Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Ograniczenie tonażu na A1?

Ograniczenie tonażu na A1?

Data: 2010-08-27 11:38:31
Autor: Agent
Ograniczenie tonażu na A1?

Użytkownik "Mirek Ptak" <nieprawdziwy@nieprawdziwy.pl> napisał w wiadomości news:i57jvn$cfu$1news.onet.pl...
Witajcie!

http://fakty.interia.pl/polska/news/skandal-na-budowie-autostrady-a1,1523855

Po prostu nóż się w kieszeni otwiera, mam nadzieję, że każą im to za friko naprawić.

Za friko nie naprawią bo jakby to mieli zrobić to by zbankrutowali a jak zbankrutują to nikt tego nie zrobi. Czyli podsumowując: mogą robic co chcą

Data: 2010-08-27 12:10:53
Autor: Andrzej Lawa
Ograniczenie tonażu na A1?
W dniu 27.08.2010 11:38, Agent pisze:

Za friko nie naprawią bo jakby to mieli zrobić to by zbankrutowali a jak
zbankrutują to nikt tego nie zrobi. Czyli podsumowując: mogą robic co chcą

"Nie mamy waszego dolomitu. I co nam zrobicie?"

Data: 2010-08-27 12:52:58
Autor: Agent
Ograniczenie tonażu na A1?

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4c778f2d$1news.home.net.pl...
W dniu 27.08.2010 11:38, Agent pisze:

Za friko nie naprawią bo jakby to mieli zrobić to by zbankrutowali a jak
zbankrutują to nikt tego nie zrobi. Czyli podsumowując: mogą robic co chcą

"Nie mamy waszego dolomitu. I co nam zrobicie?"

Nie rozumiem Twojej odpowiedzi.

Data: 2010-08-27 13:35:03
Autor: MZ
Ograniczenie tonażu na A1?
W dniu 2010-08-27 12:52, Agent pisze:

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał
w wiadomości news:4c778f2d$1news.home.net.pl...
W dniu 27.08.2010 11:38, Agent pisze:

Za friko nie naprawią bo jakby to mieli zrobić to by zbankrutowali a jak
zbankrutują to nikt tego nie zrobi. Czyli podsumowując: mogą robic co
chcą

"Nie mamy waszego dolomitu. I co nam zrobicie?"

Nie rozumiem Twojej odpowiedzi.
"Nie mamy pańskiego płaszcza i co nam pan zrobi?"

Teraz już rozumiesz?

--
MZ

Data: 2010-08-27 13:47:55
Autor: Andrzej Lawa
Ograniczenie tonażu na A1?
W dniu 27.08.2010 12:52, Agent pisze:

Za friko nie naprawią bo jakby to mieli zrobić to by zbankrutowali a jak
zbankrutują to nikt tego nie zrobi. Czyli podsumowując: mogą robic co
chcą

"Nie mamy waszego dolomitu. I co nam zrobicie?"

Nie rozumiem Twojej odpowiedzi.

Bo widać za młody jesteś i nie oglądasz klasyki polskiego kina ;->

Data: 2010-08-28 16:34:48
Autor: Michal Lukasik
Ograniczenie tonażu na A1?
Dnia 27.8.2010, Agent napisał(a):

"Nie mamy waszego dolomitu. I co nam zrobicie?"
 
Nie rozumiem Twojej odpowiedzi.

http://www.youtube.com/watch?v=3z7Y0rpt-po
--
 _____ __________________________
 \`   Y   (__)  __\`  |  |  |  '/        http://www.pajacyk.pl/
  T  | |  |  |  \__T  =  |  !  T    UIN 53883184    GG#1902559
  |__|_|__|__|_____|__|__|_____|  _  l  @  t  l  e  n  .  p  l

Data: 2010-08-27 16:17:36
Autor: andreas
Ograniczenie tonażu na A1?

Użytkownik "Andrzej Lawa" <alawa_news@lechistan.SPAM_PRECZ.com> napisał w wiadomości news:4c778f2d$1news.home.net.pl...
W dniu 27.08.2010 11:38, Agent pisze:

Za friko nie naprawią bo jakby to mieli zrobić to by zbankrutowali a jak
zbankrutują to nikt tego nie zrobi. Czyli podsumowując: mogą robic co chcą

"Nie mamy waszego dolomitu. I co nam zrobicie?"

Te medialne informacje na ten temat to trochę radio Erewań.
Trzeba poczekać na pełniejsze ze żródła. czyli policji.



--
andreas

Data: 2010-08-27 21:44:06
Autor: J.F.
Ograniczenie tonażu na A1?
On Fri, 27 Aug 2010 16:17:36 +0200,  andreas wrote:
Te medialne informacje na ten temat to trochę radio Erewań.
Trzeba poczekać na pełniejsze ze żródła. czyli policji.

Sprawa sie troche klaruje - zarzuty na razie sa takie ze nie wybierano
z nawierzchni, tylko gdzies obok. Ale dalej znow Erewan - nie wiadomo
czy chodzi o podbudowe pobocza, czy jakis sklad, czy nawet sie mowi
"wyrobisko". Telewizja pokazuje jakis row.

No nic - maja byc kontrolne odwierty. J.

Data: 2010-08-28 09:29:32
Autor: andreas
Ograniczenie tonażu na A1?
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:lv4g76dm27dk27vqnjf5pq7dqgu1justle4ax.com...
On Fri, 27 Aug 2010 16:17:36 +0200,  andreas wrote:
Te medialne informacje na ten temat to trochę radio Erewań.
Trzeba poczekać na pełniejsze ze żródła. czyli policji.

Sprawa sie troche klaruje - zarzuty na razie sa takie ze nie wybierano
z nawierzchni, tylko gdzies obok. Ale dalej znow Erewan - nie wiadomo
czy chodzi o podbudowe pobocza, czy jakis sklad, czy nawet sie mowi
"wyrobisko". Telewizja pokazuje jakis row.

"Telewizja kłamie" :)

Podejrzewam, że inwestorowi/wykonawcy sprzedano już raz zasób znajdujący się w bliskiej "kopalni" a potem uszczuplano go w nocy, aby opchnąć jeszcze raz z dowozem na innych odcinkach.



--
andreas

Data: 2010-08-28 11:23:40
Autor: Cavallino
Ograniczenie tonażu na A1?
Użytkownik "andreas" <andreas@onet.pl> napisał w wiadomości news:

Podejrzewam, że inwestorowi/wykonawcy sprzedano już raz zasób znajdujący się w bliskiej "kopalni" a potem uszczuplano go w nocy, aby opchnąć jeszcze raz z dowozem na innych odcinkach.

Niestety nie.
Robili wykopki warstwy już ułożonej, w pasie jezdni.

Data: 2010-08-28 11:43:47
Autor: J.F.
Ograniczenie tonażu na A1?
On Sat, 28 Aug 2010 11:23:40 +0200,  Cavallino wrote:
Użytkownik "andreas" <andreas@onet.pl> napisał w wiadomości news:
Podejrzewam, że inwestorowi/wykonawcy sprzedano już raz zasób znajdujący się w bliskiej "kopalni" a potem uszczuplano go w nocy, aby opchnąć jeszcze raz z dowozem na innych odcinkach.
Niestety nie.
Robili wykopki warstwy już ułożonej, w pasie jezdni.

Gdaka sie na razie upiera ze nie. Chyba ze masz na mysli pas drogi i
jakies pobocze dalekie od jezdni.

J.

Data: 2010-08-28 11:57:49
Autor: Cavallino
Ograniczenie tonażu na A1?
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:

Gdaka sie na razie upiera ze nie. Chyba ze masz na mysli pas drogi i
jakies pobocze dalekie od jezdni.

Widać od wczoraj wieczora już się to zmienilo. ;-)

Data: 2010-08-28 06:56:24
Autor: Budzik
Ograniczenie tonażu na A1?
Osobnik posiadający mail wprzyjemski@onet.ue napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

http://fakty.interia.pl/polska/news/skandal-na-budowie-autostrady-a1,1
523855 Po prostu nóż się w kieszeni otwiera, mam nadzieję, że każą im to za
friko naprawić.

Za friko nie naprawią bo jakby to mieli zrobić to by zbankrutowali a
jak zbankrutują to nikt tego nie zrobi. Czyli podsumowując: mogą robic
co chcą
duza firma, to moze jest ubezpieczona od udzielonych gwarancji?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Początek i koniec zawsze są jednością."
Frank Herbert

Ograniczenie tonażu na A1?

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona