Data: 2010-06-08 07:30:13 | |
Autor: jadrys | |
Odkrywkowa kopalnia gazu w/g Komoruskiego :-) | |
W dniu 2010-06-07 23:56, Tomy M. pisze:
http://www.dziennik.pl/polityka/article622444/Ten_kandydat_powinien_sie_wycofac.html Według Komorowskiego, decyzja w tej sprawie wymaga przemyślenia argumentów zarówno "za", jak i "przeciw". Ocenił też, że eksploatacja gazu łupkowego musiałaby oznaczać zastosowanie metod odkrywkowych, jak w przypadku węgla brunatnego, a zatem byłaby to "dewastacja obszarów krajobrazowych Polski". Może mieć rację, mało wiemy o technice wydobywania gazu łubkowego, niewykluczone że może trzeba będzie zbierać pokłady ziemi. Podobnie jak w odkrywkach węgla brunatnego. -- Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć.. Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku.. |
|
Data: 2010-06-07 23:35:50 | |
Autor: Hans Kloss | |
Odkrywkowa kopalnia gazu w/g Komoruskiego :-) | |
On 8 Cze, 07:30, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote:
Może mieć rację, mało wiemy o technice wydobywania gazu łubkowego,.....tylko PO CO? Gaz ma to do siebie że się zbiera, stwarza zagrożenie a potem tak się jako¶...ehm.....ulatnia. A jako ze metan ma gęsto¶ć prawie 2x mniejsz± od powietrza to ulatniać się będzie całkiem żwawo, tym żwawiej im cieńsza będzie trudno przepuszczalna warstwa oddzielaj±ca go od atmosfery. Dobrowolne zdejmowanie tej warstwy jest więc pomysłem rodem z żeremi. Amerykańska technologia wydobycia gazu z łupków polega na (tak mi się przynajmniej o uszy obiło) wykonaniu kilku odwiertów pionowych oraz szeregu POZIOMYCH i skruszeniu gazono¶nych łupków przy pomocy tłoczonej pod wysokim ci¶nieniem wody. Warstwa ziemi nad kruszonymi łupkami jest więc naprawdę niezbędna dla powodzenia całej operacji o żadnych "odkrywkach" nie może więc być tu mowy. J-23 |
|
Data: 2010-06-08 09:34:15 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Odkrywkowa kopalnia gazu w/g Komoruskiego :-) | |
Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:1ecd010a-260b-4439-8145-3be55df1acf4q12g2000yqj.googlegroups.com... On 8 Cze, 07:30, jadrys <andrzej...@op.pl> wrote: Może mieć rację, mało wiemy o technice wydobywania gazu łubkowego,.....tylko PO CO? Gaz ma to do siebie że się zbiera, stwarza zagrożenie a potem tak się jako¶...ehm.....ulatnia. A jako ze metan ma gęsto¶ć prawie 2x mniejsz± od powietrza to ulatniać się będzie całkiem żwawo, tym żwawiej im cieńsza będzie trudno przepuszczalna warstwa oddzielaj±ca go od atmosfery. Dobrowolne zdejmowanie tej warstwy jest więc pomysłem rodem z żeremi. Amerykańska technologia wydobycia gazu z łupków polega na (tak mi się przynajmniej o uszy obiło) wykonaniu kilku odwiertów pionowych oraz szeregu POZIOMYCH i skruszeniu gazono¶nych łupków przy pomocy tłoczonej pod wysokim ci¶nieniem wody. Warstwa ziemi nad kruszonymi łupkami jest więc naprawdę niezbędna dla powodzenia całej operacji o żadnych "odkrywkach" nie może więc być tu mowy. Z Twojego opisu wynika, że gaz jest uwięziony w skale. Nie może się ulatniać. Skałę można przemieszczać i wtedy, gdy to potrzebne - skruszyć j±, by wydobyć gaz. |
|
Data: 2010-06-08 01:00:36 | |
Autor: Hans Kloss | |
Odkrywkowa kopalnia gazu w/g Komoruskiego :-) | |
On 8 Cze, 09:34, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@sz.home.pl> wrote:
Z Twojego opisu wynika, że gaz jest uwięziony w skale. Nie może się Jak skruszysz łupek zdejmuj±c znad niego uprzednio warstwę gruntu (tzw. "odkrywka Bobra") to sobie ten gaz po prostu pofrunie do aniołków. Pomijam już fakt że zdjęcie dwukilometrowej warstwy gruntu (na takiej głęboko¶ci się te łupki ponoć znajduj±) to byłoby zadanie na miarę co najmniej Superbobra. J-23 |
|
Data: 2010-06-08 10:11:47 | |
Autor: Bartek | |
Odkrywkowa kopalnia gazu w/g Komoruskiego :-) | |
W dniu 2010-06-08 10:00, Hans Kloss pisze:
On 8 Cze, 09:34, "Bogdan Idzikowski"<bogda...@sz.home.pl> wrote: O! i tym ostatnim zdaniem strzeliles chyba w 10-tke! Stad wniosek, ze Komorowski raczej mowi co wie, nie wiedzac co mowi. |
|
Data: 2010-06-08 10:22:22 | |
Autor: Bogdan Idzikowski | |
Odkrywkowa kopalnia gazu w/g Komoruskiego :-) | |
Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomo¶ci news:e0487f57-f0a2-4031-af35-595bf7f8d655c10g2000yqi.googlegroups.com... On 8 Cze, 09:34, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@sz.home.pl> wrote: Z Twojego opisu wynika, że gaz jest uwięziony w skale. Nie może się Jak skruszysz łupek zdejmuj±c znad niego uprzednio warstwę gruntu (tzw. "odkrywka Bobra") to sobie ten gaz po prostu pofrunie do aniołków. Pomijam już fakt że zdjęcie dwukilometrowej warstwy gruntu (na takiej głęboko¶ci się te łupki ponoć znajduj±) to byłoby zadanie na miarę co najmniej Superbobra. -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- -- Te wszystkie dywagacje - moje, Twoje i innych można o kant dupy potłuc. Zamiast podnosić alarm, że wszyscy nas w konia robi±, należy spokojnie poczekać kilkana¶cie lat i wszystko będzie oczywiste. Ja już przeżyłem Kuwejt w Karlinie. Wiem ile kosztuje ogrzewanie geotermalne (Pyrzyce - mieszkam niedaleko). I już się nie dam nabrać na eldorado z gazem łupkowym. |
|
Data: 2010-06-08 01:35:51 | |
Autor: Hans Kloss | |
Odkrywkowa kopalnia gazu w/g Komoruskiego :-) | |
On 8 Cze, 10:22, "Bogdan Idzikowski" <bogda...@sz.home.pl> wrote:
I ju si nie dam nabra na eldorado z gazem upkowym. Ale nikt (poza jakimi¶ nawiedzeńcami) nie pisze nic o żadnym eldorado.. Idzie o to żeby dać Amerykanom woln± rękę w (kosztownych) poszukiwaniach złóż oraz nie bić piany o jak±¶ "wyprzedaż za bezcen" w razie gdyby im się powiodło (co wcale nie jest pewne) i zdecydowali się na eksploatację. Żadnych "zysków" z ewentualnej eksploatacji złóż (poza podatkiem i opłat± koncesyjn±) nie powinni¶my oczekiwać- wystarczaj±cym zyskiem byłoby dla nas energetyczne uniezależnienie się od sowieckiej swołoczy. Ale już się oczywi¶cie podniosły kwiki sowieciarzy o "wyprzedaży maj±tku" i "gazie dla prawnuków". J-23 |
|