Data: 2011-07-19 10:41:52 | |
Autor: Yogi\(n\) | |
Odkurzacz z lidla. | |
Użytkownik "Artur Frydel" <artur.frydel1@gmail.com> napisał w wiadomości news:1b9hnw312x0qf$.dlgbzyk.dyndns.org...
Hej. Ja ma dwa takie - jeden ruski, bez ssawki ale za to ze szczotką na końcu i dość szerokim ryjkiem, którego nie da się wsadzić w szparę. Odkurza rewelacyjnie, ale też ma moc odpowiednią (nie wiem jaką,, w każdym razie światła w garażu przygasają jak go włączę, zasilany z 230V.) Drugi hoovera, kupiłem w ramach jakiejśc promocji za kilkadziesiąt zł - głównie dlatego, że ma ssawkę i jest akumulatorowy - cóż, odkurzyć tym można stół z okruszków, parapet o ile nie jest mocno przyprószony... i w zasadzie tyle. Jeżeli poszukujesz czegoś przydatnego i masz dostęp do zasilania 230V, to polecam, ale taki na akumulator czy 12 V możesz smiało sobie odpuścić. W wypadku tego akumulatorowego mozna sobie poradzić trzymajc w jednej łapie szczoteczkę w drygiej odkurzacz -zassie to, co mu wydłubiesz z zakamarków tapicerki i dywaników, ale komfortowym takiego czyszczenia nazwać nie można. jaw kazdym razie uzywam tego ruskiego, a raz na jakiś czas z zakamarków wysysam syfy na stacji statoil, gdzie za dwa złote odkurzacz działa przez ok. 10 minut, co w zupełności wystarcza na odkurzenie mojego auta dwa razy. -- Yogi(n) http://nczas.home.pl/wp-content/uploads/2010/10/wasiukiewicz412010.jpg http://gazetawyborcza.republika.pl/PlakatMichnik_72.jpg http://legionisci.com/zdjecia/11lech2_kibice_d.jpg http://img809.imageshack.us/img809/3142/16282818109207190268210.jpg |
|