....oglądając finisz tego biegu:
" [...]popatrzmy na ten finisz jeszcze raz, spokojnie. Widać wyraźnie,
że Marit Bjoergen - szybko odpychając się jednocześnie obydwoma
kijkami - wychodzi z tyłu Justyny i zrównuje się z nią. Gdyby ten krok
kontynuowała, to niemal na pewno by wyprzedziła Justynę. Ale nie,
wtedy - na kilka metrów przed metą - na chwilę zmieniła krok na
przemienny, wolniejszy, co Justynie udało się wykorzystać do
efektownego, choć niewielkiego wyprzedzenia Norweżki. Na miarę
zwycięstwa i złotego medalu. Zawodowcy tej miary nie popełniają takich
błędów. [...]Wiedziała, jak strasznie Justynie zależy na tym złocie.
Znała też prawdę o swej astmie. Kto wie, może pomyślała: masz
dziewczyno, zasłużyłaś".
Jak było naprawdę nie dowiemy się chyba nigdy.
J-23

Hans Kloss pisze:

...oglądając finisz tego biegu:
" [...]popatrzmy na ten finisz jeszcze raz, spokojnie. Widać wyraźnie,
że Marit Bjoergen - szybko odpychając się jednocześnie obydwoma
kijkami - wychodzi z tyłu Justyny i zrównuje się z nią. Gdyby ten krok
kontynuowała, to niemal na pewno by wyprzedziła Justynę. Ale nie,
wtedy - na kilka metrów przed metą - na chwilę zmieniła krok na
przemienny, wolniejszy, co Justynie udało się wykorzystać do
efektownego, choć niewielkiego wyprzedzenia Norweżki. Na miarę
zwycięstwa i złotego medalu. Zawodowcy tej miary nie popełniają takich
błędów. [...]Wiedziała, jak strasznie Justynie zależy na tym złocie.
Znała też prawdę o swej astmie. Kto wie, może pomyślała: masz
dziewczyno, zasłużyłaś".
Jak było naprawdę nie dowiemy się chyba nigdy.
J-23

Tak czy inaczej, Justyna wygrala z kims kto jest na koksie. I dlatego to jest podwojnie wielkie.

R.

On 28 Lut, 14:48, raff <trytytyt...@autograf.pl> wrote:

Tak czy inaczej, Justyna wygrala z kims kto jest na koksie.

Norweżka nie była "na koksie", wykorzystała jedynie lukę w
antydopingowych przepisach dowodząc w ten sposób ich idiotyczności.
Podobnie robił swego czasu Lance Armstrong. Poza tym nie jest
wykluczone że ona jest NAPRAWDĘ astmatyczka, to ostatnio bardzo częsta
przypadłość- cierpi na nią ok.10% polskich dzieci i młodzieży.
J-23

Tak czy inaczej, Justyna wygrala z kims kto jest na koksie.

Norweżka nie była "na koksie", wykorzystała jedynie lukę w
antydopingowych przepisach dowodząc w ten sposób ich idiotyczności.
Podobnie robił swego czasu Lance Armstrong. Poza tym nie jest
wykluczone że ona jest NAPRAWDĘ astmatyczka, to ostatnio bardzo częsta
przypadłość- cierpi na nią ok.10% polskich dzieci i młodzieży.
J-23

No to niech biegnie w paraolimpiadzie a nie w imprezach dla normalnych.

R.

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:610055b0-b48e-4a3b-a087-7f8d4b84be05t20g2000yqe.googlegroups.com...
On 28 Lut, 14:48, raff <trytytyt...@autograf.pl> wrote:

Tak czy inaczej, Justyna wygrala z kims kto jest na koksie.

Norweżka nie była "na koksie", wykorzystała jedynie lukę w
antydopingowych przepisach dowodząc w ten sposób ich idiotyczności.
Podobnie robił swego czasu Lance Armstrong. Poza tym nie jest
wykluczone że ona jest NAPRAWDĘ astmatyczka, to ostatnio bardzo częsta
przypadłość- cierpi na nią ok.10% polskich dzieci i młodzieży.
J-23
-- -- -- -- -- -- --
10% to nie 90% dorosłych biegaczek...

boukun

Użytkownik "raff" <trytytyty13@autograf.pl> napisał w wiadomości news:hmds78$5n1$1news.onet.pl...

Tak czy inaczej, Justyna wygrala z kims kto jest na koksie.

Obersdorf 2005 - nie pamiętam która z nich była zaćpana sterydami na kontroli antydopingowej.

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:10df1342-9e11-41f7-9408-e0167abff598t20g2000yqe.googlegroups.com...

....oglądając finisz tego biegu:
" [...]popatrzmy na ten finisz jeszcze raz, spokojnie. Widać wyraźnie,

    ...Marit stopniowo wymięka a rozpaczliwa zmiana stylu tylko pogorszyła jej sytuację.
Brawo Justysia, królowa śniegu, nart i naszych serc. :-) Nikt jej nic nie dał, do wszystkiego doszła ciężka pracą.

W dniu 2010-02-28 14:46, Hans Kloss pisze:

Wiedziała, jak strasznie Justynie zależy na tym złocie.
Znała też prawdę o swej astmie. Kto wie, może pomyślała: masz
dziewczyno, zasłużyłaś".

J-23
  

No Hans... Przeszedłeś sam siebie.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

On 28 Lut, 20:35, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

No Hans... Przeszedłeś sam siebie.

To nie ja, to był cytat. Ale jak oglądałem ten finisz to mi przemknęło
przez głowę "dlaczego ona przestała biec łyżwowym?" i jak widać nie
byłem w swoim zdziwieniu odosobniony. Jak było naprawdę nie dowiemy
się prawdopodobnie nigdy, ale jeżeli te dwie panie łączy jakaś nic
sympatii to wykluczyć się nie da....a może po prostu Bjoergen
zwyczajnie spuchła na samym finiszu bo ze zmęczenia oddech straciła co
się astmatykom zdarza dużo łatwiej niż zdrowym ludziom ;)?
J-23

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:a113e895-aa0f-4d62-b503-c36e57ca61f4d2g2000yqa.googlegroups.com...
On 28 Lut, 20:35, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

No Hans... Przeszedłeś sam siebie.

To nie ja, to był cytat. Ale jak oglądałem ten finisz to mi przemknęło
przez głowę "dlaczego ona przestała biec łyżwowym?" i jak widać nie
byłem w swoim zdziwieniu odosobniony. Jak było naprawdę nie dowiemy
się prawdopodobnie nigdy, ale jeżeli te dwie panie łączy jakaś nic
sympatii to wykluczyć się nie da....a może po prostu Bjoergen
zwyczajnie spuchła na samym finiszu bo ze zmęczenia oddech straciła co
się astmatykom zdarza dużo łatwiej niż zdrowym ludziom ;)?
J-23
-- -- -- -- -- -- -- -
Przygłupów jest więcej na świecie...

boukun

Hans Kloss wrote:

On 28 Lut, 20:35, Jadrys <C...@yahoo.com> wrote:

No Hans... Przeszedłeś sam siebie.

To nie ja, to był cytat. Ale jak oglądałem ten finisz to mi przemknęło
przez głowę "dlaczego ona przestała biec łyżwowym?"

Pewnie ręce ją już bolały i chciała sobie nogami pomóc.

Łyżwowym? To był łyżwowy?
--
Pit

W dniu 2010-02-28 21:11, Hans Kloss pisze:

On 28 Lut, 20:35, Jadrys<C...@yahoo.com>  wrote:

  

No Hans... Przeszedłeś sam siebie.
    

To nie ja, to był cytat. Ale jak oglądałem ten finisz to mi przemknęło
przez głowę "dlaczego ona przestała biec łyżwowym?" i jak widać nie
byłem w swoim zdziwieniu odosobniony. Jak było naprawdę nie dowiemy
się prawdopodobnie nigdy, ale jeżeli te dwie panie łączy jakaś nic
sympatii to wykluczyć się nie da....a może po prostu Bjoergen
zwyczajnie spuchła na samym finiszu bo ze zmęczenia oddech straciła co
się astmatykom zdarza dużo łatwiej niż zdrowym ludziom ;)?
J-23
  

Nie szukajmy dziury w całym... Justyna wygrała ponieważ była lepsza tego dnia.

PS. Jakim łyżwowym? - Przecież to był bieg w stylu klasycznym.. A w nim jest tylko na podbiegach dozwolony bieg tzw. jodełką.

--
Kapitalizm jest chorobą (zarazą) z którą należy walczyć..
Instalując Linuksa na swoim komputerze robisz pierwszy krok w tym kierunku..

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:10df1342-9e11-41f7-9408-e0167abff598t20g2000yqe.googlegroups.com...
....oglądając finisz tego biegu:
" [...]popatrzmy na ten finisz jeszcze raz, spokojnie. Widać wyraźnie,
że Marit Bjoergen - szybko odpychając się jednocześnie obydwoma
kijkami - wychodzi z tyłu Justyny i zrównuje się z nią. Gdyby ten krok
kontynuowała, to niemal na pewno by wyprzedziła Justynę. Ale nie,
wtedy - na kilka metrów przed metą - na chwilę zmieniła krok na
przemienny, wolniejszy, co Justynie udało się wykorzystać do
efektownego, choć niewielkiego wyprzedzenia Norweżki. Na miarę
zwycięstwa i złotego medalu. Zawodowcy tej miary nie popełniają takich
błędów. [...]Wiedziała, jak strasznie Justynie zależy na tym złocie.
Znała też prawdę o swej astmie. Kto wie, może pomyślała: masz
dziewczyno, zasłużyłaś".
Jak było naprawdę nie dowiemy się chyba nigdy.
J-23
-- -- -- -- -- -- -
Zmieniła, bo była wyczerpana i tamtego kroku już nie byłaby w stanie utrzymać i jeszcze bardziej by odstawała...
Wrażenie, wrażeniem, do tego trzeba też trochę wyobraźni i realizmu...

boukun

On 28 Lut, 22:42, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Wra enie, wra eniem, do tego trzeba te troch wyobra ni i realizmu...

Jesteś durniem bekon :)
J-23

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:897e52dc-c256-41c6-81e7-3f40fd6756b8k17g2000yqb.googlegroups.com...
On 28 Lut, 22:42, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Wra enie, wra eniem, do tego trzeba te troch wyobra ni i realizmu...

Jesteś durniem bekon :)
J-23

Nie takim jak ty prymitywie:

"Kto wie, może pomyślała: masz
dziewczyno, zasłużyłaś".
Trzeba być prawdziwym półmózgiem, żeby takie idiotyzmy wypisywać...
Zesrała się hitlerowska bieda i płacze...

boukun

On 28 Lut, 22:42, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Zmieni a, bo by a wyczerpana

Zwierzała ci sie matole?

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:bf5c635e-77ca-484a-8fe8-0895f878b877y17g2000yqd.googlegroups.com...
On 28 Lut, 22:42, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Zmieni a, bo by a wyczerpana

Zwierzała ci sie matole?

Masz dylematy prymitywie... Trzeba było oglądać i patrzeć realistycznie na wyczerpującą walkę i stalowe nerwy Justyny Kowalczyk oraz jej talent i zmysł, a nie mysleć o niebieskich migdałach półgłówku...

boukun

On 28 Lut, 23:26, "boukun" <bou...@neostrada.pl> wrote:

Trzeba by o ogl da i patrze realistycznie na
wyczerpuj c walk i stalowe nerwy Justyny Kowalczyk oraz jej talent i zmys ,

To sobie bęcwale popatrz realistycznie na talent, stalowe nerwy i
wyczerpujacą walkę  Bjoergen w sprincie i biegu łączonym, 2x złoto i
deklasacja rywalek. A na 30 km przegrała, biorąc pod uwagę długość
dystansu, dosłownie o włos po wyraźnym "odpuszczeniu"  na finiszu. O
przyczynach tego odpuszczenia, pawianie, można jedynie gdybać i żadne
twoje "realistyczne patrzenie" nic tu nie pomoże.
J-23

Użytkownik "Hans Kloss" <mrdevilyn@gmail.com> napisał w wiadomości news:10df1342-9e11-41f7-9408-e0167abff598t20g2000yqe.googlegroups.com...
....oglądając finisz tego biegu:
" [...]popatrzmy na ten finisz jeszcze raz, spokojnie. Widać wyraźnie,
że Marit Bjoergen - szybko odpychając się jednocześnie obydwoma
kijkami - wychodzi z tyłu Justyny i zrównuje się z nią. Gdyby ten krok
kontynuowała, to niemal na pewno by wyprzedziła Justynę. Ale nie,
wtedy - na kilka metrów przed metą - na chwilę zmieniła krok na
przemienny, wolniejszy, co Justynie udało się wykorzystać do
efektownego, choć niewielkiego wyprzedzenia Norweżki. Na miarę
zwycięstwa i złotego medalu. Zawodowcy tej miary nie popełniają takich
błędów. [...]Wiedziała, jak strasznie Justynie zależy na tym złocie.


Raczej wiedziala, jak strasznie nam potrzeba tego zwyciestwa po 60 latach rzadow komuny i 2 latach rzadow neokomuny PO....
Zlitowala sie nad nami...