Michał Nalepa pisze:

Witam, moze ktos pomoze. Problem polega na tym, ze auto odpala bez problemu,
ale pochodzi z 10 sekund i gasnie. Potem juz nie odpala w ogole.

Znaczy że objaw zaobserwowałeś raz i od tego czasu juz nie zapalił?

Palony na
benzynie oczywiscie...

Wypalił paliwo z gaźnika, a nowe nie dochodzi - zabrakło w baku,
padła pompa, coś nie tak z przewodami...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Znaczy że objaw zaobserwowałeś raz i od tego czasu juz nie zapalił?

Nie, poszedl jeszcze wieczorem odpalil bez problemu i po kilku sekundach
zgasl to samo bylo nastepnego dnia rano...

Wypalił paliwo z gaźnika, a nowe nie dochodzi - zabrakło w baku,
padła pompa, coś nie tak z przewodami...

Bak jest prawie pelny, gaznik odpada bo na wtrysku, gdyby padla pompa nie
odpalalby wcale tak samo z przewodami, a odpala bez problemu tylko zaraz
gasnie...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Michał Nalepa pisze:

Znaczy że objaw zaobserwowałeś raz i od tego czasu juz nie zapalił?

Nie, poszedl jeszcze wieczorem odpalil bez problemu i po kilku sekundach
zgasl to samo bylo nastepnego dnia rano...

Wypalił paliwo z gaźnika, a nowe nie dochodzi - zabrakło w baku,
padła pompa, coś nie tak z przewodami...

Bak jest prawie pelny, gaznik odpada bo na wtrysku, gdyby padla pompa nie
odpalalby wcale tak samo z przewodami, a odpala bez problemu tylko zaraz
gasnie...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Być może wąż dolotowy do kolektora ssącego ?

Michał Nalepa pisze:

Znaczy że objaw zaobserwowałeś raz i od tego czasu juz nie zapalił?

Nie, poszedl jeszcze wieczorem odpalil bez problemu i po kilku sekundach
zgasl to samo bylo nastepnego dnia rano...

Czyli nie: "Potem juz nie odpala w ogole" tylko "przez pewien czas" :)

Wypalił paliwo z gaźnika, a nowe nie dochodzi - zabrakło w baku,
padła pompa, coś nie tak z przewodami...

Bak jest prawie pelny, gaznik odpada bo na wtrysku,

No, a ja założyłem - z braku innych danych - dużego fiata :)
A jednak nie :) No to wiemy już, że benzynowy, i że na wtrysku.
Może w toku dyskusji pojawią się jakieś dalsze szczegóły...

--
Jakub Witkowski    |  Prezentowane opinie mogą być niepoważne,
    z domeny        |  nieprawdziwe, lub nie odpowiadać w części
gts /kropka/ pl    |  lub całości poglądom ich Autora.

Może w toku dyskusji pojawią się jakieś dalsze szczegóły...

czerwony;)