Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.

Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.

Data: 2012-03-23 09:03:14
Autor: _THX.
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
Jeden z kilku zarządców (jedenj z kilku sąsiadujących wspólnot) zlecił elektrykom (bo sam nic nie umie) odłączenie zasilania kilkunastu latarni na osiedlu (nieszczęsna współwłasność niezliczonej liczby osób - nie radził sobie ze zbieraniem opłat).
Rozdzielnia leży na działce wspólnej.
Ciemno jak w ..., matki małych dzieci się denerwują .
Widzę sporo przesłanek czynu zabronionego, IMHO nie można ot tak wyłączać komuś oswietlenia na paru hektarach osiedla, można co najwyżej ulepszyć egzekucję opłat (przez parę lat współwłaściciele mimo dopraszania się nie widzieli na oczy żadnej faktury, to niektórzy przestali płacić).
Ma szansę wniosek o popdejrzenie popełnienia czynu zabronionego oraz o ustalenie i ściganie sprawcy?
Natchnął mnie nius sprzed +/- miesiąca, jak to ścigają kierowcę z kk, bo podładowywał sobie akumulator z przyparkingowej latarni ;-)

--


Data: 2012-03-23 10:09:30
Autor: Andrzej Lawa
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
W dniu 23.03.2012 10:03, _THX. pisze:

Ciemno jak w ..., matki małych dzieci się denerwują .
Widzę sporo przesłanek czynu zabronionego, IMHO nie można ot tak wyłączać

Jakiego niby?

Data: 2012-03-23 15:22:38
Autor: Konrad
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.


"Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> wrote in message news:4f6c3dca$1news.home.net.pl...
W dniu 23.03.2012 10:03, _THX. pisze:

Ciemno jak w ..., matki małych dzieci się denerwują .
Widzę sporo przesłanek czynu zabronionego, IMHO nie można ot tak wyłączać

Jakiego niby?

No cyba chodzi o korzystanie z prądu za który sie nie płaci - z punktu widzenia etyki to chyba kradzież :D


Konrad

Data: 2012-03-23 15:54:07
Autor: _THX.
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
* sprowadzając powyższym czynem nieuprawnionym niebezpieczeństwo dla wielu osób i dla mienia osób trzecich;
* stosując groźbę bezprawną w celu zmuszenia osób trzecich do określonego działania;
* w celu wyrządzenia innym osobom szkody doprowadzając inne osoby do niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą wprowadzenia ich w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego pojmowania przedsiębranego działania;
* żądając korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od nieuprawnionych działań;
* uszkadzając lub czyniąc niezdatną do użytku cudzą rzecz.

Mało??
THX

--


Data: 2012-03-23 17:03:43
Autor: Andrzej Lawa
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
W dniu 23.03.2012 16:54, _THX. pisze:
* sprowadzając powyższym czynem nieuprawnionym

Nieuprawnionym? Klient mi nie płaci za dostawy - kończę dostawy.

niebezpieczeństwo dla wielu
osób i dla mienia osób trzecich;

ROTFL

Grue cię zje ;->

http://en.wikipedia.org/wiki/Grue_(monster)

* stosując groźbę bezprawną w celu zmuszenia osób trzecich do określonego
działania;

Groźba bezprawna? "Zapłaćcie za prąd, albo przestanę go dostarczać"?

* w celu wyrządzenia innym osobom szkody doprowadzając inne osoby do
niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem za pomocą
wprowadzenia ich w błąd albo wyzyskania błędu lub niezdolności do należytego
pojmowania przedsiębranego działania;

Że jak???

* żądając korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od nieuprawnionych
działań;

ROTFL

Już to wiedzę - idziesz do sklepu, bierzesz telewizor w półki, a jak sprzedawca domaga się zapłaty chwytając ciebie za rękę, oskarżasz go jak wyżej :)

* uszkadzając lub czyniąc niezdatną do użytku cudzą rzecz.

Jaką cudzą?

Data: 2012-03-23 19:59:59
Autor: Gotfryd Smolik news
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
On Fri, 23 Mar 2012, _THX. wrote:

* sprowadzając powyższym czynem nieuprawnionym niebezpieczeństwo dla wielu
osób i dla mienia osób trzecich;
* stosując groźbę bezprawną w celu zmuszenia osób trzecich do określonego
działania;

  Czekaj, czekaj.
  Powiadasz że chodzi Ci o ewentualne grozby matek o których pisałes
i niby zmuszenie do właczenia swiatła to owo:

* w celu wyrządzenia innym osobom szkody doprowadzając inne osoby do
niekorzystnego rozporządzenia własnym lub cudzym mieniem

  "niekorzystne rozporzadzenie mieniem"?

* żądając korzyści majątkowej w zamian za odstąpienie od nieuprawnionych
działań;

  Znaczy swiecenia bez zapłaty w zamian za odstapienie od krzyków?

IMVHO: nie przejdzie ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-03-24 11:01:12
Autor: _THX.
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
Rozdzielnia elektryczna stoi na wspólnym gruncie, tym który jest oświetlany (a przynajmniej powinien być).
A skoro tam stoi, to rozdzeilnia też jest współwłasnością łączną.
"Grupa trzymająca klucze" życzy sobie po X zł mies, a nigdy w życiu nie przedstawiła ani kawałka faktury ani nawet numeru konta, tymczasem te kilka latarń to jakieś kompletnie groszowe sprawy są (na moje oko średnio 2000 wat x 12 h x 30 dni = 300 zł/mies. do podziału przez 1,2 tys. współwłaścicieli czyli po ok. 25 gr/mies.).
Niekorzystne rozporządzenie mieniem poprzez "Nie wrzucicie do czapki po X zł na strzyżenie trawy przez moją znajomą za 4 tys. zł/mies., to nie włączę latarń za 25 gr".

Znaczy w Polsce można sobie iść ulicą i wyłączać latarnie?


-- -- -
"niekorzystne rozporzadzenie mieniem"?
Znaczy swiecenia bez zapłaty w zamian za odstapienie od krzyków?

--


Data: 2012-03-24 16:04:50
Autor: Gotfryd Smolik news
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
On Sat, 24 Mar 2012, _THX. wrote:

Rozdzielnia elektryczna stoi na wspólnym gruncie, tym który jest oświetlany
(a przynajmniej powinien być).
A skoro tam stoi, to rozdzeilnia też jest współwłasnością łączną.

  Niby skad taka oczywistosc Ci wyszła?
  Co Was naszło, że czytacie ostatnio po pół przepisu? ;)
(poprzedni był Tristan z nieczytaniem warunku *koniecznego* dla
zaistnienia "dozwolonego użytku").
  Cytuję (i przepraszam za wężyki):
"Urzšdzenia służšce do doprowadzania lub odprowadzania płynów, pary, gazu,
energii elektrycznej oraz inne urzšdzenia podobne nie należš do częœci
składowych nieruchomoœci, jeżeli wchodzš w skład przedsiębiorstwa"
"Z żšdaniem przeniesienia własnoœci tych urzšdzeń może wystšpić także
przedsiębiorca"

  Zgadnij, skad to wziałem.
  I teraz pytanie, czy włascicielem jest na pewno wspólnota lub
spółdzielnia, a nie zakład energetyczny/dostawca.

"Grupa trzymająca klucze" życzy sobie po X zł mies, a nigdy w życiu nie
przedstawiła ani kawałka faktury ani nawet numeru konta,

  A to jest zupełnia INNA sprawa i współwłasciciele MAJA PRAWO do
żadania przedstawienia rozliczenia.
  Ba, moga zarzadcę (lub zarzad sp-ni) zmienic, nikt im nie broni
(wiem, 0,7% frekwencji na "walnym", ale co na to poradzić).

czyli po ok. 25 gr/mies.).

  Możliwe.
  Nie podważam.

Niekorzystne rozporządzenie mieniem poprzez "Nie wrzucicie do czapki po X zł
na strzyżenie trawy przez moją znajomą za 4 tys. zł/mies., to nie włączę
latarń za 25 gr".

  Ale to nie ma NIC WSPÓLNEGO z faktem oskarżania za wyłaczanie latarni,
to po prostu oskarżenie o defraudację i tyle.

Znaczy w Polsce można sobie iść ulicą i wyłączać latarnie?

  Swoje? A czemu nie? ;)
  W przypadku sp-ni/wspólnoty zarzad/zarzadca sa (odpowiednio) umocowani do
zarzadzenia jak swiecić.
  Trudna sprawa, ale to trzeba "grupie trzymajacej klucze" dobrac się do
skóry legalna metoda.
  I na mój gust *nie* jest nia oskarżanie o cos, co zarzad *może* zrobić.
  Trzeba albo to zarzadowi uniemozliwic (wpisać do uchwały), albo zmienić
zarzad. Sciaganie policji nie pomoże - "panie, my tu prawomocnie wybrany
zarzad stanowimy, a ten pyskacz sprzeciwia sie woli większosci, do
widzenia przy innej okazji" :]

pzdr, Gotfryd

Data: 2012-03-24 18:04:20
Autor: _THX.
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
I teraz pytanie, czy włascicielem jest na pewno wspólnota lub spółdzielnia,
a nie zakład energetyczny/dostawca.

Faktycznie może być, czyli do sprawdzenia.

Swoje?

Nie swoje, cudze (w tym częściowo moje).
"Waadza" tamtych formalnie kończy się na granicy ich działki, a jak napisałem latarnie oświetlają teren wspólny 1500 osób fizycznych (no takie kwiatki cywilnokodeksowe przy osiedlach wychodzą).
W przypadku sp-ni/wspólnoty zarzad/zarzadca sa umocowani do zarzadzenia jak
swiecić.

Jak powyżej napisałem nie są.
Kłopot w tym, że ZE nie ma z kim zawrzeć umowy o dostawę energii (z 1500 osobami nie będzie zawierał), to zawarł z pierwszymi pod ręką.

Trudna sprawa, ale to trzeba "grupie trzymajacej klucze" dobrac się do
skóry legalna metoda.
I na mój gust *nie* jest nia oskarżanie o cos, co zarzad *może* zrobić.

No IMHO nie może zrobić.
Wyłączyli oświetlenie nie swojego, a oświetlenie cudzego.
Mogą żądać zapłaty na drodze roszczenia cywilnoprawnego (he, he, faktury by musieli pokazać i to by ich zabolało), ale IMHO nie może odłączać latarni ustawionych i świecących zgodnie z projektem drogowym czy podobnego zagospodarowania terenu.

Sciaganie policji nie pomoże - "panie, my tu prawomocnie wybrany zarzad
stanowimy, a ten pyskacz sprzeciwia sie woli większosci, do widzenia przy innej okazji"

"Panie, my tu byli pierwsi i wczoraj mu gumy pocięli, a dzisiaj mu samochód spalili, bo ten pyskacz był drugi i ciągle tu parkował".

--


Data: 2012-03-25 12:52:21
Autor: Mruk
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
musieli pokazać i to by ich zabolało), ale IMHO nie może odłączać latarni
ustawionych i świecących zgodnie z projektem drogowym czy podobnego
zagospodarowania terenu.

można

jak mam umowe z ZE i prąd, który kupuje zasila główną arterię miasta to mogę sobie go wyłączyć. Co innego zawarte umowy, zobowiązania i ewentualne konsekwencje. Ale jak pisał przedpiszca trzeba dobrać się do skóry legalnymi metodami a zgłaszanie na policję jest bez sensu.

Jak mam latarnie i prąd do nich to jak ktoś mi nie płaci to sobie mogę wyłączyć. I wcale nie musze kasować bez prowizji. Koszty utrzymania w ruchu, serwisów, przeglądów też są.

Nie wiem co masz za duże osiedle, które da się oświetlić 2000W. Nawet LEDowym byłoby trudno za mniej niż 100W na lampę. A standardowo to 250-500W na latarnie jest. Więc jak tych latarni jest 20 sztuk x 500W x 12h x 31 dni = 3720kWh, licząc po stawkach C11 to 3720x0.51 = 1897 zł netto. Jak do tego dodać serwis Pana Ździcha licząc skromnie, że otrzyma 2000 brutto (~4000 z brutto pracodawcy, urlopem, zastępstwem na urlopi chorobę) to już wychodzi miesięcznie 1897 + VAT + 4000 = 6333,55 zł

licząc, że WM ma 1500 członków i mieszkają oni w klatkach po 40 mieszkań i jedna latarnia oświetla tylko przed wejściem do klatki to daje jednak 1500/40 = 38 klatek czyli zużycie x 2 od policzonego.

A jak do tego doliczysz latarnie nie tylko przed wejściem to wyjdzie znacznie więcej niż 2kW na osiedle.

Jeżeli doliczysz koszty naprawy (wymiana żarówek, naprawa zbitych kloszy, malowanie okresowe itp.) to cena się jeszcze podwoi.

Czyli na osiedle 1500 mieszkań można śmiało liczyć:

50-100 latarni po 500W
serwis
Pan Żdzichu
przeglądy okresowe

oceniam na 10 zeta od lokalu minimalnie.

Z mojej wspolnoty: lokali: 100, koszty roczne oświetlenia części wspólnej 8000 złotych (z windą)

M

Data: 2012-03-25 12:05:42
Autor: _THX.
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
Za dużo liczysz, chodniki oświetla każdy sobie (i też groszowo słupki świetlówki niezintegrowane po 18 lub 23 waty OIDP), a mowa jedynie o 10-13 szt. latarni drogowych (wysokich) z oprawami sodowymi.
Nie wiem, jaka jest moc tych opraw.


-- -- -
Nie wiem co masz za duże osiedle, które da się oświetlić 2000W.
Nawet LEDowym byłoby trudno za mniej niż 100W na lampę.
A standardowo to 250-500W na latarnie jest.
Więc jak tych latarni jest 20 sztuk x 500W x 12h x 31 dni = 3720kWh, licząc
po stawkach C11 to 3720x0.51 = 1897 zł netto.
licząc, że WM ma 1500 członków i mieszkają oni w klatkach po 40 mieszkań i
jedna latarnia oświetla tylko przed wejściem do klatki to daje jednak 1500/40 = 38 klatek czyli zużycie x 2 od policzonego.
A jak do tego doliczysz latarnie nie tylko przed wejściem to wyjdzie
znacznie więcej niż 2kW na osiedle.
Czyli na osiedle 1500 mieszkań można śmiało liczyć:
50-100 latarni po 500W

--


Data: 2012-03-25 16:55:03
Autor: _THX.
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
W ogólnym przypadku nie możesz.
Przykładowo nie możesz komuś odłączyć ani wody ani centralnego ogrzewania tylko dlatego, że Twoim zdaniem nie płaci.
Ani zdjąć z cudzego obiektu dostarczonych przez Ciebie, a Twoim zdaniem nieopłaconych drzwi czy okien.
Albo wyłączyć prądu w będącym we współwłasności łącznej czy ułamkowej obiekcie tylko dlatego, że umowa z dostawcą jest podpisana tylko na Ciebie jednego.
Albo zamknąć pasażera w Twojej taksówce, bo Twoim zdaniem powienien zapłacić wg Twojej spisanej drobnym maczkiem w rogu tylnej szyby taryfy.
A o obowiązkach właściciela lokalu wobec najemców to już w ogóle szkoda gadać.
Reasumując moim zdaniem nie można od tak sobie wyłączyć oświetlenia wspólnego terenu, można natomiast dochodzić na drodze cywilnej roszczeń wobec współwłaścicieli z tytułu poniesionych kosztów.


-- -- -
można
jak mam umowe z ZE i prąd, który kupuje zasila główną arterię miasta to
mogę sobie go wyłączyć.
Co innego zawarte umowy, zobowiązania i ewentualne konsekwencje.

--


Data: 2012-03-25 19:37:21
Autor: Mruk
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
Albo wyłączyć prądu w będącym we współwłasności łącznej czy ułamkowej
obiekcie tylko dlatego, że umowa z dostawcą jest podpisana tylko na Ciebie

jak jest na mnie umowa to mogę ją wypowiedzieć, mogę zaprzestać pobierać energię itp.

Widać grupa nie umiała się zorganizować. Odpowiedzialność ponosi ten co na to zezwolił a nie człowiek, który ma to na swoje nazwisko i mu nie płacicie


M

Data: 2012-03-25 18:18:28
Autor: _THX.
Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.
http://prawo-porady.pl/artykuly,wspolnota-mieszkaniowa-- -remont-instalacji-
na-cudzej-dzialce,204.html


--


Odlaczenie pradu z latarni osiedlowych, a czyn zabroniony.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona