Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Odpowiedzialność producenta programu Su biekt GT za błędy po aktualizacji

Odpowiedzialność producenta programu Su biekt GT za błędy po aktualizacji

Data: 2009-12-02 23:32:05
Autor: yarcioo
Odpowiedzialność producenta programu Su biekt GT za błędy po aktualizacji
Mam program Subiekt GT firmy InsERT.
Mam wykupiony abonament roczny an ulepszenia.
Pracuję na wersji 1.20. Wszystko dziala jak należy.
Producent przysyła płytę z "ulepszeniem" 1.21 w ramach wykupionego rocznego abonamentu.
Wgrywam "ulepszenie", pracujemy dwa tygodnie.
Przychodzi koniec miesiąca.

Wykonuję w programie zestawienia, które pokazują bzdurne wyniki na ekranie i zupełnie inne, też bzdurne na wydruku.

Te zestawienia to podstawa w naliczaniu wynagrodzeń w mojej firmie. Ich dysfunkcja naraża mnie na straty, paraliżuje pracę firmy.

Zwracam się do producenta - InsERT.
Ten twierdzi, że wie o tym i pracuje nad popraiweniem tego w kolejnym "ulepszeniu", które ukaże się w nieokreślonym terminie.

Dowiaduję się od informatyka, że problem mozna łatwo i szybko rozwiązać przy pomocy "zestawienia własnego" i że on może to napiesać za 500 zł i program będzie liczył i pokazywał prawidłowo.

Mówię o tym producentowi i proszę aby mi napisal takie zestawienie, skoro miałem dobrze a po ich "ulepszeniu" sie popsuło.

Producent odsyła mnie do informatyka, bo InsERT nie pisze takich zestawień na indywidualne zyczenia klientów.

Mówię im, że było dobrze, zepsuli, powinni naprawić.
Oni mają mnie w dupie.

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?

Data: 2009-12-02 18:34:31
Autor: witek
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
yarcioo wrote:

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?

Nie masz.
Bo żaden informatyk nie bierze odpowiedzialności za to co napisał.

Data: 2009-12-03 14:58:25
Autor: Herald
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Dnia Wed, 02 Dec 2009 18:34:31 -0600, witek napisał(a):

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?

Nie masz.
Bo żaden informatyk nie bierze odpowiedzialności za to co napisał.

ROTFL
Zajebsite :))
Rozumiałbym programy freeware - że autor robi coś, uczy się przy tym i
udostępnia sofcik kto tylko chce go używać.
Ale skoro ktoś zajmuje się "zawodowo" tworzeniem konkretnych aplikacji - to
ni chuja - musi ponosić odpowiedzialność za swoje "coś". Wszak bierze za to
kasę!!
Dlaczego twoim zdaniem programiści nie ponoszą odpowiedzialności, a np.
taki piekarz już ponosi? Hydraulik tez ponosi..... co to kurwa za kolejne
święte krowy??

Data: 2009-12-03 16:14:03
Autor: Piotrek
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Herald wrote:
Ale skoro ktoś zajmuje się "zawodowo" tworzeniem konkretnych aplikacji - to
ni chuja - musi ponosić odpowiedzialność za swoje "coś". Wszak bierze za to
kasę!!

No przecież masz wybór.
Jeśli taka ("as is") licencja Ci nie pasuje, to możesz nie używać.

Piotrek

Data: 2009-12-04 14:08:36
Autor: Herald
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Dnia Thu, 03 Dec 2009 16:14:03 +0100, Piotrek napisał(a):

Herald wrote:
Ale skoro ktoś zajmuje się "zawodowo" tworzeniem konkretnych aplikacji - to
ni chuja - musi ponosić odpowiedzialność za swoje "coś". Wszak bierze za to
kasę!!

No przecież masz wybór.
Jeśli taka ("as is") licencja Ci nie pasuje, to możesz nie używać.

I jesteś pewien że z treścią "licencji" zapoznasz się przed ZAKUPEM tego
programu - tak?
No do jasnej cholery:
- kupiłem program w 2005r. - co jakiś okres jest PŁATNY upgrade - w
międzyczasie wypuszczają service-packi które "naprawiają błędy". Po jednym
z  takich service-pack okazało się że spierdolili naliczanie nadgodzin i
pracownik który miał nadgodziny "50%" i "100%" naliczało podwójnie.
W takim przypadku od "producenta" nie da się wyegzekwować "poniesionych
strat", które powstały w wyniku POPEŁNIONEGO przez niego błędu?
Program poprawnie naliczał nadgodziny do czerwca, w lipcu i sierpniu
naliczył źle, we wrześniu "wykryłem" ten błąd bo było mniej nadgodzin u
pracowników.
Jeżeli w takich przypadkach nie można egzekwować od producenta "strat", to
zaiste - po co i za co im płacić - należałoby korzystać z crackowanych
wersji i tyle. No bo kurwa generalnie to nie ma się gwarancji i taki
producent może w ogóle spierdolić program i będzie on zwykłym kalkulatorem
a nie np. "Kadrami i Płacami".

Data: 2009-12-04 19:52:46
Autor: Gotfryd Smolik news
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
On Fri, 4 Dec 2009, Herald wrote:

Dnia Thu, 03 Dec 2009 16:14:03 +0100, Piotrek napisał(a):

No przecież masz wybór.
Jeśli taka ("as is") licencja Ci nie pasuje, to możesz nie używać.

I jesteś pewien że z treścią "licencji" zapoznasz się przed ZAKUPEM tego
programu - tak?

  Równie dobrze możesz narzekać, że kupiłeś "garnek do wszystkiego"
za jedyne 7000 zł i Ci nie pasuje.
  Konsumenci są przed tym chronieni, przedsiębiorca nie.
  IMVHO - jak jest to krytyczny program, to jednym z krytycznych
warunków zakupu jest zapoznanie się (wcześniej) z licencją.

W takim przypadku od "producenta" nie da się wyegzekwować "poniesionych
strat", które powstały w wyniku POPEŁNIONEGO przez niego błędu?

  Nie krzycz na nas...
  Sam stwierdzasz fakt.
  Mniej więcej tak samo, jak ci co kupili "opcje eksportowe" kiedy
dolar stał po 2,01 zł.

Jeżeli w takich przypadkach nie można egzekwować od producenta "strat", to
zaiste - po co i za co im płacić - należałoby korzystać z crackowanych
wersji i tyle.

  A tego nie wolno - nie chcesz płacić, masz nie korzystać w ogóle.
  Goto sejm.gov.pl - nie *my*! (to wyżej to moje zdanie "jak jest",
a nie stwierdzenie "tak ma być", to inna sprawa).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-04 00:34:09
Autor: Yarcioo
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Herald pisze:
Dnia Wed, 02 Dec 2009 18:34:31 -0600, witek napisał(a):

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?
Nie masz.
Bo żaden informatyk nie bierze odpowiedzialności za to co napisał.

ROTFL
Zajebsite :))
Rozumiałbym programy freeware - że autor robi coś, uczy się przy tym i
udostępnia sofcik kto tylko chce go używać.
Ale skoro ktoś zajmuje się "zawodowo" tworzeniem konkretnych aplikacji - to
ni chuja - musi ponosić odpowiedzialność za swoje "coś". Wszak bierze za to
kasę!!
Dlaczego twoim zdaniem programiści nie ponoszą odpowiedzialności, a np.
taki piekarz już ponosi? Hydraulik tez ponosi..... co to kurwa za kolejne
święte krowy??

Będą ponosić odpowiedzialność przed wolnym rynkiem.
Ja od teraz wszędzie, głośno będe opowiadał o swoich doświadczeniach z Insertem.
A może kiedys powstanie jakaś organizacja testująca i certyfikująca jakość programów.


--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

Data: 2009-12-04 01:36:02
Autor: Gotfryd Smolik news
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
On Thu, 3 Dec 2009, Herald wrote:

Dlaczego twoim zdaniem programiści nie ponoszą odpowiedzialności, a np.
taki piekarz już ponosi?

  Piekarz ponosi, jeśli naruszy jakieś przepisy.
  Dajmy na to - żywność.
  Art.70 KW
  Sprzęt: art.71 KW.
"Odpowiedzialność za produkt niebezpieczny", KC.

  Ale co mu zrobisz za wypieczenie "koszyka okolicznościowego", przy
którym w pisemnej umowie nie ma nic o jadalności? ;)

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-04 14:15:59
Autor: Herald
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Dnia Fri, 4 Dec 2009 01:36:02 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):


Dlaczego twoim zdaniem programiści nie ponoszą odpowiedzialności, a np.
taki piekarz już ponosi?

  Piekarz ponosi, jeśli naruszy jakieś przepisy.
  Dajmy na to - żywność.
  Art.70 KW
  Sprzęt: art.71 KW.
"Odpowiedzialność za produkt niebezpieczny", KC.

  Ale co mu zrobisz za wypieczenie "koszyka okolicznościowego", przy
którym w pisemnej umowie nie ma nic o jadalności? ;)

Umowa to świadome zawarcie przez dwie strony. W przypadku "licencji" -
potrafisz pokazać mi taka licencję przed zakupem programu?
No i zauważ że w PIERWOTNEJ wersji program działał poprawnie - jednak po
"dłubaniu" w nim przez producenta - traci swoją funkcjonalność. No chyba do
kurwy nędzy ten ktoś wyrządził "szkodę" - tak czy nie?
Za zdupczenie czegoś chyba ponosi się odpowiedzialność?
Jeżeli nie - to gdzie tu "sprawiedliwość społeczna" i równo uprawienie?
Jeżeli tapeciarz źle położy tapetę w jednym pokoju a wcześniej położył
dobrze - też nie poniesie odpowiedzialności? Poniesie. To samo inne grupy
zawodowe - dlaczego producent oprogramowania jet ponad prawem?

I nie wyskakujcie z tekstami - "nie musisz korzystać z tego programu", bo
to jest żenujące i kompletnie pozbawione sensu stwierdzenie. Program działa
ale na pewnym etapie "modernizacji" przez producenta który popełnił błędy -
wynikają wprost wymierne i policzalne straty.

Data: 2009-12-04 19:46:52
Autor: Gotfryd Smolik news
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
On Fri, 4 Dec 2009, Herald wrote:

Umowa to świadome zawarcie przez dwie strony.

  Akceptacja zastanej oferty to również umowa.
  Fakt bezwarunkowości oferty jest bez znaczenia: jak ktoś
wystawi na allegro towar za xx zł, to mogę kliknąć.
  Albo nie.
  I na tym wybór się (może) kończy(ć).

W przypadku "licencji" -
potrafisz pokazać mi taka licencję przed zakupem programu?

  A licencję owszem, przed zakupem się czyta - z okazji "opakowania"
licencji na MS-Windows Microsoft wprowadził możliwość zwrotu
programu pod warunkiem "niezwłocznie po zapoznaniu się
z licencją, bez instalowania" - właśnie z tego powodu,
żeby dało się "przeczytać bez zakupu", nie wiedziałeś?

No i zauważ że w PIERWOTNEJ wersji program działał poprawnie - jednak po
"dłubaniu" w nim przez producenta - traci swoją funkcjonalność. No chyba do
kurwy nędzy ten ktoś wyrządził "szkodę" - tak czy nie?

  Zależy, czy Cię zmusił do instalacji tej "szkody" i jak było
z warunkami odpowiedzialności za nią.
  W odróżnieniu od przypadku, kiedyś ktoś zamontuje zębatkę
która rozwali przekładnię, szkoda w programie jest odwracalna:
można go reinstalować bez poprawki.
  A pytanie o szkodę w *danych* zależy chyba od umowy, jednak.
  Jakby z samego faktu zakupu programu wynikać miała odpowiedzialność
licencjodawcy za szkody w danych, to MS$ mógłby już nie istnieć ;)

Jeżeli nie - to gdzie tu "sprawiedliwość społeczna" i równo uprawienie?

  Nie ma.
  Jednocześnie ustawa prawo autorskie jest rzadkim (jedynym?) przykładem
"rozsądnego" obowiązku wyrównywania szkód w drugą stronę, w postaci
wielokrotności szkody (tapieciarz najwyżej wywalczy 100% należnego
wynagrodzenia, a nie 200% czy 300%).

  Trzeba mieć świadomość, że "twór" w postaci programu z mocy
prawa jest wyłącznie utworem i niczym więcej - jak już ktoś
powołał się na przykład obrazu, podoba się albo nie ;)
  Cała reszta wynika WYŁACZNIE w umowy.
  Być może udałoby się jeszcze coś wyrwać z "deklaracji" wyrażonych
w reklamie, w ofertach czy w inny sposób, ale IMVHO - przynajmniej
jak na dziś - niczym więcej.
  Może ktoś wprowadzi "normy na oprogramowanie" - bo niby jak
INACZEJ "zmierzyć" prawidłowość produktu - i odpowiedzielaność
producenta będzie zależała od tego, czy deklaruje zgodność
z którąś normą.
BTW:
  Na razie to są tylko mylące normy ISO900*, nie pociągające
za sobą *żadnych* zobowiązan co do jakości (wbrew nazwie,
bo powinny się nazywać "normami na świadomość producenta
czy wypuszcza buble" ;))

Jeżeli tapeciarz źle położy tapetę w jednym pokoju a wcześniej położył
dobrze - też nie poniesie odpowiedzialności? Poniesie. To samo inne grupy
zawodowe - dlaczego producent oprogramowania jet ponad prawem?

  Nie jest "ponad" - pytasz, dlaczego "prawo stawia go ponad
innymi producentami" :D
  On jest "*W* prawie"...

I nie wyskakujcie z tekstami - "nie musisz korzystać z tego programu", bo
to jest żenujące i kompletnie pozbawione sensu stwierdzenie.

  Ale tu jest grupa .prawo, a nie grupa .logika

  Jakby się bardzo nie irytować, TO SAMO dotyczy różnych innych przypadków.
  Dajmy na to - taki konsument.
  Prawo na niego chucha, dmucha, chroni, zwracać pozwala i tak dalej.
  Ale jak w rachubę wchodzi prawo autorskie, to leży i kwiczy - jeśli
wcześniej nie zadbał o WYRAŹNĄ zgodę fotografa na to że "dostanie
negatywy" (w przypadku zdjęć cyfrowych - RAW bądź nawet tylko JPG),
to może sobie...
  No może.
  Nic nie zrobi - przepis szczegółowy, przepraszam bardzo, "mam taką
politykę że nie wydaję". Dodatkowe odbitki po 35 zł, po 3 latach
od ostatniego zakupu negatywy wyrzucam, RAW+JPG kasuję i szanowny
klient mnie może - zero pola manewru, nieraz było :]

Program działa
ale na pewnym etapie "modernizacji" przez producenta który popełnił błędy
- wynikają wprost wymierne i policzalne straty.

  No, irytację rozumiem.
  Kierujesz ją w złą stronę - z sugestią że "stoi ponad prawem".
  Prawo jest jaki jest, bo pewnie z 200 lat potrzebuje żeby się
dostosować do potrzeb odbiorcy :> (od strony twórcy się dostosowało,
z pytaniem "czy aby nie za bardzo" włącznie).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-04 00:30:08
Autor: Yarcioo
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
witek pisze:
yarcioo wrote:

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?

Nie masz.
Bo żaden informatyk nie bierze odpowiedzialności za to co napisał.

Bierze.
Jeśli program napisany jest na zlecenie.
Rozmawiałem z prawnikiem.
Inaczej jest gdy kupujesz licencję na to co już zostało stworzone i jest   jakie jest.
Ale i tu prawnik mógłby sobie poużywać, bo produkt powinien funkcjonowac zgodnie z dokumentacją i dawać opisane w niej wyniki, szczególnie w sytuacji gdy w kolejnych wersjach funkcjonuje inaczej.


--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

Data: 2009-12-04 01:30:52
Autor: Gotfryd Smolik news
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
On Wed, 2 Dec 2009, witek wrote:

yarcioo wrote:

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?

Nie masz.
Bo żaden informatyk nie bierze odpowiedzialności za to co napisał.

  Y tam.
  Większym firmom się zdarza, o ile wiem niejaki Digital dla systemu
VMS ograniczał sumę wszelkich roszczeń na 1 000 000 $$, zdaje
się Compaq (jak wykupił) zasadę zachował, co z HP nie sprawdzałem
(oczywiście to było z wymogiem umowy supportowej i tak dalej,
ale ujęte w ogólnych warunkach sprzedaży).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-02 23:52:38
Autor: Filip Ozimek
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
yarcioo pisze:

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?

A co jest w umowie licencyjnej na ten temat? Zapewne coś o prostowaniu bananów.

--
Filip.

Data: 2009-12-03 09:50:02
Autor: Henry(k)
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Dnia Wed, 02 Dec 2009 23:52:38 +0100, Filip Ozimek napisał(a):

A co jest w umowie licencyjnej na ten temat? Zapewne coś o prostowaniu bananów.

A można tak wykluczyć wszelką odpowiedzialność?

Fakt że yarcioo sam jest sobie winien - środowisko testowe to podstawa.

Pozdrawiam,
                Henry

Data: 2009-12-04 00:23:20
Autor: Yarcioo
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Henry(k) pisze:
Dnia Wed, 02 Dec 2009 23:52:38 +0100, Filip Ozimek napisał(a):

A co jest w umowie licencyjnej na ten temat? Zapewne coś o prostowaniu bananów.

A można tak wykluczyć wszelką odpowiedzialność?
Prawnik mówi, że utwory nie mają wad, a program komputerowy to utwór właśnie i że to "co poeta mial na myśli" nie musi być zgodne z moimi oczekiwaniami.
:)
Pozostaje tylko liczyć na zwykłą kupiecką uczciwość, troskę o klienta, poczuwanie się do odpowiedzialności za jakośc produktu, a tej firmie juz napewno na tym nie zależy, bo w SA to się nacisk kładzie na wynik finansowy a nie na zadowolenie klienta.


Fakt że yarcioo sam jest sobie winien - środowisko testowe to podstawa.
Środowisko testowe?
Firma pracuje na okrągło.
Używa tez programu Gratyfikant GT, który pracuje na tej samej bazie z Subiektem GT. W wersji 1.20 Gratyfikant GT źle naliczał wypłaty i obiecano że w wersji 1.21 problem będzie rozwiązany.
I tak przezornie nie instalowaliśmy od razu 1.21 tylko dopiero po ukazaniu się SP1 do tej wersji.
Instalacja nowej wersji modyfikuje bazę, tak że nie ma możliwości pracy na tej bazie wersją poprzednią.
Co da środowisko testowe?
Kto i co ma testować?

A może znasz jakiś program, którego producent poczuwa się do odpowiedzialności za wyniki jego działania?
Bo w Insercie to kiedys na infolinii kadrowej powiedzieli, jak zapytała czy deklaracja będzie napewno dobrze obliczona - "dla pewności niech pani sprawdzi na kalkulatorze".


--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

Data: 2009-12-04 09:54:34
Autor: Damian
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Yarcioo pisze:

A może znasz jakiś program, którego producent poczuwa się do odpowiedzialności za wyniki jego działania?
Bo w Insercie to kiedys na infolinii kadrowej powiedzieli, jak zapytała czy deklaracja będzie napewno dobrze obliczona - "dla pewności niech pani sprawdzi na kalkulatorze".


Ja znam. ERP firmy, w której pracuje. Jeśli program działa źle, reaguje od razu, mimo, iż w umowach mam napisane, że mamy 48h na reakcję. Jeśli natomiast wychodzi zepsuta wersja. Programiści tego samego dnia wypuszczają poprawkę (ewentualnie dzień później) Akurat jestem wdrożeniowcem Kadr i Płac, więc działam w Twoim obszarze. Jednak naszego programu nie dostaję sie "z gazeta prawną" wiec pewnei jaka cena, taka obsługa.

--
Damian

Data: 2009-12-04 18:28:56
Autor: Henry(k)
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Dnia Fri, 04 Dec 2009 00:23:20 +0100, Yarcioo napisał(a):

A może znasz jakiś program, którego producent poczuwa się do odpowiedzialności za wyniki jego działania?

Znam bo akurat to moja praca - także ratowanie klienta w takich sytuacjach
kryzysowych... ale klient za to płaci (płatna instalacja programu u klienta
trwa pół roku - to takie drobiazgi jak awaryjny raport możemy mu potem
zrobić za darmo)... Pozdrawiam,
                 Henry

Data: 2009-12-04 20:07:27
Autor: Gotfryd Smolik news
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
On Fri, 4 Dec 2009, Yarcioo wrote:

Henry(k) pisze:
Fakt że yarcioo sam jest sobie winien - środowisko testowe to podstawa.
Środowisko testowe?

  Tak.

Firma pracuje na okrągło.

"Na okrągło"?
  Znaczy jest w tych, które pracują 24x7 (niektórzy z rozpędu piszą
24x7x367 ;))?

  No to ci właśnie mają środowiska testowe, a nawet dwa (to drugie
nazywane "weryfikacją jakości" lub "zapewnieniem jakości").
  Oddzielne, na które "wpuszcza się" kopię danych produkcji,
robi "zwyczajne" operacje, przestawia danę na najbliższy
koniec miesiąca, robi operacje, patrzy, co i kiedy wybucha...

Instalacja nowej wersji modyfikuje bazę, tak że nie ma możliwości pracy na tej bazie wersją poprzednią.
Co da środowisko testowe?

  Że dane "się wysypią". Na teście.

Kto i co ma testować?

  Kto - testerzy, mogą być (okresowo i naprzemiennie) wybierani
spośród korzystających, co - funkcje programu.
  I z tego co wiem, przy naprawdę "krytycznych" systemach tak
się właśnie robi - niezależnie od wszelkich obietnic
producentów oprogramowania, gwarancji, serwisów i wysokości
kar umownych.

A może znasz jakiś program, którego producent poczuwa się do odpowiedzialności za wyniki jego działania?

  Pewnie z powodu j.w. jest j.w. (użyszkodnicy mają kopię "test"
i kopię "quality assurance" oraz tzw "politykę" pt "żadna zmiana
nie wchodzi przed kompletem łącznych testów, obejmujących
przełomy miesięcy i lat").

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-03 23:58:40
Autor: Yarcioo
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Filip Ozimek pisze:
yarcioo pisze:

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?

    A co jest w umowie licencyjnej na ten temat? Zapewne coś o prostowaniu bananów.

jeden punkt, w którym kilka razy przwija się "Licencjodawca nie ponosi" itp.


--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

Data: 2009-12-04 10:20:52
Autor: Herald
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Dnia Thu, 03 Dec 2009 23:58:40 +0100, Yarcioo napisał(a):


jeden punkt, w którym kilka razy przwija się "Licencjodawca nie ponosi" itp.
                                                ^^^^^^^^^^^^^
jest tożsamy z *producentem oprogramowania*?

Data: 2009-12-04 17:36:51
Autor: Yarcioo
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Herald pisze:
Dnia Thu, 03 Dec 2009 23:58:40 +0100, Yarcioo napisał(a):


jeden punkt, w którym kilka razy przwija się "Licencjodawca nie ponosi" itp.
                                                ^^^^^^^^^^^^^
jest tożsamy z *producentem oprogramowania*?

Jest napisane na początku InsERT SA zwany dalej Licencjodawcą.


--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

Data: 2009-12-04 19:16:33
Autor: Gotfryd Smolik news
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
On Fri, 4 Dec 2009, Herald wrote:

Dnia Thu, 03 Dec 2009 23:58:40 +0100, Yarcioo napisał(a):


jeden punkt, w którym kilka razy przwija się "Licencjodawca nie ponosi" itp.
                                               ^^^^^^^^^^^^^
jest tożsamy z *producentem oprogramowania*?

  Zasadniczo to zazwyczaj mamy do czynienia z odpowiedzialnością sprzedawcy.
  Odpowiedzialnośc producenta będzie wynikała z jego umowy ze
sprzedawcą: jak sklep będzie sprzedawał "przeterminowane" odpady
pieczywa przeznaczone na paszę jako chleb, to przecież nie
wina producenta.
  Oczywiście jak sprzedawca sprzedaje coś, co dostawca ZADEKLAROWAŁ
mu jako chleb, to są podstawy do rozglądania się za dostawcą
(a być może dalej i producentem).
  W przypadku oprogramowania, usiłując znaleźć analogię, znajdziemy
że to właśnie licencjodawca jest "odpowiedzialny" - niezależnie,
czy to producent czy inna osoba (której właściciel PA być moze
powierzył licencjonowanie, a ten wersję testową puścił jako "użytkową"
dla przykładu).
  Dwu różnych kupujących mogło TEN SAM produkt kupić na różnych
warunkach, z różną licencją, "odpowiedzialnośc za produkt"
będzie różna :) (widać, że to nie producent się liczy).

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-03 01:31:19
Autor: Bar Naba
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt G T za błędy po aktualizacji
On 2 Gru, 23:32, yarcioo <yaec...@wp.pl> wrote:
Mam program Subiekt GT firmy InsERT.
Mam wykupiony abonament roczny an ulepszenia.
Pracuję na wersji 1.20. Wszystko dziala jak należy.
Producent przysyła płytę z "ulepszeniem" 1.21 w ramach wykupionego
rocznego abonamentu.
Wgrywam "ulepszenie", pracujemy dwa tygodnie.
Przychodzi koniec miesiąca.

Wykonuję w programie zestawienia, które pokazują bzdurne wyniki na
ekranie i zupełnie inne, też bzdurne na wydruku.

Te zestawienia to podstawa w naliczaniu wynagrodzeń w mojej firmie. Ich
dysfunkcja naraża mnie na straty, paraliżuje pracę firmy.

Zwracam się do producenta - InsERT.
Ten twierdzi, że wie o tym i pracuje nad popraiweniem tego w kolejnym
"ulepszeniu", które ukaże się w nieokreślonym terminie.

Dowiaduję się od informatyka, że problem mozna łatwo i szybko rozwiązać
przy pomocy "zestawienia własnego" i że on może to napiesać za 500 zł i
program będzie liczył i pokazywał prawidłowo.

Mówię o tym producentowi i proszę aby mi napisal takie zestawienie,
skoro miałem dobrze a po ich "ulepszeniu" sie popsuło.

Producent odsyła mnie do informatyka, bo InsERT nie pisze takich
zestawień na indywidualne zyczenia klientów.

Mówię im, że było dobrze, zepsuli, powinni naprawić.
Oni mają mnie w dupie.

Czy mam jakies szanse w sądzie z taką sprawą?

Ciekawe, żeby od razu do sądu.
BTW informatyk chyba nie chce tego zrobić bo dał cenę zaporową
przynajmniej 2x wyższą od średniej za zestawienie, na forum.idg.pl
jest kilka miłych osób które mogą pomóc.

Pozdrawiam

Data: 2009-12-03 11:14:19
Autor: ikarek
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Użytkownik "Bar Naba" <24barnaba@gmail.com> napisał w wiadomości news:1b0f7969-e1c9-4f46-8ff9-f71f00de8d35r24g2000yqd.googlegroups.com...

Ciekawe, żeby od razu do sądu.
BTW informatyk chyba nie chce tego zrobić bo dał cenę zaporową
przynajmniej 2x wyższą od średniej za zestawienie, na forum.idg.pl
jest kilka miłych osób które mogą pomóc.
-- -

Ja wiem czy zaporową?... takie zestawienie, żeby było dobre,
wymaga pewnie całego dnia pracy - odejmij vat i podatek, to
za dużo nie zostanie :)

Mieszkam w "Polsce powiatowej" i robię podobne rzeczy
za 800-1000 zł netto, co i tak oznacza cenę 2-3 razy niższą
niż u producenta.

Data: 2009-12-04 01:37:48
Autor: Gotfryd Smolik news
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt G T za błędy po aktualizacji
On Thu, 3 Dec 2009, Bar Naba wrote:

[...BTW: dużo cytatu...]
BTW informatyk chyba nie chce tego zrobić bo dał cenę zaporową
przynajmniej 2x wyższą od średniej za zestawienie, na forum.idg.pl
jest kilka miłych osób które mogą pomóc.

  A skąd wiesz, że on ma chęć ujawniać kolejnej osobie zestawienie
płac w firmie?

pzdr, Gotfryd

Data: 2009-12-04 17:53:35
Autor: Yarcioo
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Gotfryd Smolik news pisze:
On Thu, 3 Dec 2009, Bar Naba wrote:

[...BTW: dużo cytatu...]
BTW informatyk chyba nie chce tego zrobić bo dał cenę zaporową
przynajmniej 2x wyższą od średniej za zestawienie, na forum.idg.pl
jest kilka miłych osób które mogą pomóc.

 A skąd wiesz, że on ma chęć ujawniać kolejnej osobie zestawienie
płac w firmie?

Zestawienie można napisać bez bazy klienta, z dla od klienta i przekazać je w pliku tekstowym, aklient moze je sobie zaczytać do programu.
Tylko że to powinien zrobić producent jako tymczasowe szybkie rozwiązanie problemu.
Ale Insert ma klientów w dupie.
Tak mi powiedział pracownik tej firmy przez telefon, oczywiscie ładnie bez użycia słowa dupa.

--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

Data: 2009-12-03 04:15:10
Autor: frank.castle0407@googlemail.com
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt G T za błędy po aktualizacji
A moze da sie zdowngrade'owac do wersji 1.20 i poki co pracowac, zeby
nie tracic czasu?

Data: 2009-12-04 00:41:45
Autor: Yarcioo
Odpowiedzialnos'c' producenta progr amu Subiekt GT za b?e;dy po aktualizacj i
frank.castle0407@googlemail.com pisze:
A moze da sie zdowngrade'owac do wersji 1.20 i poki co pracowac, zeby
nie tracic czasu?
Nie moz.na.
Na zmodyfikowanej bazie pracowa?y przez ponad tydzien' dwa programy, przyby?o mnóstwo danych, a poprzednia wersja nie bedzie dzia?ac na tej bazie.



--
Darmo sie; poce;, aby dotrzymac' kroku epoce.

Data: 2009-12-03 07:41:59
Autor: Marcin
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt G T za błędy po aktualizacji

Użytkownik "yarcioo" <yaecioo@wp.pl> napisał w wiadomości news:hf6q1u$2ml$1atlantis.news.neostrada.pl...
Mam program Subiekt GT firmy InsERT.
Mam wykupiony abonament roczny an ulepszenia.
Pracuję na wersji 1.20. Wszystko dziala jak należy.
Producent przysyła płytę z "ulepszeniem" 1.21 w ramach wykupionego rocznego abonamentu.
Wgrywam "ulepszenie", pracujemy dwa tygodnie.
Przychodzi koniec miesiąca.

Wykonuję w programie zestawienia, które pokazują bzdurne wyniki na ekranie i zupełnie inne, też bzdurne na wydruku.

Z subiektem i insertem  też długo walczyłem - jak dla mnie mało wiarygodna firma. Mi subiekt i kasiarz nie współpracował z kasą - do tej pory zreszto nie współpracuje. Subiekt oczywiście mówi, iż to wina kasy..... Producent kasy przysłał serwisantów i podszedł na poważnie do tematu - serwisanci stwierdzili, że nie da się- cała sprzedaż stała mi w firmie kilka dni bez kasy..... Nie polecam subiekta ze względu na obsługę serwisową. Sam sobie program jest OK, ale ten serwis....

Data: 2009-12-04 00:37:43
Autor: Yarcioo
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt GT za błędy po aktualizacji
Marcin pisze:

Użytkownik "yarcioo" <yaecioo@wp.pl> napisał w wiadomości news:hf6q1u$2ml$1atlantis.news.neostrada.pl...
Mam program Subiekt GT firmy InsERT.
Mam wykupiony abonament roczny an ulepszenia.
Pracuję na wersji 1.20. Wszystko dziala jak należy.
Producent przysyła płytę z "ulepszeniem" 1.21 w ramach wykupionego rocznego abonamentu.
Wgrywam "ulepszenie", pracujemy dwa tygodnie.
Przychodzi koniec miesiąca.

Wykonuję w programie zestawienia, które pokazują bzdurne wyniki na ekranie i zupełnie inne, też bzdurne na wydruku.

Z subiektem i insertem  też długo walczyłem - jak dla mnie mało wiarygodna firma. Mi subiekt i kasiarz nie współpracował z kasą - do tej pory zreszto nie współpracuje. Subiekt oczywiście mówi, iż to wina kasy..... Producent kasy przysłał serwisantów i podszedł na poważnie do tematu - serwisanci stwierdzili, że nie da się- cała sprzedaż stała mi w firmie kilka dni bez kasy..... Nie polecam subiekta ze względu na obsługę serwisową. Sam sobie program jest OK, ale ten serwis....

Dobry był subiekt pod dosa i wtedy ta firma się starała.
Teraz to tam chyba więcej marketingowców i handlowców niż programistów.


--
Darmo się pocę, aby dotrzymać kroku epoce.

Data: 2009-12-07 08:44:22
Autor: Alek
Odpowiedzialność producenta programu Subiekt G T za błędy po aktualizacji
Użytkownik "Yarcioo" <yarcioo@wp.pl> napisał

Nie polecam subiekta ze względu na obsługę serwisową. Sam sobie program jest OK, ale ten serwis....

Dobry był subiekt pod dosa i wtedy ta firma się starała.

Mam inną obserwację. Mój znajomy przedsiębiorca używał Subiekta
właśnie pod DOSem i miał z nim sporo problemów. Od producenta
nie mógł uzyskać skutecznej pomocy i naprawy ewidentnych błędów
w programie. Postawę Insertu streściłbym tak: skoro już kupiłeś
nasz program to teraz mamy cię w dupie a ty się męcz sam.
Wygląda więc na to, że w zakresie obsługi użytkowników nic się
tam nie zmieniło.

Odpowiedzialność producenta programu Su biekt GT za błędy po aktualizacji

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona