Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
od okien budynku mieszkalnego.

Pozdrawiam
Tomasz

IMHO 6 lub 10 metrów (prawo budowlane, odległość parkingów od okien), są jeszcze inne warunki (place zabaw).


-- -- -

Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle od okien budynku mieszkalnego.

W dniu 05-09-18 o 11:19, Tomasz pisze:

Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
od okien budynku mieszkalnego.

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Użytkownik "Robert Tomasik" <robert.tomasik@gazeta.pl> napisał w wiadomości news:5b92de8f$0$669$65785112news.neostrada.pl...

W dniu 05-09-18 o 11:19, Tomasz pisze:

Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
od okien budynku mieszkalnego.

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Masz rację. Ale gdzie szukać warunków technicznych dla budynków?
Dla konkretnego budynku, osiedla, miasta czy w kraju? A może nawet
regulują to przepisy Unii Europejskiej?

Pozdrawiam
Tomasz

W dniu 08-09-18 o 11:13, Tomasz pisze:

Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
od okien budynku mieszkalnego.

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Masz rację. Ale gdzie szukać warunków technicznych dla budynków?
Dla konkretnego budynku, osiedla, miasta czy w kraju? A może nawet
regulują to przepisy Unii Europejskiej?

https://uprawnieniabudowlane.pl/warunki-techniczne-jakim-powinny-odpowiadac-budynki-i-ich-usytuowanie-tekst-jednolity-2018/

On 2018-09-08, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:

W dniu 08-09-18 o 11:13, Tomasz pisze:

Szukam przepisów oraz historii postępowań dotyczących
minimalnej odległości stawianych stojaków na motocykle
od okien budynku mieszkalnego.

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Masz rację. Ale gdzie szukać warunków technicznych dla budynków?
Dla konkretnego budynku, osiedla, miasta czy w kraju? A może nawet
regulują to przepisy Unii Europejskiej?

https://uprawnieniabudowlane.pl/warunki-techniczne-jakim-powinny-odpowiadac-budynki-i-ich-usytuowanie-tekst-jednolity-2018/

Robert, ale to jest Ustawa, która już była wymieniana. Tam nie ma słowa o pojazdach silnikowych. Są wyłącznie wymienione samochody.

--
Marcin

W dniu 08-09-18 o 12:16, Marcin Debowski pisze:

https://uprawnieniabudowlane.pl/warunki-techniczne-jakim-powinny-odpowiadac-budynki-i-ich-usytuowanie-tekst-jednolity-2018/

Robert, ale to jest Ustawa, która już była wymieniana. Tam nie ma słowa o pojazdach silnikowych. Są wyłącznie wymienione samochody.

O ile się orientuję, to jet to jedyny przepis określający takie
odległości. Tam wielu rzeczy nie ma i jest wiele wykluczeń, więc
wskazałem go, by sobie pytający są przeanalizował.

Wiele motocykli można prowadzić bez silnika, a przecież problemem tu są
spaliny i hałas, a nie sam w sobie motocykl. Zatem problemem nie tyle
jest sam stojak, co motocykl, który domyślnie będzie się tam znajdował.
Tu większym problemem będzie "odpalanie" tego motocykla, a nie miejsce,
gdzie go ktoś doprowadzi.

On 2018-09-08, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:

W dniu 08-09-18 o 12:16, Marcin Debowski pisze:

https://uprawnieniabudowlane.pl/warunki-techniczne-jakim-powinny-odpowiadac-budynki-i-ich-usytuowanie-tekst-jednolity-2018/

Robert, ale to jest Ustawa, która już była wymieniana. Tam nie ma słowa o pojazdach silnikowych. Są wyłącznie wymienione samochody.

O ile się orientuję, to jet to jedyny przepis określający takie
odległości. Tam wielu rzeczy nie ma i jest wiele wykluczeń, więc
wskazałem go, by sobie pytający są przeanalizował.

Wiele motocykli można prowadzić bez silnika, a przecież problemem tu są
spaliny i hałas, a nie sam w sobie motocykl. Zatem problemem nie tyle
jest sam stojak, co motocykl, który domyślnie będzie się tam znajdował.
Tu większym problemem będzie "odpalanie" tego motocykla, a nie miejsce,
gdzie go ktoś doprowadzi.

Myślę, że to jest jasne. Niejasne jest, dlaczego uważasz, że wymienione wcześniej przepisy dotyczą motocykli. Owszem, można sobie dorozumieć i motor i powiedziec, że jest to z duchem ustawy, ale przy tak konkretnie napisanych przepisach, to chyba jednak motor to nie samochód.

--
Marcin

W dniu 2018-09-08 o 11:13, Tomasz pisze:

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Tak. Pod sklepami supermarketami.-dla rowerów Tu nie widziałam żadnych stojaków. Motor potrafi sam stać, tam gdzie go postawisz.

--
animka

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:pn190q$523$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2018-09-08 o 11:13, Tomasz pisze:

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Tak. Pod sklepami supermarketami.-dla rowerów Tu nie widziałam żadnych stojaków. Motor potrafi sam stać, tam gdzie go postawisz.

No to kup sobie motor i zostaw gdzieś bez przywiązania do stojaka lub tp.,
a potem zobacz co się stanie i nas poinformuj. :-DDD

Tomasz

W dniu 2018-09-08 o 22:20, Tomasz pisze:

Użytkownik "Animka" <animka@to.nieja.wp.pl> napisał w wiadomości news:pn190q$523$1node2.news.atman.pl...

W dniu 2018-09-08 o 11:13, Tomasz pisze:

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Tak. Pod sklepami supermarketami.-dla rowerów Tu nie widziałam żadnych stojaków. Motor potrafi sam stać, tam gdzie go postawisz.

No to kup sobie motor i zostaw gdzieś bez przywiązania do stojaka lub tp.,
a potem zobacz co się stanie i nas poinformuj. :-DDD

Widuję takie motocykle w większości, i nic się nie dzieje. To znaczy pewnie niektóre kradną, tak jak i samochody, nie sądzę jednak, aby powodem tego był akurat brak stojaka, albo aby brak stojaka jakoś szczególnie narażał motocykl na niebezpieczeństwo kradzieży lub problemy z wypłatą odszkodowania.

--
Liwiusz

W dniu 2018-09-08 o 22:23, Liwiusz pisze:

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Tak. Pod sklepami supermarketami.-dla rowerów Tu nie widziałam żadnych stojaków. Motor potrafi sam stać, tam gdzie go postawisz.

No to kup sobie motor i zostaw gdzieś bez przywiązania do stojaka lub tp.,
a potem zobacz co się stanie i nas poinformuj. :-DDD

Widuję takie motocykle w większości, i nic się nie dzieje. To znaczy pewnie niektóre kradną, tak jak i samochody, nie sądzę jednak, aby powodem tego był akurat brak stojaka, albo aby brak stojaka jakoś szczególnie narażał motocykl na niebezpieczeństwo kradzieży lub problemy z wypłatą odszkodowania.

Bez przywiązania do gruntu zostawia się sprzęty na krótko i w
nieregularnych porach. Czyli np. pod sklepem czy restauracją.
W stałych porach i na długo jak pod domem czy pod miejscem pracy
bezpieczniej przypiąć czymś.


Pozdrawiam

On 2018-09-09, RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> wrote:

W dniu 2018-09-08 o 22:23, Liwiusz pisze:

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Tak. Pod sklepami supermarketami.-dla rowerów Tu nie widziałam żadnych stojaków. Motor potrafi sam stać, tam gdzie go postawisz.

No to kup sobie motor i zostaw gdzieś bez przywiązania do stojaka lub tp.,
a potem zobacz co się stanie i nas poinformuj. :-DDD

Widuję takie motocykle w większości, i nic się nie dzieje. To znaczy pewnie niektóre kradną, tak jak i samochody, nie sądzę jednak, aby powodem tego był akurat brak stojaka, albo aby brak stojaka jakoś szczególnie narażał motocykl na niebezpieczeństwo kradzieży lub problemy z wypłatą odszkodowania.

Bez przywiązania do gruntu zostawia się sprzęty na krótko i w
nieregularnych porach. Czyli np. pod sklepem czy restauracją.
W stałych porach i na długo jak pod domem czy pod miejscem pracy
bezpieczniej przypiąć czymś.

I jak ktoś chce ukraść to to przywiązanie coś da? Jak się kradnie taki 250kg motor? --
Marcin

W dniu 09-09-18 o 11:14, Marcin Debowski pisze:

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków. Stojak
jest elementem parkingu.

Tak. Pod sklepami supermarketami.-dla rowerów Tu nie widziałam żadnych stojaków. Motor potrafi sam stać, tam gdzie go postawisz.

No to kup sobie motor i zostaw gdzieś bez przywiązania do stojaka lub tp.,
a potem zobacz co się stanie i nas poinformuj. :-DDD

Widuję takie motocykle w większości, i nic się nie dzieje. To znaczy pewnie niektóre kradną, tak jak i samochody, nie sądzę jednak, aby powodem tego był akurat brak stojaka, albo aby brak stojaka jakoś szczególnie narażał motocykl na niebezpieczeństwo kradzieży lub problemy z wypłatą odszkodowania.

Bez przywiązania do gruntu zostawia się sprzęty na krótko i w
nieregularnych porach. Czyli np. pod sklepem czy restauracją.
W stałych porach i na długo jak pod domem czy pod miejscem pracy
bezpieczniej przypiąć czymś.

I jak ktoś chce ukraść to to przywiązanie coś da? Jak się kradnie taki 250kg motor?

Podjeżdża furgonetką i wtacza lub wnosi o niej motocykl. Motocyklowi
może "pomóc" autoalarm, zwłaszcza z pozycjonowaniem GPS, nie spotkałem
się przywiązywaniem motocykli do znaków, drzew czy stojaków. Żaden
problem przytaszczyć w furgonetce nożyce czy nawet akumulatorowego
fleksa, a kłopot z wożeniem takiego spory.

On 2018-09-09, Robert Tomasik <robert.tomasik@gazeta.pl> wrote:

W dniu 09-09-18 o 11:14, Marcin Debowski pisze:

Bez przywiązania do gruntu zostawia się sprzęty na krótko i w
nieregularnych porach. Czyli np. pod sklepem czy restauracją.
W stałych porach i na długo jak pod domem czy pod miejscem pracy
bezpieczniej przypiąć czymś.

I jak ktoś chce ukraść to to przywiązanie coś da? Jak się kradnie taki 250kg motor?

Podjeżdża furgonetką i wtacza lub wnosi o niej motocykl. Motocyklowi
może "pomóc" autoalarm, zwłaszcza z pozycjonowaniem GPS, nie spotkałem
się przywiązywaniem motocykli do znaków, drzew czy stojaków. Żaden
problem przytaszczyć w furgonetce nożyce czy nawet akumulatorowego
fleksa, a kłopot z wożeniem takiego spory.

No właśnie tak mi się wydawało, że żaden problem przyjść z flexem czy nożycami (nie robią hałasu). A jak jest jakiś bolec w tarczy czy łańcuch to zostaje wyłącznie tachanie i wciąganie na samochód.

--
Marcin

W dniu 2018-09-09 o 12:08, Robert Tomasik pisze:

Nie szukaj przepisu dotyczącego stojaka,ale dotyczącego parkingu dla
pojazdów silnikowych. Jest w warunkach technicznych dla budynków.
Stojak
jest elementem parkingu.

Tak. Pod sklepami supermarketami.-dla rowerów Tu nie widziałam
żadnych stojaków. Motor potrafi sam stać, tam gdzie go postawisz.

No to kup sobie motor i zostaw gdzieś bez przywiązania do stojaka lub
tp.,
a potem zobacz co się stanie i nas poinformuj. :-DDD

Widuję takie motocykle w większości, i nic się nie dzieje. To znaczy
pewnie niektóre kradną, tak jak i samochody, nie sądzę jednak, aby
powodem tego był akurat brak stojaka, albo aby brak stojaka jakoś
szczególnie narażał motocykl na niebezpieczeństwo kradzieży lub problemy
z wypłatą odszkodowania.

Bez przywiązania do gruntu zostawia się sprzęty na krótko i w
nieregularnych porach. Czyli np. pod sklepem czy restauracją.
W stałych porach i na długo jak pod domem czy pod miejscem pracy
bezpieczniej przypiąć czymś.

I jak ktoś chce ukraść to to przywiązanie coś da? Jak się kradnie taki
250kg motor?

Podjeżdża furgonetką i wtacza lub wnosi o niej motocykl. Motocyklowi
może "pomóc" autoalarm, zwłaszcza z pozycjonowaniem GPS, nie spotkałem
się przywiązywaniem motocykli do znaków, drzew czy stojaków. Żaden
problem przytaszczyć w furgonetce nożyce czy nawet akumulatorowego
fleksa, a kłopot z wożeniem takiego spory.

Jak się okoliczne gnojki chcą pobawić to nie będą jeszcze furgonetki
kraść.
Prawie w zasięgu wzroku mam dwa stale parkujące sprzęty.
Stylizowana na ścigacz 125 (na oko po wielkości cylindra) parkująca
na opasce koło bloku i przypięta do kraty w oknie piwnicy czymś
co wygląda jak zabezpieczenie rowerowe (cienka linka).
Zaparkowany na chodniku koło wejścia do klatki wielki i stary choper
przypięty sam do siebie łańcuchem przechodzącym przez koło.
To zdaje się taka twórcza wersja blokady koła.
Łańcuch w jakimś oplocie żeby nie rysować resztek lakierów i chromów.
Ale ja bardziej na wschodzie mieszkam, może po tej lepszej
stronie Wisły jest inaczej.


Pozdrawiam