtykałem, uzasadniałem jedynie PO CO
komuś może być unikanie odbioru KONKRETNEGO pisma, po podważano
sensowność takiego manewru.

ja tylko dodalem wnioski.

Data: 2010-01-18 21:12:59
Autor: Marcin Wasilewski
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:hj2c63$8ln$1news.interia.pl...

A jest obowiązek przyjęcia po 3 dniach? on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.

    To by pani pewnie była w stanie zrozumieć. Tu raczej chodzi o pisma z sądu i pani zapewne nie może pojąć, że terminy biegną od daty odbioru (doręczenia), a czasami kilka dni więcej na pewne czynności to dobra rzecz. Nie chce petent odebrać, to znaczy się "pijak, a jak pijak to i złodziej, bo każdy pijak to złodziej".

Data: 2010-01-18 21:15:28
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:hj2c63$8ln$1news.interia.pl...


W dniu 2010-01-18 20:13, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości
news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...

I dobrze twierdzą. Jeśli odmówisz przyjęcia pisma, to na zwrotce będzie
adnotacja o odmowie.

A jest obowiązek przyjęcia po 3 dniach? on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.

Ale pismo jest doręczone z chwilą, gdy mógł sie z nim zapoznać, czyli z chwilą, gdy przyszedł na pocztę i oświadczył, że nie chce odebrać pisma. Z punktu widzenia prawa działanie przyjdę za trzy dni jest irracjonalne, bo termin doręczenia i tak się nie przesunie. Stąd przepisy takiego irracjonalizmu nie przewidują.

Data: 2010-01-18 12:36:17
Autor: iv
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Moim zdaniem trzeba rozdzielić odbiór przesyłki od listonosza od
odbioru w okienku.
Natomiast w okienku tez są 2 możliwości:
1) ktos przychodzi po konkretny list z awizo i zgłasza się tylko po
odbiór konkretnego pisma
2) ktoś przychodzi odebrać listy i okazuje się, że nie może ich
odebrać, bo np. ich łączna waga przekracza tyle ile jest w danej
sytuacji przenieść (stan zdrowia, inny bagaż), bezpieczeństwo
przesyłki (odbiera wieczorem a udaje się na niebezpieczne spotkanie i
nie chce poza ryzykiem obicia utracic ważnej korespondencji)

ad 1.
W pierwszym przypadku osoba wydająca przesyłkę nie ma podstawy do
wciskania innej korespondencji (co najwyżej może poinformować) -
obowiązuje termin 14 dniowy i adresat ma prawo odebrać w dowolnie
wybranym przez siebie dniu przesyłkę.
ad.2
ponieważ ewidentnie pewne okoliczności wykluczają odbiór przesyłki "na
siłę", stąd wynika iż istnieje możliwość odebrania przesyłki w innym
terminie (w granicach awizo),  okienko pocztowe to nie dom i stąd
prawo adresata do odbioru w dogodnych okolicznościach tak by mógł
zapewnić bezpieczeństwo przesyłce - tym bardziej istotne im przesyłka
ważniejsza

Data: 2010-01-18 21:48:32
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
W dniu 2010-01-18 21:15, Robert Tomasik pisze:

Ale pismo jest doręczone z chwilą, gdy mógł sie z nim zapoznać, czyli z

A ja Ci dam konkretny przykład :)

Pani z US, jak i jeden pan z milicji wzywali mnie zaciekle przed swe oblicze odgrażając się strasznymi konsekwencjami. Rzecz w tym, że żadno nie chciało się dostosować do moich godzin pracy, a zawzywało mnie na jakieś abstrakcyjne pory. Niestety i jedno i drugie stworzenie z w/w urzędów było niedorozwinięte i wysyłało np dziś wezwanie poleconym na za 5 dni nie biorąc pod uwagę okresu awizowania - tak bawiąc się w kotka i myszkę (odbierając w ostatnim dniu awizowania) odbierałem pismo z dowodem od razu, że nie zjawiłem się nie z mojej winy, a z winy głupoty urzędnika .... tak doturlałem się do urlopu w trakcie którego załatwiłem i jednego i drugiego imbecyla :)


--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterĂłw   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Data: 2010-01-18 22:14:46
Autor: Liwiusz
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:hj2c63$8ln$1news.interia.pl...


W dniu 2010-01-18 20:13, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości
news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...

I dobrze twierdzą. Jeśli odmówisz przyjęcia pisma, to na zwrotce będzie
adnotacja o odmowie.

A jest obowiązek przyjęcia po 3 dniach? on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.

Ale pismo jest doręczone z chwilą, gdy mógł sie z nim zapoznać, czyli z

    Niedługo dojdziemy do absurdu, iż jeśli adresat spał, zamiast otwierać drzwi listonoszowi, to też niby mógł się zapoznać.

    Odsyłanie listu w sytuacji, kiedy adresat chce go odebrać, ale nie w tej chwili, to zbytnia restrykcja.

   Czy jeśli adresat przyszedłby na pocztę tylko zapłacić rachunek, to też ma mu się na siłę wciskać listy?

   Od tego jest 14-dniowy termin, aby adresat sam wybrał kiedy chce odebrać, a nie wówczas, jak pojawi się 50m od poczty.

chwilą, gdy przyszedł na pocztę i oświadczył, że nie chce odebrać pisma. Z punktu widzenia prawa działanie przyjdę za trzy dni jest irracjonalne, bo termin doręczenia i tak się nie przesunie. Stąd przepisy takiego irracjonalizmu nie przewidują.

   Ależ przewidują. Sąd już się wypowiadał (i było to w którejś dyskusji), że data "kiedy mógł się zapoznać", a nie "kiedy odebrał awizowany list" to zbytni rygoryzm, jeśli list zostanie jednak odebrany w czasie awizowania.

   A jeśli chodzi o sądówki, to jest to wprost napisane, że liczy się data odbioru awizowanego listu, a nie dzień, w którym adresat mógłby to zrobić, ale mu się nie chciało.

--
Liwiusz

Data: 2010-01-18 22:31:04
Autor: Robert Tomasik
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:hj2j09$st7$1news.onet.pl...
Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "Przemysław Adam Śmiejek" <niechce@spamu.pl> napisał w wiadomości news:hj2c63$8ln$1news.interia.pl...


W dniu 2010-01-18 20:13, Robert Tomasik pisze:

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com> napisał w wiadomości
news:f76a30af-862f-43e5-941f-2d9d1888be5f22g2000yqr.googlegroups.com...

I dobrze twierdzą. Jeśli odmówisz przyjęcia pisma, to na zwrotce będzie
adnotacja o odmowie.

A jest obowiązek przyjęcia po 3 dniach? on nie odmawia przyjęcia w
ogóle. On chce przyjąć za 5 dni, jak np. dostanie kasę na opłacenie tych
przesyłek.

Ale pismo jest doręczone z chwilą, gdy mógł sie z nim zapoznać, czyli z

   Niedługo dojdziemy do absurdu, iż jeśli adresat spał, zamiast otwierać drzwi listonoszowi, to też niby mógł się zapoznać.

Mógł, ale przecież nie czyni tego z włąsnej woli.

   Odsyłanie listu w sytuacji, kiedy adresat chce go odebrać, ale nie w tej chwili, to zbytnia restrykcja.

Żadna. To właśnie wyraz wolności. Możesz odebrać albo nie. Nikt Cię nie zmusza.

  Czy jeśli adresat przyszedłby na pocztę tylko zapłacić rachunek, to też ma mu się na siłę wciskać listy?

Ależ nie. Przecież możesz odmówić odbioru.

  Od tego jest 14-dniowy termin, aby adresat sam wybrał kiedy chce odebrać, a nie wówczas, jak pojawi się 50m od poczty.

14 dniowy termin, to jest po to, że po jego upływie, czy pojawi się na poczcie, czy nie to i tak się przyjmuje, że mogłeś odebrać.

chwilą, gdy przyszedł na pocztę i oświadczył, że nie chce odebrać pisma. Z punktu widzenia prawa działanie przyjdę za trzy dni jest irracjonalne, bo termin doręczenia i tak się nie przesunie. Stąd przepisy takiego irracjonalizmu nie przewidują.

  Ależ przewidują. Sąd już się wypowiadał (i było to w którejś dyskusji), że data "kiedy mógł się zapoznać", a nie "kiedy odebrał awizowany list" to zbytni rygoryzm, jeśli list zostanie jednak odebrany w czasie awizowania.

Oczywiście, ale jak nie chce to nie musi. W tym orzeczeniu chodziło o przyjmowanie za termin doręczenia terminu doręczenia awiza.

  A jeśli chodzi o sądówki, to jest to wprost napisane, że liczy się data odbioru awizowanego listu, a nie dzień, w którym adresat mógłby to zrobić, ale mu się nie chciało.

Oczywiście. Czy to coś w naszej sprawie zmienia.

Data: 2010-01-18 22:51:20
Autor: op23
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com>

Czy można odebrac na poczcie konkretny list na awizo z którym się
przyszło, a zotawić pozostałe polecone.
bo w praktyce jest tak, że na jednej poczcie można odebrać tylko ten
list na awizo z którym sie przyszło, a na innej poczcie wciskają
pozostałe listy (maja podgląd - zwłaszcza gdy wiedzą że do adresata
jest wiele listów) i twierdzą, że jak nie odbiore to będzie "adresat
odmówił przyjęcia".
Mimo że wyjaśniam iz odbiorę w teriminie i przyjdę z awizem to nic nie
daje i trzeba odbierać.
Jest na to jakis przepis co reguluję taką sytuację, dodam, że chodzi o
pisma urzędowe, sądowe.
--
udziel komuś pełnomocnictwa do odbioru ściśle określonej korespondencji

Data: 2010-01-18 15:08:17
Autor: iv
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
On 18 Sty, 22:51, "op23" <o...@rt.pl> wrote:
 reguluję taką sytuację, dodam, że chodzi o
pisma urzędowe, sądowe.
--
udziel komuś pełnomocnictwa do odbioru ściśle określonej korespondencji

pomyslałem o takiej mozliwości i tu dopiero jest jazda :)
zdaje się że pisma sądowe w postepowaniu cywilnym i karnym może w
okienku odbierać tylko adresat. (natomaist listonosz może dostarczyć
do domu)
a pełnomocnictwo musiałoby być udzielone w sądzie i de facto pismo by
juz szło na innego adresata.

chyba że jest jakis sposób, w cenniku poczty jest pełnomocnictwo do
odbioru konkretnej przesyłki 2 zł - ale zdaje się że dotyczy tylko
listu poleconego ( a nie sądówki czy urzędówki). problem wychodzi na
całego gdy adresat jest za granicą a list trafi do okienka.
jest jeszcze pełnomocnictwo na zasadach ogólnych - aler zdaje się że
też nie obejmuje sądówek i urzędówek - co dziwne to jest bezpłatne.

Data: 2010-01-19 11:57:58
Autor: op23
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Użytkownik "iv" <iveride@gmail.com>

 reguluję taką sytuację, dodam, że chodzi o
pisma urzędowe, sądowe.
--
udziel komuś pełnomocnictwa do odbioru ściśle określonej korespondencji

pomyslałem o takiej mozliwości i tu dopiero jest jazda :)
zdaje się że pisma sądowe w postepowaniu cywilnym i karnym może w
okienku odbierać tylko adresat. (natomaist listonosz może dostarczyć
do domu)
a pełnomocnictwo musiałoby być udzielone w sądzie i de facto pismo by
juz szło na innego adresata.

chyba że jest jakis sposób, w cenniku poczty jest pełnomocnictwo do
odbioru konkretnej przesyłki 2 zł - ale zdaje się że dotyczy tylko
listu poleconego ( a nie sądówki czy urzędówki). problem wychodzi na
całego gdy adresat jest za granicą a list trafi do okienka.
jest jeszcze pełnomocnictwo na zasadach ogólnych - aler zdaje się że
też nie obejmuje sądówek i urzędówek - co dziwne to jest bezpłatne.
--
No właśnie nic mi nie wiadomo by czegoś nie obejmowało.

Data: 2010-01-18 23:16:13
Autor: Michal Jankowski
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
iv <iveride@gmail.com> writes:

list na awizo z którym sie przyszło, a na innej poczcie wciskają
pozostałe listy (maja podgląd

Gdzie mają podgląd? Na mojej poczcie szukanie przesyłek odbywa się
metodą kartkowania w pudełkach, tyko nie wiem, czego szukają tak
naprawdę - numeru z awizo czy nazwiska...

  MJ

Data: 2010-01-18 23:37:40
Autor: RadoslawF
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Dnia 2010-01-18 23:16, Użytkownik Michal Jankowski napisał:

list na awizo z którym sie przyszło, a na innej poczcie wciskają
pozostałe listy (maja podgląd

Gdzie mają podgląd? Na mojej poczcie szukanie przesyłek odbywa się
metodą kartkowania w pudełkach, tyko nie wiem, czego szukają tak
naprawdę - numeru z awizo czy nazwiska...

Poukładane mają ulicami i numerami, jak znajdą tą awizowaną
to zobaczą że sąsiednia czy sąsiednie są pod ten sam adres
i nazwisko.


Pozdrawiam

Data: 2010-01-19 00:28:06
Autor: Maciej Bebenek (news.onet.pl)
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
On 2010-01-18 23:37, RadoslawF wrote:

list na awizo z którym sie przyszło, a na innej poczcie wciskają
pozostałe listy (maja podgląd

Gdzie mają podgląd? Na mojej poczcie szukanie przesyłek odbywa się
metodą kartkowania w pudełkach, tyko nie wiem, czego szukają tak
naprawdę - numeru z awizo czy nazwiska...

Poukładane mają ulicami i numerami, jak znajdą tą awizowaną
to zobaczą że sąsiednia czy sąsiednie są pod ten sam adres
i nazwisko.

Ufff... uspokoiłeś mnie, bo określenie "mają podgląd" na kilometr śmierdzi komputerem :-P

Data: 2010-01-19 01:02:39
Autor: Rafał \"SP\" Gil
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
W dniu 2010-01-19 00:28, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:

Ufff... uspokoiłeś mnie, bo określenie "mają podgląd" na kilometr
śmierdzi komputerem :-P

Kryj się ! Znam taką pocztę !!!

--
Rafał "SP" Gil - http://www.rafalgil.pl/
Naprawa skuterĂłw i motocykli MOTOPOWER http://www.motopower.pl/
Części do skuterĂłw   Kaski z homologacją   Części do motocykli
http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=5356008

Data: 2010-01-18 20:08:22
Autor: witek
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Rafał "SP" Gil wrote:
W dniu 2010-01-19 00:28, Maciej Bebenek (news.onet.pl) pisze:

Ufff... uspokoiłeś mnie, bo określenie "mają podgląd" na kilometr
śmierdzi komputerem :-P

Kryj się ! Znam taką pocztę !!!


I co z nim robią? Malują się do monitora?

Data: 2010-01-19 01:35:09
Autor: Wwieslaw
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Maciej Bebenek (news.onet.pl) wrote:


Ufff... uspokoiłeś mnie, bo określenie "mają podgląd" na kilometr śmierdzi komputerem :-P

W Poznaniu mam przyjemnosc regularnego korzystania z 2 urzedow pocztowych - w obydwoch obsluga po podaniu nazwiska / wylegitymowaniu sie i wklepaniu do komputera recytuje liczbe/rodzaj przesylek oczkeujacych na polkach (i wyglada na to, ze jakims zmyslem wiedza rowniez, na ktorych polkach!).

Wieslaw

Data: 2010-01-19 17:10:09
Autor: Pab_lo
Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?
Użytkownik "Maciej Bebenek (news.onet.pl)" <maciej_pmt@tpsa.waw.pl> napisał w wiadomości news:hj2qq7$gl0$1news.onet.pl...
On 2010-01-18 23:37, RadoslawF wrote:

Ufff... uspokoiłeś mnie, bo określenie "mają podgląd" na kilometr śmierdzi komputerem :-P

Dawno nie widzialem urzedu ktory nie ma takich danych w komputerze... wychodzi na to, ze Poznan jakis do przodu jest :)

Picasso

Odbieranie jednego listu poleconego, zostawianie innych ?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona