Sakrament Eucharystii od Ofiary Mszy św. różni się tym, że:

Sakrament dokonuje się przez konsekrację i trwa, ofiara zaś wyczerpuje się i
kończy z chwilą dokonania aktu ofiarowania; i dlatego Przenajświętsza
Hostia, którą się przechowuje w puszce lub niesie do chorego, ma znaczenie
Sakramentu, nie ofiary.

Dla tych, którzy przyjmują Hostie Przenajświętszą,  Sakrament staje się
źródłem zasług i pożytków duchowych; ofiara natomiast ma ten skutek, że nie
tylko daje możność zbierania zasług, lecz także zadośćuczynienia.

Ofiara jest to dar widzialny, który składamy ku czci Boga przez zniszczenie
lub przemianę, żeby Go uznać najwyższym Panem, stworzycielem i ostatecznym
celem naszym.  Msza święta jest prawdziwą i właściwą ofiarą Nowego Zakonu.

Ofiarę Mszy św. odprawia się w następujących celach:

 1. żeby Bogu oddać należną cześć i dlatego jest to ofiara latreutyczna,
czyli pochwalna;

 2. żeby Bogu składać dzięki za Jego wielką chwałę i za wyświadczone nam
dobrodziejstwa, i dlatego jest to ofiara eucharystyczna, czyli dziękczynna;

 3. żeby sobie uprosić łaski i dobrodziejstwa, a dlatego jest to ofiara
błagalna;

 4. żeby od Boga uzyskać pojednanie, to jest przebłagać Go za grzechy,
popełniane przez żyjących, i uprosić darowanie kar, na jakie oni zasłużyli,
oraz wyprosić zmiłowanie duszom w czyśćcu cierpiącym, i dlatego jest ona
ofiarą przebłagalną.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

"abc" <abc@wp.pl> Spierdalaj!

Użytkownik "Kostek Wycirowski" <kozidupczyk@uni.de> napisał w wiadomości news:i1cb1j$mr9$1news01.versatel.de...

"abc" <abc@wp.pl>
Spierdalaj!

Nie słuchaj, zostań!

Użytkownik "abc" <abc@wp.pl> napisał w wiadomości news:4c398caa$0$19171$65785112news.neostrada.pl...

Sakrament Eucharystii od Ofiary Mszy św. różni się tym, że:

Sakrament dokonuje się przez konsekrację i trwa, ofiara zaś wyczerpuje się i
kończy z chwilą dokonania aktu ofiarowania; i dlatego Przenajświętsza
Hostia, którą się przechowuje w puszce lub niesie do chorego, ma znaczenie
Sakramentu, nie ofiary.

Dla tych, którzy przyjmują Hostie Przenajświętszą,  Sakrament staje się
źródłem zasług i pożytków duchowych; ofiara natomiast ma ten skutek, że nie
tylko daje możność zbierania zasług, lecz także zadośćuczynienia.

Ofiara jest to dar widzialny, który składamy ku czci Boga przez zniszczenie
lub przemianę, żeby Go uznać najwyższym Panem, stworzycielem i ostatecznym
celem naszym.  Msza święta jest prawdziwą i właściwą ofiarą Nowego Zakonu.

Ofiarę Mszy św. odprawia się w następujących celach:

1. żeby Bogu oddać należną cześć i dlatego jest to ofiara latreutyczna,
czyli pochwalna;

2. żeby Bogu składać dzięki za Jego wielką chwałę i za wyświadczone nam
dobrodziejstwa, i dlatego jest to ofiara eucharystyczna, czyli dziękczynna;

3. żeby sobie uprosić łaski i dobrodziejstwa, a dlatego jest to ofiara
błagalna;

4. żeby od Boga uzyskać pojednanie, to jest przebłagać Go za grzechy,
popełniane przez żyjących, i uprosić darowanie kar, na jakie oni zasłużyli,
oraz wyprosić zmiłowanie duszom w czyśćcu cierpiącym, i dlatego jest ona
ofiarą przebłagalną.

-- Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny.

Jestes pierdolniety ?

kwakwa

Użytkownik "konus" <pralat@mojapolska.watykan> napisał w wiadomości news:i1ckl4$f6v$1news.onet.pl...

Jestes pierdolniety ?

To się nazywa katolicyzm fundamentalny czy jakoś tak. To znaczy, że jest.

On 11 Lip, 11:19, "abc" <a...@wp.pl> wrote:

Sakrament Eucharystii od Ofiary Mszy św. różni się tym, że:

Sakrament dokonuje się przez konsekrację i trwa, ofiara zaś wyczerpuje się i
kończy z chwilą dokonania aktu ofiarowania; i dlatego Przenajświętsza
Hostia, którą się przechowuje w puszce lub niesie do chorego, ma znaczenie
Sakramentu, nie ofiary.

Dla tych, którzy przyjmują Hostie Przenajświętszą,  Sakrament staje się
źródłem zasług i pożytków duchowych; ofiara natomiast ma ten skutek, że nie
tylko daje możność zbierania zasług, lecz także zadośćuczynienia.

Ofiara jest to dar widzialny, który składamy ku czci Boga przez zniszczenie
lub przemianę, żeby Go uznać najwyższym Panem, stworzycielem i ostatecznym
celem naszym.  Msza święta jest prawdziwą i właściwą ofiarą Nowego Zakonu.

Ofiarę Mszy św. odprawia się w następujących celach:

 1. żeby Bogu oddać należną cześć i dlatego jest to ofiara latreutyczna,
czyli pochwalna;

 2. żeby Bogu składać dzięki za Jego wielką chwałę i za wyświadczone nam
dobrodziejstwa, i dlatego jest to ofiara eucharystyczna, czyli dziękczynna;

 3. żeby sobie uprosić łaski i dobrodziejstwa, a dlatego jest to ofiara
błagalna;

 4. żeby od Boga uzyskać pojednanie, to jest przebłagać Go za grzechy,
popełniane przez żyjących, i uprosić darowanie kar, na jakie oni zasłużyli,
oraz wyprosić zmiłowanie duszom w czyśćcu cierpiącym, i dlatego jest ona
ofiarą przebłagalną.

--
Nie da się oddzielić polityki od religii. Nie da się w człowieku oddzielić
katolika od obywatela. Rozdział państwa od Kościoła jest sztuczny..

Ale, jakiego boga? Mnie podobaja sie slowianskie bostwa Perun oraz
Swietowit.
Swiatopogladowo najblizszy jest mi buddyzm.
Katolicyzmu nie akceptuje za chciwosci i szwindle rozne, czynione
przez hierarchow KK.

Sakrament Eucharystii od Ofiary Mszy św. różni się tym, że:

Powim ci ABECADŁO, ze mieto straśnie mało interesuje, ale mogem ci łopedzieć,
jak jo siem NOJWYZSEMU łofiarowujem.

Jak ino Maryna do codzinnej modlitwy psyklenknie i po muzułmańcku zadek wypnie
(bez majtochuw łocywistałocywistość!), tojo niecekajonc nanic, łodzadku jej
psypinom.
Piknie to wyglondo - Maryna siem modli, ajo jom sturchom...

Łoj... Łoj... ŁOCIECU NAS...
Wtury... wtury... WTURYś NANIEBIOSIKACH JEST...

Itd.
- nasom koniec, ŁOFIAROWANIE WIELGIE cynimy - Maryna wzescy z uniesinio, ajo
pryskom wniom, wiela wlezie...

--

W dniu 2010-07-12 13:44, Polok_Prawdziwy pisze:

- nasom koniec, ŁOFIAROWANIE WIELGIE cynimy - Maryna wzescy z uniesinio, ajo
pryskom wniom, wiela wlezie...

A tak na mózg sobie przy okazji nie pryskasz? :)

W dniu 2010-07-12 13:44, Polok_Prawdziwy pisze:
> - nasom koniec, ŁOFIAROWANIE WIELGIE cynimy - Maryna wzescy z uniesinio, ajo
> pryskom wniom, wiela wlezie...

A tak na mózg sobie przy okazji nie pryskasz? :)

Namuzg niepryskom - niedosiem, bo wMarynem lejem...

Ale rużaniec, skarbcyk, ksyzyk, albo inkse carodziejskie zecy tom jus psypadkiem
spryskoł, bosiem Maryna łod łorgasmusa zkukaracy nogle zsuneła...

--