Grupy dyskusyjne   »   pl.rec.rowery   »   Ogrzewacze chemiczne - testowałem

Ogrzewacze chemiczne - testowałem

Data: 2009-12-21 15:46:36
Autor: sufa
Ogrzewacze chemiczne - testowałem
Witam

Nabyłem drogą kupna dwie pary. Jedne do ogrzewania palców u stóp,
drugie do grzania dłoni. Pojechałem około 20:00, zrobiłem około 30km
lasem, miejscami prowadziłem (nogi do łydek w śniegu).
Dały radę. Zero negatywnych odczuć, przeciwnie... bardzo przyjemne
ciepło, nie za gorąco (buty letnie spd, dwie pary skarpet i jedne
ochraniacze). W ręce gorzej, tzn ciepło jak najbardziej, ale
niewygodne odrobinę się sterowało.
Kupiłem w Decathlonie na wyprzedaży po 6zł za parę.
Ale jest ich wszędzie pełno. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie.
Termometr w Vettcie zanotował -10^C

Jacek

Data: 2009-12-22 01:28:33
Autor: Michał 'miok' Rzeźnik
Ogrzewacze chemiczne - testowałem
On 22 Gru, 00:46, sufa <jace...@irc.pl> wrote:
Dały radę. Zero negatywnych odczuć, przeciwnie... bardzo przyjemne
ciepło, nie za gorąco (buty letnie spd, dwie pary skarpet i jedne
ochraniacze). W ręce gorzej, tzn ciepło jak najbardziej, ale
niewygodne odrobinę się sterowało.
Kupiłem w Decathlonie na wyprzedaży po 6zł za parę.
Ale jest ich wszędzie pełno. Moim zdaniem to dobre rozwiązanie.
Też używałem, nie mówię że są złe, ale ma jedną wadę - jeśli tego nie
użyjesz w ciągu kilkudziesięciu minut po wyjściu z domu, to płyn
normalnie zamarznie i nici z ogrzewania :)
I druga rzecz, trwałość, mam użyte max. 30-40 razy i są pęcherze
powietrza w środku i działa znacznie krócej niż nowe. Ale za taką cenę
i tak fajna rzecz :)

Data: 2009-12-22 05:24:21
Autor: sufa
Ogrzewacze chemiczne - testowałem
On 22 Gru, 10:28, Michał 'miok' Rzeźnik <michal....@gmail.com> wrote:

Też używałem, nie mówię że są złe, ale ma jedną wadę - jeśli tego nie
użyjesz w ciągu kilkudziesięciu minut po wyjściu z domu, to płyn
normalnie zamarznie i nici z ogrzewania :)


Eeee.. nie te mam na myśli.
Chodzi o takie:
http://www.tirolski.pl/p,pl,601,ogrzewacz+grabber+toe+warmer.html

Piszą, że jednorazowe, ale po około 3h jazdy odkleiłem ciepłe od
skarpet, włożyłem do szczelnego woreczka strunowego, wycisnąłem ile
się dało powietrza i zamknąłem. Po kilku minutach przestały grzać.
Otwarłem, zaczęły grzać, zamknąłem ponownie i spokojnie użyję jedąc
next tajm :)

Jacek

Data: 2009-12-22 12:08:45
Autor: mmateusz
Ogrzewacze chemiczne - testowałem
On 22 Gru, 00:46, sufa <jace...@irc.pl> wrote:
> Dały radę. Zero negatywnych odczuć, przeciwnie... bardzo przyjemne
> ciepło, nie za gorąco (buty letnie spd, dwie pary skarpet i jedne
> ochraniacze). Też używałem, nie mówię że są złe, ale ma jedną wadę - jeśli tego nie
użyjesz w ciągu kilkudziesięciu minut po wyjściu z domu, to płyn
normalnie zamarznie i nici z ogrzewania :)

chyba piszecie o dwóch róznych ogrzewaczach:
http://www.allegro.pl/item850444199.html
http://www.allegro.pl/item856954743.html
--
mk

--


Data: 2009-12-22 15:47:28
Autor: Tomasso
Ogrzewacze chemiczne - testowałem
Użytkownik "sufa" napisał:

Kupiłem w Decathlonie na wyprzedaży po 6zł za parę.

A gdzie to (lub chiński zamiennik) można kupić w ilości powiedzmy 30 par, żeby nie zbankrutować?


t

Data: 2009-12-22 08:08:04
Autor: sufa
Ogrzewacze chemiczne - testowałem
On 22 Gru, 15:47, "Tomasso" <t_dabrowski@USUN_TOpoczta.onet.pl> wrote:
Użytkownik "sufa" napisał:

> Kupiłem w Decathlonie na wyprzedaży po 6zł za parę.

A gdzie to (lub chiński zamiennik) można kupić w ilości powiedzmy 30 par,
żeby nie zbankrutować?

Hmm... ta cena decathlonowa jest najnizszą z jaka się spotkałem,
wszędzie indziej kosztują około 11-12 zeta.
Poszukaj w ewentualnie w jakimś sklepie w uesa - czasem mają free
shipping, może okaże się, że warto?

Jacek

Ogrzewacze chemiczne - testowałem

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona