Data: 2014-02-16 01:18:12 | |
Autor: mcmlxxi.xi.xi | |
Og?upiacze POpulacji w akcji... | |
Alarm naukowców: tracimy IQ. Chemiczny drenaż mózgów wczoraj, o godz: 21:03 CHEMIKALIA, MÓZG, ZABURZENIE Liczba chemikaliów, metali ciężkich i pestycydów wykorzystywanych w przemyśle, które zakłócają prawidłowy rozwój mózgu dzieci wzrosła w ostatnich latach dwukrotnie. Lekarze alarmują, że to zagraża przyszłym pokoleniom, bo coraz więcej dzieci będzie miało niższy iloraz inteligencji - donosi huffingtonpost.com. Dr Philippe Grandjean z Harvard School of Public Health ostrzega, że świat stoi w obliczu cichej pandemii chorób i zaburzeń związanych z toksycznymi chemikaliami. Chemikalia drenują nam mózgi - przekonuje naukowiec. Naukowiec mówi, że od 2006 roku stwierdzono negatywny wpływ na mózg takich substancji jak związki manganu, fluorki, dichlorodifenylotrichloroetan (DDT), chloropiryfos, tetrachloroetylen oraz difenyle polibromowane. To już kilkanaście pozycji, bo wcześniej udowodniono zagrożenie chociażby ze strony rtęci, ołowiu, arseny czy toluenu. Mamy obowiązek etyczny chronić kolejne generacje, a konkretnie ich mózgi - mówi dr Grandjean. Dodaje, że już w tej chwili zaburzenia funkcji poznawczych i behawioralnych dotyczą co 6. dziecka w USA. Coraz większej liczby takich przypadków nie można jego zdaniem tłumaczyć jedynie większą świadomością i lepszą diagnostyką. Obniżenie IQ o 5 punktów może skutkować u dziecka wolniejszym rozwojem, problemami z czytaniem i słabszą koncentracją. Według wyliczeń ekonomistów w ciągu całego życia przełoży się to na niższe zarobki o 90 tys. dol http://www.sfora.pl/Alarm-naukowcow-tracimy-IQ-Chemiczny-drenaz-mozgow-a64753 http://www.huffingtonpost.com/2014/02/14/chemicals-brain-development_n_4790229.html?utm_hp_ref=canada&ir=Canada A jednak pasty do zębów z fluorem mają sens! ;)
|
|