Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Ograniczenie prędkości na DDR

Ograniczenie prędkości na DDR

Data: 2013-10-16 03:48:48
Autor: Jozef Szyja
Ograniczenie prędkości na DDR
Hej

Jakie jest ograniczenia prędkości na Drodze dla Rowerów? Jak się je zmienia? Znakiem B-33?

Pozdry
Jozek S

Data: 2013-10-16 14:13:05
Autor: Gotfryd Smolik news
Ograniczenie prędkości na DDR
On Wed, 16 Oct 2013, Jozef Szyja wrote:

Hej

Jakie jest ograniczenia prędkości na Drodze dla Rowerów?

"ogólne".
  90km/h niezabudowany, 50 km/h zabudowany w dzień, 60 w nocy,
w strefie zamieszkania 20 - tu uwaga, skrajnie łatwo przekroczyć :>
  Problem w tym, że 50 km/h dość często można bezpiecznie przekroczyć
na jezdni, zaś na DDR obok - nie.
  W kontekście dyskusji obok o średnich i innych takich, uprzedzę,
że mam na myśli miejscowości niekoniecznie płaskie jak stół :>
(wtedy w drugą stronę najczęściej 15 km/h wymaga wymiernego wysiłku :>)

Jak się je zmienia? Znakiem B-33?

  No a jak inaczej?
  Znak może dotyczyć pasa ruchu wyznaczonego dla pojazdów.
  W kontekście jak wyżej - "niestety" (patrz 10km/h gdzieś
na wybrzeżu).

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-10-16 14:43:35
Autor: ikov
Ograniczenie prędkości na DDR
Jak się je zmienia? Znakiem B-33?

  No a jak inaczej?
  Znak może dotyczyć pasa ruchu wyznaczonego dla pojazdów.
  W kontekście jak wyżej - "niestety" (patrz 10km/h gdzieś
na wybrzeżu).


Niesławny Sopot

Data: 2013-10-17 02:37:06
Autor: Olivander
Ograniczenie prędkości na DDR
W dniu środa, 16 października 2013 14:43:35 UTC+2 użytkownik ikov napisał:
Niesławny Sopot
http://forum.trojmiasto.pl/Susza-rowerzystow-na-alejkach-w-Jelitkowie-t479840,1,9.html

Data: 2013-10-17 21:30:59
Autor: Wojtek Paszkowski
Ograniczenie prędkości na DDR

"Olivander" <tchod@wp.eu> wrote in message
news:2d8251c8-d649-4a74-a762-5b1cf553bde5googlegroups.com...
W dniu środa, 16 października 2013 14:43:35 UTC+2 użytkownik ikov napisał:
Niesławny Sopot
http://forum.trojmiasto.pl/Susza-rowerzystow-na-alejkach-w-Jelitkowie-t479840,1,9.html

gwoli komentarza - o ile mi się dobrze wydaje, w/w "suszenie" odbylo się wyłącznie na potrzeby reportażu
w Radiu Gdańsk (nb. jakiś rok wcześniej przed wrzuceniem filmiku na YT).
OIDP, komuś zmierzyli coś pod 60km. Akurat tego nia huraganu nie było
(nachylenia w tym miejscu też dalekie od górskich), więc trochę to daje do
myślenia w temacie rzetelności pomiaru prędkości roweru.

Swoją drogą, czy aby nie było już ładnych parę lat temu dyskusji o jakimś
ograniczeniu do 5km/h gdzieś w Krakowie?

pozdr

Data: 2013-10-16 15:55:12
Autor: artek
Ograniczenie prędkości na DDR
W dniu 2013-10-16 14:13, Gotfryd Smolik news pisze:
On Wed, 16 Oct 2013, Jozef Szyja wrote:

Hej

Jakie jest ograniczenia prędkości na Drodze dla Rowerów?

"ogĂłlne".
  90km/h niezabudowany,

oj, oj, niezupełnie, w odpowiednim paragrafie rowery są uwzględnione jako "pojazdy niewymienione w pkt 1":

3. Prędkość dopuszczalna poza obszarem zabudowanym, z zastrzeżeniem ust. 4 i 5, wynosi w przypadku:
1) 51) samochodu osobowego, motocykla lub samochodu ciężarowego o dopuszczalnej masie całkowitej nieprzekraczającej 3,5 t:
(ciach)
2) zespołu pojazdów lub pojazdu niewymienionego w pkt 1:
a) na autostradzie, drodze ekspresowej lub drodze dwujezdniowej co najmniej o dwóch pasach przeznaczonych dla każdego kierunku ruchu — 80 km/h,
b) na pozostałych drogach — 70 km/h.

kiedyś w rudawach janowickich na stromej szosie ze świeżutkim asfalcikiem zjeżdżałem z prędkością >80 km/h. bawiło mnie wtedy niemożebnie, że dałem radę złamać przepis ;)
ale - siła wyższa, miałem 10 minut do pociągu w marciszowie, co prawda to kilka km, ale dałem radę ;P

> 50 km/h zabudowany w dzień, 60 w nocy,
w strefie zamieszkania 20 - tu uwaga, skrajnie łatwo przekroczyć :>

a tu się już zgadza

art3k

Data: 2013-10-18 02:28:40
Autor: Gotfryd Smolik news
Ograniczenie prędkości na DDR
On Wed, 16 Oct 2013, artek wrote:

oj, oj, niezupełnie, w odpowiednim paragrafie rowery są uwzględnione jako "pojazdy niewymienione w pkt 1":

  O, thx, przeoczyłem!

b) na pozostałych drogach  70 km/h.

  Hm... no to trochę miejsc się znajdzie, w których przy odpowiednim
samozaparciu dałoby się przepis złamać.
  Jak dla mnie mam na myśli całkiem spore pochylenia terenu, ale
faktu to nie zmienia.

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-10-16 21:50:50
Autor: Piotr Kosewski
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-16 14:13, Gotfryd Smolik news wrote:
"ogólne".

Jeśli DDR jest elementem drogi z limitem ustalonym znakiem, to
obowiązuje ten limit. W ogóle znaki zakazu umieszczone
po prawej stronie jezdni obowiązują na całej drodze (oczywiście
w jednym kierunku).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2013-10-18 02:38:33
Autor: Gotfryd Smolik news
Ograniczenie prędkości na DDR
On Wed, 16 Oct 2013, Piotr Kosewski wrote:

On 2013-10-16 14:13, Gotfryd Smolik news wrote:
"ogólne".

Jeśli DDR jest elementem drogi z limitem ustalonym znakiem,

  Owszem. *DROGI*.
  Oczywista zgoda :)

to obowiązuje ten limit. W ogóle znaki zakazu umieszczone
po prawej stronie
jezdni obowiązują na całej
   ^^^^^^

drodze (oczywiście w jednym kierunku).
   ^^^^^^

  Nieprawda, równie oczywista :)
  No chyba że podasz przepis iż jest inaczej.

  Całkiem częste w .pl jest prowadzenie DDR odrębnie od jezdni
i wstawianie różnistych znaków między jezdnię a DDR.
  Z p. widzenia jadącego po DDR one przecież *nie* obowiązują!

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-10-18 03:50:42
Autor: Piotr Kosewski
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-18 02:38, Gotfryd Smolik news wrote:
  Nieprawda, równie oczywista :)
  No chyba że podasz przepis iż jest inaczej.

Definicja drogi :).

Jedyne co może w niej być niejasne, to rola pasów zieleni. Nie
są wymienione, ale są elementem "pasa terenu (...)", a - biorąc
pod uwagę artykuły o umieszczaniu znaków - są też elementem drogi
(bo znaki umieszcza się na drodze, a często są wbite w trawę :)).

  Całkiem częste w .pl jest prowadzenie DDR odrębnie od jezdni
i wstawianie różnistych znaków między jezdnię a DDR.
  Z p. widzenia jadącego po DDR one przecież *nie* obowiązują!

Obowiązują, jeśli ta DDR jest elementem drogi. Tak samo jak
obowiązują na leżących przy tej jezdni miejscach postojowych
i chodniku.

Jeśli wydaje Ci się, że obowiązuje Cię tylko taki znak, który
masz wbity po prawej stronie toru jazdy, to niestety nie jest
to prawda. Nie mniej z jakiegoś powodu wierzy w to bardzo
wiele osób.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2013-10-18 11:32:14
Autor: Gotfryd Smolik news
Ograniczenie prędkości na DDR
On Fri, 18 Oct 2013, Piotr Kosewski wrote:

On 2013-10-18 02:38, Gotfryd Smolik news wrote:
  Nieprawda, równie oczywista :)
  No chyba że podasz przepis iż jest inaczej.

Definicja drogi :).

  No właśnie :)
  A przepis o zasięgu znaków nie dotyczy drogi.

Jeśli wydaje Ci się,
że obowiązuje Cię tylko taki znak, który
masz wbity po prawej stronie toru jazdy, to niestety nie jest
to prawda.

  Oczywiście że nie wydaje mi się, bo nie jest.
  Może wisieć u góry ;), 100% racji.

Nie mniej z jakiegoś powodu wierzy w to bardzo wiele osób.

  Pewnie z powodu oczywistości zapisu:
+++
Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni
lub pasów ruchu
^^^^^^^^^^^^^^^
stanowi
powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie,
^^^^^^^^^^^
chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.
-- -

  Jeśli przepisy szczególne nie przewidują inaczej, to
szukamy znaku który został tak powtórzony.
  A przepisy szczególne "przewidują" tak dla znaków
odwołania zakazów, nie samych zakazów.

  IMHO, w par.2 występuje podmiot domyślny: "tej jezdni".
  Mowa o "pasach ruchu" :)

  Jest jeszcze druga sprawa - jak zaczniesz twierdzić, że
DDR nie jest "pasem ruchu" (którą to tezę się spotyka
i podważanie jest wątpliwe ze względu na definicję,
ujmujacą "pojazd wielośladowy"), to niezwłocznie
zauważysz, że przepis wcale NIE dotyczy "drogi", dotyczy
wyłącznie "pasów ruchu".
  Ergo, znak przy jezdni nie dotyczy "niepasów ruchu".

  Na mój gust fakt iż przepis dotyczy "pasów ruchu jezdni
przy której stoi znak" jest oczywisty bez względu na
interpretację definicji "pasa ruchu".

pzdr, Gotfryd

Data: 2013-10-18 16:21:43
Autor: Jarosław Augustyniak vel Kot Bury
Ograniczenie prędkości na DDR


 A czy Szanowni Koledzy nie uważają, że DDR-y, jako pełnoprawne drogi, powinny być prawidłowo oznakowane najmniejszymi (dopuszczonymi rozporządzeniem) znakami pionowymi? Ja uważam, że tak i tu jest źródło wielu niedomówień. Kierowca jadący 20- 50 km/h jest informowany o przejściu dla pieszych, wyrwie w jezdni.... a rowerzysta na DDR jest całkowicie niedoinformowany . Tak wiem, że ostatnio coś tam ostatnio wymyślono w kwestii oznakowania DDR-ów ale nie chodzi mi o nowe pomysły a wykorzystanie już istniejących znaków.
--
Pozdrawiam
Jarosław Augustyniak vel Kot Bury

Data: 2013-10-18 14:37:47
Autor: AZ
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-18, Jarosław Augustyniak vel Kot Bury <kot_bury@o2.pl> wrote:

 A czy Szanowni Koledzy nie uwaĹźają, Ĺźe DDR-y, jako pełnoprawne drogi, powinny być prawidłowo oznakowane najmniejszymi (dopuszczonymi rozporządzeniem) znakami pionowymi? Ja uwaĹźam, Ĺźe tak i tu jest ĹşrĂłdło wielu niedomĂłwień. Kierowca jadący 20- 50 km/h jest informowany o przejściu dla pieszych, wyrwie w jezdni.... a rowerzysta na DDR jest całkowicie niedoinformowany . Tak wiem, Ĺźe ostatnio coś tam ostatnio wymyślono w kwestii oznakowania DDR-Ăłw ale nie chodzi mi o nowe pomysły a wykorzystanie juĹź istniejących znakĂłw.

Jako kraj cierpimy na przeznakowanie wszystkiego i jeszcze dokladac? :-)

--
Artur

Data: 2013-10-18 20:30:38
Autor: Krzysztof Olszak
Ograniczenie prędkości na DDR
W dniu 2013-10-18 16:21, Jarosław Augustyniak vel Kot Bury pisze:

Kierowca jadący 20- 50 km/h jest informowany o
przejściu dla pieszych, wyrwie w jezdni.... a rowerzysta na DDR jest
całkowicie niedoinformowany.

Stawianie znaków co dziesięć metrów, jak to jest wzdłuż jezdni dla samochodów byłoby przesadą, ale oznakowanie miejsc szczególnie niebezpiecznych to by się przydało.

Tak wiem, że ostatnio coś tam ostatnio
wymyślono w kwestii oznakowania DDR-ów

Oznakowanie szlaków rowerowych, jeśli dobrze pamiętam.

Krzysztof

Data: 2013-10-19 00:10:33
Autor: Piotr Kosewski
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-18 16:21, Jarosław Augustyniak vel Kot Bury wrote:


A czy Szanowni Koledzy nie uważają, że DDR-y, jako pełnoprawne drogi,
powinny być prawidłowo oznakowane najmniejszymi (dopuszczonymi
rozporządzeniem) znakami pionowymi? Ja uważam, że tak i tu jest źródło
wielu niedomówień. Kierowca jadący 20- 50 km/h jest informowany o
przejściu dla pieszych, wyrwie w jezdni.... a rowerzysta na DDR jest
całkowicie niedoinformowany . Tak wiem, że ostatnio coś tam ostatnio
wymyślono w kwestii oznakowania DDR-ów ale nie chodzi mi o nowe pomysły
a wykorzystanie już istniejących znaków.

Uważam, że nie. Znaki są drogie i zaśmiecają przestrzeń publiczną.
Martwi i irytuje mnie gęstość znaków na polskich drogach. Nie jestem
też wielkim entuzjastą DDRów. Trudno zatem, abym był zwolennikiem
intensywniejszego oznakowania tych ostatnich.

Zresztą znaki na jezdni są ważne, bo często jest szeroka, a pojazdy
poruszają się szybciej i ograniczają pole widzenia kierowcy. Na DDR
takich problemów nie ma. Oczywiście często znak jest wskazany - np.
żeby poinformować, że DDR jest jednokierunkowy... Stawianie znaków
ostrzegających o przejściach dla pieszych itp. to już przesada.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2013-10-19 00:05:29
Autor: Piotr Kosewski
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-18 11:32, Gotfryd Smolik news wrote:
  Pewnie z powodu oczywistości zapisu:
+++
Znak drogowy umieszczony po lewej stronie jezdni
lub pasów ruchu
^^^^^^^^^^^^^^^
stanowi
powtórzenie znaku umieszczonego po prawej stronie,
^^^^^^^^^^^
chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.

Błędnie wnioskujesz. Nie będę długo uczestniczył w tej dyskusji,
bo widziałem wiele podobnych i żal mi czasu. Spytaj jakiś autorytet
albo poczytaj literaturę.

  IMHO, w par.2 występuje podmiot domyślny: "tej jezdni".
  Mowa o "pasach ruchu" :)

Prawo nie zajmuje się podmiotami domyślnymi. Nie ma tam
zwrotu "tej jezdni". Znak obowiązuje *na drodze* i dotyczy *wszystkich
pasów ruchu*.

No ale oczywiście mi nie uwierzysz i tak naprawdę nie powinieneś.
Spytaj policjanta albo jakiegoś eksperta od prawa drogowego.

Znaki zakazu wyróżniają się czymś na tle innych. Konkretnie tym:
"§ 15. 1.Znaki zakazu obowiązują *na drodze*, na której są umieszczone, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej."


  Jest jeszcze druga sprawa - jak zaczniesz twierdzić, że
DDR nie jest "pasem ruchu" (którą to tezę się spotyka
i podważanie jest wątpliwe ze względu na definicję,
ujmujacą "pojazd wielośladowy"), to niezwłocznie
zauważysz, że przepis wcale NIE dotyczy "drogi", dotyczy
wyłącznie "pasów ruchu".

Patrzy wyżej.
Znak zakazu obowiązuje na jezdni, na chodniku i na wszystkim
innym co należy do drogi. To jest zupełnie fundamentalny przepis,
który nadaje sens znakom takim jak "zakaz ruchu" czy "zakaz
używania sygnałów dźwiękowych". Nie trzeba być bardzo biegłym
w prawie, żeby się tego po prostu domyślić.

  Ergo, znak przy jezdni nie dotyczy "niepasów ruchu".

  Na mój gust fakt iż przepis dotyczy "pasów ruchu jezdni
przy której stoi znak" jest oczywisty bez względu na
interpretację definicji "pasa ruchu".

Twój gust nie jest tu szczególnie istotny :).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2013-10-19 09:34:04
Autor: Liwiusz
Ograniczenie prędkości na DDR
W dniu 2013-10-19 00:05, Piotr Kosewski pisze:
Znaki zakazu wyróżniają się czymś na tle innych. Konkretnie tym:
"§ 15. 1.Znaki zakazu obowiązują *na drodze*, na której są umieszczone,
chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej."

Czyli jak zjeżdżam z autostrady i mam ograniczenie do "50", to tych na autostradzie też to obowiązuje?

--
Liwiusz

Data: 2013-10-19 12:58:37
Autor: Piotr Kosewski
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-19 09:34, Liwiusz wrote:
Czyli jak zjeżdżam z autostrady i mam ograniczenie do "50", to tych na
autostradzie też to obowiązuje?

To znaczy, że pora sobie powtórzyć PoRD albo zastanowić :).

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2013-10-20 06:18:08
Autor: Olivander
Ograniczenie prędkości na DDR
Każdemu na drodze, nie tylko nam, powtórzenie od czasu do czasu świetnie by zrobiło.

Ale jeśli już, to całego kodeksu drogowego, czyli nie tylko PoRDu, ale też ustawy o kierujących pojazdami, konwencji wiedeńskiej i niestety ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, a to przez pokutujący wśród policjantów, imho 'młyny błąd', że mamy mieć albo prawko, albo - w razie jego braku, dowód osobliwy. Ale najlepiej to wietrzyć na kilku platformach dyskusyjnych, bo często forumprawne.pl dochodzi do odwrotnych wniosków niż policyjna.pl
a tym bardziej precel. :-)

Data: 2013-10-20 06:41:27
Autor: Olivander
Ograniczenie prędkości na DDR
Każdemu na drodze, nie tylko nam, powtórzenie od czasu do czasu świetnie by zrobiło.

Ale jeśli już, to całego kodeksu drogowego, czyli nie tylko PoRDu, ale też ustawy o kierujących pojazdami, konwencji wiedeńskiej i niestety ustawy o ewidencji ludności i dowodach osobistych, a to przez pokutujący wśród policjantów, imho 'młyny błąd', że mamy mieć albo prawko, albo - w razie jego braku, dowód osobliwy. Ale najlepiej to wietrzyć na kilku platformach dyskusyjnych, bo często forumprawne.pl dochodzi do odwrotnych wniosków niż policyjna.pl
a tym bardziej precel. :-)

Data: 2013-10-20 08:16:37
Autor: Olivander
Ograniczenie prędkości na DDR
Przepraszam. Mojego tekstu nie da się czytać i rozumieć. Bełkot.

No, nie umiem pisać iPadem. To ozdobne gówno domyślnie poprawia, zastępując słowa i frazy, wysyła losową ilość kopii i ma generalnie w dupie co się robi.

Nie będę już nigdy więcej go używał. Dałem ten szajs mojemu staremu ojcu, on se będzie go używał do czytania gazet, bo tylko do tego to się nadaje. Zmarnowane pieniądze.

Jeszcze raz przepraszam. Właśnie trwa wojna trollów na trojmiasto.pl, gdzie ktoś odkopał plany liberalizacji praw o procentach na rowerze i trolle z całej polski dostały szału, piszą androny, że ubezpieczenia (słynny OC na rowerze) to złe PoRD, że jazda pod prąd (domyślam się że kontrapasem) to złe PoRD, że karta rowerowa jest w złym PoRD. Generalnie chyba trzeba i tak być chyba happy, jak tępy zakuty w blachę tłuk zna skrót PoRD i nie kojarzy go tylko z PomorskimORD, gdzie kilkunastokrotnie usiłował kupić prawko, nim zapłacił dość. Dlatego się wkurzyłem, że nie tylko PoRD to kodeks. I przez wkurzenie użyłem tego nowego tabletu. Cóż to za góóóówno....

Data: 2013-10-18 16:22:13
Autor: Krzysztof Olszak
Ograniczenie prędkości na DDR
W dniu 2013-10-18 03:50, Piotr Kosewski pisze:

Jeśli wydaje Ci się, że obowiązuje Cię tylko taki znak, który
masz wbity po prawej stronie toru jazdy, to niestety nie jest
to prawda. Nie mniej z jakiegoś powodu wierzy w to bardzo
wiele osób.

Równie dobrze można wierzyć, że ktoś będzie w stanie przestrzegać tego co znajduje się na znaku stojącym po lewej stronie, 60 metrów od toru jazdy rowerem.

Krzysztof

Data: 2013-10-19 00:16:28
Autor: Piotr Kosewski
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-18 16:22, Krzysztof Olszak wrote:
Równie dobrze można wierzyć, że ktoś będzie w stanie przestrzegać tego
co znajduje się na znaku stojącym po lewej stronie, 60 metrów od toru
jazdy rowerem.

Znak obowiązuje - nawet jeśli go nie zauważysz. Jeśli spowodujesz
wypadek, bo przegapiłeś znak, to będzie Twoja wina. Jeśli znak był
brudny albo zasłonięty gałęzią, to też będzie Twoja wina,
bo w wypadku drogowym winny jest przynajmniej jeden z uczestników :).

Zarządcę drogi itp. można jedynie pociągnąć do odszkodowania, można się
także bronić tą linią w sądzie.

No i proponuję nie przesadzać. 60m w lewo to już raczej nie będzie ta sama droga :). A na znaki stojące 4-6m dalej można już spoglądać bez
krzywdy na honorze. Można i warto, bo to przecież jest dodatkowa
informacja. Raczej trudno sobie wyobrazić sytuację, w której mogłoby
to zaszkodzić rowerzyście na DDR.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2013-10-19 02:17:48
Autor: Krzysztof Olszak
Ograniczenie prędkości na DDR
W dniu 2013-10-19 00:16, Piotr Kosewski pisze:

Jeśli znak był
brudny albo zasłonięty gałęzią, to też będzie Twoja wina,
bo w wypadku drogowym winny jest przynajmniej jeden z uczestników :).

Współwinnym może być też zarządca drogi. Zarządca może zostać ukarany mandatem, lub grzywną za zły stan drogi i jej oznakowania. To, że policja z takich uprawnień nie korzysta, to już oddzielny rozdział.

No i proponuję nie przesadzać. 60m w lewo to już raczej nie będzie ta
sama droga :).

Pierwszy przykład to Marszałkowska i ulokowanie znaku C-13/C-16, względem rowerzysty jadącego z Mokotowa w stronę Alej Jerozolimskich, pomiędzy Koszykową i Nowogrodzką.
Marszałkowska ma dokładnie 64 metry szerokości.

A na znaki stojące 4-6m dalej można już spoglądać bez
krzywdy na honorze. Można i warto, bo to przecież jest dodatkowa
informacja. Raczej trudno sobie wyobrazić sytuację, w której mogłoby
to zaszkodzić rowerzyście na DDR.

Można takim ustawieniem wprowadzić w błąd. Na przykład w kwestii rozróżnienia chodnika i drogi dla rowerów.

http://img844.imageshack.us/img844/8126/fql5.jpg

Zgodnie z przepisami znaki pionowe mają pierwszeństwo nad poziomym oznakowaniem.
Tu akurat oznakowanie poziome jest widoczne, ale co będzie w sytuacji, gdy oznakowanie z asfaltu się zetrze, zasypią je liście, lub śnieg?

Znaki drogowe są tak montowane, że bez problemu mogą zostać obrócone o 180 stopni wzdłuż swojej pionowej osi. W efekcie pokazując nie prawdziwy obraz dla poruszających się drogą.

Krzysztof

Data: 2013-10-19 12:56:44
Autor: Piotr Kosewski
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-19 02:17, Krzysztof Olszak wrote:
Współwinnym może być też zarządca drogi. Zarządca może zostać ukarany
mandatem, lub grzywną za zły stan drogi i jej oznakowania. To, że
policja z takich uprawnień nie korzysta, to już oddzielny rozdział.

Nie. W wypadku drogowym zawsze winni są uczestnicy. Właśnie po to są
przepisy nakazujące "dostosować prędkość do warunków" i "zachować
szczególną ostrożność". Nawet jeśli na drodze są leje po bombach z IIWW,
nawet jeśli jest powódź i 50cm wody, nawet jeśli po drodze łatwiej
jechałoby się na łyżwach niż na kołach :).
W dużym skrócie: jeśli stan drogi jest taki, że nie da się po niej
bezpiecznie jechać, to powinieneś nie jechać. Pojechałeś - Twoja wina.

To, co można potem zrobić, to "przenieść" szkodę na inny podmiot.
Szkodę, ale nie winę :).

Przykład: zderzenie z łosiem w lesie. Winny jest kierowca pojazdu, ale
przypuśćmy, że łoś uciekł z nieodległego ZOO albo to myśliwi wystraszyli
go tak, że opuścił swoje terytorium i wlazł Ci pod koło. Możesz pozwać
odpowiedzialnych :).

Pierwszy przykład to Marszałkowska i ulokowanie znaku C-13/C-16,
względem rowerzysty jadącego z Mokotowa w stronę Alej Jerozolimskich,
pomiędzy Koszykową i Nowogrodzką.
Marszałkowska ma dokładnie 64 metry szerokości.

To nie jest znak zakazu :).
Wiem, co chcesz powiedzieć: że jadący rowerzysta ma obowiązek przenieść
się na ścieżkę, ale może jej nie zauważyć. Tu zgoda. I właśnie dlatego
na drogach ze ścieżką często stawia się B-9. Rowerzyści się czasem
dziwią po co. Właśnie po to, że B-9 działa na całej drodze (gdzie by
nie stał), a C-13 nie. To, co zmusza Cię do jazdy po ścieżce, to nie
C-13 tylko przepis ogólny z PoRD :).

Zgodnie z przepisami znaki pionowe mają pierwszeństwo nad poziomym
oznakowaniem.

Nie mają :). Kolejny popularny błąd w tym wątku :P
Umiałbyś to poprzeć jakimś paragrafem?

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2013-10-18 16:29:45
Autor: Liwiusz
Ograniczenie prędkości na DDR
W dniu 2013-10-18 03:50, Piotr Kosewski pisze:
Jeśli wydaje Ci się, że obowiązuje Cię tylko taki znak, który
masz wbity po prawej stronie toru jazdy, to niestety nie jest
to prawda. Nie mniej z jakiegoś powodu wierzy w to bardzo
wiele osób.

Podaj kontrprzykład, że tak nie jest.

--
Liwiusz

Data: 2013-10-19 00:18:13
Autor: Piotr Kosewski
Ograniczenie prędkości na DDR
On 2013-10-18 16:29, Liwiusz wrote:
Podaj kontrprzykład, że tak nie jest.

§ 15. 1.Znaki zakazu obowiązują na drodze, na której są umieszczone, chyba że przepisy szczególne stanowią inaczej.

pozdrawiam,
Piotr Kosewski

Data: 2013-10-19 10:20:31
Autor: Gotfryd Smolik news
Ograniczenie prędkości na DDR
On Fri, 18 Oct 2013, Liwiusz wrote:

W dniu 2013-10-18 03:50, Piotr Kosewski pisze:
Jeśli wydaje Ci się, że obowiązuje Cię tylko taki znak, który
masz wbity po prawej stronie toru jazdy, to niestety nie jest
to prawda. Nie mniej z jakiegoś powodu wierzy w to bardzo
wiele osób.

Podaj kontrprzykład, że tak nie jest.

....kontrprzykład najlepszy byłby w postaci implementacji.
  Znaczy takiego oznakowania, najlepiej spotykanego częściej
niż jeden raz per cały kraj (co mogłoby wynikać z błędu
stawiacza znaku).

pzdr, Gotfryd

Ograniczenie prędkości na DDR

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona