Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo.podatki   »   Odliczanie kosztów - inne kraje.

Odliczanie kosztów - inne kraje.

Data: 2011-01-25 20:07:06
Autor: Marian Paździoch
Odliczanie kosztów - inne kraje.
Czy orientuje się ktoś z Was czy w jakimś innym kraju firmy mogą odliczać wszelkie poniesione koszty związane z działalnością gospodarczą, a nie tak jak u nas wg. widzimisię skarbówki? Pytam z ciekawości, bo nie mogę zrozumieć na jakiej zasadzie nie można osobówki odliczyć (oczywiście oprócz stwierdzenia, że się nie będą ludzie wozić dobrymi furami jak to przywódca ujął).

Pzdr.
M.

Data: 2011-01-25 13:22:54
Autor: witek
Odliczanie kosztów - inne kraje.
On 1/25/2011 1:07 PM, Marian Paździoch wrote:
Czy orientuje się ktoś z Was czy w jakimś innym kraju firmy mogą odliczać
wszelkie poniesione koszty związane z działalnością gospodarczą, a nie tak
jak u nas wg. widzimisię skarbówki? Pytam z ciekawości, bo nie mogę
zrozumieć na jakiej zasadzie nie można osobówki odliczyć (oczywiście oprócz
stwierdzenia, że się nie będą ludzie wozić dobrymi furami jak to przywódca
ujął).

to zalezy od kraju.
ostatnio na firmowej imprezie uchlalismy sie do nieprzytomnosci na ładnych kilkanascie tysiecy. Na imprezę i z imrepzy wracało się samolotem. Wszystko poszło w koszty i nikt nie robi problemu.

Data: 2011-01-25 20:24:18
Autor: Piotrek
Odliczanie kosztów - inne kraje.
On 2011-01-25 20:07, Marian Paździoch wrote:
Czy orientuje się ktoś z Was czy w jakimś innym kraju firmy mogą odliczać
wszelkie poniesione koszty związane z działalnością gospodarczą, a nie tak
jak u nas wg. widzimisię skarbówki? Pytam z ciekawości, bo nie mogę
zrozumieć na jakiej zasadzie nie można osobówki odliczyć (oczywiście oprócz
stwierdzenia, że się nie będą ludzie wozić dobrymi furami jak to przywódca
ujął).

IMHO, to jest taka polska specyfika, która chyba wynika z naszej mentalności.

US udaje, że nie zauważa używania samochodów osobowych do celów osobistych nie związanych z DG. Ale za to rąbie podatników na VAT-cie.

Natomiast podatnik udaje, że używa samochodów wyłącznie do DG. Ale za to nie burzy się specjalnie, że go "dymają" na rzeczonym VAT-cie.

Problem (mentalny) zaczyna się wtedy kiedy ktoś jest zbyt uczciwy.
I ma drugi lub kolejne samochody osobowe do użytku niezwiązanego z DG.

A skoro nie wpuszcza kosztów "osobistych" w KUP to oczekuje od państwa symetrycznej uczciwości.

Piotrek

Data: 2011-01-25 13:40:46
Autor: witek
Odliczanie kosztów - inne kraje.
On 1/25/2011 1:24 PM, Piotrek wrote:

IMHO, to jest taka polska specyfika, która chyba wynika z naszej
mentalności.

I niestety długo jeszcze tak będzie.

Data: 2011-01-25 20:26:30
Autor: Piotrek
Odliczanie kosztów - inne kraje.
On 2011-01-25 20:07, Marian Paździoch wrote:
Czy orientuje się ktoś z Was czy w jakimś innym kraju firmy mogą odliczać
wszelkie poniesione koszty związane z działalnością gospodarczą, a nie tak
jak u nas wg. widzimisię skarbówki? Pytam z ciekawości, bo nie mogę
zrozumieć na jakiej zasadzie nie można osobówki odliczyć (oczywiście oprócz
stwierdzenia, że się nie będą ludzie wozić dobrymi furami jak to przywódca
ujął).



IMHO, to jest taka polska specyfika, która chyba wynika z naszej mentalności.

US udaje, że nie zauważa używania samochodów osobowych do celów osobistych nie związanych z DG. Ale za to rąbie podatników na VAT-cie.

Natomiast podatnik udaje, że używa samochodów wyłącznie do DG. Ale za to nie burzy się specjalnie, że go "dymają" na rzeczonym VAT-cie.

Problem (mentalny) zaczyna się wtedy kiedy ktoś jest zbyt uczciwy.
I ma drugi lub kolejne samochody osobowe do użytku niezwiązanego z DG.

A skoro nie wpuszcza kosztów "osobistych" w KUP to oczekuje od państwa symetrycznej uczciwości.

I podobnie jest z innymi kosztami.

Piotrek

Data: 2011-01-25 21:13:24
Autor: PioPio
Odliczanie kosztów - inne kraje.
Marian Paździoch <niema@niema.pl> napisał(a):
Czy orientuje się ktoś z Was czy w jakimś innym kraju firmy mogą odliczać wszelkie poniesione koszty związane z działalnością gospodarczą, a nie tak jak u nas wg. widzimisię skarbówki? Pytam z ciekawości, bo nie mogę zrozumieć na jakiej zasadzie nie można osobówki odliczyć (oczywiście oprócz stwierdzenia, że się nie będą ludzie wozić dobrymi furami jak to przywódca ujął).

Pzdr.
M.

Ja dam jeden przykład z Singapuru co prawda odległego kraju ale uznanego od
wielu lat za jedno z najlepszych miejsc do prowadzenia biznesu. Jechałem z lotniska razem z pracownikiem tamtejszej firmy taksówką i po
zapłaceniu nie dostał ani rachunku ani faktury ani innego świstka. Po przyjściu do firmy oświadczył, że zapłacił za taksówkę 50 dolarów i
podpisał się na kartce. To wystarczyło do uznania tego za koszt. U nas chyba raczej nie do pomyślenia ale w normalnym kraju ludzi nie traktuje
się jak złodziei, którzy na każdym kroku próbują udowodniać że nimi nie są. --


Data: 2011-01-25 15:37:35
Autor: witek
Odliczanie kosztów - inne kraje.
On 1/25/2011 3:13 PM, PioPio wrote:
Marian Paździoch<niema@niema.pl>  napisał(a):

Czy orientuje się ktoś z Was czy w jakimś innym kraju firmy mogą odliczać
wszelkie poniesione koszty związane z działalnością gospodarczą, a nie tak
jak u nas wg. widzimisię skarbówki? Pytam z ciekawości, bo nie mogę
zrozumieć na jakiej zasadzie nie można osobówki odliczyć (oczywiście oprócz
stwierdzenia, że się nie będą ludzie wozić dobrymi furami jak to przywódca
ujął).

Pzdr.
M.

Ja dam jeden przykład z Singapuru co prawda odległego kraju ale uznanego od
wielu lat za jedno z najlepszych miejsc do prowadzenia biznesu.
Jechałem z lotniska razem z pracownikiem tamtejszej firmy taksówką i po
zapłaceniu nie dostał ani rachunku ani faktury ani innego świstka.
Po przyjściu do firmy oświadczył, że zapłacił za taksówkę 50 dolarów i
podpisał się na kartce. To wystarczyło do uznania tego za koszt.
U nas chyba raczej nie do pomyślenia ale w normalnym kraju ludzi nie traktuje
się jak złodziei, którzy na każdym kroku próbują udowodniać że nimi nie są.



Nie wspominając o napiwkach, gdzie sie przy rozliczeniu kosztów po prostu dopisuje sie, ze napiwek za obiad czy w hotelu wynosil tyle i tyle. I o ile to było z własnego portfela to sie to po prostu dostaje z powrotem, a firma wrzuca to w koszt.

Data: 2011-01-25 23:14:20
Autor: Maciek
Odliczanie kosztów - inne kraje.
W dniu 2011-01-25 22:13, PioPio pisze:
Ja dam jeden przykład z Singapuru co prawda odległego kraju ale uznanego od
wielu lat za jedno z najlepszych miejsc do prowadzenia biznesu. Jechałem z lotniska razem z pracownikiem tamtejszej firmy taksówką i po
zapłaceniu nie dostał ani rachunku ani faktury ani innego świstka. Po przyjściu do firmy oświadczył, że zapłacił za taksówkę 50 dolarów i
podpisał się na kartce. To wystarczyło do uznania tego za koszt.
Pytanie tylko czyj koszt. Bo że poniesiony przez niego to oczywiście
bezdyskusyjne, tylko czy przypadkiem nie zostało to rozwiązane tak jak i
u nas w niektórych firmach się robi. Czyli: pracownik wydał 20, 50, czy
100 PLN na coś na co nie wziął faktury (bo nie mógł, nie miał czasu, nie
dało się itp), pracodawca mu ten koszt zwraca, ale nikt tego nigdzie nie
księguje.

--
Pozdrawiam
Maciek

Data: 2011-01-25 16:26:25
Autor: witek
Odliczanie kosztów - inne kraje.
On 1/25/2011 4:14 PM, Maciek wrote:
W dniu 2011-01-25 22:13, PioPio pisze:
Ja dam jeden przykład z Singapuru co prawda odległego kraju ale uznanego od
wielu lat za jedno z najlepszych miejsc do prowadzenia biznesu.
Jechałem z lotniska razem z pracownikiem tamtejszej firmy taksówką i po
zapłaceniu nie dostał ani rachunku ani faktury ani innego świstka.
Po przyjściu do firmy oświadczył, że zapłacił za taksówkę 50 dolarów i
podpisał się na kartce. To wystarczyło do uznania tego za koszt.
Pytanie tylko czyj koszt. Bo że poniesiony przez niego to oczywiście
bezdyskusyjne, tylko czy przypadkiem nie zostało to rozwiązane tak jak i
u nas w niektórych firmach się robi. Czyli: pracownik wydał 20, 50, czy
100 PLN na coś na co nie wziął faktury (bo nie mógł, nie miał czasu, nie
dało się itp), pracodawca mu ten koszt zwraca, ale nikt tego nigdzie nie
księguje.


księguje sie w koszt firmy i jest to rzecz normalna.
limity jeśli są to dotyczą jakiejś tam sumarycznej kwoty, natomiast kwitów nikt na takie drobiazgi nie zbiera.

Odliczanie kosztów - inne kraje.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona