Data: 2010-02-22 20:19:30 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Odnośnie wypadków | |
Witajcie.
Na pręgierzu rozpętała się dyskusja nt. OC dla rowerzystów. Przy okazji dyskusji dokopałem się do statystyki wypadków w roku 2007. Statystyka Komedy Głównej Policji. http://dlakierowcow.policja.pl/download.php?s=15&id=50397 Mimo, że piesi poruszają sie poza jezdniami, piesi spowodowali zdecydowanie więcej wypadków drogowych niż rowerzyści poruszający się głównie po jezdniach. Statystyki z linka podają, str 20 i 26: Okazuje się, że w 2007 roku piesi spowodowali 6912 wypadków w których zginęło 1105 osób a 5946 osób zostało rannych. Dla porównania, rowerzyści w 2007 roku spowodowali 2299 wypadków w których zginęły 243 osoby a 2139 zostało rannych. Czyli wychodzi na to, że piesi powinni także płacić OC, przecież są dużo groźniejsi. To tak wspominam dla pamięci, jakby trzeba było jakiegoś rowerofoba sprowadzić na ziemię ;-) Seco |
|
Data: 2010-02-22 20:49:03 | |
Autor: szaman | |
Odnośnie wypadków | |
Bartosz 'Seco' Suchecki wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Na pręgierzu rozpętała się dyskusja nt. OC dla rowerzystów. Na pręgierzu... właśnie... brrr:) Czyli wychodzi na to, że piesi powinni także płacić OC, przecież są dużo groźniejsi. Tylko sprawa nie jest taka prosta. Jednak tych pieszych jest o wiele wiele więcej niż rowerzystów. Sami przecież poza rowerem też pieszymi bywamy... To tak wspominam dla pamięci, jakby trzeba było jakiegoś rowerofoba sprowadzić na ziemię ;-) to nie na tej grupie:P szaman |
|
Data: 2010-02-22 21:01:56 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Odnośnie wypadków | |
szaman pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje:: Oczywiście masz rację. Tyle, że piesi poruszają sie głównie poza jezdniami. Seco |
|
Data: 2010-02-22 21:03:55 | |
Autor: szaman | |
Odnośnie wypadków | |
Bartosz 'Seco' Suchecki wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Oczywiście masz rację. Tyle, że piesi poruszają sie głównie poza jezdniami. No też racja. Ale wydaje mi się, że rowerzyści i pieszy to jednak dwa żywioły zbyt mocno między sobą się różniące, by je porównywać. sz |
|
Data: 2010-02-22 23:17:40 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia 22.02.2010 20:49 użytkownik szaman napisał :
Tylko sprawa nie jest taka prosta. Jednak tych pieszych jest o wiele "Kolarstwo to jedna z najpopularniejszych dyscyplin sportowych w Polsce i na świecie. Według badań firmy Pentagon Research niemal 70 proc. Polaków jeździ na rowerze, a ponad połowa z nich deklaruje, że korzysta z niego kilka razy w tygodniu." -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-02-23 00:32:31 | |
Autor: Titus Atomicus | |
Odnośnie wypadków | |
In article <4dcb57-76e.ln1@menek.one.pl>,
"Mikołaj \"Miki\" Menke" <miki@menek.one.pl> wrote: Dnia 22.02.2010 20:49 użytkownik szaman napisał : O, to prawie jak z nartami... TA |
|
Data: 2010-02-23 08:00:32 | |
Autor: MadMan | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia Tue, 23 Feb 2010 00:32:31 +0100,
Titus_Atomicus@somewhere.in.the.world napisał(a): "Kolarstwo to jedna z najpopularniejszych dyscyplin sportowych w Polsce Nie sądzę żeby 35% Polaków korzystało z nart kilka razy w tygodniu :) -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-02-24 17:03:38 | |
Autor: cynamoon | |
Odnośniewypadków | |
"Kolarstwo to jedna z najpopularniejszych dyscyplin sportowych w Polsce hmm, czyli chód jest najpopularniejsza dyscypliną sportową w Polsce i na świecie. Według badań firmy Cynamoon Research niemal 100 proc. Polaków chodzi. Marek -- |
|
Data: 2010-02-22 23:14:15 | |
Autor: ToMasz | |
Odnośnie wypadków | |
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze:
Witajcie.OC powinni płacić wszyscy. Tyle ze kierowcy samochodów mają nakaz płacenia - i narzekają. Ale gdyby nie było przymusu, a jeden taki który spowodował karambol bez OC, poszedł by siedzieć na dożywocie za długi, to wtedy OC byłoby dopustem Bożym. Pozdrawiam wszystkich którzy wykupili OC w życiu prywatnym. Szczególnie tych którzy mają OC na 101tyś zł za 47zł/rok obejmujące całą rodzine. Zalanie sąsiadów, szkody wyrządzone rowerem, szyby powybijane prze dzieci, wywalony regał w supermarecie.. wymieniać dalej? ToMasz |
|
Data: 2010-02-22 23:20:03 | |
Autor: Bartosz 'Seco' Suchecki | |
Odnośnie wypadków | |
ToMasz pisze:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: Ja mam do 20 tys za 21 zł chyba. Ale kurczę, jak za 47 zł można mieć do 101 tys, to chyba sobie zwiększę sumę. Seco |
|
Data: 2010-02-22 23:32:19 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia 22.02.2010 23:14 użytkownik ToMasz napisał :
OC powinni płacić wszyscy. Tego nie będę komentować, bo już było i szkoda czasu. Pozdrawiam wszystkich którzy wykupili OC w życiu prywatnym. Szczególnie Które TU daje sumę ubezpieczenia 101000 zł za 47 zł i to jeszcze obejmujące m.in. szkody wyrządzone w czasie jazdy rowerem? -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-02-23 13:30:41 | |
Autor: Coaster | |
Odnośnie wypadków | |
Mikołaj "Miki" Menke wrote:
Dnia 22.02.2010 23:14 użytkownik ToMasz napisał : "Daje" -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-02-23 18:51:56 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia 23.02.2010 13:30 użytkownik Coaster napisał :
Mikołaj "Miki" Menke wrote: Sprzedaje. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-02-23 19:29:47 | |
Autor: ToMasz | |
Odnośnie wypadków | |
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Dnia 23.02.2010 13:30 użytkownik Coaster napisał :PZu. zeby nie było "normalnie", ubezpieczenie na kwote 99tyś ma wyższą składkę niż na 101tyś.... ToMasz |
|
Data: 2010-02-23 20:06:41 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia 23.02.2010 19:29 użytkownik ToMasz napisał :
Mikołaj "Miki" Menke pisze: Chyba mówimy o dwóch rożnych PZU. W moim za OC w życiu codziennym bez roweru zażyczyli sobie 36 zł przy kwocie ubezpieczenia 20000 zł. Gdy usłyszałem ile trzeba dopłacić za rower to podziękowałem. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-02-24 18:59:43 | |
Autor: ToMasz | |
Odnośnie wypadków | |
Mikołaj "Miki" Menke pisze:
Dnia 23.02.2010 19:29 użytkownik ToMasz napisał :http://www.pzu.pl/?nodeid=produkt_pzu_sa_new&group_id=&category_id=&prod_id=29714 |
|
Data: 2010-02-24 19:11:19 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia 24.02.2010 18:59 użytkownik ToMasz napisał :
Mikołaj "Miki" Menke pisze: I suma gwarancyjna wynosi 101000 zł przy 47 zł składki za rok? Bo już pisałem, że zapłaciłem 36 zł przy sumie 20000 zł bez roweru. Pokaż mi skan Twojej umowy z widoczną składką i sumą gwarancyjną, to może uwierzę. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-02-24 22:34:39 | |
Autor: arturbac | |
Odnośnie wypadków | |
W dniu 2010-02-24 19:11, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Bo już Ja mam za 20zł (chyba compensa o ile dobrze pamietam) do 10000 z rowerem dla calej rodziny. |
|
Data: 2010-02-23 00:52:43 | |
Autor: arturbac | |
Odnośnie wypadków | |
W dniu 2010-02-22 23:14, ToMasz pisze:
OC powinni płacić wszyscy. Nie, uważam że jak kogoś stac pokrywać starty u innych z kieszeni to jego sprawa i jego prawo. Natomaist w kwesti nie wypłacalności powinny odpowiadać jego dzieci i dzieci dzieci , chyba że ich nie to to wedy roboty przymusowe na rzecz poszkodowanego etc.. Tyle ze kierowcy samochodów mają nakaz Ja mam i na samochód obowiązkowe i na rower na całą rodzine na rok za 20zł o ile pamiętam. |
|
Data: 2010-02-23 06:16:30 | |
Autor: szaman | |
Odnośnie wypadków | |
arturbac wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać elektroniczną to, co następuje::
Natomaist w kwesti nie wypłacalności powinny odpowiadać jego dzieci i A to niby z jakiej racji? Co dzieci winne mamusi/tatusia hulaki? sz |
|
Data: 2010-02-23 09:48:37 | |
Autor: Mikołaj \"Miki\" Menke | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia 23.02.2010 06:16 użytkownik szaman napisał :
arturbac wytworzył w szalonym umyśle, a następnie przelał w postać Wcale przecież nie muszą odpowiadać, można odrzucić spadek albo przyjąć z dobrodziejstwem inwentarza. -- http://miki.menek.one.pl miki@menek.one.pl Gadu-gadu: 2128279 Mobile: +48607345846 |
|
Data: 2010-02-23 10:35:35 | |
Autor: arturbac | |
Odnośnie wypadków | |
W dniu 2010-02-23 09:48, "Mikołaj \"Miki\" Menke" pisze:
Dnia 23.02.2010 06:16 użytkownik szaman napisał : Podobnie jak rodzicie odpowiadaja za dzieci tak po dorosnieciu dzieci odpowiadaja za rodzicow przejujac ich spadek + albo -. Aby nei przejmowac go nalezy pozbawic praw rodzicielskich rodzicow za wczasu. W kazdym razie ludzie musza miec swiadomosc odpowiedzialnosci za swoje czyny jesli nie chca sie ubezpieczac, z takiej wlasnie to racji ze osoba poszkodowana nie moze byc poszkodowana 2 krotnie jak jest obecnie. |
|
Data: 2010-02-23 10:56:15 | |
Autor: Fabian | |
Odnośnie wypadków | |
arturbac pisze:
Podobnie jak rodzicie odpowiadaja za dzieci tak po dorosnieciu dzieci Albo rezygnują i nic nie przejmują. Tak jest teraz i chore by było gdybyś nie miał wyboru i musiał np. swoich rodziców, czy dziadków do końca życia spłacać. Aby nei przejmowac go nalezy pozbawic praw rodzicielskich rodzicow za Nie trzeba. W kazdym razie ludzie musza miec swiadomosc odpowiedzialnosci za swoje Tu masz niestety racje. Fabian. |
|
Data: 2010-02-23 18:21:00 | |
Autor: kosik | |
Odnośnie wypadków | |
Użytkownik "arturbac" <artur_no_spam@no_spam.ebasoft.com.pl> napisał w wiadomości news:hm07h6$68q$1news.task.gda.pl... Podobnie jak rodzicie odpowiadaja za dzieci tak po dorosnieciu dzieci Pozbawienie praw rodzicielskich nie wyłącza dziedziczenia... Pozdrawiam kosik |
|
Data: 2010-02-23 13:39:58 | |
Autor: Coaster | |
Odnośnie wypadków | |
Mikołaj "Miki" Menke wrote:
Dnia 23.02.2010 06:16 użytkownik szaman napisał : Nie, nie IMHO arturbac chce ich ukarac, przeklac, napietnowac do dziesiatego pokolenia po sprawcy ;-). -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-02-23 14:41:10 | |
Autor: arturbac | |
Odnośnie wypadków | |
W dniu 2010-02-23 13:39, Coaster pisze:
Nie, nie IMHO arturbac chce ich ukarac, przeklac, napietnowac do Napietnowac ? Kto kazal staremu nie ubezpieczac sie i powodowac szkody na drodze skoro go na to nie stac ? Dzieci ofairy pozbawione ojca/matki ktory je utrzymywali dlaczego maja spasc na margines w imie czego pokarania za to ze byly ofiara ? |
|
Data: 2010-02-23 06:29:54 | |
Autor: PeJot | |
Odnośnie wypadków | |
arturbac pisze:
W dniu 2010-02-22 23:14, ToMasz pisze: Z reguły go _nie stać_. A poszkodowany musi się sądzić. -- P. Jankisz O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html "Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów" Stanisław Lem |
|
Data: 2010-02-23 13:28:31 | |
Autor: Coaster | |
Odnośnie wypadków | |
ToMasz wrote:
Bartosz 'Seco' Suchecki pisze: Sweet Dreams... -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-02-23 19:34:30 | |
Autor: ToMasz | |
Odnośnie wypadków | |
Jeśli masz jakieś konkretne prawdziwe informacje o tym za co _niePozdrawiam wszystkich którzy wykupili OC w życiu prywatnym. Szczególnie wypłacają_ odszkodowania - pisz. wszyscy sie nauczą. Mnie sie nie spodobało w ubezpieczeniu mieszania w mBanku, ze moje mieszkanie jest ubezpieczone na dowolną kwote, ale zalanie sąsiada - tylko na 10 tyś. jakbym miał pożar w domu i tym zaszkodził sąsiadom - spłacać będe do konca życia. ToMasz |
|
Data: 2010-02-23 19:09:54 | |
Autor: Marek 'marcus075' Karweta | |
Odnośnie wypadków | |
ToMasz bredzi/łże/gada/bełkocze/zeznaje (niepotrzebne skreślić):
Ale gdyby nie było przymusu, a jeden taki który Gdyby poszedł siedzieć to byłoby to najgorsze z możliwych rozwiązań. Przymusowe roboty publiczne (tyyyyyle DDRek nieodśnieżonych stoi...) są rozwiązaniem, ale na to Jewrosajuz nie pozwoliłby zapewne. -- Pozdrowienia, | Próżnoś repliki się spodziewał Marek 'marcus075' Karweta | Nie dam ci prztyczka ani klapsa. GG:3585538 | JID: m_karweta@jabster.pl | Nie powiem nawet pies cię j***ł, Tuwima c(z)ytuję z przyjemnością | bo to mezalians byłby dla psa. |
|
Data: 2010-02-23 11:10:04 | |
Autor: Rowerex | |
Odnośnie wypadków | |
On 22 Lut, 20:19, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote: Na pręgierzu rozpętała się dyskusja nt. OC dla rowerzystów. Taaa, skubana sama się rozpętała, aczkolwiek autor pierwszego postu jakoś tak dziwnie znajomy... :-p Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2010-02-24 02:19:54 | |
Autor: arturbac | |
Odnośnie wypadków | |
Podsumowanie jest niezle, polska jest rekordzistką w EU jesli chodzi o
ilośc zabitych na 100 wypadków. 69 strona Liczba wypadkow Polska 46 000 Niemcy 327 000 70 strona Liczba zabitych Polska 5200 Niemcy 5000 72 strona Zabici na 100 wypadkow Polska 11,2 Niemcy 1,6 Francja (najgorzej po Polsce ) 5,9 Strona 23 sprawcy w/g płci 78% męszczyzni. Jak ten naród (płci męskiej) to robi ? |
|
Data: 2010-02-24 13:11:32 | |
Autor: Jan Cytawa | |
Odnośnie wypadków | |
arturbac napisał:
Liczba wypadkow Szokuje mnie ta roznica w ilosci wypadkow. Niemcow jest 2 x wiecej niz Polakow a wypadkow maja prawie 7 x wiecej. Wiec albo tak fatalnie jezdza albo inna u nich jest definicja wypadku. Byc moze u nich kazda kolizja musi byc zgloszona na policje. Bo u nas tylko gdy sa ranni. Stad potem takie rozne nieporownywalne wskazniki wypadkowe. Jan Cytawa |
|
Data: 2010-02-24 13:39:52 | |
Autor: MadMan | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia Wed, 24 Feb 2010 13:11:32 +0100, Jan Cytawa napisał(a):
Byc moze u nich kazda kolizja Gdy nie ma rannych to nie ma wypadku, tylko kolizja. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-02-24 13:54:50 | |
Autor: Coaster | |
Odnośnie wypadków | |
MadMan wrote:
Dnia Wed, 24 Feb 2010 13:11:32 +0100, Jan Cytawa napisał(a): Wedlug niemeckich przepisow? -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-02-24 14:13:06 | |
Autor: MadMan | |
Odnośnie wypadków | |
Dnia Wed, 24 Feb 2010 13:54:50 +0100, Coaster napisał(a):
Gdy nie ma rannych to nie ma wypadku, tylko kolizja. Według polskich. Mam nadzieję że jeśli jest różnica to cytowane dane ją uwzględniają, bo taka różnica byłaby BARDZO poważna. -- Pozdrawiam, Damian Karwot damian.karwot (at) gmail kropa com JabberID: damian.karwot (at) jabster kropa pl Tlen: madman1985, GG: 2283138 |
|
Data: 2010-02-24 15:00:30 | |
Autor: Coaster | |
Odnośnie wypadków | |
MadMan wrote:
Dnia Wed, 24 Feb 2010 13:54:50 +0100, Coaster napisał(a): No wlasnie. A Jan zwrocil uwage, ze nie wiemy jak sa klasyfikowane zdarzenia drogowe w Niemczech. Porownanie bezposrednie moze byc mylace. Mam nadzieję że jeśli jest różnica to cytowane dane ją uwzględniają, bo Nie podniecalbym sie tym. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-02-24 15:12:25 | |
Autor: cynamoon | |
Odnośniewypadków | |
No wlasnie. A Jan zwrocil uwage, ze nie wiemy jak sa klasyfikowane zdarzenia drogowe w Niemczech. Porownanie bezposrednie moze byc mylace. na hasło "definicja wypadku w Niemczech" moja wyszukiwarka znalazła coś takiego: W Polsce jako wypadek uznawane sa tylko te wypadki w wyniku ktorych uczestnik ruchu zostal RANNY lub ZABITY. W Niemczech za wypadek uznawana jest nawet stluczka (bez rannych, przestraszonych i zabitych) ze szkoda przekraczajaca 25 € (okolo 82 zlotych) (ist ein zumindest für einen Unfallbeteiligten unvorhergesehenes plötzliches Ereignis, das im ursächlichen Zusammenhang mit dem Straßenverkehr und seinen typischen Gefahren steht und einen Sachschaden und/oder Personenschaden zur Folge hat, der nicht völlig belanglos ist (bis 25,- Euro).) Marek -- |
|
Data: 2010-02-25 09:51:46 | |
Autor: Jan Cytawa | |
Odnośniewypadków | |
cynamoon napisał:
W Polsce jako wypadek uznawane sa tylko te wypadki w wyniku ktorych uczestnik ruchu zostal RANNY lub ZABITY. W Niemczech za wypadek uznawana jest nawet stluczka (bez rannych, przestraszonych i zabitych) ze szkoda przekraczajaca 25 € (okolo 82 zlotych) No powiedzmy 100 zl. I to by tlumaczylo tak duza liczbe wypadkow u Niemcow. Z tego wniosek, ze statystyki mozna sobie w buty wsadzic. Jan Cytawa |
|
Data: 2010-02-25 10:38:20 | |
Autor: johnkelly | |
Odnośniewypadków | |
Jan Cytawa pisze:
cynamoon napisał: Czyli jak się zahaczyłem lusterkiem z jadącym z przeciwka, co mnie kosztowało 75pln za szkiełko i jakieś 30pln za mocowanie (oba elementy to były dziadowskie plastiki), to za zachodnią granicą byłby to już wypadek podbijający statystyki? Rany :). Pozdrawiam Maciej Różalski -- gg:1716136 ... johnkelly(at)wp.pl ... kontakt(at)maciejrozalski.eu ................... blog: www.maciejrozalski.eu ................... |
|
Data: 2010-02-25 10:48:25 | |
Autor: Coaster | |
Odnośniewypadków | |
johnkelly wrote:
Jan Cytawa pisze: Co kraj to obyczaj. W Singapurze za rzucenie papierka na ulice mozesz pojsc do ciupy. :-P -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-02-24 13:54:30 | |
Autor: Coaster | |
Odnośnie wypadków | |
Jan Cytawa wrote:
arturbac napisał: IMHO nie nalezy niezdrowo sie podniecac porownywaniem suchych liczb. -- PoZdR ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ "The average Joe bike guy is head to toe spandex and rides in race costumes, believing that he's going faster, or that without it his crotch would be scraped raw, or that he'd be go slow without the shoes." Grant Petersen/Rivendell Bicycle Works ++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++++ |
|
Data: 2010-02-24 06:09:36 | |
Autor: Agila | |
Odnośnie wypadków | |
On 22 Lut, 20:19, Bartosz 'Seco' Suchecki <pisz...@seco.maupa.tlen.pl>
wrote: To tak wspominam dla pamięci, jakby trzeba było jakiegoś rowerofoba Rowerofobom nic nie pomoże. Statystyczny rowerofob jest jednostką absolutnie niereformowalną. Nawet jeśli wszyscy rowerzyści płaciliby OC, mieli tablice rejestracyjne, kombinezony odblaskowe, hełmy z migającymi kogutami, to taki rowerofob zapewne domagałby się jeszcze zgłaszania trasy przejazdu przez rowerzystę tydzień wcześniej :P:P:P:P:P. Z samym OC dla rowerzystów w mentalności pewnej części kierowców (skrzywionych rowerofobicznie) jest bardzo ciekawa sprawa; a mianowicie wydaje się im, że jak taki dajmy na to urwie lusterko na rowerzyście podczas wyprzedzania... to dostanie odszkodowanie. Mam też przedziwne wrażenie, że tylko brak obowiązkowego OC u rowerzystów powstrzymuje niektórych od demonstrowania, kto jest prawdziwym władcą szos, a kto intruzem. A to przedziwne wrażenie jest poparte opiniami ludzi, z którymi stykam się w pracy. Czyli z ochroniarzami przyjeżdżającymi beemkami jakby wprost ze szrotów, "zawodowymi" kierowcami z (dostawczych:)) sejczento wpadającymi po zaopatrzenie do osiedlowych sklepików i inni takimi. Chcąc nie chcąc, udaje mi się zapoznać czasem z ich opiniami, wygłaszanymi zapewne na skutek szoku wywołanym moim rowerem stojącym w kącie:P |