Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!

Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!

Data: 2011-12-27 09:14:28
Autor: z
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Data: 2011-12-27 09:50:56
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 09:14), z wrote:
http://banki.wp.pl/kat,121354,title,Emeryci-graja-w-rosyjska-ruletke-Czy-odwrocona-hipoteka-to-zmieni,wid,14104638,wiadomosc.html


Dawno mi się tak mocno scyzoryk nie otwierał


W artykule jest trochę przekłamane. Z moich pobieżnych wyliczeń, wynika że renta by się wspomnianej p. Władysławie "opłacała", gdyby żyła jeszcze 26 lat, a więc raptem 9 lat więcej niż oczekiwana długość życia (17 lat).

Liczyłem to przez porównanie sytuacji, kiedy bank/fundusz wrzuciłby te 397zł na lokatę oprocentowaną WIBOR3+1% na ileśtam lat, tak żeby na koniec lokaty uzyskać 300 tys zł.

Więc owszem, "trochę" zarabiają na staruszce, ale mowa o tym że musiałaby żyć 128 lat żeby się jej zwróciło to dowód na brak umiejętności liczenia przez autora artykułu.

p. m.

Data: 2011-12-27 11:46:19
Autor: brum
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Więc owszem, "trochę" zarabiają na staruszce, ale mowa o tym że musiałaby żyć 128 lat żeby się jej zwróciło to dowód na brak umiejętności liczenia przez autora artykułu.

przeciez nie chodzi o to, zeby sie "zwrocilo"
oferta nie jest dla kazdego, tylko dla tych, ktorzy maja nieruchomosc, a nie maja co z nia zrobic po smierci
jesli mam zostawic spadek urzedasom, pardon, skarbowi panstwa, to wole dostac za dom 1/3 wartosci i zyc sobie spokojnie w tym domu

Data: 2011-12-27 12:13:47
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 11:46), brum wrote:
Więc owszem, "trochę" zarabiają na staruszce, ale mowa o tym że musiałaby
żyć 128 lat żeby się jej zwróciło to dowód na brak umiejętności liczenia
przez autora artykułu.

przeciez nie chodzi o to, zeby sie "zwrocilo"
oferta nie jest dla kazdego, tylko dla tych, ktorzy maja nieruchomosc, a nie
maja co z nia zrobic po smierci

Cóż, mogą zrobić coś jeszcze za życia. Chodziło mi jednak o "drobną" nieścisłość w artykule.

jesli mam zostawic spadek urzedasom, pardon, skarbowi panstwa, to wole
dostac za dom 1/3 wartosci i zyc sobie spokojnie w tym domu

Sądzę że niewielu jest takich, którzy na złośc Skarbowi Państwa lekką ręką machną na 200tys zł.

p. m.

Data: 2011-12-27 18:19:23
Autor: sqlwiel
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 11:46, brum pisze:
Więc owszem, "trochę" zarabiają na staruszce, ale mowa o tym że musiałaby
żyć 128 lat żeby się jej zwróciło to dowód na brak umiejętności liczenia
przez autora artykułu.

przeciez nie chodzi o to, zeby sie "zwrocilo"
oferta nie jest dla kazdego, tylko dla tych, ktorzy maja nieruchomosc, a nie
maja co z nia zrobic po smierci

Nie czarujmy się. Oferta jest dla tych, co nie umieją liczyć, myśleć i nie zaufają synowi/wnukowi, za to chętnie zaufają "żydowi", przez niektórych nazywanemu "bankiem".

jesli mam zostawic spadek urzedasom, pardon, skarbowi panstwa, to wole
dostac za dom 1/3 wartosci i zyc sobie spokojnie w tym domu

A nie lepiej sprzedać ten dom za 90% wartości, wpakować to na 10-letnie obligacje, które ew. można komuś zapisać w spadku i żyć jak król z odsetek?




--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2011-12-27 21:48:48
Autor: Rafał
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 18:19, sqlwiel pisze:
A nie lepiej sprzedać ten dom za 90% wartości, wpakować to na 10-letnie
obligacje, które ew. można komuś zapisać w spadku i żyć jak król z odsetek?

10-latki mają zysk kapitalizowany co roku. Tak się nie da żyć z odsetek.

--
Raf

Data: 2011-12-27 21:50:35
Autor: Rafał
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 21:48, Rafał pisze:
10-latki mają zysk kapitalizowany co roku. Tak się nie da żyć z odsetek.

I w przeciwieństwie do 4-latek, są one doliczane do kapitału a nie wypłacane.

--
Raf

Data: 2011-12-27 22:03:33
Autor: sqlwiel
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 21:50, Rafał pisze:
W dniu 2011-12-27 21:48, Rafał pisze:
10-latki mają zysk kapitalizowany co roku. Tak się nie da żyć z odsetek.

I w przeciwieństwie do 4-latek, są one doliczane do kapitału a nie
wypłacane.

ojtamchujtam... :) Już zapomniałem o szczegółach DZ-ek. :)


--
Tnx.         sqlwiel

Data: 2011-12-27 22:23:51
Autor: vvvvvv
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Użytkownik "Rafał" <adres@moj.invalid> napisał w wiadomości news:4efa2f9a$0$1446$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2011-12-27 21:48, Rafał pisze:
10-latki mają zysk kapitalizowany co roku. Tak się nie da żyć z odsetek.

I w przeciwieństwie do 4-latek, są one doliczane do kapitału a nie wypłacane.


a to jakies detaliczne tak dzialaja?

Data: 2011-12-28 12:17:22
Autor: Maciej Bojko
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
On Tue, 27 Dec 2011 18:19:23 +0100, sqlwiel <jak-login@gmail.com>
wrote:

jesli mam zostawic spadek urzedasom, pardon, skarbowi panstwa, to wole
dostac za dom 1/3 wartosci i zyc sobie spokojnie w tym domu

A nie lepiej sprzedać ten dom za 90% wartości, wpakować to na 10-letnie obligacje, które ew. można komuś zapisać w spadku i żyć jak król z odsetek?

A mieszkać gdzie?

--
Maciej Bójko

Data: 2011-12-27 12:35:15
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 09:50, mvoicem pisze:
(27.12.2011 09:14), z wrote:
http://banki.wp.pl/kat,121354,title,Emeryci-graja-w-rosyjska-ruletke-Czy-odwrocona-hipoteka-to-zmieni,wid,14104638,wiadomosc.html



Dawno mi się tak mocno scyzoryk nie otwierał


W artykule jest trochę przekłamane. Z moich pobieżnych wyliczeń, wynika
że renta by się wspomnianej p. Władysławie "opłacała", gdyby żyła
jeszcze 26 lat, a więc raptem 9 lat więcej niż oczekiwana długość życia
(17 lat).

A skąd taki wniosek? Mieszkanie warte 300 tysięcy spłaci się rentą po 397zł po 63 latach.




Liczyłem to przez porównanie sytuacji, kiedy bank/fundusz wrzuciłby te
397zł na lokatę oprocentowaną WIBOR3+1% na ileśtam lat, tak żeby na
koniec lokaty uzyskać 300 tys zł.

Błąd - fundusz staje się od razu właścicielem nieruchomości, zatem należy liczyć to dokładnie odwrotnie - za ile staruszka powinna sprzedać mieszkanie warte 300 tysięcy, kiedy zapłata będzie dokonywana w ratach miesięcznych.

Jak Bóg da, że wierzyłaby w jeszcze 30-letnie życie, wówczas sama rata kapitału powinna wynieść ponad 800zł, nie licząc odsetek.


Więc owszem, "trochę" zarabiają na staruszce, ale mowa o tym że
musiałaby żyć 128 lat żeby się jej zwróciło to dowód na brak
umiejętności liczenia przez autora artykułu.

Lub nie przez niego :)

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 13:48:12
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 12:35), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 09:50, mvoicem pisze:
(27.12.2011 09:14), z wrote:
http://banki.wp.pl/kat,121354,title,Emeryci-graja-w-rosyjska-ruletke-Czy-odwrocona-hipoteka-to-zmieni,wid,14104638,wiadomosc.html




Dawno mi się tak mocno scyzoryk nie otwierał


W artykule jest trochę przekłamane. Z moich pobieżnych wyliczeń, wynika
że renta by się wspomnianej p. Władysławie "opłacała", gdyby żyła
jeszcze 26 lat, a więc raptem 9 lat więcej niż oczekiwana długość życia
(17 lat).

A skąd taki wniosek?

Openofficowskie =FV(5.99%/12;26*12;397); Aż sprawdziłem czy użyłem właściwej funkcji i policzyłem na piechotę.

No i jak nic, 26 letnie wkładanie na lokaty 397zł,  na 5.99%, z kapitalizacją miesięczną daje 296.5 tys zł.

Mieszkanie warte 300 tysięcy spłaci się rentą po
397zł po 63 latach.

A skąd znowu ten wniosek?





Liczyłem to przez porównanie sytuacji, kiedy bank/fundusz wrzuciłby te
397zł na lokatę oprocentowaną WIBOR3+1% na ileśtam lat, tak żeby na
koniec lokaty uzyskać 300 tys zł.

Błąd - fundusz staje się od razu właścicielem nieruchomości,

Co z tego że fundusz będzie od razu właścicielem nieruchomości, skoro może tą nieruchomością dysponować dopiero po śmierci staruszki?


 zatem
należy liczyć to dokładnie odwrotnie - za ile staruszka powinna sprzedać
mieszkanie warte 300 tysięcy, kiedy zapłata będzie dokonywana w ratach
miesięcznych.

Jeżeli z tej strony patrzeć - jak sądzisz, ile może być warte mieszkanie z prawem dożywotniego mieszkania obecnego lokatora?

p. m.

Data: 2011-12-27 14:12:13
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 13:48, mvoicem pisze:



W artykule jest trochę przekłamane. Z moich pobieżnych wyliczeń, wynika
że renta by się wspomnianej p. Władysławie "opłacała", gdyby żyła
jeszcze 26 lat, a więc raptem 9 lat więcej niż oczekiwana długość życia
(17 lat).

A skąd taki wniosek?

Openofficowskie =FV(5.99%/12;26*12;397); Aż sprawdziłem czy użyłem
właściwej funkcji i policzyłem na piechotę.

No i jak nic, 26 letnie wkładanie na lokaty 397zł, na 5.99%, z
kapitalizacją miesięczną daje 296.5 tys zł.

To jeszcze wyjaśnij jak można dziś kupić mieszkanie, następnie przez 26 lat wpłacać sobie pieniądze na swoją lokatę i dopiero wówczas przekazać pieniądze sprzedającemu.

Przecież tak nie działa odwrócona hipoteka (przynajmniej na razie).

Fundusz TERAZ kupuje mieszkanie warte 300 tysięcy i płaci niewielkie raty, praktycznie bez odsetek, a statystycznie zapłaci ledwie z połowę kapitału.


Mieszkanie warte 300 tysięcy spłaci się rentą po
397zł po 63 latach.

A skąd znowu ten wniosek?

Z kalkulatora ;) Jeśli sprzedam mieszkanie i kupujący zobowiąże się do spłat miesięcznych po 397zł, to zakładając, że mieszkanie jest warte 300 tysięcy, powinien spłacać przez 63 lata. Odsetek nie liczę, a powinienem, prawda? Zatem okres kredytowania będzie ze 2 razy dłuższy.

Ale bądźmy łaskawi - jako że jest dożywocie, to odsetki sprzedawca daruje.


Liczyłem to przez porównanie sytuacji, kiedy bank/fundusz wrzuciłby te
397zł na lokatę oprocentowaną WIBOR3+1% na ileśtam lat, tak żeby na
koniec lokaty uzyskać 300 tys zł.

Błąd - fundusz staje się od razu właścicielem nieruchomości,

Co z tego że fundusz będzie od razu właścicielem nieruchomości, skoro
może tą nieruchomością dysponować dopiero po śmierci staruszki?

Ależ może dysponować wcześniej - np. zaciągać pod nią kredyty.


zatem
należy liczyć to dokładnie odwrotnie - za ile staruszka powinna sprzedać
mieszkanie warte 300 tysięcy, kiedy zapłata będzie dokonywana w ratach
miesięcznych.

Jeżeli z tej strony patrzeć - jak sądzisz, ile może być warte mieszkanie
z prawem dożywotniego mieszkania obecnego lokatora?

Już sam fakt, że w oczekiwanej długości życia fundusz spłaci sam kapitał, jest dla funduszu bardzo korzystną transakcją. Dla sprzedającego - niekoniecznie...

To, że ktoś może żyć dłużej niż statystycznie nie ma tutaj żadnego znaczenia. Statystycznie - ktoś będzie żył dłużej, ktoś krócej, summa summarum zakładamy, że każdy będzie żył tyle samo.

Ale w obecnych realiach mamy oferty o wiele mniej korzystne dla sprzedającego.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 14:44:24
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 14:12), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 13:48, mvoicem pisze:



W artykule jest trochę przekłamane. Z moich pobieżnych wyliczeń, wynika
że renta by się wspomnianej p. Władysławie "opłacała", gdyby żyła
jeszcze 26 lat, a więc raptem 9 lat więcej niż oczekiwana długość życia
(17 lat).

A skąd taki wniosek?

Openofficowskie =FV(5.99%/12;26*12;397); Aż sprawdziłem czy użyłem
właściwej funkcji i policzyłem na piechotę.

No i jak nic, 26 letnie wkładanie na lokaty 397zł, na 5.99%, z
kapitalizacją miesięczną daje 296.5 tys zł.

To jeszcze wyjaśnij jak można dziś kupić mieszkanie, następnie przez 26
lat wpłacać sobie pieniądze na swoją lokatę i dopiero wówczas przekazać
pieniądze sprzedającemu.

Nie to miałem na myśli.

Miałem na myśli to, że z punktu widzenia funduszu, alternatywą do zainwestowania w odwróconą hipotekę p. Władysławy, jest odkładanie tej samej kwoty na lokatach.

Jeżeliby rata miała być tak jak mówisz 800zł, to po 26 latach miałbym z lokat 597 tys zł. Więc nie opłaca mi się inwestować w p. Władysławę z której będę miał 300 tys. Taką ratę owszem, mogę zaoferować, ale za mieszkanie warte 597 tys.

(Przy założeniu  że jej oczekiwana długość życia to 26 lat, które to założenie jest błędne, ale my nie o tym).


Przecież tak nie działa odwrócona hipoteka (przynajmniej na razie).

Fundusz TERAZ kupuje mieszkanie warte 300 tysięcy i płaci niewielkie
raty, praktycznie bez odsetek, a statystycznie zapłaci ledwie z połowę
kapitału.


Ja nie twierdzę że deal który fundusz zaoferował p. Władysławie jest dla niej korzystny. Ale znowu nie popadajmy w przesadę, 26 lat to nie 128 jak wyliczył "redaktor portalu".

Przy założeniu że statystycznie p. Władysława będzie żyła 17 lat, a ja jestem altruistą który chce zarobić tyle zarobiłby na lokacie, ona tego mieszkania nie zdewastuje i nie będę miał problemu z eksmitowaniem jej wnuków które w międzyczasie zamieszkają - zaoferowałbym jej kwotę 855zł/mc

Jakbym miał mniej altruistyczne podejście, to nie wiem ... nie mam doświadczenia w szacowaniu ryzyka w/w typu, najprawdopodobniej to by było sporo więcej niż 400zł, ale także raczej sporo mniej niż 800zł.



Mieszkanie warte 300 tysięcy spłaci się rentą po
397zł po 63 latach.

A skąd znowu ten wniosek?

Z kalkulatora ;) Jeśli sprzedam mieszkanie i kupujący zobowiąże się do
spłat miesięcznych po 397zł, to zakładając, że mieszkanie jest warte 300
tysięcy, powinien spłacać przez 63 lata. Odsetek nie liczę, a
powinienem, prawda? Zatem okres kredytowania będzie ze 2 razy dłuższy.

Ale ty nie licz  odwróconej hipoteki kalkulatorem do kredytu hipotecznego. Takie liczenie ma sens, jeżeli od razu wchodzisz w posiadanie tego mieszkania (czyli np. możesz je sprzedać, wynając, mieć z niego jakiś pozytek).


Ale bądźmy łaskawi - jako że jest dożywocie, to odsetki sprzedawca daruje.


Liczyłem to przez porównanie sytuacji, kiedy bank/fundusz wrzuciłby te
397zł na lokatę oprocentowaną WIBOR3+1% na ileśtam lat, tak żeby na
koniec lokaty uzyskać 300 tys zł.

Błąd - fundusz staje się od razu właścicielem nieruchomości,

Co z tego że fundusz będzie od razu właścicielem nieruchomości, skoro
może tą nieruchomością dysponować dopiero po śmierci staruszki?

Ależ może dysponować wcześniej - np. zaciągać pod nią kredyty.

Nędznie widzę możliwość zaciągnięcia kredytu pod mieszkanie z dożywociem.



zatem
należy liczyć to dokładnie odwrotnie - za ile staruszka powinna sprzedać
mieszkanie warte 300 tysięcy, kiedy zapłata będzie dokonywana w ratach
miesięcznych.

Jeżeli z tej strony patrzeć - jak sądzisz, ile może być warte mieszkanie
z prawem dożywotniego mieszkania obecnego lokatora?

Już sam fakt, że w oczekiwanej długości życia fundusz spłaci sam
kapitał, jest dla funduszu bardzo korzystną transakcją.

Porównaj to z innymi metodami inwestycji (patrz moje wyliczenia dot. lokaty).

Dla
sprzedającego - niekoniecznie...

To, że ktoś może żyć dłużej niż statystycznie nie ma tutaj żadnego
znaczenia. Statystycznie - ktoś będzie żył dłużej, ktoś krócej, summa
summarum zakładamy, że każdy będzie żył tyle samo.

Ale w obecnych realiach mamy oferty o wiele mniej korzystne dla
sprzedającego.

Nie twierdziłem że jest inaczej.

Z drugiej strony, oferty muszą być nieco mniej korzystne niż jakby rozpatrywać

p. m.

Data: 2011-12-27 15:00:59
Autor: Zenek
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
26 lat czyli pani wiesia dostanie 26x12x350 zeta =109 200zl czyli 1/3 wartosci mieszkania ktore za 26 lat bedzie warte 500 tysiecy. Dodatkowo cala te pozyczke wrzucamy w koszta czyli czynsz za to mieszkanie.

Jakas lokata da ci taki zysk ?

Data: 2011-12-27 15:30:52
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 15:00), Zenek wrote:
26 lat czyli pani wiesia dostanie 26x12x350 zeta =109 200zl czyli 1/3
wartosci mieszkania ktore za 26 lat bedzie warte 500 tysiecy. Dodatkowo
cala te pozyczke wrzucamy w koszta czyli czynsz za to mieszkanie.

Skąd Ci się wzięło 500 tys i 350zł?


Jakas lokata da ci taki zysk ?

Te 26x12x350 , na lokacie na 5.99% da Ci na końcu 261 tys zł.

p. m.

Data: 2011-12-27 15:34:23
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:30, mvoicem pisze:

Jakas lokata da ci taki zysk ?

Te 26x12x350 , na lokacie na 5.99% da Ci na końcu 261 tys zł.

Bez kupna mieszkania Fundusz takich pieniędzy mieć nie będzie. Nie sądzę bowiem, aby interes ten tworzyły osoby szukające "gdzie by tu zainwestować te swoje setki milionów".

Przykładowo kapitał zakładowy Funduszu Hipotecznego DOM S.A. nie starczyłby nawet na kupno jednego "statystycznego" mieszkania w Warszawie.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 15:37:56
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 15:34), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 15:30, mvoicem pisze:

Jakas lokata da ci taki zysk ?

Te 26x12x350 , na lokacie na 5.99% da Ci na końcu 261 tys zł.

Bez kupna mieszkania Fundusz takich pieniędzy mieć nie będzie. Nie sądzę
bowiem, aby interes ten tworzyły osoby szukające "gdzie by tu
zainwestować te swoje setki milionów".

Przykładowo kapitał zakładowy Funduszu Hipotecznego DOM S.A. nie
starczyłby nawet na kupno jednego "statystycznego" mieszkania w Warszawie.


A co to ma do rzeczy?

Data: 2011-12-27 15:45:00
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:37, mvoicem pisze:
(27.12.2011 15:34), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 15:30, mvoicem pisze:

Jakas lokata da ci taki zysk ?

Te 26x12x350 , na lokacie na 5.99% da Ci na końcu 261 tys zł.

Bez kupna mieszkania Fundusz takich pieniędzy mieć nie będzie. Nie sądzę
bowiem, aby interes ten tworzyły osoby szukające "gdzie by tu
zainwestować te swoje setki milionów".

Przykładowo kapitał zakładowy Funduszu Hipotecznego DOM S.A. nie
starczyłby nawet na kupno jednego "statystycznego" mieszkania w
Warszawie.


A co to ma do rzeczy?

Odpisałem w odnodze Kamilowi Jońcowi.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 16:16:57
Autor: Zenek
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:30, mvoicem pisze:
(27.12.2011 15:00), Zenek wrote:
26 lat czyli pani wiesia dostanie 26x12x350 zeta =109 200zl czyli 1/3
wartosci mieszkania ktore za 26 lat bedzie warte 500 tysiecy. Dodatkowo
cala te pozyczke wrzucamy w koszta czyli czynsz za to mieszkanie.

Skąd Ci się wzięło 500 tys i 350zł?


Jakas lokata da ci taki zysk ?

Te 26x12x350 , na lokacie na 5.99% da Ci na końcu 261 tys zł.

p. m.


Z przeczytanego artykulu !

http://banki.wp.pl/kat,121354,title,Emeryci-graja-w-rosyjska-ruletke-Czy-odwrocona-hipoteka-to-zmieni,wid,14104638,wiadomosc.html?ticaid=1da21

Bank za bude w warszawce o wartosci 300kzl daje emerytce mniej/wiecej miesiecznie 350 zeta, 500kzl bedzie warta ta buda za 26 lat czyli zarobia 400kzl i dodatkowo maja  koszta do odliczen.

Data: 2011-12-27 17:30:33
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 16:16), Zenek wrote:
W dniu 2011-12-27 15:30, mvoicem pisze:
(27.12.2011 15:00), Zenek wrote:
26 lat czyli pani wiesia dostanie 26x12x350 zeta =109 200zl czyli 1/3
wartosci mieszkania ktore za 26 lat bedzie warte 500 tysiecy. Dodatkowo
cala te pozyczke wrzucamy w koszta czyli czynsz za to mieszkanie.

Skąd Ci się wzięło 500 tys i 350zł?


Jakas lokata da ci taki zysk ?

Te 26x12x350 , na lokacie na 5.99% da Ci na końcu 261 tys zł.



Z przeczytanego artykulu !

http://banki.wp.pl/kat,121354,title,Emeryci-graja-w-rosyjska-ruletke-Czy-odwrocona-hipoteka-to-zmieni,wid,14104638,wiadomosc.html?ticaid=1da21


Bank za bude w warszawce o wartosci 300kzl daje emerytce mniej/wiecej
miesiecznie 350 zeta,

397 gwoli  ścisłości. I 397 na 26 lat da Ci 300 tys zł.

 500kzl bedzie warta ta buda za 26 lat czyli

Jeżeli myślisz o inflacji, to nie widzę innego sposobu jak indeksowanie o inflację renty. Inaczej to nie ma sensu - inflacja znacznie zmienia rachunki a nie sposób jej przewidzieć. Dlatego milcząco założyłem waloryzację "renty" i inflacji w ogóle nie uwzględniałem.

Jeżeli myślisz o pozainflacyjnych powodach wzrostu ceny "budy", to będzie albo nie będzie :).

zarobia 400kzl i dodatkowo maja koszta do odliczen.

Żadna to rewelacja że mają koszty do odliczeń, bo mają też podatek od zysku. Jak przy lokacie (też to co wpłacasz odliczasz, a w zasadzie odlicza za Ciebie bank)

p. m.

Data: 2011-12-27 17:47:51
Autor: Zenek
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
"
Jeżeli myślisz o pozainflacyjnych powodach wzrostu ceny "budy", to
będzie albo nie będzie :).
"


I dlatego wlasnie jestes drobnym ciulaczem !


I przychodzi taki dzien ze z twoich uciulanych pieniedzy zostaje kupka papieru a ci co zainwestowali w bude maja bude na sprzedaz za realne w danej chwili papierki.

Data: 2011-12-27 18:22:22
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 17:47), Zenek wrote:
"
Jeżeli myślisz o pozainflacyjnych powodach wzrostu ceny "budy", to
będzie albo nie będzie :).
"


I dlatego wlasnie jestes drobnym ciulaczem !

Nie ma co ukrywać. Bankiem inwestycyjnym nie jestem.



I przychodzi taki dzien ze z twoich uciulanych pieniedzy zostaje kupka
papieru a ci co zainwestowali w bude maja bude na sprzedaz za realne w
danej chwili papierki.

Albo mają budę na sprzedaż, za połowę papierków które wydali na tą budę.

p. m.

Data: 2011-12-27 15:11:43
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 14:44, mvoicem pisze:


Nie to miałem na myśli.

Miałem na myśli to, że z punktu widzenia funduszu, alternatywą do
zainwestowania w odwróconą hipotekę p. Władysławy, jest odkładanie tej
samej kwoty na lokatach.

Porównujesz zatem różne rzeczy. Przy "odkładaniu na lokatę" fundusz "ma" 397zł po pierwszym miesiącu. W odwróconej hipotece ma 397zł oraz 300 tysięcy w nieruchomości. Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie to są dwie diametralnie różne sytuacje.


Jeżeliby rata miała być tak jak mówisz 800zł, to po 26 latach miałbym z
lokat 597 tys zł. Więc nie opłaca mi się inwestować w p. Władysławę z
której będę miał 300 tys. Taką ratę owszem, mogę zaoferować, ale za
mieszkanie warte 597 tys.

Poprawna optyka: po 26 latach jesteś od 26 lat właścicielem nieruchomości, a zapłaciłeś za nią - statystycznie - w połowie okresu, czyli po 13 latach od kupna.


Ja nie twierdzę że deal który fundusz zaoferował p. Władysławie jest dla
niej korzystny. Ale znowu nie popadajmy w przesadę, 26 lat to nie 128
jak wyliczył "redaktor portalu".

Przy założeniu że statystycznie p. Władysława będzie żyła 17 lat, a ja
jestem altruistą który chce zarobić tyle zarobiłby na lokacie, ona tego
mieszkania nie zdewastuje i nie będę miał problemu z eksmitowaniem jej
wnuków które w międzyczasie zamieszkają - zaoferowałbym jej kwotę 855zł/mc

Ciągle mówisz o tym zarabianiu na lokacie. Ja po prostu uważam, że nie możesz porównywać tego do tego. Jeśli kupujesz mieszkanie DZIŚ, to musisz dać pieniądze OD RAZU, fakt że spłacasz ratami, i spłacasz mniej niż kapitał, to sytuacja niekorzystna tylko i wyłącznie dla sprzedającego.

Jeszcze raz: mieszkanie kupiłeś dziś, nie masz żadnych pieniędzy "na odkładanie na lokatę", są to bowiem pieniądze należne sprzedawcy. Ty w zamian jesteś właścicielem mieszkania.


Ale ty nie licz odwróconej hipoteki kalkulatorem do kredytu
hipotecznego. Takie liczenie ma sens, jeżeli od razu wchodzisz w
posiadanie tego mieszkania (czyli np. możesz je sprzedać, wynając, mieć
z niego jakiś pozytek).


Ale bądźmy łaskawi - jako że jest dożywocie, to odsetki sprzedawca
daruje.

I to jest właśnie ten pożytek - po pierwsze spłaca mieszkanie bez odsetek. Po drugie, biorąc pod uwagę długość życia - kupi to mieszkanie za cenę PONIŻEJ WARTOŚCI.


Ależ może dysponować wcześniej - np. zaciągać pod nią kredyty.

Nędznie widzę możliwość zaciągnięcia kredytu pod mieszkanie z dożywociem.

Formalnie nie ma przeszkód.

Już sam fakt, że w oczekiwanej długości życia fundusz spłaci sam
kapitał, jest dla funduszu bardzo korzystną transakcją.

Porównaj to z innymi metodami inwestycji (patrz moje wyliczenia dot.
lokaty).

Pokażesz mi lokatę, gdzie mogę sobie odkładać 400zł/mies., a jako bonus, w momencie jej zakładania, dostanę jeszcze mieszkanie,niechby i z dożywociem? Bo - jeśli już mamy porównywać - to do takiej właśnie sytuacji.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 15:19:27
Autor: Kamil Jońca
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

[...]

Jeszcze raz: mieszkanie kupiłeś dziś, nie masz żadnych pieniędzy "na
odkładanie na lokatę", są to bowiem pieniądze należne sprzedawcy. Ty w
zamian jesteś właścicielem mieszkania.

Bzdura. Masz z jednej strony pieniądze (które możesz wrzucić na lokatę), z
drugiej należności które, będą się stopniowo stawały wymagalne. To trochę tak jakbyś powiedział, że zaraz po tym, jak bank ci wypłaci
kredyt w gotówce, to nie masz, żadnych pieniędzy bo jesteś winien
bankowi kwotę kredytu.

KJ


--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
Wiesz, tryb tekstowy w Linuksie ma się tak do DOSu
jak F-117A do paralotni. (c) Dawid Kuroczko

Data: 2011-12-27 15:31:01
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:19, Kamil Jońca pisze:
Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  writes:

[...]

Jeszcze raz: mieszkanie kupiłeś dziś, nie masz żadnych pieniędzy "na
odkładanie na lokatę", są to bowiem pieniądze należne sprzedawcy. Ty w
zamian jesteś właścicielem mieszkania.

Bzdura.
Masz z jednej strony pieniądze (które możesz wrzucić na lokatę), z

Fundusz żadnych pieniędzy raczej nie ma i o to w tym biznesie chodzi. Ot, rozpoczynamy działalność z kilkoma tysiącami, aby mieć z czego wypłacić kilka pierwszych rent, a potem jedziemy na kredytach na hipotekach.

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc inwestować pieniędzy, których nie mają.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 15:36:33
Autor: Kamil Jońca
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

W dniu 2011-12-27 15:19, Kamil Jońca pisze:
Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  writes:

[...]

Jeszcze raz: mieszkanie kupiłeś dziś, nie masz żadnych pieniędzy "na
odkładanie na lokatę", są to bowiem pieniądze należne sprzedawcy. Ty w
zamian jesteś właścicielem mieszkania.

Bzdura.
Masz z jednej strony pieniądze (które możesz wrzucić na lokatę), z

Fundusz żadnych pieniędzy raczej nie ma i o to w tym biznesie
chodzi. Ot, rozpoczynamy działalność z kilkoma tysiącami, aby mieć z
czego wypłacić kilka pierwszych rent, a potem jedziemy na kredytach na
hipotekach.

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc
inwestować pieniędzy, których nie mają.

No dobrze, ale jakie to ma znaczenie dla obliczeń?
KJ

--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
Spokojnie... To tylko prowokacja.

Data: 2011-12-27 15:43:57
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:36, Kamil Jońca pisze:

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc
inwestować pieniędzy, których nie mają.

No dobrze, ale jakie to ma znaczenie dla obliczeń?

Takie, że jak kupuję dzisiaj mieszkanie warte 300 tysięcy, ale znajdę tak ciulowatego sprzedawcę, że zgodzi się na zapłatę za 10 lat, to przecież mu nie powiem: to nie 300 tysięcy, tylko 200, bo chcę sobie poinwestować twoje środki na giełdzie.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 15:50:49
Autor: Kamil Jońca
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

W dniu 2011-12-27 15:36, Kamil Jońca pisze:

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc
inwestować pieniędzy, których nie mają.

No dobrze, ale jakie to ma znaczenie dla obliczeń?

Takie, że jak kupuję dzisiaj mieszkanie warte 300 tysięcy, ale znajdę
tak ciulowatego sprzedawcę, że zgodzi się na zapłatę za 10 lat, to
przecież mu nie powiem: to nie 300 tysięcy, tylko 200, bo chcę sobie
poinwestować twoje środki na giełdzie.

Ale właśnie o to chodzi, że MOŻESZ tymi pieniędzmi obracać na giełdzie,
zainwestować w złoto czy przemyt narkotyków. Byleby za owe 10 lat mieć z
czego wypłacić UMÓWIONĄ kwotę (czyli owe 300 tys. a nie 200). I tyle.
KJ

PS. Kamilowi Jońcy (a nie Jońcowi)

--
http://sporothrix.wordpress.com/2011/01/16/usa-sie-krztusza-kto-nastepny/
Biologia poucza, ze jeśli cię coś ugryzło, to niemal pewne, ze była to samica.

Data: 2011-12-27 16:16:44
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:50, Kamil Jońca pisze:
Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  writes:

W dniu 2011-12-27 15:36, Kamil Jońca pisze:

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc
inwestować pieniędzy, których nie mają.

No dobrze, ale jakie to ma znaczenie dla obliczeń?

Takie, że jak kupuję dzisiaj mieszkanie warte 300 tysięcy, ale znajdę
tak ciulowatego sprzedawcę, że zgodzi się na zapłatę za 10 lat, to
przecież mu nie powiem: to nie 300 tysięcy, tylko 200, bo chcę sobie
poinwestować twoje środki na giełdzie.

Ale właśnie o to chodzi, że MOŻESZ tymi pieniędzmi obracać na giełdzie,
zainwestować w złoto czy przemyt narkotyków. Byleby za owe 10 lat mieć z
czego wypłacić UMÓWIONĄ kwotę (czyli owe 300 tys. a nie 200). I tyle.
KJ

Fundusz kupując mieszkanie też MOŻE tymi pieniędzmi obracać. Na początku może obracać 300 tysiącami, a po śmierci może obracać jeszcze ze 100-200 tysiącami, których już nie musi spłacać. Bo takie wielkie "ryzyko" poniósł.



PS. Kamilowi Jońcy (a nie Jońcowi)

Si.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 15:52:32
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 15:43), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 15:36, Kamil Jońca pisze:

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc
inwestować pieniędzy, których nie mają.

No dobrze, ale jakie to ma znaczenie dla obliczeń?

Takie, że jak kupuję dzisiaj mieszkanie warte 300 tysięcy, ale znajdę
tak ciulowatego sprzedawcę, że zgodzi się na zapłatę za 10 lat, to
przecież mu nie powiem: to nie 300 tysięcy, tylko 200, bo chcę sobie
poinwestować twoje środki na giełdzie.

Ale czy ten ciulowaty sprzedawca będzie te 10 lat mieszkał w tym mieszkaniu? Bo to jest czynnik którego wydajesz się nie zauważać w obliczeniach.

p. m.

Data: 2011-12-27 16:15:12
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:52, mvoicem pisze:

Takie, że jak kupuję dzisiaj mieszkanie warte 300 tysięcy, ale znajdę
tak ciulowatego sprzedawcę, że zgodzi się na zapłatę za 10 lat, to
przecież mu nie powiem: to nie 300 tysięcy, tylko 200, bo chcę sobie
poinwestować twoje środki na giełdzie.

Ale czy ten ciulowaty sprzedawca będzie te 10 lat mieszkał w tym
mieszkaniu? Bo to jest czynnik którego wydajesz się nie zauważać w
obliczeniach.

Zdaję się zauważać, tylko zupełnie inaczej oceniam to "ryzyko".

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 15:55:22
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 15:43), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 15:36, Kamil Jońca pisze:

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc
inwestować pieniędzy, których nie mają.

No dobrze, ale jakie to ma znaczenie dla obliczeń?

Takie, że jak kupuję dzisiaj mieszkanie warte 300 tysięcy, ale znajdę
tak ciulowatego sprzedawcę, że zgodzi się na zapłatę za 10 lat, to
przecież mu nie powiem: to nie 300 tysięcy, tylko 200, bo chcę sobie
poinwestować twoje środki na giełdzie.


Może przeprowadźmy eksperyment myślowy. Załóżmy hipotetycznie, że mam mieszkanie do sprzedania za 10 lat, zaś Ty byłyś zainteresowany w/w układem.

Ile byś mi zaoferował za mieszkanie warte 300 tys zł, za które będziesz mi płacił w 120 miesięcznych ratach, a ja Ci je wydam po 10 latach?

p. m.

Data: 2011-12-27 16:13:54
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:55, mvoicem pisze:
(27.12.2011 15:43), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 15:36, Kamil Jońca pisze:

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc
inwestować pieniędzy, których nie mają.

No dobrze, ale jakie to ma znaczenie dla obliczeń?

Takie, że jak kupuję dzisiaj mieszkanie warte 300 tysięcy, ale znajdę
tak ciulowatego sprzedawcę, że zgodzi się na zapłatę za 10 lat, to
przecież mu nie powiem: to nie 300 tysięcy, tylko 200, bo chcę sobie
poinwestować twoje środki na giełdzie.


Może przeprowadźmy eksperyment myślowy. Załóżmy hipotetycznie, że mam
mieszkanie do sprzedania za 10 lat, zaś Ty byłyś zainteresowany w/w
układem.

Ile byś mi zaoferował za mieszkanie warte 300 tys zł, za które będziesz
mi płacił w 120 miesięcznych ratach, a ja Ci je wydam po 10 latach?

Nie kupuję mieszkania.

Ale: licząc, jaką część kapitału zapłaci Fundusz (powiedzmy: połowę), sprzedałbyś to mieszkanie za 1250zł miesięcznie przez 10 lat.

Dobry interes, wg Ciebie?

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 16:21:20
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 16:13), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 15:55, mvoicem pisze:
(27.12.2011 15:43), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 15:36, Kamil Jońca pisze:

Nie ma co dorabiać ideologii, Fundusze nie tracą nic, nie mogąc
inwestować pieniędzy, których nie mają.

No dobrze, ale jakie to ma znaczenie dla obliczeń?

Takie, że jak kupuję dzisiaj mieszkanie warte 300 tysięcy, ale znajdę
tak ciulowatego sprzedawcę, że zgodzi się na zapłatę za 10 lat, to
przecież mu nie powiem: to nie 300 tysięcy, tylko 200, bo chcę sobie
poinwestować twoje środki na giełdzie.


Może przeprowadźmy eksperyment myślowy. Załóżmy hipotetycznie, że mam
mieszkanie do sprzedania za 10 lat, zaś Ty byłyś zainteresowany w/w
układem.

Ile byś mi zaoferował za mieszkanie warte 300 tys zł, za które będziesz
mi płacił w 120 miesięcznych ratach, a ja Ci je wydam po 10 latach?

Nie kupuję mieszkania.

Ty mieszkania nie kupujesz, ja nie sprzedaję. Ale jak już mówiłem, (trudne słowo) hipotetycznie ... ile byś dał?


Ale: licząc, jaką część kapitału zapłaci Fundusz (powiedzmy: połowę),
sprzedałbyś to mieszkanie za 1250zł miesięcznie przez 10 lat.

Dobry interes, wg Ciebie?

Kiepski. Ale ty mi nie wyliczaj ile wg Ciebie i twojego wyobrażenia o pazerności Funduszu, ale powiedz mi ile Ty, uczciwie i bez przekrętów, przy *hipotetycznym* założeniu że byłbyś zainteresowany takim interesem, byś mi miesięcznie dał.

Wtedy sobie porównamy cyferki z tym co już w wątku napisaliśmy.

p. m.

Data: 2011-12-27 16:34:30
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 16:21, mvoicem pisze:

Ile byś mi zaoferował za mieszkanie warte 300 tys zł, za które będziesz
mi płacił w 120 miesięcznych ratach, a ja Ci je wydam po 10 latach?

Nie kupuję mieszkania.

Ty mieszkania nie kupujesz, ja nie sprzedaję. Ale jak już mówiłem,
(trudne słowo) hipotetycznie ... ile byś dał?
Ale: licząc, jaką część kapitału zapłaci Fundusz (powiedzmy: połowę),
sprzedałbyś to mieszkanie za 1250zł miesięcznie przez 10 lat.

Dobry interes, wg Ciebie?

Kiepski. Ale ty mi nie wyliczaj ile wg Ciebie i twojego wyobrażenia o
pazerności Funduszu, ale powiedz mi ile Ty, uczciwie i bez przekrętów,
przy *hipotetycznym* założeniu że byłbyś zainteresowany takim interesem,
byś mi miesięcznie dał.

Wtedy sobie porównamy cyferki z tym co już w wątku napisaliśmy.


Nie chciałbym się zagłębiać w teoretyczną dyskusję, preferencje można bowiem ocenić tylko w działaniu.

Załóżmy jednak, że mam 300 tysięcy i chciałbym je zainwestować. Mam do wyboru lokatę lub nieruchomość.

Szczerze mówiąc, nie chciałbym inwestować na taki okres w fiducjarny pieniądz na lokacie nie przekraczającej inflacji (nie mówimy o inflacji wg GUS, tylko rzeczywistej).

Inwestycja w nieruchomość byłaby lepszym rozwiązaniem.

Ergo: nawet zapłata w ratach całego kapitału jest dobrym interesem, zwłaszcza że za parę lat realna wartość raty będzie sporo mniejsza.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 16:58:53
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 16:34), Liwiusz wrote:
ale powiedz mi ile Ty, uczciwie i bez przekrętów,
przy *hipotetycznym* założeniu że byłbyś zainteresowany takim interesem,
byś mi miesięcznie dał.

Wtedy sobie porównamy cyferki z tym co już w wątku napisaliśmy.


Nie chciałbym się zagłębiać w teoretyczną dyskusję, preferencje można
bowiem ocenić tylko w działaniu.

Załóżmy jednak, że mam 300 tysięcy i chciałbym je zainwestować. Mam do
wyboru lokatę lub nieruchomość.

Szczerze mówiąc, nie chciałbym inwestować na taki okres w fiducjarny
pieniądz na lokacie nie przekraczającej inflacji (nie mówimy o inflacji
wg GUS, tylko rzeczywistej).

Inwestycja w nieruchomość byłaby lepszym rozwiązaniem.

Ergo: nawet zapłata w ratach całego kapitału jest dobrym interesem,
zwłaszcza że za parę lat realna wartość raty będzie sporo mniejsza.

Liwiuszu - konkret. Ile byś mi dał miesięcznie?

p. m.

Data: 2011-12-27 17:07:06
Autor: Zenek
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!

Liwiuszu - konkret. Ile byś mi dał miesięcznie?

p. m.

Heh pewnie by chcial zebys mu jeszcze doplacal.

Data: 2011-12-27 21:16:21
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 16:58, mvoicem pisze:
(27.12.2011 16:34), Liwiusz wrote:
ale powiedz mi ile Ty, uczciwie i bez przekrętów,
przy *hipotetycznym* założeniu że byłbyś zainteresowany takim interesem,
byś mi miesięcznie dał.

Wtedy sobie porównamy cyferki z tym co już w wątku napisaliśmy.


Nie chciałbym się zagłębiać w teoretyczną dyskusję, preferencje można
bowiem ocenić tylko w działaniu.

Załóżmy jednak, że mam 300 tysięcy i chciałbym je zainwestować. Mam do
wyboru lokatę lub nieruchomość.

Szczerze mówiąc, nie chciałbym inwestować na taki okres w fiducjarny
pieniądz na lokacie nie przekraczającej inflacji (nie mówimy o inflacji
wg GUS, tylko rzeczywistej).

Inwestycja w nieruchomość byłaby lepszym rozwiązaniem.

Ergo: nawet zapłata w ratach całego kapitału jest dobrym interesem,
zwłaszcza że za parę lat realna wartość raty będzie sporo mniejsza.

Liwiuszu - konkret. Ile byś mi dał miesięcznie?

No, ze cztery stówki bym dał. Piszesz się? :)

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 23:40:14
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 21:16), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 16:58, mvoicem pisze:
(27.12.2011 16:34), Liwiusz wrote:
ale powiedz mi ile Ty, uczciwie i bez przekrętów,
przy *hipotetycznym* założeniu że byłbyś zainteresowany takim
interesem,
byś mi miesięcznie dał.

Wtedy sobie porównamy cyferki z tym co już w wątku napisaliśmy.


Nie chciałbym się zagłębiać w teoretyczną dyskusję, preferencje można
bowiem ocenić tylko w działaniu.

Załóżmy jednak, że mam 300 tysięcy i chciałbym je zainwestować. Mam do
wyboru lokatę lub nieruchomość.

Szczerze mówiąc, nie chciałbym inwestować na taki okres w fiducjarny
pieniądz na lokacie nie przekraczającej inflacji (nie mówimy o inflacji
wg GUS, tylko rzeczywistej).

Inwestycja w nieruchomość byłaby lepszym rozwiązaniem.

Ergo: nawet zapłata w ratach całego kapitału jest dobrym interesem,
zwłaszcza że za parę lat realna wartość raty będzie sporo mniejsza.

Liwiuszu - konkret. Ile byś mi dał miesięcznie?

No, ze cztery stówki bym dał. Piszesz się? :)


Liwiuszu. Najpierw pomstujesz na moje wyliczenia lokatowe, że 400zł to za mało, że źle liczę i tak dalej. A jak się Ciebie pytam ile powinno być uczciwie, to mówisz 4 stówy.

To w końcu - dobre wyliczenia czy złe?

p. m.

Data: 2011-12-28 00:14:55
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 23:40), mvoicem wrote:
(27.12.2011 21:16), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 16:58, mvoicem pisze:
(27.12.2011 16:34), Liwiusz wrote:
ale powiedz mi ile Ty, uczciwie i bez przekrętów,
przy *hipotetycznym* założeniu że byłbyś zainteresowany takim
interesem,
byś mi miesięcznie dał.

Wtedy sobie porównamy cyferki z tym co już w wątku napisaliśmy.


Nie chciałbym się zagłębiać w teoretyczną dyskusję, preferencje można
bowiem ocenić tylko w działaniu.

Załóżmy jednak, że mam 300 tysięcy i chciałbym je zainwestować. Mam do
wyboru lokatę lub nieruchomość.

Szczerze mówiąc, nie chciałbym inwestować na taki okres w fiducjarny
pieniądz na lokacie nie przekraczającej inflacji (nie mówimy o inflacji
wg GUS, tylko rzeczywistej).

Inwestycja w nieruchomość byłaby lepszym rozwiązaniem.

Ergo: nawet zapłata w ratach całego kapitału jest dobrym interesem,
zwłaszcza że za parę lat realna wartość raty będzie sporo mniejsza.

Liwiuszu - konkret. Ile byś mi dał miesięcznie?

No, ze cztery stówki bym dał. Piszesz się? :)


Liwiuszu. Najpierw pomstujesz na moje wyliczenia lokatowe, że 400zł to
za mało, że źle liczę i tak dalej. A jak się Ciebie pytam ile powinno
być uczciwie, to mówisz 4 stówy.

Ba, zapomniałem że mowa tutaj o hipotatycznych 10 latach, a więc Ty mi proponujesz znacznie mniej niż to, co gdzie indziej uznajesz za zbyt małą ratę.

p. m.

Data: 2011-12-28 00:24:54
Autor: MK
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
On 28 Gru, 00:14, mvoicem <mvoi...@gmail.com> wrote:
(27.12.2011 23:40), mvoicem wrote:
> (27.12.2011 21:16), Liwiusz wrote:
>> W dniu 2011-12-27 16:58, mvoicem pisze:
>>> (27.12.2011 16:34), Liwiusz wrote:
>>>>> ale powiedz mi ile Ty, uczciwie i bez przekrętów,
>>>>> przy *hipotetycznym* założeniu że byłbyś zainteresowany takim
>>>>> interesem,
>>>>> byś mi miesięcznie dał.

>>>>> Wtedy sobie porównamy cyferki z tym co już w wątku napisaliśmy.

>>>> Nie chciałbym się zagłębiać w teoretyczną dyskusję, preferencje można
>>>> bowiem ocenić tylko w działaniu.

>>>> Załóżmy jednak, że mam 300 tysięcy i chciałbym je zainwestować. Mam do
>>>> wyboru lokatę lub nieruchomość.

>>>> Szczerze mówiąc, nie chciałbym inwestować na taki okres w fiducjarny
>>>> pieniądz na lokacie nie przekraczającej inflacji (nie mówimy o inflacji
>>>> wg GUS, tylko rzeczywistej).

>>>> Inwestycja w nieruchomość byłaby lepszym rozwiązaniem.

>>>> Ergo: nawet zapłata w ratach całego kapitału jest dobrym interesem,
>>>> zwłaszcza że za parę lat realna wartość raty będzie sporo mniejsza.

>>> Liwiuszu - konkret. Ile byś mi dał miesięcznie?

>> No, ze cztery stówki bym dał. Piszesz się? :)

> Liwiuszu. Najpierw pomstujesz na moje wyliczenia lokatowe, że 400zł to
> za mało, że źle liczę i tak dalej. A jak się Ciebie pytam ile powinno
> być uczciwie, to mówisz 4 stówy.

Ba, zapomniałem że mowa tutaj o hipotatycznych 10 latach, a więc Ty mi
proponujesz znacznie mniej niż to, co gdzie indziej uznajesz za zbyt
małą ratę.


Ja bym powiedzial, ze uczciwie to przy ponizszych zalozeniach byloby
tak

- obecna wartosc nieruchomosci 300tys
- srednia inflacja 3%
- sredni okres zycia po podpisaniu umowy 10 lat
- zysk inwestora 20% rocznie
- wzrost wartosci nieruchomosci rowny sredniej inflacji

no, i liczymy

- przyszla wartosc nieruchomosci - 404 806PLN
- renta miesieczna - 1 076,34PLN

Nie uwzglednialem zadnych kosztow typu fundusz remontowy, podatki itp.
Mozna przyjac, ze nalezy o te kwoty obnizyc rente, 20% to chyba
godziwy zarobek, nieprawdaz?

MK

Data: 2011-12-29 08:10:55
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(28.12.2011 09:24), MK wrote:

- zysk inwestora 20% rocznie
[....]
no, i liczymy

- przyszla wartosc nieruchomosci - 404 806PLN

Tak mniej więcej wychodzi.

- renta miesieczna - 1 076,34PLN

.... bo wychodzi "lekkie" zdzierstwo.


Nie uwzglednialem zadnych kosztow typu fundusz remontowy, podatki itp.
Mozna przyjac, ze nalezy o te kwoty obnizyc rente, 20% to chyba
godziwy zarobek, nieprawdaz?

Zaraz zaraz, założyłeś zysk 20%, niech tam i będzie. Ale sądziłem że w nich siedzi całe ryzyko związane z niepewnością pewnych czynników. A ty dodatkowo tą rentę 1076 zł chcesz obniżać?

p. m.

Data: 2011-12-29 01:41:42
Autor: MK
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
On 29 Gru, 08:10, mvoicem <mvoi...@gmail.com> wrote:

Zaraz zaraz, założyłeś zysk 20%, niech tam i będzie. Ale sądziłem że w
nich siedzi całe ryzyko związane z niepewnością pewnych czynników. A ty
dodatkowo tą rentę 1076 zł chcesz obniżać?


Ja nie napisalem, ze chce. Jesli dla kogos za malo jest 20% to moze
ew. probowac odejmowac. Raczej chodzilo mi o wskazanie, ze przy 20%
rocznego zysku daje to ponad 1tys PLN.
Zeby bardziej obrazowo to przedstawic to przy takich zalozeniach
wartosc biezaca inwestycji wynosi 55 695,08 PLN.
Warto uzmyslowic sobie jakie wskazniki musza byc w przypadku
operujacych na rynku funduszy...

MK

Data: 2011-12-28 07:00:41
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 23:40, mvoicem pisze:
Liwiuszu - konkret. Ile byś mi dał miesięcznie?

No, ze cztery stówki bym dał. Piszesz się? :)


Liwiuszu. Najpierw pomstujesz na moje wyliczenia lokatowe, że 400zł to
za mało, że źle liczę i tak dalej. A jak się Ciebie pytam ile powinno
być uczciwie, to mówisz 4 stówy.

Nie, nie pytałeś się ile jest uczciwie, tylko ile bym dał. Zatem zaczynam "negoncjancje" ;)


To w końcu - dobre wyliczenia czy złe?

Tak jakbyś się mnie pytał ile powinien kosztować cukier. Skąd mam to wiedzieć? Ja bym go chętnie kupił w cenie soli ;)

Mogę tylko powiedzieć, że gdybym miał mieszkanie i był emerytem, to za 400zł miesięcznie bym się go nie pozbył.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-28 08:30:06
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(28.12.2011 07:00), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 23:40, mvoicem pisze:
Liwiuszu - konkret. Ile byś mi dał miesięcznie?

No, ze cztery stówki bym dał. Piszesz się? :)


Liwiuszu. Najpierw pomstujesz na moje wyliczenia lokatowe, że 400zł to
za mało, że źle liczę i tak dalej. A jak się Ciebie pytam ile powinno
być uczciwie, to mówisz 4 stówy.

Nie, nie pytałeś się ile jest uczciwie, tylko ile bym dał. Zatem
zaczynam "negoncjancje" ;)

O rany ...

To inaczej: jeżeli taki fundusz/bank/ubezpieczyciel/ktokolwiek - zaoferuje odwróconą hipotekę mi, na 10 lat, za mieszkanie warte 300 000 zł, to ile wg Ciebie powinien zaoferować, żeby to było uczciwe wobec mnie?

p. m.

Data: 2011-12-28 08:59:04
Autor: SQLwiel
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy si ę oszustom!!!
W dniu 2011-12-28 08:30, mvoicem pisze:

To inaczej: jeĹźeli taki fundusz/bank/ubezpieczyciel/ktokolwiek -
zaoferuje odwróconą hipotekę mi, na 10 lat, za mieszkanie warte 300 000
zł, to ile wg Ciebie powinien zaoferować, żeby to było uczciwe wobec mnie?

p. m.
Proste, jeśli wiemy, ile rencista jeszcze pożyje. Załóżmy, że ŚREDNIO (a właśnie na tym uśrednianiu zarabiają ubezpieczyciele i banki) 10 lat.
Jeśli mieszkanie jest WARTE 300k, to za te 300k można je z palcem w ... sprzedać od ręki.
Pomijając więc efekt procentu składanego czy zainwestowania tej kasy w cokolwiek, uczciwą rentą byłaby kwota rzędu 2500zł miesięcznie. Każde jej obniżenie, to czysty zysk (a zainwestowanie - to zysk przypuszczalny) po stronie "żyda".



--
Tnx. SQLwiel.

Data: 2011-12-28 12:06:55
Autor: Arek
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Proste, jeśli wiemy, ile rencista jeszcze pożyje. Załóżmy, że ŚREDNIO (a
właśnie na tym uśrednianiu zarabiają ubezpieczyciele i banki) 10 lat.
Jeśli mieszkanie jest WARTE 300k, to za te 300k można je z palcem w ...
sprzedać od ręki.

Od ręki to można sprzedać, zależnie od chwilowego popytu, za trochę lub
dużo mniej. Minus koszty sprzedaży (jakieś ogłoszenie/reklama, papiery itp.).
Nie odpowiedziano mi na pytanie kto teraz płaci podatki/dzierżawę od
nieruchomości, bo chyba fundusz.
Bo remonty itp. zdaje się można przerzucić w umowie na mieszkańca (jak go
teraz nazwać, najemcą?).

Pomijając więc efekt procentu składanego czy zainwestowania tej kasy w
cokolwiek, uczciwą rentą byłaby kwota rzędu 2500zł miesięcznie. Każde
jej obniĹźenie, to czysty zysk (a zainwestowanie - to zysk
przypuszczalny) po stronie "Ĺźyda".


W kwestii pojęć - teoretycznie:  :-)
Jeżeli obie strony znają warunki umowy, a przynajmniej mają możliwość
zapoznania się z nimi i nie ma ukrytych kosztów lub dodatkowych warunków
to umowa jest "uczciwa".
Jeżeli żadna ze stron nie została zmuszona do zawarcia transakcji, ani siłą
ani ukazem władz, miała też możliwość innego wyboru to transakcja jest dlla
obu stron "korzystna" bo inaczej nie zawarto by dobrowolnie niekorzystnej
umowy. Zresztą "pieniądze to nie wszystko".

No i jaka jest gwarancja, że fundusz nie upadnie i będzie wypłacał rentę? Jeżeli
upadnie - nabywca masy/syndyk przejmie zobowiązania czy zwróci mieszkanie?
A jaka jest gwarancja, że osoba fizyczna(?) mvoicem nie... (tu wpisać nieszczęścia
wszelakie) i będzie wypłacał Liwiuszowi te 397..2500PLN (ew. równowartość w
muszelkach, złocie, kartoflach...) przez wiele lat?
Nb. długoterminowe zobowiązania są ryzykowne dla obu stron. Gdzieś czytałem
o propozycji zakazu/ograniczenia takowych (czemu jestem co do zasady przeciwny).
autarstwa skadinąd rozsądnej osoby.

Arek

Data: 2011-12-28 12:11:02
Autor: Arek
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Arek napisał(a) w wiadomości: ...
Nb. długoterminowe zobowiązania są ryzykowne dla obu stron. Gdzieś czytałem
o propozycji zakazu/ograniczenia takowych (czemu jestem co do zasady przeciwny).


Przeciwny zakazowi ich zawierania, żeby nie było wątpliwości, chociaż sam
staram się ich unikać.
Arek

Data: 2011-12-29 08:32:20
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy si ę oszustom!!!
(28.12.2011 08:59), SQLwiel wrote:
W dniu 2011-12-28 08:30, mvoicem pisze:

To inaczej: jeĹźeli taki fundusz/bank/ubezpieczyciel/ktokolwiek -
zaoferuje odwróconą hipotekę mi, na 10 lat, za mieszkanie warte 300 000
zł, to ile wg Ciebie powinien zaoferować, żeby to było uczciwe wobec
mnie?

p. m.
Proste, jeśli wiemy, ile rencista jeszcze pożyje. Załóżmy, że ŚREDNIO (a
właśnie na tym uśrednianiu zarabiają ubezpieczyciele i banki) 10 lat.

W tym podwątku rozważamy dokładnie 10 lat, więc średnio 10 lat to dobre założenie.

Jeśli mieszkanie jest WARTE 300k, to za te 300k można je z palcem w ...
sprzedać od ręki.
Pomijając więc efekt procentu składanego czy zainwestowania tej kasy w
cokolwiek,

Czemu pomijasz ten efekt? IMHO można go pomijać przy transakcjach rocznych, bo jest znikomy. Przy transakcjach wieloletnich już jest dość istotny.

 uczciwą rentą byłaby kwota rzędu 2500zł miesięcznie. KaĹźde
jej obniĹźenie, to czysty zysk (a zainwestowanie - to zysk
przypuszczalny) po stronie "Ĺźyda".

No więc, przy założeniu że:
- inflacja będzie 3% zaś kwota nie będzie waloryzowana zaś WIBOR3 będzie się utrzymywał na poziomie 4.99  - wtedy to jest interes neutralny. Akurat trafiło Ci się Ĺźe kapitał podzielony na liczbę rat + procent składany daje wartość nieruchomości po 10 latach powiększony o inflację.

- ale jeżeliby kwota miała być waloryzowana, to dla mnie to byłby złoty interes. Wsadziłbym sobie te pieniądze w jakieś lokaty, Tobie za 10 lat oddał mieszkanie, za odłożone kupił drugie i zostałoby mi jeszcze ze 100tys na drobne wydatki (licząc na oko).

p. m.

Data: 2011-12-27 15:50:40
Autor: mvoicem
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
(27.12.2011 15:11), Liwiusz wrote:
W dniu 2011-12-27 14:44, mvoicem pisze:


Nie to miałem na myśli.

Miałem na myśli to, że z punktu widzenia funduszu, alternatywą do
zainwestowania w odwróconą hipotekę p. Władysławy, jest odkładanie tej
samej kwoty na lokatach.

Porównujesz zatem różne rzeczy. Przy "odkładaniu na lokatę" fundusz "ma"
397zł po pierwszym miesiącu. W odwróconej hipotece ma 397zł oraz 300
tysięcy w nieruchomości. Nie wiem jak dla Ciebie, ale dla mnie to są
dwie diametralnie różne sytuacje.

300 tys w nieruchomości + zobowiązanie do wypłacania 397 zł przez X lat (lokatę możesz zerwać w każdej chwili bądź choćby przestać do niej dokładać) + ryzyko związane z nieruchomością (dewastacja, pożar, wrogie przejęcie przez wnuczka, spalarnię śmieci wybudują obok) a co za tym idzie - potencjalnie konieczność dokładania do tej nieruchomości bez możliwości dysponowania nią.

Oczywiście że to są różne sytuacje. Ale nie ośmieliłbym się stwierdzić że wariant z nieruchomością jest lepszy.



Jeżeliby rata miała być tak jak mówisz 800zł, to po 26 latach miałbym z
lokat 597 tys zł. Więc nie opłaca mi się inwestować w p. Władysławę z
której będę miał 300 tys. Taką ratę owszem, mogę zaoferować, ale za
mieszkanie warte 597 tys.

Poprawna optyka: po 26 latach jesteś od 26 lat właścicielem
nieruchomości,

Z którego to bycia włascicielem przez 26 lat nie miałem nic oprócz ryzyka.

a zapłaciłeś za nią - statystycznie - w połowie okresu,
czyli po 13 latach od kupna.

A tym razem skąd Ci się wzięła ta połowa?



Ja nie twierdzę że deal który fundusz zaoferował p. Władysławie jest dla
niej korzystny. Ale znowu nie popadajmy w przesadę, 26 lat to nie 128
jak wyliczył "redaktor portalu".

Przy założeniu że statystycznie p. Władysława będzie żyła 17 lat, a ja
jestem altruistą który chce zarobić tyle zarobiłby na lokacie, ona tego
mieszkania nie zdewastuje i nie będę miał problemu z eksmitowaniem jej
wnuków które w międzyczasie zamieszkają - zaoferowałbym jej kwotę
855zł/mc

Ciągle mówisz o tym zarabianiu na lokacie. Ja po prostu uważam, że nie
możesz porównywać tego do tego.

Dlaczego? Są różne metody inwestowania pieniędzy, jedną z nich jest oferowanie p. Władysławie odwróconej hipoteki.

Dlaczego ten sposób inwestowania ma być oderwany od innych i nie można go porównać z lokatami, giełdą, funduszami inwestycyjnymi, surowcami, obligacjami itd...?

Jeśli kupujesz mieszkanie DZIŚ, to
musisz dać pieniądze OD RAZU, fakt że spłacasz ratami, i spłacasz mniej
niż kapitał, to sytuacja niekorzystna tylko i wyłącznie dla sprzedającego.

Ale sprzedający włada tym mieszkaniem niemalże jak swoim (tj. mieszka w nim, nie może tylko go sprzedać, zastawić, być może nie może podnająć (to pewnie zależy od umowy) ) i za to dostaje kasę już teraz, a władać będzie do końca swoich dni.

Gdyby sprzedający (a właściwie sprzedająca w tym przypadku) odkładała tą kasę na lokacie, to jak raz na koniec swojego żywota (statystycznie rzecz biorąc) miałaby odłożoną wartość mieszkania.


Jeszcze raz: mieszkanie kupiłeś dziś, nie masz żadnych pieniędzy "na
odkładanie na lokatę", są to bowiem pieniądze należne sprzedawcy. Ty w
zamian jesteś właścicielem mieszkania.

Gdybym nie kupił, to bym miał. I teraz jasne jest, że na pieniądze (nazwijmy to po twojemu - raty) nie przeznaczę więcej, niż potrzebowałbym na lokacie (najbezpieczniejszym ale przynoszącym najmniejsze zyski sposobie oszczędzania) żeby uzyskać ten sam zysk po 26 latach.

Bo sam fakt bycia wymienionym w księdze wieczystej jako właściciel to żaden dla mnie zysk.



Ale ty nie licz odwróconej hipoteki kalkulatorem do kredytu
hipotecznego. Takie liczenie ma sens, jeżeli od razu wchodzisz w
posiadanie tego mieszkania (czyli np. możesz je sprzedać, wynając, mieć
z niego jakiś pozytek).


Ale bądźmy łaskawi - jako że jest dożywocie, to odsetki sprzedawca
daruje.

I to jest właśnie ten pożytek - po pierwsze spłaca mieszkanie bez
odsetek. Po drugie, biorąc pod uwagę długość życia - kupi to mieszkanie
za cenę PONIŻEJ WARTOŚCI.

Dlaczego PONIŻEJ WARTOŚCI? Jeżeli liczymy "po lokacie", bierzemy okres lokaty równy oczekiwanej długości życia dla kobiety w wieku 65 lat (17 lat jeżeli dobrze odczytałem z tabel  GUSu), kwota lokaty na koniec się zgadza z wartością mieszkania zaś wysokość renty z kwotą lokaty comiesięcznego odkładania na tą lokatę, to nie jest to żadne poniżej wartości, tylko jak raz dokładnie tyle ile mieszkanie jest warte.



Ależ może dysponować wcześniej - np. zaciągać pod nią kredyty.

Nędznie widzę możliwość zaciągnięcia kredytu pod mieszkanie z dożywociem.

Formalnie nie ma przeszkód.

Formalnie nie ma przeszkód żebym z zabagnioną historią w BIKu wziął kredyt hipoteczny bez dodatkowych zabezpieczeń, co nie zmienia faktur że takiego kredytu nie dostanę.


Już sam fakt, że w oczekiwanej długości życia fundusz spłaci sam
kapitał, jest dla funduszu bardzo korzystną transakcją.

Porównaj to z innymi metodami inwestycji (patrz moje wyliczenia dot.
lokaty).

Pokażesz mi lokatę, gdzie mogę sobie odkładać 400zł/mies., a jako bonus,
w momencie jej zakładania, dostanę jeszcze mieszkanie,niechby i z
dożywociem? Bo - jeśli już mamy porównywać - to do takiej właśnie sytuacji.

No to dorzuć jeszcze to, że bank Ci wypłaci lokatę nie w pieniądzu a w mieszkaniu, potencjalnie zdewastowanym i z lokatorem do eksmisji. Wtedy tak - to warunki idalnie do porównywania.

Ale ponieważ takich produktów nie ma, to trzeba porównywać to co mamy.

p. m.

Data: 2011-12-27 16:11:21
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 15:50, mvoicem pisze:

300 tys w nieruchomości + zobowiązanie do wypłacania 397 zł przez X lat

Jeśli już, to nie "+zobowiązanie" tylko "-zobowiązanie". Tyle mam.

Mam zatem nieruchomość za 300 tysięcy, minus zobowiązanie do zapłaty przez 26 lat (26*12*397)=124 tysięcy zł.

(lokatę możesz zerwać w każdej chwili bądź choćby przestać do niej
dokładać) + ryzyko związane z nieruchomością (dewastacja, pożar, wrogie
przejęcie przez wnuczka, spalarnię śmieci wybudują obok) a co za tym
idzie - potencjalnie konieczność dokładania do tej nieruchomości bez
możliwości dysponowania nią.

Tak, wszystko rozbija się o to ryzyko, jest ono jednak w chwili obecnej znacznie wyolbrzymiane.


Jeżeliby rata miała być tak jak mówisz 800zł, to po 26 latach miałbym z
lokat 597 tys zł.

Ale nie miałbyś mieszkania. Bo pani Władysława się rozmyśliła. Albo obciążyła je hipotecznie. Albo...


Więc nie opłaca mi się inwestować w p. Władysławę z
której będę miał 300 tys. Taką ratę owszem, mogę zaoferować, ale za
mieszkanie warte 597 tys.

Nie inwestujesz w panią Władysławę, tylko ona inwestuje w Ciebie, przekazując Ci mieszkanie za ułudną rentę.



Poprawna optyka: po 26 latach jesteś od 26 lat właścicielem
nieruchomości,

Z którego to bycia włascicielem przez 26 lat nie miałem nic oprócz ryzyka.

Bądź realistą, a nie pesymistą.


a zapłaciłeś za nią - statystycznie - w połowie okresu,
czyli po 13 latach od kupna.

A tym razem skąd Ci się wzięła ta połowa?

10 rat po 500zł są tożsame z płatnością 5000zł po 5 miesiącach.

Ciągle mówisz o tym zarabianiu na lokacie. Ja po prostu uważam, że nie
możesz porównywać tego do tego.

Dlaczego? Są różne metody inwestowania pieniędzy, jedną z nich jest
oferowanie p. Władysławie odwróconej hipoteki.

To porównaj to z odpowiednią lokatą -  najpierw znajdź taką, za założenie której bank daje mieszkanie.

Ale sprzedający włada tym mieszkaniem niemalże jak swoim (tj. mieszka w
nim, nie może tylko go sprzedać, zastawić, być może nie może podnająć
(to pewnie zależy od umowy) ) i za to dostaje kasę już teraz, a władać
będzie do końca swoich dni.

Nie aż tak długich, zaprawdę.


Gdyby sprzedający (a właściwie sprzedająca w tym przypadku) odkładała tą
kasę na lokacie, to jak raz na koniec swojego żywota (statystycznie
rzecz biorąc) miałaby odłożoną wartość mieszkania.

Tutaj już jakoś ryzyko pomijasz ;)

Gdybym nie kupił, to bym miał. I teraz jasne jest, że na pieniądze
(nazwijmy to po twojemu - raty) nie przeznaczę więcej, niż
potrzebowałbym na lokacie (najbezpieczniejszym ale przynoszącym
najmniejsze zyski sposobie oszczędzania) żeby uzyskać ten sam zysk po 26
latach.

Bo sam fakt bycia wymienionym w księdze wieczystej jako właściciel to
żaden dla mnie zysk.

I dlatego zapewne takiego biznesu nie prowadzisz. Proste.

Ale bądźmy łaskawi - jako że jest dożywocie, to odsetki sprzedawca
daruje.

I to jest właśnie ten pożytek - po pierwsze spłaca mieszkanie bez
odsetek. Po drugie, biorąc pod uwagę długość życia - kupi to mieszkanie
za cenę PONIŻEJ WARTOŚCI.

Dlaczego PONIŻEJ WARTOŚCI? Jeżeli liczymy "po lokacie", bierzemy okres
lokaty równy oczekiwanej długości życia dla kobiety w wieku 65 lat (17
lat jeżeli dobrze odczytałem z tabel GUSu), kwota lokaty na koniec się
zgadza z wartością mieszkania zaś wysokość renty z kwotą lokaty
comiesięcznego odkładania na tą lokatę, to nie jest to żadne poniżej
wartości, tylko jak raz dokładnie tyle ile mieszkanie jest warte.

Byłoby tak, gdyby kupował mieszkanie po śmierci. A kupuje od razu, i nie można tego pomijać w obliczeniach, choćby dla wielu osób bycie wymienionym jako właściciel w hipotece było czymś bez znaczenia.

Nędznie widzę możliwość zaciągnięcia kredytu pod mieszkanie z
dożywociem.

Formalnie nie ma przeszkód.

Formalnie nie ma przeszkód żebym z zabagnioną historią w BIKu wziął
kredyt hipoteczny bez dodatkowych zabezpieczeń, co nie zmienia faktur że
takiego kredytu nie dostanę.

Fundusz na pewno dostanie, nie martw się. Przecież za to jacyś gołodupcy się przeważnie biorą.

Pokażesz mi lokatę, gdzie mogę sobie odkładać 400zł/mies., a jako bonus,
w momencie jej zakładania, dostanę jeszcze mieszkanie,niechby i z
dożywociem? Bo - jeśli już mamy porównywać - to do takiej właśnie
sytuacji.

No to dorzuć jeszcze to, że bank Ci wypłaci lokatę nie w pieniądzu a w
mieszkaniu, potencjalnie zdewastowanym i z lokatorem do eksmisji. Wtedy
tak - to warunki idalnie do porównywania.

No, i wtedy można sobie to porównywać.


Ale ponieważ takich produktów nie ma, to trzeba porównywać to co mamy.

Albo nie porównywać nieporównywalnego.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 16:27:05
Autor: Michal Jankowski
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Co oni mają na myśli pisząc 'czynsz'? Przecież za własne mieszkanie
czynszu się nie płaci.

Wg mnie trzeba porównać dwa rozwiązania dla p. Władki:

1. Zastosuje 'odwróconą hipotekę'. Dostanie miesięcznie 350 zł i
   kropka.

2. Sprzeda mieszkanie za 300 tys. i wynajmie inne (albo i to samo). Z
   kapitału będzie pobierać 350 zł (jak poprzednio) ORAZ na czynsz.
   Czynszu będzie płacić, no nie wiem, 1000 zł? Niech będzie choćby
   800 zł. W wariancie 1, jest z tego czynszu zwolniona i to jest jej
   największy zysk. Pieniądze jej się skończą za jakieś 20 lat (akurat
   tyle, ile wynosi przeciętne dalsze trwanie życia dla kobiety w jej
   wieku). Jeśli będzie żyć dłużej, będzie klepać biedę.

  MJ

Data: 2011-12-27 16:38:11
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 16:27, Michal Jankowski pisze:
Co oni mają na myśli pisząc 'czynsz'? Przecież za własne mieszkanie
czynszu się nie płaci.

Wg mnie trzeba porównać dwa rozwiązania dla p. Władki:

1. Zastosuje 'odwróconą hipotekę'. Dostanie miesięcznie 350 zł i
    kropka.

2. Sprzeda mieszkanie za 300 tys. i wynajmie inne (albo i to samo). Z
    kapitału będzie pobierać 350 zł (jak poprzednio) ORAZ na czynsz.
    Czynszu będzie płacić, no nie wiem, 1000 zł? Niech będzie choćby
    800 zł. W wariancie 1, jest z tego czynszu zwolniona i to jest jej
    największy zysk. Pieniądze jej się skończą za jakieś 20 lat (akurat
    tyle, ile wynosi przeciętne dalsze trwanie życia dla kobiety w jej
    wieku). Jeśli będzie żyć dłużej, będzie klepać biedę.

Nie pobierając żadnego kapitału, będzie miała ponad tysiaka miesięcznie odsetek.

Dołoży zatem do 1200zł emerytury, razem będzie 2200-2400, za które będzie mogła wynająć stosowne do swoich potrzeb mieszkanie i godnie żyć.

A jako że pani Władzia za życia wypięła się na rodzinę i nie ma komu zostawić kapitału, to będzie mogła za cały kapitał wykupić sobie dożywotnią rentę i będzie to raczej lepsza perspektywa niż odwrócona hipoteka.


--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 19:50:18
Autor: z
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się o szustom!!!
W dniu 2011-12-27 16:38, Liwiusz pisze:
Nie pobierając żadnego kapitału, będzie miała ponad tysiaka miesięcznie
odsetek.

Dołoży zatem do 1200zł emerytury, razem będzie 2200-2400, za które
będzie mogła wynająć stosowne do swoich potrzeb mieszkanie i godnie żyć.

A jako że pani Władzia za życia wypięła się na rodzinę i nie ma komu
zostawić kapitału, to będzie mogła za cały kapitał wykupić sobie
dożywotnią rentę i będzie to raczej lepsza perspektywa niż odwrócona
hipoteka.


I takie rozumowanie jest dla mnie logiczne. Nie logiczne jest natomiast to mistyczne wielkie ryzyko banku przy takiej ofercie.
A na pewno jest dla mnie zdumiewający rozdźwięk między kalkulacją banku i kalkulacją zwykłego Kowalskiego który ma babcię.
Trzeba tylko apelować żeby "młodzi" pilnowali "starszych" żeby się na takie "inwestycje" nie pisali bo to jest po prostu wykorzystywanie starszych ludzi, nie obeznanych, nie znających tych wszystkich podłych zagrywek jakie wymyślają te "instytucje zaufania publicznego"
Ech... "nie przesadzanie starych drzew" skąd ja to znam :-(
Teraz przyszła moda żerowania na tych uczuciach.
Aż się boję pomyśleć co będzie następne.

z

Data: 2011-12-27 21:15:58
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się o szustom!!!
W dniu 2011-12-27 19:50, z pisze:
W dniu 2011-12-27 16:38, Liwiusz pisze:
Nie pobierając żadnego kapitału, będzie miała ponad tysiaka miesięcznie
odsetek.

Dołoży zatem do 1200zł emerytury, razem będzie 2200-2400, za które
będzie mogła wynająć stosowne do swoich potrzeb mieszkanie i godnie żyć.

A jako że pani Władzia za życia wypięła się na rodzinę i nie ma komu
zostawić kapitału, to będzie mogła za cały kapitał wykupić sobie
dożywotnią rentę i będzie to raczej lepsza perspektywa niż odwrócona
hipoteka.


I takie rozumowanie jest dla mnie logiczne. Nie logiczne jest natomiast
to mistyczne wielkie ryzyko banku przy takiej ofercie.
A na pewno jest dla mnie zdumiewający rozdźwięk między kalkulacją banku
i kalkulacją zwykłego Kowalskiego który ma babcię.
Trzeba tylko apelować żeby "młodzi" pilnowali "starszych" żeby się na
takie "inwestycje" nie pisali bo to jest po prostu wykorzystywanie
starszych ludzi, nie obeznanych, nie znających tych wszystkich podłych
zagrywek jakie wymyślają te "instytucje zaufania publicznego"
Ech... "nie przesadzanie starych drzew" skąd ja to znam :-(
Teraz przyszła moda żerowania na tych uczuciach.
Aż się boję pomyśleć co będzie następne.

Następne, to będzie "pomaganie" takim rentierom w zakańczaniu umowy dożywocia...

--
Liwiusz

Data: 2011-12-27 20:59:22
Autor: Pan Sowa
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 16:38, Liwiusz pisze:
Dołoży zatem do 1200zł emerytury, razem będzie 2200-2400, za które
będzie mogła wynająć stosowne do swoich potrzeb mieszkanie i godnie żyć.

Ciężko godnie żyć w wynajętym mieszkaniu, zwłaszcza jak się ma 70+ lat i można w dowolnym momencie usłyszeć "pani się spakuje i wyprowadzi" w terminie kodeksowym, który w tym przypadku wynosi ile ? 3 miesiące ?

Trudne oczekiwać od babinki że będzie mobilna jak student.

Data: 2011-12-28 11:26:31
Autor: Michal Jankowski
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

Nie pobierając żadnego kapitału, będzie miała ponad tysiaka
miesięcznie odsetek.

Ponad inflację? Gdzie masz taką lokatę?

Nominalnie? Owszem, tak, ale wtedy inflacja zjada kapitał a tysiak
traci na wartości i trzeba będzie z kapitału podbierać. Po 20 latach
kapitał się skończy...

zostawić kapitału, to będzie mogła za cały kapitał wykupić sobie
dożywotnią rentę i będzie to raczej lepsza perspektywa niż odwrócona
hipoteka.

Być może tak. Znasz oferty takich rent?

Znaczy generalnie te pomysły z 'odwróconą hipoteką' nie są zbyt
zachęcające, ale nie są też aż tak niekorzystne, jak niektórzy
chcieliby je przedstawić.

  MJ

Data: 2011-12-28 11:38:14
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-28 11:26, Michal Jankowski pisze:
Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  writes:

Nie pobierając żadnego kapitału, będzie miała ponad tysiaka
miesięcznie odsetek.

Ponad inflację? Gdzie masz taką lokatę?

Co to znaczy "ponad inflację"? Mówimy o wartościach bezwzględnych, a nie o procentach.


Nominalnie? Owszem, tak, ale wtedy inflacja zjada kapitał a tysiak
traci na wartości i trzeba będzie z kapitału podbierać. Po 20 latach
kapitał się skończy...

Jasne. Lepiej zatem pobierać 400zł od końca życia, też zjadane przez inflację, co? :)


zostawić kapitału, to będzie mogła za cały kapitał wykupić sobie
dożywotnią rentę i będzie to raczej lepsza perspektywa niż odwrócona
hipoteka.

Być może tak. Znasz oferty takich rent?

Nie znam, poza tym, że wiem, że są.


Znaczy generalnie te pomysły z 'odwróconą hipoteką' nie są zbyt
zachęcające, ale nie są też aż tak niekorzystne, jak niektórzy
chcieliby je przedstawić.

Jak wszystko, co nowe, można z prawdopodobieństwem graniczącym z pewnością założyć, że w przyszłości oferta będzie się polepszać, a nie pogarszać.

--
Liwiusz

Data: 2011-12-28 12:22:49
Autor: Michal Jankowski
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

Jasne. Lepiej zatem pobierać 400zł od końca życia, też zjadane przez
inflację, co? :)

400 zł plus darmowe mieszkanie!
Poza tym nie wiem, może to 400 zł jest indeksowane inflacją, mam
nadzieję, bo w przeciwnym wypadku to faktycznie kiepsko.

  MJ

Data: 2011-12-28 13:04:59
Autor: Liwiusz
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-28 12:22, Michal Jankowski pisze:
Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  writes:

Jasne. Lepiej zatem pobierać 400zł od końca życia, też zjadane przez
inflację, co? :)

400 zł plus darmowe mieszkanie!

Nie darmowe, wszystkie opłaty pozostają na sprzedającym.

Poza tym nie wiem, może to 400 zł jest indeksowane inflacją, mam
nadzieję, bo w przeciwnym wypadku to faktycznie kiepsko.

Znając życie, pewnie nie jest indeksowane ;)

--
Liwiusz

Data: 2011-12-28 13:23:14
Autor: Michal Jankowski
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
Liwiusz <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:

W dniu 2011-12-28 12:22, Michal Jankowski pisze:
Liwiusz<lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl>  writes:

Jasne. Lepiej zatem pobierać 400zł od końca życia, też zjadane przez
inflację, co? :)

400 zł plus darmowe mieszkanie!

Nie darmowe, wszystkie opłaty pozostają na sprzedającym.

CZYNSZ jest darmowy. W typowym przypadku czynsz jest (znacznie)
wiekszy od oplat eksploatacyjnych.

  MJ

Data: 2011-12-28 04:32:20
Autor: MK
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
On 28 Gru, 13:23, Michal Jankowski <mich...@fuw.edu.pl> wrote:
Liwiusz <lma...@bez.tego.poczta.onet.pl> writes:
> W dniu 2011-12-28 12:22, Michal Jankowski pisze:
>> Liwiusz<lma...@bez.tego.poczta.onet.pl>  writes:

>>> Jasne. Lepiej zatem pobierać 400zł od końca życia, też zjadane przez
>>> inflację, co? :)

>> 400 zł plus darmowe mieszkanie!

> Nie darmowe, wszystkie opłaty pozostają na sprzedającym.

CZYNSZ jest darmowy. W typowym przypadku czynsz jest (znacznie)
wiekszy od oplat eksploatacyjnych.


Czynsz? A coz to takiego? ja place tylko oplaty eksploatacyjne i
fundusz remontowy... oplaty na fundusz wynosza ok 25% oplat
eksploatacyjnych...

MK

Data: 2011-12-28 13:59:44
Autor: Michal Jankowski
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
MK <macka@interia.pl> writes:

CZYNSZ jest darmowy. W typowym przypadku czynsz jest (znacznie)
wiekszy od oplat eksploatacyjnych.


Czynsz? A coz to takiego? ja place tylko oplaty eksploatacyjne i
fundusz remontowy... oplaty na fundusz wynosza ok 25% oplat
eksploatacyjnych...

Czynsz, to jest to coś, co trzeba płacić za wynajmowanie mieszkania.
Pani Władka sprzedała swoje mieszkanie, a następnie WYNAJMUJE
mieszkanie od banku nic za to nie płacąc.

  MJ

Data: 2011-12-28 05:41:55
Autor: MK
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
On 28 Gru, 13:59, Michal Jankowski <mich...@fuw.edu.pl> wrote:

Czynsz, to jest to coś, co trzeba płacić za wynajmowanie mieszkania..
Pani Władka sprzedała swoje mieszkanie, a następnie WYNAJMUJE
mieszkanie od banku nic za to nie płacąc.


Sprzedala? A gdzie ma kase? ;) Raczej zrobila darowizne...

MK

Data: 2011-12-28 15:15:38
Autor: Piotr Gałka
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:jdf0l9$keg$1inews.gazeta.pl...

Znając życie, pewnie nie jest indeksowane ;)


W tym artykule od którego wątek się zaczął było:
"Co ważne oba fundusze co kwartał będą powiększały przyznaną rentę o wskaźnik inflacji."
P.G.

Data: 2011-12-28 01:12:20
Autor: Arek
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
mvoicem napisał(a) w wiadomości: <4ef9db48$0$1446
300 tys w nieruchomości + zobowiązanie do wypłacania 397 zł przez X lat
(lokatę możesz zerwać w każdej chwili bądź choćby przestać do niej
dokładać) + ryzyko związane z nieruchomością (dewastacja, pożar, wrogie
przejęcie przez wnuczka, spalarnię śmieci wybudują obok) a co za tym
idzie - potencjalnie konieczność dokładania do tej nieruchomości bez
możliwości dysponowania nią.


Czy podatek od nieruchomości/dzierżawę wieczystą płaci od momentu podpisania
umowy - jako właściciel - fundusz?
Arek

Data: 2011-12-27 14:09:28
Autor: Zenek
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 09:14, z pisze:
http://banki.wp.pl/kat,121354,title,Emeryci-graja-w-rosyjska-ruletke-Czy-odwrocona-hipoteka-to-zmieni,wid,14104638,wiadomosc.html


Dawno mi się tak mocno scyzoryk nie otwierał

z


"Bo wasze sa ulice a nasze kamienice "

Data: 2011-12-27 20:56:57
Autor: Pan Sowa
Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!
W dniu 2011-12-27 09:14, z pisze:
http://banki.wp.pl/kat,121354,title,Emeryci-graja-w-rosyjska-ruletke-Czy-odwrocona-hipoteka-to-zmieni,wid,14104638,wiadomosc.html
Dawno mi się tak mocno scyzoryk nie otwierał

A co kogo obchodzi co ktoś robi ze swoim mieszkaniem ? Lepiej już mieć z tego te 300 zł miesięcznie niż zapisać mieszkanie na jakiś kościół czy inną sektę/partię polityczną i mieć z tego nic (nawet wątpię aby za nowe Audi A6/A8 - akurat za mieszkanie warte 300 tyś zł - dla biskupa uzyskało się zbawienie, bo dosyć to sprzeczne z samą nauką kościoła).

Zwłaszcza jak potencjalni spadkobiercy to sępy, które tylko czkają żeby położyć łapę na spadek.

Mr. Owl

Odwrócona hipoteka - Nie dajmy się oszustom!!!

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona