Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:...
Użytkownik "Dirko" <jacki.dirko@wp.pl> napisał w wiadomości news:hk9gtv$cc0$1news.vectranet.pl...
Użytkownik "cyc" <ja@ja.pl> napisał w wiadomości news:hk9hjv$6so$1news.onet.pl...
Uwazam , ze film jest tendencyjny tak , jak jest to tylko mozliwe .
Miesza niezaprzeczalne fakty z politpoprawnymi zalozeniami , ktore w sposob ewidentny zaklamuja rzeczywistosc dajac prezentowanym ocenom charakter prawdopodobienstwa .
Mowiac konkretniej jest to najzwyczajniesza , polityczna manipulacja , ktorej zadania sa niedwuznaczne .
"Głównym narratorem jest Lech Kowalski, autor biografii Jaruzelskiego "Generał ze skazą". Przedstawiony jest w filmie jako "biograf" i "historyk". Gdy mówi o generałach LWP, że były to same miernoty, aż chce się dodać, że jako podwładny Jaruzelskiego w pionie politycznym LWP (tenże Lech Kowalski) dosłużył się tylko stopnia pułkownika." ( http://wyborcza.pl/1,75968,7518045,General_samo_zlo_.html )
Facet powiedział wg mnie tylko jedną mądra rzecz, która umknęła komentatorom, że żołnierskie metody uzdrowienia gospodarki w latach 80-tych zakończyły się pełną klapą.
No i ten Rusek - ekspert. Nie dziwi, że tak go boli Okrągły Stół bo przecież mogli się Polaczki honorowo powyrzynać.
Z jednej strony Jaruzelski zabezpieczajacy przeprawy nawet przez najmniejszy strumyk na wypadek ewentualnego natarcia Armii Czerwonej na Zachód co zdaniem autorów filmu było tak kosztowne, że stało się przyczyną kryzysu gospodarczego w Polsce a z drugiej strony całkowity brak zainteresowania władz ZSRR tym co robi Solidarność i jak Jaruzelski sobie z tym poradzi. Ruscy machnęli na nas ręką i się zaparli, że nie wkroczą do Polski. Oczywista oczywistość.
Autorzy filmu obrażaja inteligencję widza.
Wielu uczestniczacych w opiniowaniu przeszlosci ludzi nie jest w stanie rozwarstwic polityki i propagandy od tego co jest sluszne i moralnie prawdziwe ( jesli wogole w dzisiejszy swiecie jest cos co jest prawdziwe i bez zastrzezen sluszne ) .
Trudno zakwestionowac i nikt rozsadny tego nie zrobi np. komunistyczne zbrodnie , ktorych w Polsce , jesli spojrzec obiektywnie , bylo ledwie symboliczne ilosci , na tyle jednak, ze pozwala dzisiaj z tego czerpac niektorym polityczny kapital ale nieporownywalnie mniej niz moga "poszczycic " sie w tym zakresie nasi jankescy "przyjaciele" . Nikt rozsadny nie zakwestionuje braku w tamtym okresie pelnej wolnosci , ktora jednak i tak naprawde tylko nielicznym ciazyla , glowie opozycji , ktora ze swoimi chorobliwymi ambicjami rwala sie do wladzy w tym Gieremki , Kuronie i wielu innych tyle nawiedzonych co ambitnych politykow . Istota bowiem sprawy dla nich bylo nie to , czy tamten system byl nam nieprzyjazny , tylko to , czy da sie go obalic i przejac wladze dla zaspokojenia wlasnych ambicji .
Caly szereg " atutow" za obrzydzaniem tamtego systemu , jak np. brak internetu w latach 70 - tych !! :) , braku kolorowej tv lub GPS w latach 50 -tych :) , czy komorek w 80 -tych :) , to pospolite granie na naiwnosci , ze nie powiem glupocie tych , ktorzy nia znaja realiow tamtych czasow a przeciez takie glosy sie pojawiaja !!!.
Jesli wezmie sie pod uqwage i to , ze Polska byla wtedy pod pregiezem restrykcji calego cywilizowanego swiata
w tym embargo na wszystkie nowe technologie i to wtedy , kiedy Ameryka korzystala pelna grascia z wiedzy i geniuszu ludzi calego swiata , to nie trudno pojac , ze bylismy jako kraj dyskryminowani .
Ten stan pozwolil na mocne zapoznienia cywilizacyjne , ktore jednak nie da sie przypisac systemowi , tylko obludnej , wrednej polityce tych , ktorzy nadawali dalej nadaja swiatu polityczny rytm !.
cyc
|