Data: 2010-05-20 18:12:46 | |
Autor: Laphroaig | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Witam,
Mam problem z niesolidnym serwisem. Chodzi o komputer Toshiba, historai jest nastepujaca: - Komputer kupiony ok 3 miesiace temu w sklepie komputerowym w katowicach - po miesiacu zepsul sie zalilacz, kotry zostal wymieniony na nowy (brak jakiejkolwiek dokumentacji w tej sprawie, serwis nie wydal zadnego potwierdzenia wykonania naprawy) - po kilku dniach uzytkowania (z "nowym" zasilaczem ) komputer ulegl uszkodzeniu (dym i swÄ…d) - komp. zostal odeslany do serwisu Toshiby do Gdanska - po kilku dniach przyszla odpowiedz, ze uszkodzenie nastapilo z winy uzytkownika (przepiecie w sieci, troche dziwne przepiecie bo zasilacz sie nie uszkodzil tylko komputer!) i ze odesla komp po zaplaceniu 170 PLN za zdiagnozowanie i kuriera. - w ocenie serwisu naprawa kosztowalalby 1300 PLN (cena kompa 2300) Oczywiscie nie moge zaakceptowac decyzji serisu i zastanawiam sie co powinienem robic dalej, W jaki sposob wymoc naprawe komutera? Jakie kroki powinienem podjac? Poki co to napisalem do serwisu o pisemna decyzje odmowy naprawy gwarancyjnej. -- pozdr Wojtek |
|
Data: 2010-05-20 22:57:54 | |
Autor: Marcin [3M] | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Użytkownik "Laphroaig" <moj.login@vp.pl> napisał w wiadomości news:ht3n1v$j2u$1news.onet.pl... Witam,Tłumaczenie serwisu bez sensu. po pierwsze w wyniku przepięcia powinno zadziałać ograniczenie prądowe zasilacza. Sprawdź normy dla zasilacza. Bo np. ten http://zasilaczeonline.pl/product_info.php?cPath=44&products_id=210&osCsid=1a6504d19f4334076817167a0de2eeb0 ma zabezpieczenie przepięciowe. |
|
Data: 2010-05-20 23:43:33 | |
Autor: Laphroaig | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Marcin [3M] wrote:
TĹ‚umaczenie serwisu bez sensu. Dokladnie tak samo uwazam, pytanie tylko co dalej z tym zrobic. Jakich srodkow uzyc, by przekonac serwis o tym, ze nie ma racji. -- pozdr Wojtek |
|
Data: 2010-05-21 08:24:55 | |
Autor: Michał Gut | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
postraszyc sÄ…dem oraz skargÄ… do centrali toshiby(laptop na gwarancji wiec oddlaes do serwisu ktory ma podpisana umowe z toshiba, utrata umowy bedzie dla nich bolesniejsza niz sad), potem jak nie zadziala postraszyc sadem za pomoca kancelarii prawnej a jak nie podziaa to chyba juz tylko pozew ci zostanie.
|
|
Data: 2010-05-21 10:44:34 | |
Autor: P_ablo | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Użytkownik "Michał Gut" <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht58um$b3n$1portraits.wsisiz.edu.pl...
postraszyc s±dem oraz skarg± do centrali toshiby(laptop na gwarancji wiec oddlaes do serwisu ktory ma podpisana umowe z toshiba, utrata umowy A uwazasz, ze ten serwis postepuje niezgodnie z wytycznymi producenta? Jesli jest to zewnetrzna firma, to czym wiecej usterek tym wieksze zyski... Ostatecznie moga bazowac na tym, ze nieuzasadniona reklamacja to 150 zl a za wymiane plyty dostaja 50 zl ... -- Picasso |
|
Data: 2010-05-21 12:32:43 | |
Autor: Michał Gut | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
uwazasz ze toshiba ryzykowalaby utrate dobrego imienia ?
ja nie. wiem natomiast ze zdarzaja sie serwisy paprakow ktorzy wróż± z fusów zatrudniajac ludzi z lapanki. |
|
Data: 2010-05-21 12:58:14 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera [od Toshiby do Opla] | |
Michał Gut <michal@wytnijizostawsamadomenesircomp.pl> pisze:
uwazasz ze toshiba ryzykowalaby utrate dobrego imienia ? Ja *TAK*. Po tym jak poczytałem (w GW z tego tygodnia) jak firma Opel potrafiła ganiać się latami po sądach (teraz 6 lat) z facetem który kupił jej produkt za 250 tyś. który się psuł "regularnie i co trochę", odmówiła wymiany oraz teraz dołączyła rachunek na parędziesiąt tysięcy za parkowanie przez lata procesu to chęć domniemywania troski o dobre imię własne mi *przeszła* jak ręką odjął (również co do japońców). [ Po sześciu latach sprawa jest w pierwszej instancji i wreszcie powołano rzeczoznawcę ] wiem natomiast ze zdarzaja sie serwisy paprakow ktorzy wróżą z fusów A niby *porządna* firma to podpisuje do k.... n.... umowę z "takimi serwisami" i potem rżnie głupa że sprawa serwisu jest załatwiona? -- Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com Właściwa miara pewniejsza jest od nadmiaru. -- Demokryt (ok. 460 - ok. 370 p.n.e.) |
|
Data: 2010-05-21 13:06:26 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera [od Toshiby do Opla] | |
Tyle że to nie był opel a mercedes :)
|
|
Data: 2010-05-21 13:20:01 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera [od Toshiby do Mercedesa] | |
"NieJorgnijSie" <nospam@nospam.pl> pisze:
Tyle że to nie był opel a mercedes :) Przepraszam publicznie Opla za podciągnięcie go pod słynną "Niemiecką troskę o klienta" jak u Mercedesa w celu udowadniania w jak najgłębszym poważaniu nawet znane firmy mają swoje własne "dobre imię" :-) http://wyborcza.biz/biznes/1,100896,7908282,Mercedes_przed_sadem_za_tandetny_samochod__Sprawa.html Mercedes przed sądem za tandetny samochód. Sprawa trwa 6 lat Piotr Miączyński; Leszek Kostrzewski 2010-05-19, ostatnia aktualizacja 2010-05-20 12:33 Ile razy może zepsuć się auto za ćwierć miliona zł? Nowy mercedes Wojciecha Listkowskiego przez półtora roku był w serwisie blisko 50 razy. W sądzie sprawa jest od sześciu lat. Dopiero w tym roku powołano biegłego. Koniec sprawy? Nieznany -- Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com Nie samym chlebem człowiek żyje. -- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org) |
|
Data: 2010-05-21 13:10:41 | |
Autor: Michał Gut | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera [od Toshiby do Opla] | |
no coz... ja bardziej obracam sie w sprzecie konsumenckim duzo tanszym.... ciekawe jest to co opisales.
mam osobiscie problem z jedna firma ktora odmawia mi korekty faktury na lapa ktory juz 5ty raz leci do serwisu (juz nawet klientowi zwrocilem pieniadze) ale nie jest to duza firma. konsekwencja bedzie taka ze straca swojego resellera plus zla reklama. co do toshiby, acerkow i hp to generalnie nie mialem zadnego problemu zdaje sie ze nigdy (poza tym jednym przypadkiem z matryca). serwis brothera kombinuje czasami (dea) ale ogolnie jestem tez zadowolony z ich pracy. |
|
Data: 2010-05-21 12:44:25 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Ostatecznie moga bazowac na tym, ze nieuzasadniona reklamacja to 150 zl a A przypadkiem zapis o pobieraniu pieniędzy za nieuzasadnion± reklamację nie znalazł się w spisie klauzul zabronionych? Warto poszukać - obiło mi się o uszy, a tym może się zainteresować UOKiK. Poza straszeniem s±dem proponuję kontakt z central± toshiby i rzeczowo na pi¶mie przedstawić sprawę. |
|
Data: 2010-05-21 13:05:49 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Użytkownik "NieJorgnijSie" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht5o9d$7s7$1mx1.internetia.pl...
Tutaj : Sygn akt XVII AmC 157/05 z 11 wrze¶nia 2006 roku. Sprawa pobierania opłat za nieuzasadnion± reklamację. |
|
Data: 2010-05-21 15:44:00 | |
Autor: Laphroaig | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
NieJorgnijSie wrote:
O!, to juz cos, co moze sklonic serwis do odstapienia od obciazania nas kosztami. A sprawe odmowy naprawy chyba zglosze w polskiej centrali Toshiby -- pozdr Wojtek |
|
Data: 2010-05-22 11:03:05 | |
Autor: P_ablo | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Użytkownik "NieJorgnijSie" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht5phh$s5s$1mx1.internetia.pl...
To nie jest oplata za nieuzasadniona reklamacje a za dojazd. Sa to dwie rozne kwestie, ta o ktorej piszesz dotyczy rzeczy ktorych nie idzie zdemontowac i odeslac np okien drzwi itp. W takich przypadkach przyjazd serwisu aby przynajmniej ocenic czy reklamacja jest zasadna nie moze pobrac za to oplaty. Jesli twierdzisz, ze zapisy o oplatach za nieuzasadnione reklamacje sa niezgodne z prawem, to masz szerokie pole do popisu. Za kazda klauzule niedozwolona prawnicze hieny ( Lexus) wyludzaja 300 zl netto... http://www.pb.pl/Print.aspx?ArticleID=6a53c722-ebf3-4b10-9547-8ee8dac81d8f -- Picasso |
|
Data: 2010-05-22 16:14:10 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
To nie jest oplata za nieuzasadniona reklamacje a za dojazd. Przeczytaj dokładnie niedozwolon± klauzulę. "W przypadku nieuzasadnionej reklamacji Zamawiaj±cego zostanie on obci±żony kosztami obsługi reklamacji poniesionymi przez Wykonawcę w tym kosztami zwi±zanymi z przyjazdem serwisu". Słowo "w tym" jest kluczowe. Jakiekolwiek działania maj±ce na celu pobieranie pieniędzy za nieuzasadnion± reklamację s± sprzeczne z prawem :) |
|
Data: 2010-05-22 17:22:50 | |
Autor: Czeresniak | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
NieJorgnijSie pisze:
Czy może masz uzasadnienie wyroku uznaj±cego t± klauzulę za niedozwolon±? Problemem w tej klauzuli jest ogólny zapis kosztów obsługi. My¶lę, że jakby były jasno zdefiniowane czynno¶ci, za które jest pobierana opłata, to taka klauzula by była uznana za dozwolon±. Pozdrawiam Darek |
|
Data: 2010-05-22 19:56:44 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
W/g mnie w±tpliwo¶ci nie ma. Je¶li kto¶ ma w±tpliwo¶ci może poprosić UOKiK o interpretację i basta. Na mój chłopski rozum za żadn± reklamację nie wolno pobierać jakichkolwiek kosztów.
|
|
Data: 2010-05-21 13:09:43 | |
Autor: P_ablo | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Użytkownik "NieJorgnijSie" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht5o9d$7s7$1mx1.internetia.pl...
A przypadkiem zapis o pobieraniu pieniędzy za nieuzasadnion± reklamację Dlatego nie nazywa sie tego w ten sposob. Jest to oplata za diagnoze, przesylke i obsluge logistyczna... IMO jak najbardizej uzasadnione oplaty - samo sie nie zdiagnozuje, zapakuje i nie przejdzie piechota w obie strony. Aczkolwiek oplata za przesylke wcale nie musi byc uzasadniona, to producent decyduje czy utrzymywac serwisy w kazdym miescie czy utrzymywac jeden i placic za wysylki. -- Picasso |
|
Data: 2010-05-21 13:36:08 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomo¶ci news:4bf66a02$0$19173$65785112news.neostrada.pl... Użytkownik "NieJorgnijSie" <nospam@nospam.pl> napisał w wiadomo¶ci news:ht5o9d$7s7$1mx1.internetia.pl... Jakby się tego nie nazwało jest to NIEZGODNE z prawem. |
|
Data: 2010-05-21 11:48:50 | |
Autor: januszek | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
NieJorgnijSie napisał(a):
[...] Jakby się tego nie nazwało jest to NIEZGODNE z prawem. Uzasadnij proszę. j. -- bing jest fajny ale nie widać z niego do Apteki na Solnym... |
|
Data: 2010-05-22 01:16:26 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Poczytaj i odrób pracę domow± pt. umiem czytać logicznie i ze zrozumieniem USeNET
Sygn akt XVII AmC 157/05 z 11.09.2006 |
|
Data: 2010-05-22 11:00:09 | |
Autor: Czeresniak | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
NieJorgnijSie pisze:
Poczytaj i odrób pracę domow± pt. umiem czytać logicznie i ze zrozumieniem USeNETJa chętnie zapoznałbym się z uzasadnieniem wyroku. W necie znajduję tylko informację o tre¶ć klauzuli, która została uznana za niedozwolon±, ale nie jest opisane dlaczego. Możesz wskazać gdzie w necie s± akta tej sprawy. Pozdrawiam Darek |
|
Data: 2010-05-22 01:18:13 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
ps. możesz zawsze i¶ć połapać PCHŁY co mi ostatnio radziłe¶, może jeste¶ w tym dobry tak samo jak w pierdzieleniu smutków zamiast pomocy na tej grupie. Dla mnie twoja obecno¶ć jest tu trollingiem z tym że jeszcze nie dojrzałe¶ do bluzgania.
|
|
Data: 2010-05-24 17:03:11 | |
Autor: Marcin Debowski | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
On 2010-05-21, januszek <januszek@polska.irc.pl> wrote:
NieJorgnijSie napisał(a): No uzasadnienie jest proste - zdrowy rozs±dek. Ogólnie jest najczę¶ciej tak, że liczy się czym jest rzeczywi¶cie dana czynno¶ć a nie jak się nazywa. Możesz sobie np. umowę sprzedaży nazwać umow± dojenia kota i będzie to nadal umowa sprzedaży je¶li z jej tresci będzie wynikało, że jest to umowa sprzedaży. -- Marcin |
|
Data: 2010-05-21 13:48:02 | |
Autor: Andrzej Adam Filip | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
"NieJorgnijSie" <nospam@nospam.pl> pisze:
Użytkownik "P_ablo" <op@op.pl> napisał w wiadomości news:4bf66a02$0$19173$65785112news.neostrada.pl... A wskażesz "dla pewności czytających" podstawę prawną twojego twierdzenia? -- Andrzej Adam Filip : anfi@onet.eu : Andrzej.Filip@gmail.com Na Kazimiera zima umiera. -- Przysłowie polskie (pl.wikiquote.org) |
|
Data: 2010-05-21 08:38:03 | |
Autor: Michał Gut | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
a jeszcze jedno!!!! poproĹ› o nagranie ze stanowiska serwisowego na ktorym byl laptop:)
mnie tak (prowadze firme komputerowa) chcieli odbic z gwarancji laptopa klienta twierdzac ze przyjechal ze zbitÄ… matrycÄ…:)))))))) po utarczkach slowynych zarzadalem udostepnienia nagran z rozpakowywania latopa u nich i ze stanowiska serwisowego oraz dokladnych zdjec ze zblizenia obudowy matrycy przy ktorej bylo pekniecie. i nagle juz nie musialem wymieniac matrycy na swoj koszt - zmienili gadke o 180 stopni..... nie pamietam co to za serwis byl ale gdzies powinny byc maile od nich (zdaje sie ze to nie bylo w gdansku tylko gdzies blizej - chyba wawa). |
|
Data: 2010-05-21 09:50:15 | |
Autor: Laphroaig | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Michał Gut wrote:
a jeszcze jedno!!!! poproĹ› o nagranie ze stanowiska serwisowego na ktorym byl laptop:) :o , to serwisy prowadza rejestracje video swoich stanowisk??? -- pozdr Wojtek |
|
Data: 2010-05-21 12:34:11 | |
Autor: Michał Gut | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
:o , to serwisy prowadza rejestracje video swoich stanowisk??? u mnie nie ma ale u nich to zadanie zalatwilo wszystkie problemy i nagle wszystko dalo sie zalatwic..... niektore maja (u mnie bedzie zamontowana, bo zdarzylo mi sie ze klienci mi probowali kity wciskac ze zrobilem to a nie zrobilem tamtego itd.). |
|
Data: 2010-05-21 12:52:18 | |
Autor: NieJorgnijSie | |
Odmowa naprawy gwarancyjnej komputera | |
Ja miałem przej¶cia z serwisem HP - sprzedali¶my jednej firmie około 60 różnych HPków. Czę¶ć na gwarancjach onsite nbd, częsć na standardowych. I kiedy niektóre się popsuły odsyłali¶my je do Bydgoszczy do firmy-podwykonawcy HP (Jabel / Jabil czy jako¶ tak). W jednym przypadku zakwestionowano naprawę laptopa ze względu na pęknięty plastik na płyci głównej (jaki¶ konektor klawiatury - która nigdy nie była ruszana więc to oni musieli przy demontażu wyrwać). Szczę¶liwie miałem kolegę w centrali HP na Szturmowej w W-wie i po jednym telefonie załatwił sprawę. Na moje pytanie - czemu serwis tak leci w kulki kolega odpowiedział - musz± 'uwalić' jedn± na 20-30 napraw żeby się wykazać przed HP wnikliwym sprawdzaniem sprzętu. Pół biedy jak uwal± sprzęt ewidentnie uszkodzony z winy usera, gorzej jak szukaj± dziury w całym. Żeby było ciekawie, serwis onsite nigdy w naprawianym sprzęcie nie szukał dziury w całym :) ale to już inna firma i inny podwykonawca.
|