bądz co bądz to w umowie sprzedazy pewnie zawarta jest sławetna formułka, że zaznajomiłeś się ze stanem technicznym...
W takim wypadku Twoja szansa dochodzenia roszczeń słabnie.
Poza tym - zawarłeś umowę z komisem/przedsiębiorcą? bo raczej odstapienie mozliwe jest w przypadku zawarcia umowy z profesjonalistą
Użytkownik "Mikołaj Jopczyński" <mikolaj.jopczynski@gmail.com> napisał w wiadomości news:it8atg$qqf$1inews.gazeta.pl...
Witajcie,
Kilka dni temu kupilem escorta '96.
Sprzedajacy twierdzil, ze od zagazowania auto jest mulkiem - co faktycznie bylo prawda - mulilo strasznie.
Dzisiaj pojechalem z nim do mechanika, by wyprostowac sprawy, o ktorych bylo wiadomo (rozrzad, klocki, tarcze, przewody w/n, uszczelka pod zaworami - i calosc eksploatacyjna).
Na miejscu okazalo sie, ze mulenie auta, to nie problemy z przewodami i swiecami, a padniete sprzeglo.
Mechanik twierdzi, ze jest to wystarczajaca podstawa do odstapienia od umowy (wada ukryta).
Jak to wyglada w praktyce?
Dodam, ze juz troche wlozylem w to auto (nabijanie klimy, rejestracja).
-- Mikołaj Jopczyński, Tychy Online
tel: 32 7 400 000 | mikolaj (at) tychy-online.pl | gg: 311167 | www.tychy-online.pl
Znajdz nas na Facebooku: http://www.facebook.com/TychyOnline
|