Data: 2011-12-08 16:41:26 | |
Autor: J.F | |
Odmowa przyjecia mandatu i sprawa w sądzie. | |
Użytkownik "Robert" napisał w wiadomości grup
Czy mieliście kiedyś taką sytuację, że zostaliscie ukarani mandaten, wg was Zawsze to nie, ale prawie zawsze :-) Musisz miec jakies rzetelne argumenty, i najlepiej zeby sie specjalnie nie roznily od wersji policjanta. On twierdzi ze przejechales na czerownym, ty ze na zielonym - to "funkcjonariusz nie klamie". On ze parkowales na trawniku, ty wyciagasz zdjecie klepiska - i tu roznie moze byc. Jak bedzie wyrok w sprzecznosci z dowodami - to mozesz sie potem odwolywac. Ale zazwyczaj - jakie masz dowody ? Zadne. A w ogole to wez pod uwage ze to bedzie tak - ty odmawiasz, oni wysylaja wniosek do sadu, sad ci przysyla wyrok nakazowy. Przyjmujesz, czy wysylasz protest, potem jedziesz gdzies daleko ? Zeby sie przekonac o tym ze policjant sie nie stawil, i nastepna wycieczka za miesiac, a w koncu i tak przegrasz i wszystko na wlasny koszt :-) Ale jak blisko - probowac. Dowiesz sie jak dziala sad, moze sie przydac :-) Moze przypadkiem sie spotkasz ze zrozumieniem, uzna winnym, ale wymierzy minimalna kare :-) J. |
|
Data: 2011-12-08 17:09:19 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
Odmowa przyjecia mandatu i sprawa w sądzie. | |
W dniu 2011-12-08 16:41, J.F pisze:
Musisz miec jakies rzetelne argumenty, i najlepiej zeby sie specjalnie nie roznily od wersji policjanta. Było tu podsyłane pismo, w którym sama policja uzasadniała, że nie ma podstaw do karania za sam fakt parkowania na trawniku - można zacytować :) -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |
|