Data: 2010-08-02 12:51:02 | |
Autor: Sylwester Łazar | |
[IZKSZU] Odp: Problem motocyklistów względem samochodów | |
Następny pan sobie "zaIZKSZył".
Dlatego uważam za przesadę stawianie pisanych znakówZastanawiam się, jak w Pana przypadku wygląda nietolerancja dla motocyklistów: a) zajechać drogę b) przejechać c) wywrócić d) zabić e) wywiesić napis nie toleruje motocyklistów- uwaga zły pies. przez samochodziarzy. Ostatnio zauważyłem kilka przypadków Tzn. jak? stoi w sznurku za 7 samochodami wydłużając korek? A jak motocyklem jedzie kobieta i wiezie swoje dziecko bez pasów z supermarketu to dzonisz pan "na policję"? Moje zdanie: Motocykl ma pewne prawa, gdyż: 1) jest bardziej ekologiczny 2) nie niszczy nawierzchni w takim stopniu jak 1,5 tonowy samochód 3) jego właściciel płaci podatki niewspółmierne do obciążenia infrastruktury 4) zajmuje mniej miejsca na drodze 5) przyczynia się do zmniejszenia korków poprzez: a) omijanie, wyprzedzanie samochodów stojących w korku na czerwonym i zajęcie miejsca na 1 pozycji. Zjadz ze skrzyżowania w czasie gdy pierwszy samochód na czerwonym dobrze na nie nie wjechał, a drugi w korku jeszcze czyta jeszcze gazetę lub wrzuca jedynkę, trzeci dłubie w nosie. b) jeżeli motocyklista wyjedzie z garażu swoim 4 kołowcem, wydłuży korek przynajmniej o 2 metry, tak jak wszyscy inni jeżdżący wozami po mieście o stopniu zapełnienia 20%, czyli tylko kierowca. Wydaje mi się, że moja wypowiedź ma podstawy sprawiedliwe: a) nie jeżdżę motorami już jakieś 20 lat, b) jedziłem motorami jakieś 5 lat Ja robię tak: - jak widzę motor to tak stawiam samochód na pasie 2,5 metra, aby bokiem mógł przejechać, mając nie 25 cm, a jakieś 70cm. - nie mam nic przeciwko, jeśli podjedzie nawet chodnikiem do świateł. - nie mam głupich zazdrosnych myśli, że on jedzie a ja stoję, bo też mam prawo wybrać jazdę motocyklem. - uśmiecham się i pozdrawiam takiego delikwenta, a on też często mignie czy machnie w podzięce. To lubię. Zrozumie to każdy, kto kiedyś jeździł na dwóch kołach (lub jednym :-)), niejednokrotnie widząc śmierć, tak samo jak samochodziarze. Jeśli jeździ zbyt niebezpiecznie - sam dostanie szybko ostrzeżenie lub swój krzyż. Nie pomagajmy mu w tym - nie jesteśmy Bogami. IZKSZU -> Temat: I znów kawałek świata został uporządkowany ;) -- pozdrawiam Sylwester Łazar http://www.alpro.pl http://www.rimu.pl -oprogramowanie do edycji schematów i projektowania PCB |
|
Data: 2010-08-02 13:25:41 | |
Autor: Piotr Woszczyński | |
[IZKSZU] Odp: Problem motocyklistów względem samochodów | |
Użytkownik "Sylwester Łazar" <info@alpro.pl> napisał w wiadomości news:i367rk$lso$1mx1.internetia.pl... Następny pan sobie "zaIZKSZył".[....] Ja robię tak: no.. zwłaszcza jak już stoisz na czerwonym w ogonku.. Wiele miejsca na manewry.. - nie mam nic przeciwko, jeśli podjedzie nawet chodnikiem do świateł.hm.. chodnikiem z lewej czy z prawej? Bo ja nie rozumiem.. Może masz takie cudowne auto co zmniejsza swoją szerokość, żeby było po te 70 cm z lewej i z prawej? - nie mam głupich zazdrosnych myśli, że on jedzie a ja stoję, bo też mam Jeśli jeździ zbyt niebezpiecznie - sam dostanie szybko ostrzeżenie lub swój Tylko czasem nie za wielki jest wybór.. IZKSZU -> Temat: I znów kawałek świata został uporządkowany ;) Chciałbyś ;) |
|
Data: 2010-08-03 10:05:59 | |
Autor: Jakub Witkowski | |
[IZKSZU] Odp: Problem motocyklistów względem samochodów | |
W dniu 2010-08-02 12:51, Sylwester Łazar pisze:
1) jest bardziej ekologiczny Hehe. Pod warunkiem że posiada katalizator i tłumik klasy samochodowego :) Ja jednak jakoś widzę głównie te hałaśliwe (wizg odrzutowca lub dudnienie czołgu) i dość często smrodzące, a zwłaszcza dwusuw śmierdzi jak 10 osobówek... Gdyby nie powyższe, to mnie by w niczym nie przeszkadzały. -- Jakub Witkowski | Prezentowane opinie mogą być niepoważne, z domeny | nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części gts /kropka/ pl | lub całości poglądom ich Autora. |