Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Odwaga w obliczu śmierci...

Odwaga w obliczu śmierci...

Data: 2009-06-24 11:13:06
Autor: Marek
Odwaga w obliczu śmierci...
On 24 Cze, 13:16, "Tzva Adonai" <tzva_ado...@vp.pl> wrote:
7 października 1944 roku nastąpił słynny "bunt Sonderkommando" w Krematorium IV.
Był to ostatni z trzech wielkich buntów w dziejach hitlerowskich obozów (po
buncie w Sobiborze i Treblince). Wzięło w nim udział prawie całe Sonderkommando
(poza obsadą Krematorium III). Po zgromadzeniu przemyconych z obozu w Monowicach
materiałów wybuchowych więźniowie częściowo zniszczyli krematorium nr IV i razem
z więźniami osadzonymi w krematorium nr II podjęli próbę masowej ucieczki -
zakończyła się ona niepowodzeniem. Większość z nich (451 osób) zginęła na
miejscu. Straty były też po stronie załogi obozu. Buntem kierowali polscy Żydzi:
Jankiel Handelsman, Josef Deresiński, Załmen Gradowski, Josef Darębus. Podjęte
po buncie śledztwo ujawniło, że materiały wybuchowe dostarczyły cztery
więźniarki, Żydówki &#8211; Roza Robota, Ala Gertner, Regina Safirsztain i Estera
Wajcblum, pracujące przy demontażu starych samolotów. Zostały ujęte i publicznie
powieszone w styczniu 1945 r., na 21 dni przed wyzwoleniem obozu.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy:http://niusy.onet.pl



Wystraszyli sie  grozacego im   "wyzwolenia" przez Armie Czerwona.
Dopoki front byl daleko - swietnie im sie pracowalo pod niemieckim
zarzadem - kazdy z nich mordowal kilkaset osob dziennie no i dostawali
niezle wyzywienie.

Odwaga w obliczu śmierci...

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona