Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Odmówił lądowania w Gruzji. Nowe fakty

Odmówił lądowania w Gruzji. Nowe fakty

Data: 2010-10-13 12:21:08
Autor: Bogdan Idzikowski
Odmówił lądowania w Gruzji. Nowe fakty
Do tej pory wiadomo było, że lądowania w Tbilisi, kiedy trwała wojna rosyjsko-gruzińska, odmówił kapitan Tu-154, którym leciał wtedy Lech Kaczyński. Teraz okazuje się, że rozkazu nie wykonał też drugi pilot. Był nim wtedy Arkadiusz Protasiuk, który zginął, próbując lądować w Smoleńsku.

Do zeznań pilotów i stewardess 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego dotarli reporterzy RMF FM. Według tych informacji Arkadiusz Protasiuk, po odmowie lądowania w Tbilisi przez kapitana tamtego lotu, Grzegorza Pietruczuka, dostał polecenie z Warszawy, by zastąpił pierwszego pilota i posadził maszynę w stolicy Gruzji. Wtedy Protasiuk poszedł w ślady Pietruczuka i również nie wykonał polecenia.

Argumentował, podobnie jak pierwszy pilot, że Gruzja jest w stanie wojny z Rosją, a prezydencki tupolew może zostać potraktowany jak intruz i zostać zestrzelony. Według zeznań, prezydent Lech Kaczyński bardzo się wtedy zdenerwował, bo poinformował wcześniej swoich gości, a byli nimi m.in. prezydenci Litwy i Ukrainy, że maszyna wyląduje w Tbilisi.

Kolejna ważna informacja, którą ujawnia RMF FM, to fakt, że Arkadiusz Protasiuk nigdy nie trenował na symulatorze Tu-154 jako pierwszy pilot. Ćwiczył tylko jako drugi pilot i nawigator.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/305134,odmowil-ladowania-w-gruzji-nowe-fakty.html

========================================

I co wy na to?


--
J. Kaczyński - "musimy uzyskać właściwą odpowiedź"
"Jak nie wyląduję(my), to mnie zabije(ją)"

Data: 2010-10-13 12:30:33
Autor: awe
Odmówił lądowania w Gruzji. Nowe fakty

Użytkownik "Bogdan Idzikowski" <bogdanid@neostrada.pl> napisał w wiadomości news:4cb58810$0$22797$65785112news.neostrada.pl...
Do tej pory wiadomo było, że lądowania w Tbilisi, kiedy trwała wojna rosyjsko-gruzińska, odmówił kapitan Tu-154, którym leciał wtedy Lech Kaczyński. Teraz okazuje się, że rozkazu nie wykonał też drugi pilot. Był nim wtedy Arkadiusz Protasiuk, który zginął, próbując lądować w Smoleńsku.

Do zeznań pilotów i stewardess 36. Specjalnego Pułku Lotnictwa Transportowego dotarli reporterzy RMF FM. Według tych informacji Arkadiusz Protasiuk, po odmowie lądowania w Tbilisi przez kapitana tamtego lotu, Grzegorza Pietruczuka, dostał polecenie z Warszawy, by zastąpił pierwszego pilota i posadził maszynę w stolicy Gruzji. Wtedy Protasiuk poszedł w ślady Pietruczuka i również nie wykonał polecenia.

Argumentował, podobnie jak pierwszy pilot, że Gruzja jest w stanie wojny z Rosją, a prezydencki tupolew może zostać potraktowany jak intruz i zostać zestrzelony. Według zeznań, prezydent Lech Kaczyński bardzo się wtedy zdenerwował, bo poinformował wcześniej swoich gości, a byli nimi m.in. prezydenci Litwy i Ukrainy, że maszyna wyląduje w Tbilisi.

Kolejna ważna informacja, którą ujawnia RMF FM, to fakt, że Arkadiusz Protasiuk nigdy nie trenował na symulatorze Tu-154 jako pierwszy pilot. Ćwiczył tylko jako drugi pilot i nawigator.

http://wiadomosci.dziennik.pl/wydarzenia/artykuly/305134,odmowil-ladowania-w-gruzji-nowe-fakty.html

========================================

I co wy na to?

-- -- -- -- -- -
klamstwo.
http://smolensk-2010.pl/2010-10-12-dziurawe-domino-wyborczej.html
awe

Odmówił lądowania w Gruzji. Nowe fakty

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona