Grupy dyskusyjne   »   pl.misc.samochody   »   Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.

Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.

Data: 2018-04-29 14:16:24
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 16:34 <sczygiel@gmail.com> pisze:

A jeszcze niedawno mantra brzmiala: "nie masz zimowek tos dupek, glupek  i samobojca".


Ale przecież to co pokazujesz potwierdza, że w zimie trzeba mieć dobre  zimówki, w lecie dobre letnie.
Wielosezonowe to g..wno - że czasami różnica wynosi kilka metrów? - nawet  dwa metry mogą zdecydować o życiu lub śmierci. Dla mnie te badania  potwierdzają to co wiem od dawna - jak coś jest "do wszystkiego" to tak  naprawdę jest "do niczego". Opony to podstawa w każdym aucie. Tu nie  powinno się iść na żadne "kompromisy" typu: mało jeżdżę, to mi się nie  opłaca itp.


TG

Data: 2018-04-29 06:32:16
Autor: sczygiel
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu niedziela, 29 kwietnia 2018 07:16:26 UTC-5 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
W dniu .04.2018 o 16:34 <sczygiel@gmail.com> pisze:

> A jeszcze niedawno mantra brzmiala: "nie masz zimowek tos dupek, glupek  > i samobojca".
>

Ale przecież to co pokazujesz potwierdza, że w zimie trzeba mieć dobre  zimówki, w lecie dobre letnie.
Wielosezonowe to g..wno - że czasami różnica wynosi kilka metrów? - nawet  dwa metry mogą zdecydować o życiu lub śmierci. Dla mnie te badania  potwierdzają to co wiem od dawna - jak coś jest "do wszystkiego" to tak  naprawdę jest "do niczego". Opony to podstawa w każdym aucie. Tu nie  powinno się iść na żadne "kompromisy" typu: mało jeżdżę, to mi się nie  opłaca itp.




Sprawa sie rozbija o to ze od pewnego czasu to my zimy nie mamy.
Bo w tych testach zima - bialy snieg.
A takich warunkow to trudno szukac nawet na wioskach bo miasta sa posolone, trasy tez a wioski jak nie posola to szybko sie robi lod z tego bialego sniegu.

Efekt jest taki ze warunkow gdzie te zimowki sa dobre trudno znalezc.
Wiec przyoblekajac gumy zimowe na warunki jakie mamy de facto zakladamy gorsze niz powinnismy miec (zachowanie na wodzie i blocie).

To stanowczo zmienia sytuacje.

Data: 2018-04-29 09:56:44
Autor: sczygiel
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu niedziela, 29 kwietnia 2018 10:25:21 UTC-5 użytkownik Pawel "O'Pajak" napisał:
Powitanko,

W dniu 2018-04-29 o 15:32, sczygiel@gmail.com pisze:
> Efekt jest taki ze warunkow gdzie te zimowki sa dobre trudno znalezc.

Nie wiem, czy to z takiego myślenia wynika, ale jak w DC spadnie parę płatków śniegu, to wszyscy jadą jak cipy spacerowe. Ci, co chcieliby pojechać normalnie, nie mogą, bo cipuny okupują wszystkie pasy.


A widzisz, jak mialem mozliwosc sledzenia ilosci zglaszanych szkod komunikacyjnych to w takie dni ilosc wypadkow byla mniejsza. I to dosyc wyraznie. tydzien do tygodnia roznice byly na poziomie 10-20% przy zwyklej fluktuacji na poziomie 5%.

Pociesze cie jednak. Sa kraje gdzie wogole tak sie jezdzi zawsze.

Zobacz sobie pogromcow mitow gdzie probowali sprawdzic czy zmiana pasa sie oplaca czy lepiej jechac jednym non stop.

Testowali to kijowo i ich wnioski sa do dupy ale tam ladnie bylo widac roznice miedzy jazda w usa i u nas.

W usa bys cierpial _zawsze_,_codziennie_ a u nas tylko jak pada :)

Wiec z jednej strony sie zgodze ze u nas kierowcy nie maja pojecia ile zapasu kontroli maja wogolnosci a szczegolnie podczas trudnych warunkow, z drugiej jednak sa nauczeni aby trzymac sie prawej strony i pozwolic jechac szybszym po lewej przynajmniej relatywnie czesto.

PS.
Szczytem glupoty jaki widzialem byl gostek ktory jechal jak pizda, lewym skrajnym pasem ktory konczyl sie za jakies 2-5km zjazdem i wszyscy go wyprzedzali a on sie napuszal jaki to jest madry bo nie stoi w korku tylko sie toczy a wokol wszyscy go objezdzaja powodujac korek a wcale duzo nie zyskuja.
Nie pojmowal ze to on jest czescia problemu a komentatorzy zza oceanu jeszcze mu przyklaskiwali.

Zupelnie inna mentalnosc niz u nas...

Data: 2018-04-29 17:24:48
Autor: Pawel \"O'Pajak\"
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.


Powitanko,

W dniu 2018-04-29 o 15:32, sczygiel@gmail.com pisze:
Efekt jest taki ze warunkow gdzie te zimowki sa dobre trudno znalezc.

Nie wiem, czy to z takiego myślenia wynika, ale jak w DC spadnie parę płatków śniegu, to wszyscy jadą jak cipy spacerowe. Ci, co chcieliby pojechać normalnie, nie mogą, bo cipuny okupują wszystkie pasy.

Pozdroofka,
Pawel Chorzempa
--
"-Tato, po czym poznać małą szkodliwość społeczną?
-Po wielkiej szkodzie prywatnej" (kopyrajt: S.  Mrożek)
******* >>> !!! UWAGA:  ODPOWIADAM TYLKO NA MAILE:
moje imie.(kropka)nazwisko, ten_smieszny_znaczek, gmail.com

Data: 2018-04-30 10:59:53
Autor: radekp@konto.pl
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Sun, 29 Apr 2018 14:16:24 +0200, w <op.zh8e1m2lg01fvf@l-259.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a):

Wielosezonowe to g..wno - że czasami różnica wynosi kilka metrów? - nawet  dwa metry mogą zdecydować o życiu lub śmierci.

Bzdura i czysty populizm.

Rozumiem, że na lato kupujesz wyścigowe-prawie slicki, gdy popada w garażu
zmieniasz na deszczówki, a na śnieg najlepsze zimówki (a gdy kilka dni nie ma
śniegu zmieniasz na inne).

No wiesz, 2 metry spokojnie na takim rotowaniu zyskasz, a to sprawa życia i
śmierci...

Data: 2018-04-30 13:01:04
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 10:59 radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> pisze:


Bzdura i czysty populizm.


Jaki populizm jak potwierdzają to statystyki?
Każdy ma jakiś sposób na życie - ja wolę się maksymalnie zabezpieczać niż  później płakać: "a mogłem dołożyć parę stówek...", "a mogłem kupić lepszą  polisę...", "a mogłem zrobić przegląd komina", "a mogłem ..."
Uwierz mi, wiele razy słyszałem takie "a mogłem" u znajomych i rodziny.


TG

Data: 2018-04-30 13:44:08
Autor: Shrek
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30.04.2018 o 13:01, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 10:59 radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> pisze:


Bzdura i czysty populizm.


Jaki populizm jak potwierdzają to statystyki?
Każdy ma jakiś sposób na życie - ja wolę się maksymalnie zabezpieczać niż później płakać: "a mogłem dołożyć parę stówek...", "a mogłem kupić lepszą polisę...", "a mogłem zrobić przegląd komina", "a mogłem ..."
Uwierz mi, wiele razy słyszałem takie "a mogłem" u znajomych i rodziny.

A mógł kupić kamaza...

Radek z kąta ma rację (co należy podkreślić, bo rzadko mu się zdarza), to co forsujesz jest czystym populizmem. Dobór opon prawie zawsze będzie kompromisem. A ci co ich zupełnie nie interesuje ile to kosztuje zapewne nie mają pojęcia jakie są opony w ich autach:P

Shrek

Data: 2018-04-30 15:15:08
Autor: radekp@konto.pl
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Mon, 30 Apr 2018 13:01:04 +0200, w <op.zh9572rsg01fvf@l-259.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a):

W dniu .04.2018 o 10:59 radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> pisze:


> Bzdura i czysty populizm.


Jaki populizm jak potwierdzają to statystyki?
Każdy ma jakiś sposób na życie - ja wolę się maksymalnie zabezpieczać niż  później płakać: "a mogłem dołożyć parę stówek...", "a mogłem kupić lepszą  polisę...", "a mogłem zrobić przegląd komina", "a mogłem ..."
Uwierz mi, wiele razy słyszałem takie "a mogłem" u znajomych i rodziny.

Czyli rozumiem, że postępujesz wg moich wskazówek, które wyciąłeś?

"Rozumiem, że na lato kupujesz wyścigowe-prawie slicki, gdy popada w garażu
zmieniasz na deszczówki, a na śnieg najlepsze zimówki (a gdy kilka dni nie ma
śniegu zmieniasz na inne).

No wiesz, 2 metry spokojnie na takim rotowaniu zyskasz, a to sprawa życia i
śmierci..."

Data: 2018-04-30 15:29:18
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 15:15 radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> pisze:


"Rozumiem, że na lato kupujesz wyścigowe-prawie slicki, gdy popada w  garażu
zmieniasz na deszczówki, a na śnieg najlepsze zimówki (a gdy kilka dni  nie ma
śniegu zmieniasz na inne).


Nie kupuję wyścigówek, kupuję najlepsze opony na jakie mnie stać w  momencie ich zakupu.
Na lato kupuję wg powyższej zasady letnie, na zimę zimowe..

Jesteś czwartą czy piątą osobą, która się przyczepiła do mnie w tym wątku.  Napiszesz w dwóch jasnych zdaniach co Cię tak ubodło w moim poście, że  postanowiłeś się odezwać? - będę miał nauczkę na przyszłość aby inaczej  formułować zdania...

TG

Data: 2018-04-30 17:01:13
Autor: RadoslawF
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 2018-04-30 o 15:29, Tomasz Gorbaczuk pisze:

"Rozumiem, że na lato kupujesz wyścigowe-prawie slicki, gdy popada w garażu
zmieniasz na deszczówki, a na śnieg najlepsze zimówki (a gdy kilka dni nie ma
śniegu zmieniasz na inne).


Nie kupuję wyścigówek, kupuję najlepsze opony na jakie mnie stać w momencie ich zakupu.
Na lato kupuję wg powyższej zasady letnie, na zimę zimowe.

Jesteś czwartą czy piątą osobą, która się przyczepiła do mnie w tym wątku. Napiszesz w dwóch jasnych zdaniach co Cię tak ubodło w moim poście, że postanowiłeś się odezwać? - będę miał nauczkę na przyszłość aby inaczej formułować zdania...

To że od wielu lat nie ma zim do których potrzeba by zimówek.
Naprawdę tak źle znosisz krytykę że tego nie doczytałeś?


Pozdrawiam

Data: 2018-04-30 20:04:42
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 17:01 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:


To że od wielu lat nie ma zim do których potrzeba by zimówek.

Powiedz to tym wszystkim, którzy w tym roku leżeli w rowach lub nie mogli  wyjechać z osiedlowej uliczki przy Puławskiej w Warszawie.
Tak, wiem na te trzy dni w roku można zostawić auto. Cały szkopuł w tym,  że Ci którzy tak robią to promil. Pozostali jadą 30 tam gdzie spokojnie  można pojechać 70km/h, no i tych dni wcale nie ma klika a raczej  kilkanaście w sezonie - ale to nie sezon na ten wątek :-)


TG

Data: 2018-04-30 20:13:31
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 20:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 17:01 RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> pisze:


To że od wielu lat nie ma zim do których potrzeba by zimówek.

Powiedz to tym wszystkim, którzy w tym roku leżeli w rowach lub nie mogli wyjechać z osiedlowej uliczki przy Puławskiej w Warszawie.

Ale nie dlatego że jechali na całorocznych prawda?
Jak Ty źle zmienisz na/z z zimówek to i Ciebie to może spotkać.
A największy plus całorocznych jest taki, że jesteś przed tym problemem zabezpieczony zawsze.

Data: 2018-04-30 20:26:07
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 20:13 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Ale nie dlatego że jechali na całorocznych prawda?
Jak Ty źle zmienisz na/z z zimówek to i Ciebie to może spotkać.
A największy plus całorocznych jest taki, że jesteś przed tym problemem  zabezpieczony zawsze.

Przed tym problemem tak (to jedyna zaleta całorocznych). Ale w awaryjnych  sytuacjach, jak pokazują te statystyki lepiej mieć opony odpowiednie do  sezonu.
Teraz jeszcze do mnie dotarło (po ponownym przeczytaniu pierwszego posta),  że statystyki mogą być bardziej skrajne: tam jest napisane "Najlepsza z  testowanych opon całorocznych" i "Dobrej jakości opona letnia/zimowa".  Czyli testowane letnie/zimowe wcale nie były najlepsze - ale "dobrej  jakości". Gdyby do testów użyli "najlepszych" zimowych/letnich (pod  warunkiem, że wiadomo jakie to modele) to różnice na niekorzyść  całorocznych byłyby większe.


TG

Data: 2018-04-30 20:31:40
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 20:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 20:13 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Ale nie dlatego że jechali na całorocznych prawda?
Jak Ty źle zmienisz na/z z zimówek to i Ciebie to może spotkać.
A największy plus całorocznych jest taki, że jesteś przed tym problemem zabezpieczony zawsze.

Przed tym problemem tak (to jedyna zaleta całorocznych). Ale w awaryjnych sytuacjach, jak pokazują te statystyki lepiej mieć opony odpowiednie do sezonu.

To chyba je źle czytasz.
Te statystyki pokazują głównie, że takim ogumieniem są całoroczne.
Bo statystycznie dni zimowych zimą jest tak może 1%.

A we wszystkich innych warunkach zimowe będą GORSZE.
Zwłaszcza gdy mieszkasz w centrum kraju, albo na jego północy, a nie w górach.

Data: 2018-04-30 20:57:54
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 20:31 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


To chyba je źle czytasz.
Te statystyki pokazują głównie, że takim ogumieniem są całoroczne.
Bo statystycznie dni zimowych zimą jest tak może 1%.

"Operuję" w PL głownie na wschód od A1. Poznań, Wrocław może ze dwa razy w  zimie. Statystycznych dni zimowych w zimie mam na pewno więcej jak 20%.
Albo nie jeździsz codziennie (i dlatego takie masz wrażenie) albo na  zachodzie jest sporo cieplej.

TG

Data: 2018-04-30 22:48:20
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia Mon, 30 Apr 2018 20:57:54 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
W dniu .04.2018 o 20:31 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:
To chyba je źle czytasz.
Te statystyki pokazują głównie, że takim ogumieniem są całoroczne.
Bo statystycznie dni zimowych zimą jest tak może 1%.

"Operuję" w PL głownie na wschód od A1. Poznań, Wrocław może ze dwa razy w  zimie. Statystycznych dni zimowych w zimie mam na pewno więcej jak 20%.
Albo nie jeździsz codziennie (i dlatego takie masz wrażenie) albo na  zachodzie jest sporo cieplej.

Jest cieplej. Czy tak sporo ...
http://www.pogodynka.pl/polska/daneklimatyczne/

srednia temperatura:
sty -0.7, luty 0.3, marzec 4.0 - Wroclaw
    -2.9,     -2.0, marzec 1.9 - Lublin

Niby niewielkie, ale przy 0.3C snieg sie topi, a przy -2.0 nie ..

Opady podobne ... ale przy 0.3 mamy deszcz, a przy -2.0 - snieg lub
gololedz.

J.

Data: 2018-05-01 05:38:58
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 20:57, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 20:31 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


To chyba je źle czytasz.
Te statystyki pokazują głównie, że takim ogumieniem są całoroczne.
Bo statystycznie dni zimowych zimą jest tak może 1%.

"Operuję" w PL głownie na wschód od A1. Poznań, Wrocław może ze dwa razy w zimie. Statystycznych dni zimowych w zimie mam na pewno więcej jak 20%.
Albo nie jeździsz codziennie (i dlatego takie masz wrażenie) albo na zachodzie jest sporo cieplej.

To drugie nie ulega żadnych wątpliwości, czasem mam wrażenie że to inna strefa klimatyczna.
Bardziej oceaniczna niż kontynentalna.

Data: 2018-05-01 09:00:03
Autor: Budzik
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...

To chyba je źle czytasz.
Te statystyki pokazują głównie, że takim ogumieniem są całoroczne.
Bo statystycznie dni zimowych zimą jest tak może 1%.

"Operuję" w PL głownie na wschód od A1. Poznań, Wrocław może ze dwa
razy w  zimie. Statystycznych dni zimowych w zimie mam na pewno
więcej jak 20%. Albo nie jeździsz codziennie (i dlatego takie masz
wrażenie) albo na  zachodzie jest sporo cieplej.

Co rozumiecie przez warunki zimowe?
W zimie ogólnie najtrudniejsze warunki zimowe sa wtedy jak jest wilgotno i temperatura w okolicach zera a takich dni jest całkiem sporo...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Błąd łatwiej można dostrzec niż prawdę,
bo błąd leży na wierzchu, a prawda w głębi"

Data: 2018-05-01 11:39:45
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia 01 May 2018 09:00:03 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...
"Operuję" w PL głownie na wschód od A1. Poznań, Wrocław może ze dwa
razy w  zimie. Statystycznych dni zimowych w zimie mam na pewno
więcej jak 20%. Albo nie jeździsz codziennie (i dlatego takie masz
wrażenie) albo na  zachodzie jest sporo cieplej.

Co rozumiecie przez warunki zimowe?
W zimie ogólnie najtrudniejsze warunki zimowe sa wtedy jak jest wilgotno i temperatura w okolicach zera a takich dni jest całkiem sporo...

Znaczy sie gololedz wisi i grozi ? Na to nawet zimowki nie pomoga. Za to sól pomaga.

Za to spadnie snieg i co - pojedziesz taksowka ?

J.

Data: 2018-05-01 11:56:57
Autor: Shrek
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 01.05.2018 o 11:39, J.F. pisze:

Znaczy sie gololedz wisi i grozi ?
Na to nawet zimowki nie pomoga. Za to sól pomaga.

Za to spadnie snieg i co - pojedziesz taksowka ?

U nas jak śnieg spadnie, to najlepiej tramwajem czy metrem, bo wszystko inne stoi w korku. I tak - jest to jedna ze słuszniejszych koncepcji;)

Shrek

Data: 2018-05-01 18:00:02
Autor: Budzik
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

"Operuję" w PL głownie na wschód od A1. Poznań, Wrocław może ze
dwa razy w  zimie. Statystycznych dni zimowych w zimie mam na
pewno więcej jak 20%. Albo nie jeździsz codziennie (i dlatego
takie masz wrażenie) albo na  zachodzie jest sporo cieplej.

Co rozumiecie przez warunki zimowe?
W zimie ogólnie najtrudniejsze warunki zimowe sa wtedy jak jest
wilgotno i temperatura w okolicach zera a takich dni jest całkiem
sporo...

Znaczy sie gololedz wisi i grozi ? Na to nawet zimowki nie pomoga. Za to sól pomaga.

Nie musi byc gołoledz, wystarczy ze jest troche wilgoci i robi sie bardziej slisko, nie musi byc od razu szklanki.

Za to spadnie snieg i co - pojedziesz taksowka ?

Ja, ja jezdze zima na mozliwie nowych zimowkach wiec sniegu sie nie boje.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Jestem mały Talibanek, mam  granatów cały dzbanek, nuklearną walizeczkę
i wąglika  probóweczkę. Raz, dwa, trzy, dziś Allacha spotkasz  Ty !

Data: 2018-05-01 21:21:52
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .05.2018 o 11:00 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>  pisze:


Co rozumiecie przez warunki zimowe?
W zimie ogólnie najtrudniejsze warunki zimowe sa wtedy jak jest wilgotno
i temperatura w okolicach zera a takich dni jest całkiem sporo...


Dobre pytanie.
Ale - jak masz dobre zimówki to żadne warunki zimowe Ci niestraszne :-)

A tak na poważnie - w warunkach zimowych najważniejsze jest doświadczenie  zdobyte podczas jazdy w warunkach zimowych.
Gdy masz doświadczenie, potrafisz ocenić przyczepność obserwując mgiełkę  wydobywająca się spod kół poprzedzającego pojazdu, zauważysz, że to dziwne  myszkowanie auta to nie słabe amorki ale lód na jezdni, wiesz, że pod tym  świeżym śniegiem może być lód itp.

TG

Data: 2018-04-30 21:46:01
Autor: Shrek
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30.04.2018 o 20:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Przed tym problemem tak (to jedyna zaleta całorocznych). Ale w awaryjnych sytuacjach, jak pokazują te statystyki lepiej mieć opony odpowiednie do sezonu.
Nieprawda. W mieście (a podajesz przykład Warszawy) najlepiej mieć letnie w lato i całoroczne w zimę. Zimówki będą lepsze tylko przez kilka godzin w okresie od jesieni do wiosny kiedy jeżdzisz po śniegu. W całej reszcie tego okresu lepsze będą całoroczne, bo lepiej sprawdzaja sie w deszczu i błocie pośniegowym, a kto wie czy nawet przez większość zimy nie będą lepsze letnie (ale to już ryzykowna teza, więc ze sporym znakiem zapytania).

Ponadto należy sobie zadać pytanie jak dobrych opon potrzebujesz, żeby dynamicznie stać w korku;)

Do miasta zimówki to zbytek i wcale nie najlepsza opcja. Bardziej mnie martwi, że w lato oddstają od dobrych letnich.

Shrek

Data: 2018-04-30 22:26:51
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 21:46 Shrek <1@wp.pl> pisze:

W dniu 30.04.2018 o 20:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Przed tym problemem tak (to jedyna zaleta całorocznych). Ale w  awaryjnych sytuacjach, jak pokazują te statystyki lepiej mieć opony  odpowiednie do sezonu.
Nieprawda. W mieście (a podajesz przykład Warszawy) najlepiej mieć  letnie w lato i całoroczne w zimę. Zimówki będą lepsze tylko przez kilka  godzin w okresie od jesieni do wiosny kiedy jeżdzisz po śniegu. W całej  reszcie tego okresu lepsze będą całoroczne, bo lepiej sprawdzaja sie w  deszczu i błocie pośniegowym, a kto wie czy nawet przez większość zimy  nie będą lepsze letnie (ale to już ryzykowna teza, więc ze sporym  znakiem zapytania).

Ja odnoszę się do statystyk z pierwszego postu, a Ty?
Tam stoi:
Hamowanie od 80 km/h do 0 km/h na mokrej nawierzchni przy temp. powyżej 15  stopni Celsjusza i poniżej 10 stopni Celsjusza
Najlepsza z testowanych opon całorocznych (Goodyear): 37,6 m
Dobrej jakości opona zimowa przy temp. poniżej 10 st. Celsjusza: 36,2 m
Dobrej jakości opona letnia przy temp. poniżej 10 st. Celsjusza: 42,7 m


Hamowanie od prędkości 50 km/h do 0 km/h na śniegu przy temp. -3 stopni  Celsjusza
Najlepsza z testowanych opon całorocznych (Nokian): 29,4 m
Dobrej jakości opona zimowa: 29,1 m
Dobrej jakości opona letnia: 63,1 m


Do miasta zimówki to zbytek i wcale nie najlepsza opcja.

Może i zbytek - ale czemu nie najlepsza opcja?
Kluczowe jest to co Budzik napisał:

"Pytanie jest inne: czy zima lepsza bedzie nowa zimowka czy wielosezonowa
jezdzona przez całe lato?
Wydaje sie, ze jednak nowa zimowa."

I drugie pytanie - czy "dobrej jakości opona letnia/zimowa" oznacza, że  testowano dobre opony ale nie najlepsze? - bo "Najlepsza z testowanych  opon całorocznych" sugeruje, że lepszych całorocznych nie ma. Jak weźmiemy  "najlepszą" oponę zimową/letnią to te statystyki będą jeszcze bardziej  wykazywały wyższość zimowych/letnich nad całorocznymi.


TG

Data: 2018-05-01 05:43:38
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 22:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:

I drugie pytanie - czy "dobrej jakości opona letnia/zimowa" oznacza, że testowano dobre opony ale nie najlepsze? - bo "Najlepsza z testowanych opon całorocznych" sugeruje, że lepszych całorocznych nie ma.

Nie.
Sugeruje że chodzi o najlepszą z testowanych.
Aczkolwiek może faktycznie były to najlepsze opony całoroczne, ale bez testów wszystkich tego nie wiadomo.

Data: 2018-05-01 07:05:42
Autor: Shrek
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30.04.2018 o 22:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Ja odnoszę się do statystyk z pierwszego postu, a Ty?
Tam stoi:
Hamowanie od 80 km/h do 0 km/h na mokrej nawierzchni przy temp. powyżej 15 stopni Celsjusza i poniżej 10 stopni Celsjusza
Najlepsza z testowanych opon całorocznych (Goodyear): 37,6 m
Dobrej jakości opona zimowa przy temp. poniżej 10 st. Celsjusza: 36,2 m
Dobrej jakości opona letnia przy temp. poniżej 10 st. Celsjusza: 42,7 m

Zdefiniuj "mokra nawierzchnia". Według mojego (być może subiektywnego) odczucia całoroczne o wiele lepiej sprawują się na mokrym niż zimówki. Dziwne te nowe testy w zeszłorocznych było to na ogół widać;)

Hamowanie od prędkości 50 km/h do 0 km/h na śniegu przy temp. -3 stopni Celsjusza
Najlepsza z testowanych opon całorocznych (Nokian): 29,4 m
Dobrej jakości opona zimowa: 29,1 m

Aż dziwne, że taka mała różnica.

Do miasta zimówki to zbytek i wcale nie najlepsza opcja.

Może i zbytek - ale czemu nie najlepsza opcja?

Bo jest IMHO lepsza na mokrym i nie zaskoczy cię lato na zimówkach i zima na letnich.

Kluczowe jest to co Budzik napisał:

"Pytanie jest inne: czy zima lepsza bedzie nowa zimowka czy wielosezonowa
jezdzona przez całe lato?
Wydaje sie, ze jednak nowa zimowa."

Takie średnio kluczowe, chyba że wymieniniasz buty co sezon.

  > I drugie pytanie - czy "dobrej jakości opona letnia/zimowa" oznacza, że
testowano dobre opony ale nie najlepsze?

NIe wiem co testowano. Dlatego takie testy traktuje z przymróżeniem oka.

- bo "Najlepsza z testowanych opon całorocznych" sugeruje, że lepszych całorocznych nie ma.

To które są najlepsze?

Jak weźmiemy "najlepszą" oponę zimową/letnią to te statystyki będą jeszcze bardziej wykazywały wyższość zimowych/letnich nad całorocznymi.

Jak weźmiesz "najlepszą zimową" w kategorii jazda po śniegu, to będzie odstawać od każdej praktycznie całorocznej w warunkach bezsnieżnych.

Shrek

Data: 2018-05-03 14:41:24
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia Tue, 1 May 2018 07:05:42 +0200, Shrek napisał(a):
W dniu 30.04.2018 o 22:26, Tomasz Gorbaczuk pisze:
Ja odnoszę się do statystyk z pierwszego postu, a Ty?
Tam stoi:
Hamowanie od 80 km/h do 0 km/h na mokrej nawierzchni przy temp. powyżej 15 stopni Celsjusza i poniżej 10 stopni Celsjusza
Najlepsza z testowanych opon całorocznych (Goodyear): 37,6 m
Dobrej jakości opona zimowa przy temp. poniżej 10 st. Celsjusza: 36,2 m
Dobrej jakości opona letnia przy temp. poniżej 10 st. Celsjusza: 42,7 m

Zdefiniuj "mokra nawierzchnia". Według mojego (być może subiektywnego) odczucia całoroczne o wiele lepiej sprawują się na mokrym niż zimówki. Dziwne te nowe testy w zeszłorocznych było to na ogół widać;)

Dawno temu ADAC zdarzalo sie przetestowac caloroczne z zimowymi, i o ile pamietam, to bywaly zimowki dobre na mokrym.
Ostatnio cos nie chce ...

sa dwa testy calorocznych
https://www.adac.de/infotestrat/tests/reifen/winterreifen/2018_ganzjahresreifen_175_65_r14.aspx?ComponentId=318639&SourcePageId=31821
https://www.adac.de/infotestrat/tests/reifen/winterreifen/2016_ganzjahresreifen_205_55_r16.aspx?ComponentId=273586&SourcePageId=31821

ale wynika z nich tylko, ze dobra zimowa opona na deszczu jest dobra.
A caloroczne ... roznie bywa.

No i jest etykieta energetyczna. Starsze modele Debicy Navigator mialy
na mokro klase E, czyli kiepska ... a subiektywnie tego nie odczulem.

Hamowanie od prędkości 50 km/h do 0 km/h na śniegu przy temp. -3 stopni Celsjusza
Najlepsza z testowanych opon całorocznych (Nokian): 29,4 m
Dobrej jakości opona zimowa: 29,1 m

Aż dziwne, że taka mała różnica.

W/w Navigatory jak byly nowe, to IMO na sniegu byly bardzo dobre.

J.

Data: 2018-04-30 20:22:02
Autor: RadoslawF
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 2018-04-30 o 20:04, Tomasz Gorbaczuk pisze:

To że od wielu lat nie ma zim do których potrzeba by zimówek.

Powiedz to tym wszystkim, którzy w tym roku leżeli w rowach lub nie mogli wyjechać z osiedlowej uliczki przy Puławskiej w Warszawie.
Tak, wiem na te trzy dni w roku można zostawić auto. Cały szkopuł w tym, że Ci którzy tak robią to promil. Pozostali jadą 30 tam gdzie spokojnie można pojechać 70km/h, no i tych dni wcale nie ma klika a raczej kilkanaście w sezonie - ale to nie sezon na ten wątek :-)

Kretynizm ludzi nie zna granic. A wystarczy zamiast letnich
założyć całoroczne i jeździć spokojnie cały rok, na Puławską
w wawie również.
A może wzorem USA dla tych nie myślących wprowadzić obowiązek
sprzedaży nowych aut z oponami całorocznymi?

Co do wolnej jazdy to nie tylko zimą, ostatnio zaobserwowałem
że lekki deszcz i nagle wszyscy jadą dwadzieścia kilometrów wolniej.
Mądry człowiek jedzie jak inni, głupi robi slalom na pasach
i wcześniej czy później nie dojedzie.


Pozdrawiam

Data: 2018-04-30 23:12:48
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia Mon, 30 Apr 2018 20:22:02 +0200, RadoslawF napisał(a):
Kretynizm ludzi nie zna granic. A wystarczy zamiast letnich
założyć całoroczne i jeździć spokojnie cały rok, na Puławską
w wawie również.
A może wzorem USA dla tych nie myślących wprowadzić obowiązek
sprzedaży nowych aut z oponami całorocznymi?

A chcecie, zebysmy u was zainwestowali w nowa fabryke ? :-)

Co do wolnej jazdy to nie tylko zimą, ostatnio zaobserwowałem
że lekki deszcz i nagle wszyscy jadą dwadzieścia kilometrów wolniej.

Ale to w zasadzie pozytywny zwyczaj.
Co mi u Szkopow przeszkadza - deszcz wcale nie lekki, a oni nadal zap*
140.  No ale wypadkow nie widac - moze oni maja racje ?

J.

Data: 2018-04-30 23:22:13
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 23:12 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Ale to w zasadzie pozytywny zwyczaj.
Co mi u Szkopow przeszkadza - deszcz wcale nie lekki, a oni nadal zap*
140.
No ale wypadkow nie widac - moze oni maja racje ?

Na ich betonówkach nie ma kolein, spadki też spore - woda nie zalega to i  zap* można. Jedynie dystans do poprzednika trzeba zwiększyć.. Inna sprawa,  że te ich "bei nasse" też nie jest jakieś drastyczne - o 10-20km/h mniej  niż dopuszczalna.

TG

Data: 2018-05-03 14:44:17
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia Mon, 30 Apr 2018 23:22:13 +0200, Tomasz Gorbaczuk napisał(a):
W dniu .04.2018 o 23:12 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:
Co mi u Szkopow przeszkadza - deszcz wcale nie lekki, a oni nadal zap*
140.
No ale wypadkow nie widac - moze oni maja racje ?

Na ich betonówkach nie ma kolein, spadki też spore - woda nie zalega to i  zap* można. Jedynie dystans do poprzednika trzeba zwiększyć.

Nie zwiekszaja.

Inna sprawa,  że te ich "bei nasse" też nie jest jakieś drastyczne - o 10-20km/h mniej  niż dopuszczalna.

dopu... co ?
Nie ma dopuszczalnej. Bei Nasse 120 ..

J.

Data: 2018-05-04 08:30:41
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .05.2018 o 14:44 J.F. <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> pisze:


Nie zwiekszaja.

Zwiększają.

dopu... co ?
Nie ma dopuszczalnej. Bei Nasse 120 ..

Zależy gdzie, jak jest ograniczenie to przeważnie jest 130 i Bei Nasse 120  km/h

TG

Data: 2018-05-04 08:49:55
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .05.2018 o 08:30 Tomasz Gorbaczuk <gorbi@adres.pl> pisze:


Zależy gdzie, jak jest ograniczenie to przeważnie jest 130 i Bei Nasse  120 km/h

korekta - jak dopuszczalna jest 130 to w deszczu przeważnie 110.

TG

Data: 2018-04-30 18:51:37
Autor: radekp@konto.pl
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Mon, 30 Apr 2018 15:29:18 +0200, w <op.ziac24yfg01fvf@l-259.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a):

W dniu .04.2018 o 15:15 radekp@konto.pl <radekp@konto.pl> pisze:


> "Rozumiem, że na lato kupujesz wyścigowe-prawie slicki, gdy popada w  > garażu
> zmieniasz na deszczówki, a na śnieg najlepsze zimówki (a gdy kilka dni  > nie ma
> śniegu zmieniasz na inne).


Nie kupuję wyścigówek, kupuję najlepsze opony na jakie mnie stać w  momencie ich zakupu.
Na lato kupuję wg powyższej zasady letnie, na zimę zimowe.

To stanowisz zagrożenie, bo zimówka w zimie obecnie ma marginalne zastosowanie.

Co więcej -- wielosezonówki są obecnie niewiele gorsze od letnich/zimówek (a
nawet lepsze -- zależy jakie opony porównamy), więc wcale nie jesteś lepiej
"obuty".
Ba - tak wyśmiewane Micheliny Crossclimate w zimie w ~90% przypadków będą
lepsze od Twoich opon.

Jeżeli chciałbyś mieć lepsze opony, to zimówki powinieneś zakładać tylko w
przypadku jazdy po śniegu. Rozumiem, że od teraz tak będziesz robił, w końcu 2m
to sprawa życia i śmierci :P

Data: 2018-04-30 11:59:59
Autor: Budzik
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...

dwa metry mogą zdecydować o życiu lub śmierci.

:)
Jak z takim podejsciem wyjsc z domu?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Albo głosisz swoje poglądy i ponosisz wszelkie konsekwencje, albo milczysz."   Nina Liedtke

Data: 2018-04-30 14:09:20
Autor: Shrek
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30.04.2018 o 13:59, Budzik pisze:

dwa metry mogą zdecydować o życiu lub śmierci.

:)
Jak z takim podejsciem wyjsc z domu?

Jak najprędzej! Większość wypadków zdarza się w domu:P

Shrek

Data: 2018-04-30 14:10:20
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 13:59 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>  pisze:

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...

dwa metry mogą zdecydować o życiu lub śmierci.

:)
Jak z takim podejsciem wyjsc z domu?

Można.
Co Ci w tym zdaniu nie pasuje? - nie ma takich sytuacji? - nie warto dążyć  do minimalizacji ryzyka?

TG

Data: 2018-04-30 15:05:30
Autor: elmer radi radisson
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
On 2018-04-30 14:10, Tomasz Gorbaczuk wrote:

Co Ci w tym zdaniu nie pasuje? - nie ma takich sytuacji? - nie warto dążyć do minimalizacji ryzyka?

Tak z ciekawosci, napiszesz jakie w tym momencie masz opony? Ciekawe jak
ten model wypadl w testach drogi hamowania.


--

memento lorem ipsum

Data: 2018-04-30 15:21:42
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 15:05 elmer radi radisson  <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> pisze:


Tak z ciekawosci, napiszesz jakie w tym momencie masz opony? Ciekawe jak
ten model wypadl w testach drogi hamowania.



Mam świeże auto - na kołach jeszcze fabryczne hankooki.
Ale, wiem chyba do czego zmierzasz - wykażesz, że mógłbym do nowego auta  kupić przecież lepsze niż fabryczne opony, które mają o 2m lepszą drogę  hamowania. Taka nasza polska czysta złośliwość, aby tylko dopier...lić.
Jeśli jednak nie było to Twoją intencją - z góry przepraszam.
Uważam, że gdy mnie stać na coś lepszego - nawet jeśli to będzie najlepsza  rzecz z najniższej półki, to warto dopłacić aby później nie pluć sobie w  brodę "a mogłem.."
Jak nie mam na klasę premium to przynajmniej wiem, że zrobiłem wszystko co  byłem w stanie, aby w danym momencie zminimalizować ryzyko. Tyle tylko  chciałem w tym wątku przekazać.


TG

Data: 2018-04-30 17:27:56
Autor: Shrek
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30.04.2018 o 15:21, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Mam świeże auto - na kołach jeszcze fabryczne hankooki.
Ale, wiem chyba do czego zmierzasz - wykażesz, że mógłbym do nowego auta kupić przecież lepsze niż fabryczne opony, które mają o 2m lepszą drogę hamowania. Taka nasza polska czysta złośliwość, aby tylko dopier...lić.

No ale przecież nie on zaczął. Wyluzuj. Po prostu za ostro postawiłeś kwantyfikator, że w kwestii opon nie ma kompromisów, a on ci w najprostszy możliwy sposób udowodnił, że nawet ty sam idziesz na kompromisy.

Jeśli jednak nie było to Twoją intencją - z góry przepraszam.
Uważam, że gdy mnie stać na coś lepszego - nawet jeśli to będzie najlepsza rzecz z najniższej półki, to warto dopłacić aby później nie pluć sobie w brodę "a mogłem.."

Ale zawsze to będzie kwestia kompromisu. Masz ileś tam PLN - musisz je rozdzielić między opony, klocki, tarcze, klasę samochodu a co za tym idzie ilośc poduszek i trzyliterowych skrótów, szkolenie na płycie poślizgowej. A i to jest kompromisem, bo co jak wydałeś wszystko na samochód i dostałeś raka jelita grubego od kiepskiego żarcia, na którym oszczędzałeś żeby mieć zajebiste opony? :P

Jak nie mam na klasę premium to przynajmniej wiem, że zrobiłem wszystko co byłem w stanie, aby w danym momencie zminimalizować ryzyko. Tyle tylko chciałem w tym wątku przekazać.

Tylko przedstawiłeś to trochę bardziej bezkompromisowo;)

Shrek

Data: 2018-04-30 20:06:54
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 17:27 Shrek <1@wp.pl> pisze:


Jak nie mam na klasę premium to przynajmniej wiem, że zrobiłem wszystko  co byłem w stanie, aby w danym momencie zminimalizować ryzyko. Tyle  tylko chciałem w tym wątku przekazać.

Tylko przedstawiłeś to trochę bardziej bezkompromisowo;)


Masz rację, za mocno to napisałem.

Dzięki, pozdrawiam
TG

Data: 2018-04-30 21:49:36
Autor: Shrek
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30.04.2018 o 20:06, Tomasz Gorbaczuk pisze:

Masz rację, za mocno to napisałem.

Dzięki, pozdrawiam

Spoko - nie ma się co unosić, to tylko grupa _dyskusyjna_ ;)

Shrek

Data: 2018-04-30 20:02:01
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 15:21, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 15:05 elmer radi radisson <radi@spam-spam-spam-eggs-bacon-and.spam.wireland.org> pisze:


Tak z ciekawosci, napiszesz jakie w tym momencie masz opony? Ciekawe jak
ten model wypadl w testach drogi hamowania.



Mam świeże auto - na kołach jeszcze fabryczne hankooki.
Ale, wiem chyba do czego zmierzasz - wykażesz, że mógłbym do nowego auta kupić przecież lepsze niż fabryczne opony, które mają o 2m lepszą drogę hamowania. Taka nasza polska czysta złośliwość, aby tylko dopier...lić.
Jeśli jednak nie było to Twoją intencją - z góry przepraszam.
Uważam, że gdy mnie stać na coś lepszego - nawet jeśli to będzie najlepsza rzecz z najniższej półki, to warto dopłacić aby później nie pluć sobie w brodę "a mogłem.."
Jak nie mam na klasę premium to przynajmniej wiem, że zrobiłem wszystko co byłem w stanie, aby w danym momencie zminimalizować ryzyko.

No ale nie zrobiłeś.
I mówię Ci to jako posiadacz fabrycznych Hankooków i letnich i zimowych.
O wiele bardziej wolałbym auto na uniwersalnych.

Data: 2018-04-30 15:59:58
Autor: Budzik
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...

dwa metry mogą zdecydować o życiu lub śmierci.

:)
Jak z takim podejsciem wyjsc z domu?

Można.
Co Ci w tym zdaniu nie pasuje? - nie ma takich sytuacji? - nie warto
dążyć  do minimalizacji ryzyka?

Przejechałem w zyciu ponad milion km i uwazam, ze mmowienie ze 2 metry ratuja zycie i te dwa metry to jakosc opon to bzdury.

Ale potrafie sobie wyobrazic kierowce ktory moze tak jezdzic ze rzeczywiscie margines bezpieczenstwa jest tak mały. W jego przypadku jednak operowałbym oponami jak w f1 - inne na deszcz, inne na suche itp. W koncu kazde 2 metry maja znaczenie.

W cywilnej jezdzie nie ma to praktycznie zadnego znaczenia.

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert

Data: 2018-04-30 19:47:06
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 17:59 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>  pisze:


W cywilnej jezdzie nie ma to praktycznie zadnego znaczenia.


W awaryjnej sytuacji, każda "pierdoła" ma znaczenie i może zadecydować o  czyimś życiu lub śmierci.
Mówienie, że dwa metry podczas awaryjnego hamowania nie mają znaczenia  jest trochę niepoważne. Powiedz to tym wszystkim, którzy zginęli lub  zostali ranni na przejściach dla pieszych.

TG

Data: 2018-04-30 20:02:57
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 19:47, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 17:59 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:


W cywilnej jezdzie nie ma to praktycznie zadnego znaczenia.


W awaryjnej sytuacji, każda "pierdoła" ma znaczenie i może zadecydować o czyimś życiu lub śmierci.
Mówienie, że dwa metry podczas awaryjnego hamowania nie mają znaczenia jest trochę niepoważne. Powiedz to tym wszystkim, którzy zginęli lub zostali ranni na przejściach dla pieszych.


Tym którzy jechali w marcu przy +15 na zimówkach?
Być może - ale Ty sam tak właśnie robisz.

Data: 2018-04-30 20:19:20
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 20:02 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Tym którzy jechali w marcu przy +15 na zimówkach?
Być może - ale Ty sam tak właśnie robisz.

Ja sam sobie przekładam koła. Od nowego roku letnie zakładałem już dwa  razy.
Także, ja tak nie robię :-)

Data: 2018-04-30 20:29:08
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 20:19, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 20:02 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


Tym którzy jechali w marcu przy +15 na zimówkach?
Być może - ale Ty sam tak właśnie robisz.

Ja sam sobie przekładam koła.

I jesteś gotów na codzienne zmiany?
Zwłaszcza jak 16 marca, dzień po tym jak zmieniłeś opony na letnie, się obudzisz i zobaczysz za oknem śnieg?

Jakoś nie wierzę....

Data: 2018-04-30 20:41:28
Autor: Tomasz Gorbaczuk
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu .04.2018 o 20:29 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


I jesteś gotów na codzienne zmiany?
Zwłaszcza jak 16 marca, dzień po tym jak zmieniłeś opony na letnie, się  obudzisz i zobaczysz za oknem śnieg?

Jakoś nie wierzę....

Prognozy pogody co prawda są kiepskie, ale jakiś trend da się wyłapać.
Skrajnymi przykładami starasz się mi udowodnić... no właśnie, co?
Że robię głupotę kupując nowe zimówki/letnie? - lepiej wg Ciebie by było  jakbym jeździł na całorocznych?

TG

Data: 2018-04-30 20:47:26
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 20:41, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 20:29 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


I jesteś gotów na codzienne zmiany?
Zwłaszcza jak 16 marca, dzień po tym jak zmieniłeś opony na letnie, się obudzisz i zobaczysz za oknem śnieg?

Jakoś nie wierzę....

Prognozy pogody co prawda są kiepskie, ale jakiś trend da się wyłapać.

To znaczy co, jak 15 marca będzie prognozowane +15, a 16 deszcz to nie zmienisz?
Ale zimowych na letnie, czy letnich na zimowe?

Przecież 2 m decyduje o życiu, a Ty ryzykujesz 20 metrami różnicy....

Skrajnymi przykładami

To nie są skrajne przykłady, tylko czysta praktyka.
Skrajne przykłady to są warunki, o których piszesz Ty.
Czyli takie, w których całoroczna sobie nie poradzi, a zimowa czy letnia tak.

Zdarzają się u nas na tyle rzadko, że można ich w ogóle nie brać pod uwagę.

Data: 2018-04-30 20:41:47
Autor: radekp@konto.pl
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Mon, 30 Apr 2018 20:19:20 +0200, w <op.ziaqiiang01fvf@l-259.harvard.local>,
"Tomasz Gorbaczuk" <gorbi@adres.pl> napisał(-a):

W dniu .04.2018 o 20:02 Cavallino <cavallinoBEZ-SPAMU@konto.pl> pisze:


> Tym którzy jechali w marcu przy +15 na zimówkach?
> Być może - ale Ty sam tak właśnie robisz.

Ja sam sobie przekładam koła. Od nowego roku letnie zakładałem już dwa  razy.
Także, ja tak nie robię :-)

I czym się kierujesz? Bo jeżeli bezpieczeństwiem, to na zimowe powinieneś
zmieniać tylko gdy leży śnieg. Rozumiem, że studiujesz codziennie prognozę
pogody, a gdy w nocy pada śnieg budzisz się 1h wcześniej i zmieniasz. No bo 2m
to sprawa życia...

Data: 2018-05-01 09:00:03
Autor: Budzik
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...

W cywilnej jezdzie nie ma to praktycznie zadnego znaczenia.

W awaryjnej sytuacji, każda "pierdoła" ma znaczenie i może
zadecydować o  czyimś życiu lub śmierci.
Mówienie, że dwa metry podczas awaryjnego hamowania nie mają
znaczenia  jest trochę niepoważne. Powiedz to tym wszystkim, którzy
zginęli lub  zostali ranni na przejściach dla pieszych.

W awaryjnych sytuacjach najwazniejsze jest to zeby do nich nie doprowadzac... Czesto ci sie zdarzaja?
Bo przyznaje ze głupków u nas jest sporo ale zeby nie dało się ich odpowiednio wczesniej wyfiltrowac i zapobiec?
Czesto zdarza ci sie naprawde awaryjnie hamowac? Bo ja jezdze czasami i 100kkm rocznie a w sumie nie pamietam takiej sytuacji zebym naprawde awaryjnie musiał depnąc...

Ale ja juz pytałem wczesniej i nie dostałem odpowiedzi - która opona bedzie lepsza na zime, nawet niech bedzie ze na suchą zimę:
- nowa zimowka, nawet chinczyc
- zimowka która ma juz drugi trzeci sezon
- wielosezonówka która ma juz sezon dwa i ma powiedzmy 30-40% bieznika.

Ja stwierdziłem jakis czas temu ze nowa to nowa i wysoki bieznik robi swoje i dlatego na zime kupuje nowki a latek dojezdzam to co mam.

Ale ja to jestem z tych co to sprzetowi ufają o tyle o ile a za najwazniejszy w samochodzie uwazam czynnik białkowy a nie gumowy...

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"To są cycki szczęścia (.)(.) prześlij je do trzech osób w przeciągu
1 godziny inaczej nie będziesz miał w nowym roku SEXU!!!"

Data: 2018-05-01 11:51:48
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia 01 May 2018 09:00:03 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...
Ale ja juz pytałem wczesniej i nie dostałem odpowiedzi - która opona bedzie lepsza na zime, nawet niech bedzie ze na suchą zimę:
- nowa zimowka, nawet chinczyc
- zimowka która ma juz drugi trzeci sezon
- wielosezonówka która ma juz sezon dwa i ma powiedzmy 30-40% bieznika.

Ja stwierdziłem jakis czas temu ze nowa to nowa i wysoki bieznik robi swoje i dlatego na zime kupuje nowki a latek dojezdzam to co mam.
Ale ja to jestem z tych co to sprzetowi ufają o tyle o ile a za najwazniejszy w samochodzie uwazam czynnik białkowy a nie gumowy...

Ale widzisz - nowa letnia na sniegu sobie nie radzi.
(tzn niektore sobie nie radza). I nawet nie pomaga niska temperstura, ktora powinna zamienic gume w
twarde kolce.
Wiec to nie kwestia bieznika.

Dlatego w chinskie zimowki niezbyt wierze. Moze dobre ... ale niech
inni przetestuja.

Zimowki kilkuletnie jakos sobie radza. ADAC co prawda ostrzega, ze
3-letnie, nawet nieuzywane, potrafia byc mierzalnie gorsze od nowych,
ale kto ich tam wie kto sponsorowal badania.

caloroczna ... przyjdzie tak moment, ze cie zima zastanie z takimi 40%
:-)
Na razie mam mieszane uczucia co do takich calorocznych, ale zycie nie
dalo mozliwosci dokladnie sprawdzic.

A teraz jeszcze jest etykieta energetyczna i na niej skutecznosc opony
na mokrej jezdni ..

J.

Data: 2018-05-01 18:00:03
Autor: Budzik
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Ale ja juz pytałem wczesniej i nie dostałem odpowiedzi - która
opona bedzie lepsza na zime, nawet niech bedzie ze na suchą zimę:
- nowa zimowka, nawet chinczyc
- zimowka która ma juz drugi trzeci sezon
- wielosezonówka która ma juz sezon dwa i ma powiedzmy 30-40%
bieznika. Ja stwierdziłem jakis czas temu ze nowa to nowa i wysoki bieznik
robi swoje i dlatego na zime kupuje nowki a latek dojezdzam to co
mam. Ale ja to jestem z tych co to sprzetowi ufają o tyle o ile a
za najwazniejszy w samochodzie uwazam czynnik białkowy a nie
gumowy...

Ale widzisz - nowa letnia na sniegu sobie nie radzi.
(tzn niektore sobie nie radza). I nawet nie pomaga niska temperstura, ktora powinna zamienic gume w
twarde kolce.
Wiec to nie kwestia bieznika.

Ja nie proponuje letnich na zime wiec nie wiem z czyją argumentacją rozmawiasz... Ja na zime kupuje zimowe nowki!

Dlatego w chinskie zimowki niezbyt wierze. Moze dobre ... ale niech
inni przetestuja.

To nie jest kwestia wiary,  jezdze i nic sie złego nei dzieje.
Ba, najlepsza zimowka jaka ujezdzałem to była nalewka ale niestety czesto ulegaja uszkodzeniom wiec z nalewek zrezygnowałem.

Zimowki kilkuletnie jakos sobie radza. ADAC co prawda ostrzega, ze
3-letnie, nawet nieuzywane, potrafia byc mierzalnie gorsze od
nowych, ale kto ich tam wie kto sponsorowal badania.

No ale to przeciez jasne i klarowne.
Skoro zjechałes polowe bieznika to chyba nie sadzisz, ze opona nadal działa tak jak nowa?
caloroczna ... przyjdzie tak moment, ze cie zima zastanie z takimi
40%

No własnie mnie nie zastanie bo na zime staram sie zawsze zakładac nowe albo prawie nowe.

:-)
Na razie mam mieszane uczucia co do takich calorocznych, ale zycie
nie dalo mozliwosci dokladnie sprawdzic.

A teraz jeszcze jest etykieta energetyczna i na niej skutecznosc
opony na mokrej jezdni ..

Opona zimowa na mokrym jest bez watpienia gorsza. W F1 to z pewnoscia miałoby duze znaczenie :)

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Synonim jest to słowo, którego pisarz używa, gdy nie wie,
jak pisze się słowo właściwe."   Julian Tuwim

Data: 2018-05-01 20:19:05
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia 01 May 2018 18:00:03 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Ale ja juz pytałem wczesniej i nie dostałem odpowiedzi - która
opona bedzie lepsza na zime, nawet niech bedzie ze na suchą zimę:
- nowa zimowka, nawet chinczyc
- zimowka która ma juz drugi trzeci sezon
- wielosezonówka która ma juz sezon dwa i ma powiedzmy 30-40%
bieznika. Ja stwierdziłem jakis czas temu ze nowa to nowa i wysoki bieznik
robi swoje i dlatego na zime kupuje nowki a latek dojezdzam to co
mam. Ale ja to jestem z tych co to sprzetowi ufają o tyle o ile a
za najwazniejszy w samochodzie uwazam czynnik białkowy a nie
gumowy...

Ale widzisz - nowa letnia na sniegu sobie nie radzi.
(tzn niektore sobie nie radza). I nawet nie pomaga niska temperstura, ktora powinna zamienic gume w
twarde kolce.
Wiec to nie kwestia bieznika.

Ja nie proponuje letnich na zime wiec nie wiem z czyją argumentacją rozmawiasz... Ja na zime kupuje zimowe nowki!

Ale nowa letnia ma wysoki bieznik ... i jakos to za malo.

Dlatego w chinskie zimowki niezbyt wierze. Moze dobre ... ale niech
inni przetestuja.
To nie jest kwestia wiary,  jezdze i nic sie złego nei dzieje.

To jest kwestia wiary ... ze Chinczyki daly gume zimowa, a nie letnia
:-)

Oczywiscie mozna kupic i przetestowac, ale przed testem to kwestia
wiary :-)

Zimowki kilkuletnie jakos sobie radza. ADAC co prawda ostrzega, ze
3-letnie, nawet nieuzywane, potrafia byc mierzalnie gorsze od
nowych, ale kto ich tam wie kto sponsorowal badania.

No ale to przeciez jasne i klarowne.
Skoro zjechałes polowe bieznika to chyba nie sadzisz, ze opona nadal działa tak jak nowa?

stare NIEUZYWANE.
Bieznik jak nowy, guma dobra, ale sie zestarzala.

Co do bieznika, to kiedys sie pojawil pomysl "odwrotne Y"
Taki ksztalt mialy naciecia/lamelki.
poki klocek wysoki, to jezdzisz na dolnej kresce, jak sie zuzyje, to sie pojawiaja dwa naciecia.


A teraz jeszcze jest etykieta energetyczna i na niej skutecznosc
opony na mokrej jezdni ..

Opona zimowa na mokrym jest bez watpienia gorsza.

Sa z kategoria od E do A.

J.

Data: 2018-05-03 08:23:56
Autor: Budzik
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Ale ja juz pytałem wczesniej i nie dostałem odpowiedzi - która
opona bedzie lepsza na zime, nawet niech bedzie ze na suchą zimę:
- nowa zimowka, nawet chinczyc
- zimowka która ma juz drugi trzeci sezon
- wielosezonówka która ma juz sezon dwa i ma powiedzmy 30-40%
bieznika. Ja stwierdziłem jakis czas temu ze nowa to nowa i wysoki bieznik
robi swoje i dlatego na zime kupuje nowki a latek dojezdzam to co
mam. Ale ja to jestem z tych co to sprzetowi ufają o tyle o ile a
za najwazniejszy w samochodzie uwazam czynnik białkowy a nie
gumowy...

Ale widzisz - nowa letnia na sniegu sobie nie radzi.
(tzn niektore sobie nie radza). I nawet nie pomaga niska temperstura, ktora powinna zamienic gume w
twarde kolce.
Wiec to nie kwestia bieznika.

Ja nie proponuje letnich na zime wiec nie wiem z czyją argumentacją rozmawiasz... Ja na zime kupuje zimowe nowki!

Ale nowa letnia ma wysoki bieznik ... i jakos to za malo.

Ale ja letniej nie proponowałem - powtorze jeszcze raz...

Dlatego w chinskie zimowki niezbyt wierze. Moze dobre ... ale niech
inni przetestuja.
To nie jest kwestia wiary,  jezdze i nic sie złego nei dzieje.

To jest kwestia wiary ... ze Chinczyki daly gume zimowa, a nie letnia
:-)

Oczywiscie mozna kupic i przetestowac, ale przed testem to kwestia
wiary :-)

Cóż, nic na siłe. Ja jezdze i nic złego sie nie dzieje.

Zimowki kilkuletnie jakos sobie radza. ADAC co prawda ostrzega, ze
3-letnie, nawet nieuzywane, potrafia byc mierzalnie gorsze od
nowych, ale kto ich tam wie kto sponsorowal badania.

No ale to przeciez jasne i klarowne.
Skoro zjechałes polowe bieznika to chyba nie sadzisz, ze opona nadal działa tak jak nowa?

stare NIEUZYWANE.
Bieznik jak nowy, guma dobra, ale sie zestarzala.

Wiesz, ludzie jednak najczesciej mają kłopot z tym ze opona sie zuzywa podczas jazdy.

Co do bieznika, to kiedys sie pojawil pomysl "odwrotne Y"
Taki ksztalt mialy naciecia/lamelki.
poki klocek wysoki, to jezdzisz na dolnej kresce, jak sie zuzyje, to sie pojawiaja dwa naciecia.

No i?

A teraz jeszcze jest etykieta energetyczna i na niej skutecznosc
opony na mokrej jezdni ..

Opona zimowa na mokrym jest bez watpienia gorsza.

Sa z kategoria od E do A.



--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Prawda cierpi od zbyt wielu analiz."
Frank Herbert

Data: 2018-05-03 12:04:41
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia 03 May 2018 08:23:56 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
Ale ja juz pytałem wczesniej i nie dostałem odpowiedzi - która
opona bedzie lepsza na zime, nawet niech bedzie ze na suchą zimę:
- nowa zimowka, nawet chinczyc
- zimowka która ma juz drugi trzeci sezon
[...]
Ale nowa letnia ma wysoki bieznik ... i jakos to za malo.
Ale ja letniej nie proponowałem - powtorze jeszcze raz...

A ja powtorze - letnia dowodzi, ze wysokosc bieznika nie gra roli :-)
Na sniegu.

Dlatego w chinskie zimowki niezbyt wierze. Moze dobre ... ale niech
inni przetestuja.
To nie jest kwestia wiary,  jezdze i nic sie złego nei dzieje.

To jest kwestia wiary ... ze Chinczyki daly gume zimowa, a nie letnia
:-)

Oczywiscie mozna kupic i przetestowac, ale przed testem to kwestia
wiary :-)

Cóż, nic na siłe. Ja jezdze i nic złego sie nie dzieje.

I to jest cenne ... dzieki  za przetestowanie.
Ale chyba poczekam na wiecej testerow :-)

Zimowki kilkuletnie jakos sobie radza. ADAC co prawda ostrzega, ze
3-letnie, nawet nieuzywane, potrafia byc mierzalnie gorsze od
nowych, ale kto ich tam wie kto sponsorowal badania.

No ale to przeciez jasne i klarowne.
Skoro zjechałes polowe bieznika to chyba nie sadzisz, ze opona nadal działa tak jak nowa?

stare NIEUZYWANE.
Bieznik jak nowy, guma dobra, ale sie zestarzala.

Wiesz, ludzie jednak najczesciej mają kłopot z tym ze opona sie zuzywa podczas jazdy.

Jak sie malo jezdzi i zmienia opony, to sie tak duzo nie zuzywa.
I po paru latach powstaje problem - wierzyc ADAC, czy nie wierzyc :-)

Co do bieznika, to kiedys sie pojawil pomysl "odwrotne Y"
Taki ksztalt mialy naciecia/lamelki.
poki klocek wysoki, to jezdzisz na dolnej kresce, jak sie zuzyje, to sie pojawiaja dwa naciecia.

No i?

No i mimo zuzycia dobrze trzymaja. Na sniegu.

J.

Data: 2018-05-03 12:00:05
Autor: Budzik
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...

Ale ja juz pytałem wczesniej i nie dostałem odpowiedzi - która
opona bedzie lepsza na zime, nawet niech bedzie ze na suchą
zimę: - nowa zimowka, nawet chinczyc
- zimowka która ma juz drugi trzeci sezon
[...]
Ale nowa letnia ma wysoki bieznik ... i jakos to za malo.
Ale ja letniej nie proponowałem - powtorze jeszcze raz...

A ja powtorze - letnia dowodzi, ze wysokosc bieznika nie gra roli
:-) Na sniegu.

Sugerujesz zeby jezdzic na zimowych z bieznikiem 2mm tak samo jak na nowych zimowych? Odwaznie...

Dlatego w chinskie zimowki niezbyt wierze. Moze dobre ... ale
niech inni przetestuja.
To nie jest kwestia wiary,  jezdze i nic sie złego nei dzieje.

To jest kwestia wiary ... ze Chinczyki daly gume zimowa, a nie
letnia :-)

Oczywiscie mozna kupic i przetestowac, ale przed testem to kwestia
wiary :-)

Cóż, nic na siłe. Ja jezdze i nic złego sie nie dzieje.

I to jest cenne ... dzieki  za przetestowanie.
Ale chyba poczekam na wiecej testerow :-)

Alez prosze bardzo - sprzedaje sie tego całkiem sporo na oponeo.
Ja testowałem ostatnio zeetexy - bardzo przyzwoite zarówno zimowe jak i letnie.
 
Zimowki kilkuletnie jakos sobie radza. ADAC co prawda ostrzega,
ze 3-letnie, nawet nieuzywane, potrafia byc mierzalnie gorsze od
nowych, ale kto ich tam wie kto sponsorowal badania.

No ale to przeciez jasne i klarowne.
Skoro zjechałes polowe bieznika to chyba nie sadzisz, ze opona
nadal działa tak jak nowa?

stare NIEUZYWANE.
Bieznik jak nowy, guma dobra, ale sie zestarzala.

Wiesz, ludzie jednak najczesciej mają kłopot z tym ze opona sie
zuzywa podczas jazdy.

Jak sie malo jezdzi i zmienia opony, to sie tak duzo nie zuzywa.
I po paru latach powstaje problem - wierzyc ADAC, czy nie wierzyc
:-)
No to oczywiscie kazdy musi odniesc do swoich kilometrów i swojego zuzycia.
Jak ktos jezdzi 5kkm rocznie to opony bedzie zmieniał ze wzgleud na wiek a nie zuzycie bieznika.

Co do bieznika, to kiedys sie pojawil pomysl "odwrotne Y"
Taki ksztalt mialy naciecia/lamelki.
poki klocek wysoki, to jezdzisz na dolnej kresce, jak sie zuzyje, to sie pojawiaja dwa naciecia.

No i?

No i mimo zuzycia dobrze trzymaja. Na sniegu.

Postulujesz zmienianie opon po kazdorazowym spadnieciu sniegu?
Czy jednak jakis kompromis ktory bedzie pozwalał jezdzic w kazdych warunkach?

--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl  (adres antyspamowy, usuń także "_")
Przepis na dziecko: 25dag miłości, 25dag namiętności, 2 jajka,
4 kolana. Ubijać do rana aż powstanie piana. Odstawić na 9 miesięcy
i kupic wózek dziecięcy. ;-)

Data: 2018-05-03 15:44:53
Autor: J.F.
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
Dnia 03 May 2018 12:00:05 GMT, Budzik napisał(a):
Użytkownik J.F. jfox_xnospamx@poczta.onet.pl ...
[...]
Ale nowa letnia ma wysoki bieznik ... i jakos to za malo.
Ale ja letniej nie proponowałem - powtorze jeszcze raz...

A ja powtorze - letnia dowodzi, ze wysokosc bieznika nie gra roli
:-) Na sniegu.

Sugerujesz zeby jezdzic na zimowych z bieznikiem 2mm tak samo jak na nowych zimowych? Odwaznie...

No wiesz - dopuszczaja 4mm.
Te lamelki jakas glebokosc maja i 2mm to pewnie za malo.
Aquaplaning tez wisi i grozi ... ale w letnich dopuszczaja 1.6mm

Ale jak czasem buksuje w sniegu, to sie zastanawiam, co ten bieznik
daje. Jakby nic ... choc na 2mm nie probowalem :-)

To jest kwestia wiary ... ze Chinczyki daly gume zimowa, a nie
letnia :-)

Oczywiscie mozna kupic i przetestowac, ale przed testem to kwestia
wiary :-)

Cóż, nic na siłe. Ja jezdze i nic złego sie nie dzieje.

I to jest cenne ... dzieki  za przetestowanie.
Ale chyba poczekam na wiecej testerow :-)

Alez prosze bardzo - sprzedaje sie tego całkiem sporo na oponeo.
Ja testowałem ostatnio zeetexy - bardzo przyzwoite zarówno zimowe jak i letnie.

Byc moze, ale ja sie troche boje :-)

P.S. Firma nie calkiem chinska ... wrecz malo chinska
https://www.oponeo.pl/artykul/historia-opon-zeetex

Na w/w oponeo malo zimowych Zeetex zostalo ... ciekawe - klienci
wykupili, czy malo zamowili.

Zimowki kilkuletnie jakos sobie radza. ADAC co prawda ostrzega,
ze 3-letnie, nawet nieuzywane, potrafia byc mierzalnie gorsze od
nowych, ale kto ich tam wie kto sponsorowal badania.

No ale to przeciez jasne i klarowne.
Skoro zjechałes polowe bieznika to chyba nie sadzisz, ze opona
nadal działa tak jak nowa?

stare NIEUZYWANE.
Bieznik jak nowy, guma dobra, ale sie zestarzala.

Wiesz, ludzie jednak najczesciej mają kłopot z tym ze opona sie
zuzywa podczas jazdy.

Jak sie malo jezdzi i zmienia opony, to sie tak duzo nie zuzywa.
I po paru latach powstaje problem - wierzyc ADAC, czy nie wierzyc
:-)
No to oczywiscie kazdy musi odniesc do swoich kilometrów i swojego zuzycia.
Jak ktos jezdzi 5kkm rocznie to opony bedzie zmieniał ze wzgleud na wiek a nie zuzycie bieznika.

A tu widzisz - jak ktos jezdzi 15kkm rocznie, z czego polowa na
zimowkach ... to sie latwo moze doczekac tego rzekomego pogorszenia.

Co do bieznika, to kiedys sie pojawil pomysl "odwrotne Y"
Taki ksztalt mialy naciecia/lamelki.
poki klocek wysoki, to jezdzisz na dolnej kresce, jak sie zuzyje, to sie pojawiaja dwa naciecia.

No i?

No i mimo zuzycia dobrze trzymaja. Na sniegu.

Postulujesz zmienianie opon po kazdorazowym spadnieciu sniegu?
Czy jednak jakis kompromis ktory bedzie pozwalał jezdzic w kazdych warunkach?

Oczywiscie kompromis.
Ale zimowki sa przede wszystkim na snieg, na suchym to kazda sobie
poradzi :-)

J.

Data: 2018-04-30 20:00:37
Autor: Cavallino
Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.
W dniu 30-04-2018 o 14:10, Tomasz Gorbaczuk pisze:
W dniu .04.2018 o 13:59 Budzik <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

Użytkownik Tomasz Gorbaczuk gorbi@adres.pl ...

dwa metry mogą zdecydować o życiu lub śmierci.

:)
Jak z takim podejsciem wyjsc z domu?

Można.
Co Ci w tym zdaniu nie pasuje? - nie ma takich sytuacji? - nie warto dążyć do minimalizacji ryzyka?

Można.
Ale prędzej zrobisz to wielosezonówką niż parą letnia/zimowa.

Zwłaszcza w klimacie umiarkowanym, takim jak Polska, gdzie przez pół roku masz na przemian warunki z lata i zimy.

Więc tym co robisz teraz, ryzyko powiększasz a nie minimalizujesz.

Oho! Zmiana kierunku. Opiniotfurcy przemowili. Ale przynajmniej dali wyniki pomiarow.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona