W dniu 23 gru 2013 22:52, PlaMa pisze:

Zarezerwowałem bilet na przejazd autokarem, ale w związku ze zmianą
przyznanych mi urlopów nie będę mógł z niego skorzystać. Przewoźnik ma
jakieś procedury anulowania biletu (kosztujące 1/4 wartości biletu _-_),
z których zapewnię skorzystam. Niemniej zastanawiam się czy obowiązuje
tu zasada 10 dni przy zakupie przez internet. Przypominam, Ĺźe jest to
rezerwacja na konkretny kurs o konkretnej godzinie.

Wydaje mi się, że chyba 10 dni tutaj nie działa, prawda?

Nie, umowy dotyczące usług transportowych nie podlegają możliwości odstąpienia od umowy w terminie 10 dni.


--
..B:artek.

W dniu wtorek, 24 grudnia 2013 13:23:26 UTC+1 użytkownik .B:artek. napisał:

W dniu 23 gru 2013 22:52, PlaMa pisze:

> Zarezerwowałem bilet na przejazd autokarem, ale w związku ze zmianą

> przyznanych mi urlopów nie będę mógł z niego skorzystać. Przewoźnik ma

> jakieś procedury anulowania biletu (kosztujące 1/4 wartości biletu _-_),

> z których zapewnię skorzystam. Niemniej zastanawiam się czy obowiązuje

> tu zasada 10 dni przy zakupie przez internet. Przypominam, że jest to

> rezerwacja na konkretny kurs o konkretnej godzinie.

>

> Wydaje mi się, że chyba 10 dni tutaj nie działa, prawda?



Nie, umowy dotyczące usług transportowych nie podlegają możliwości odstąpienia od umowy w terminie 10 dni.





-- .B:artek.

A w jakim terminie ?

W dniu 24 gru 2013 23:05, Marek Wisniewski pisze:

A w jakim terminie ?

W żadnym. W ogóle nie można odstąpić od takiej umowy na podstawie przepisów o zawieraniu umów na odległość.


--
..B:artek.

Użytkownik ".B:artek." <maila@nie.ma.i.nie.bylo.pl>

A w jakim terminie ?

W żadnym. W ogóle nie można odstąpić od takiej umowy na podstawie przepisów o zawieraniu umów na odległość.

To przecież on się nie pyta o te przepisy tylko jakiekolwiek. Np taki zwykły bilet na pociąg można zwrócić do jego odjazdu.

W dniu 27 gru 2013 22:00, John Kołalsky pisze:

To przecież on się nie pyta o te przepisy tylko jakiekolwiek. Np taki
zwykły bilet na pociąg można zwrócić do jego odjazdu.

Jeśli tak, to poddaj podstawę takiej możliwości.

--
..B:artek.

W dniu 2013-12-27 22:56, .B:artek. pisze:

W dniu 27 gru 2013 22:00, John Kołalsky pisze:

To przecież on się nie pyta o te przepisy tylko jakiekolwiek. Np taki
zwykły bilet na pociąg można zwrócić do jego odjazdu.

Jeśli tak, to poddaj podstawę takiej możliwości.

Regulaminy przewoźników?

--
Sonn

Użytkownik "Sonn" <paszolwon@poczta.onet.pl>

To przecież on się nie pyta o te przepisy tylko jakiekolwiek. Np taki
zwykły bilet na pociąg można zwrócić do jego odjazdu.

Jeśli tak, to poddaj podstawę takiej możliwości.

Regulaminy przewoźników?

Raczej ta konwencja i odpowiednia ustawa

W dniu 28 gru 2013 18:29, John Kołalsky pisze:

Raczej ta konwencja i odpowiednia ustawa

Szczegóły? Bo coś dzwoni, ale nie w tym kościele. Konwencja wiedeńska o czym? O międzynarodowej sprzedaży towarów?

--
..B:artek.

Użytkownik ".B:artek." <maila@nie.ma.i.nie.bylo.pl>

Raczej ta konwencja i odpowiednia ustawa

Szczegóły? Bo coś dzwoni, ale nie w tym kościele. Konwencja wiedeńska o czym? O międzynarodowej sprzedaży towarów?

o transporcie, m.in. o tym zwracaniu biletów lotniczych

W dniu 29 gru 2013 00:42, John Kołalsky pisze:

Szczegóły? Bo coś dzwoni, ale nie w tym kościele. Konwencja wiedeńska
o czym? O międzynarodowej sprzedaży towarów?

o transporcie, m.in. o tym zwracaniu biletów lotniczych

OK, podaj szczegóły: dokładną nazwę aktu prawnego, konkretny przepis. Bo tak to ja mogę podać rezolucję ONZ o przewozach autokarowych jako podstawę do zwrotu biletu i też to będzie wyglądało mądrze.

--
..B:artek.

Użytkownik ".B:artek." <maila@nie.ma.i.nie.bylo.pl>

Szczegóły? Bo coś dzwoni, ale nie w tym kościele. Konwencja wiedeńska
o czym? O międzynarodowej sprzedaży towarów?

o transporcie, m.in. o tym zwracaniu biletów lotniczych

OK, podaj szczegóły: dokładną nazwę aktu prawnego, konkretny przepis. Bo tak to ja mogę podać rezolucję ONZ o przewozach autokarowych jako podstawę do zwrotu biletu i też to będzie wyglądało mądrze.

Weźże sobie poszukaj

W dniu 29 gru 2013 20:03, John Kołalsky pisze:

Weźże sobie poszukaj

Bycie nieuprzejmym gburem nie wydłuża za krótkiego penisa, ani nie powoduje, że wyglądasz na mądrzejszego. Wręcz przeciwnie: pokazuje, że potrafisz jedynie bredzić coś o jakiejś konwencji, o której nie masz szerszego pojęcia.

--
..B:artek.

Użytkownik ".B:artek." <maila@nie.ma.i.nie.bylo.pl>

Weźże sobie poszukaj

Bycie nieuprzejmym gburem nie wydłuża za krótkiego penisa, ani nie powoduje, że wyglądasz na mądrzejszego. Wręcz przeciwnie: pokazuje, że potrafisz jedynie bredzić coś o jakiejś konwencji, o której nie masz szerszego pojęcia.

A z makówką wszystko ok ? Odpowiedziałem pytającemu co wiedziałem z czystej uprzejmości a nie dla jakiegoś niusowego ciecia co tu siedzi a g...o robi.