A nie te koniunkturalne głąby z tuskorzadu...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,89916,title,Brytyjczycy-zwracaja-uwage-na-geotermie-w-Polsce,wid,10876985,wiadomosc_video.html
pzdr
Piotr

On Mon, 23 Feb 2009 15:28:54 +0100, Piotr <pnat@wp.pl> wrote:

 A nie te koniunkturalne g??by z tuskorzadu...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,89916,title,Brytyjczycy-zwracaja-uwage-na-geotermie-w-Polsce,wid,10876985,wiadomosc_video.html

 i znow okazuje sie, ze tadzio ma nosa do interesow ;o)))
 a ze tusku nie dal z naszej kasy na prywatne wiercenia?
 i bardzo dobrze. kazdy powienien wlasna kasa odpowiadac
 za ryzykowne dlubanie w ziemi. niech parafie zrobia zrzute,
 a tadzio sprzeda swoja, 2-letnia, wysluzona fure i niech wierci.
 na wlasny koszt. chyba, ze ty chcesz "piotrze" sie dolozyc...



--

 HeSk

"Nieprawdš jest, jakoby Internet by³ ziemiš niczyjš
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

Dnia Mon, 23 Feb 2009 15:35:52 +0100, =heŽsk= napisaů(a):

i znow okazuje sie, ze tadzio ma nosa do interesow ;o)))
 a ze tusku nie dal z naszej kasy na prywatne wiercenia?
 i bardzo dobrze. kazdy powienien wlasna kasa odpowiadac
 za ryzykowne dlubanie w ziemi. niech parafie zrobia zrzute,
 a tadzio sprzeda swoja, 2-letnia, wysluzona fure i niech wierci.
 na wlasny koszt. chyba, ze ty chcesz "piotrze" sie dolozyc...

Juý sić dokůadam půacŕc podatki.
A Doniowe psy nie daůy pieniŕýków na wyraęne polityczne zamówienie, "hesku". pz
Piotr

On Mon, 23 Feb 2009 15:49:35 +0100, Piotr <pnat@wp.pl> wrote:

> i znow okazuje sie, ze tadzio ma nosa do interesow ;o)))
>  a ze tusku nie dal z naszej kasy na prywatne wiercenia?
>  i bardzo dobrze. kazdy powienien wlasna kasa odpowiadac
>  za ryzykowne dlubanie w ziemi. niech parafie zrobia zrzute,
>  a tadzio sprzeda swoja, 2-letnia, wysluzona fure i niech wierci.
>  na wlasny koszt. chyba, ze ty chcesz "piotrze" sie dolozyc...
Juý sić dokůadam půacŕc podatki.

 nie? aj waj aj waj. a dlaczego nie? dlaczego nie dolozysz?
 przeciez to taki dobry interes. wyspiarze cie ubiegna !

A Doniowe psy nie daůy pieniŕýków na wyraęne polityczne zamówienie,

 jezeli sobie przypomnisz to nasza kase na rydzykowy biznes  chcial wylozyc kaczynski. tak jak teraz wyklada na durnowata
 reklame przechodzonych 50-tek z wyskakujacym zza ekranu zorro
 w postaci jaroslawa kaczynskiego, jako przyszlego zbawcy narodu.  

"hesku".

 sadzisz, ze to ktos inny ? tylko ja uzywam agenta ;o)))



--

 HeSk

"Nieprawdš jest, jakoby Internet był ziemiš niczyjš
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Dnia Mon, 23 Feb 2009 19:04:51 +0100, "< heŽsk >" napisaů(a):

 sadzisz, ze to ktos inny ? tylko ja uzywam agenta ;o)))

To przestań juz uýywaă tego dziadostwa, bo kaszanć z tekstów robisz.
pz
Piotr

"Piotr" <pnat@wp.pl> wrote in message news:sy7yq726dz12$.dlgmasz.facet.luzik...

Dnia Mon, 23 Feb 2009 19:04:51 +0100, "< heŽsk >" napisaů(a):

 sadzisz, ze to ktos inny ? tylko ja uzywam agenta ;o)))

To przestań juz uýywaă tego dziadostwa, bo kaszanć z tekstów robisz.
pz
Piotr

Obaj macie jakies nieautoryzowane ( Nie Outlook Express ) dziadowstwa,
bo i tak, TYLKO TY powiekszasz ( bez kaszany ) Heskowi, a inni nie  ;)

P-Kol

ColgatesBilly wrote:

Obaj macie jakies nieautoryzowane ( Nie Outlook Express ) dziadowstwa,

A Outlook Express to niby nie dziadostwo?

--
Vic

"Beret z antenkŕ, antenka z berettŕ"
Ja

"Vic" <bjorgul@o2.pl> wrote in message news:go0fk7$qeu$1mx1.internetia.pl...

ColgatesBilly wrote:

Obaj macie jakies nieautoryzowane ( Nie Outlook Express ) dziadowstwa,

A Outlook Express to niby nie dziadostwo?

-- Vic

Teraz faktycznie sie spisl, odkad nie tworzy DBXow, a posty sa luzem,
jak jakies bydlo i sie nie da archiwizowac
Ale poza tym, najpraktyczniejszy i pod reka

K

ColgatesBilly wrote:
Ale poza tym, najpraktyczniejszy i pod reka

Ja stale polecam Thunderbirda. Rewelka - i za darmo.

--
Vic

"Beret z antenkŕ, antenka z berettŕ"
Ja

"Vic" <bjorgul@o2.pl> wrote in message news:go0hjq$m5n$1mx1.internetia.pl...

ColgatesBilly wrote:
Ale poza tym, najpraktyczniejszy i pod reka

Ja stale polecam Thunderbirda. Rewelka - i za darmo.

A co jest rewelacyjnego?

Kol

PS jak tak zachwalasz to podaj link, bo mi sie nie chce szukac..
Musialbym wlaczyc Google i wpisywac ;)

ColgatesBilly wrote:

PS jak tak zachwalasz to podaj link, bo mi sie nie chce szukac..
Musialbym wlaczyc Google i wpisywac ;)

http://www.mozilla-europe.org/pl/products/thunderbird/

Zainstaluj i spróbuj, to zobaczysz co jest rewelacyjnego :)

--
Vic

"Diabel nie spi. Z byle kim."
S.J. Lec

Vic pisze:

ColgatesBilly wrote:

PS jak tak zachwalasz to podaj link, bo mi sie nie chce szukac..
Musialbym wlaczyc Google i wpisywac ;)

http://www.mozilla-europe.org/pl/products/thunderbird/

Zainstaluj i sprĂłbuj, to zobaczysz co jest rewelacyjnego :)

no choc jeden nawrócony na właściwy czytnik ;-)
Outlooka juz dawno wy.... , z mojego konta w windzie. ( siostra tylko go uĹźywa , bo  lepiej zarządza poczta)ale do usenetu Thunderbird dozo lepszy.


--
Nie będzie Niemiec gniótł nam płaszcz
ni skuwał kajdanami.
W obronie stanie mej rząd nasz,
zwołan esemesami!

"Zapylała raz pszczółka jakiegoś badyla,
wtem czuje, że od tyłu też ją ktoś zapyla.
Patrzy się, a to truteń niejaki Zenobi!
Morał: rób dobrze innym, tobie też ktoś zrobi."

On Wed, 25 Feb 2009 09:43:48 +0100, Vic <bjorgul@o2.pl> wrote:

http://www.mozilla-europe.org/pl/products/thunderbird/
Zainstaluj i spróbuj, to zobaczysz co jest rewelacyjnego :)

 obsluguje tylko poczte czy rowniez news'y


--

 HeSk

"Nieprawdą jest, jakoby Internet był ziemią niczyją
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

< heÂŽsk > pisze:

On Wed, 25 Feb 2009 09:43:48 +0100, Vic <bjorgul@o2.pl> wrote:

http://www.mozilla-europe.org/pl/products/thunderbird/
Zainstaluj i sprĂłbuj, to zobaczysz co jest rewelacyjnego :)

 obsluguje tylko poczte czy rowniez news'y

Oba. Acz wygodniejszy IMHO do newsów, Ale ja oczywiście używam w obu celach. Jest nieco mniej intuicyjny od Outlooka ( nie robiony jak tamten dla analfabetów komputerowych) ale stabilniejszy , duuzo szybszy i mniej zasobożerny (o połowę) ;-)


--
Nie będzie Niemiec gniótł nam płaszcz
ni skuwał kajdanami.
W obronie stanie mej rząd nasz,
zwołan esemesami!

"Zapylała raz pszczółka jakiegoś badyla,
wtem czuje, że od tyłu też ją ktoś zapyla.
Patrzy się, a to truteń niejaki Zenobi!
Morał: rób dobrze innym, tobie też ktoś zrobi."

On Tue, 24 Feb 2009 10:19:14 +0100, Piotr <pnat@wp.pl> wrote:

>  sadzisz, ze to ktos inny ? tylko ja uzywam agenta ;o)))
To przestaù juz uýywaã tego dziadostwa, bo kaszanÌ z tekstów robisz.

 ja tez mam kaszane twoich tekstow ;o)))
--

 HeSk

"Nieprawdš jest, jakoby Internet by³ ziemiš niczyjš
 i terytorium darmowego opluwania innych."
* My personal opinions are just mine.(Art. 54 Konstytucji RP)

Wlacz swiatla, wylacz myslenie! Stan drĂłg poprawi sie sam !
http://bezswiatel.4.pl/

Dnia Tue, 24 Feb 2009 15:43:16 +0100, =he®sk= napisał(a):

 ja tez mam kaszane twoich tekstow ;o)))

Ale to kaszana z twojej kaszany. Nikt mi się nie skarżył na kodowanie.
pz
Piotr

Użytkownik "=heRsk=" <?_bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:qsc5q4deqig9lfluif1j3do97nci5fuhf84ax.com...

On Mon, 23 Feb 2009 15:28:54 +0100, Piotr <pnat@wp.pl> wrote:

 A nie te koniunkturalne g??by z tuskorzadu...
http://wiadomosci.wp.pl/kat,89916,title,Brytyjczycy-zwracaja-uwage-na-geotermie-w-Polsce,wid,10876985,wiadomosc_video.html

i znow okazuje sie, ze tadzio ma nosa do interesow ;o)))
a ze tusku nie dal z naszej kasy na prywatne wiercenia?
i bardzo dobrze. kazdy powienien wlasna kasa odpowiadac
za ryzykowne dlubanie w ziemi. niech parafie zrobia zrzute,
a tadzio sprzeda swoja, 2-letnia, wysluzona fure i niech wierci.
na wlasny koszt. chyba, ze ty chcesz "piotrze" sie dolozyc...



-- HeSk

-- -- -- -- -- -- --
ku...hesk co ty pierdolisz pajacu
awe

Użytkownik "=heRsk=" <?_bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości news:qsc5q4deqig9lfluif1j3do97nci5fuhf84ax.com...
> On Mon, 23 Feb 2009 15:28:54 +0100, Piotr <pnat@wp.pl> wrote:
>
>>  A nie te koniunkturalne g??by z tuskorzadu...
>>

http://wiadomosci.wp.pl/kat,89916,title,Brytyjczycy-zwracaja-uwage-na-geotermie-w-Polsce,wid,10876985,wiadomosc_video.html

>
> i znow okazuje sie, ze tadzio ma nosa do interesow ;o)))
> a ze tusku nie dal z naszej kasy na prywatne wiercenia?
> i bardzo dobrze. kazdy powienien wlasna kasa odpowiadac
> za ryzykowne dlubanie w ziemi. niech parafie zrobia zrzute,
> a tadzio sprzeda swoja, 2-letnia, wysluzona fure i niech wierci.
> na wlasny koszt. chyba, ze ty chcesz "piotrze" sie dolozyc...
>
>
>
> -- >
> HeSk
-- -- -- -- -- -- --
ku...hesk co ty pi.rdolisz pajacu
awe

Jak zwykle to ty pi..dolisz.. Nie żebym miał cokolwiek przeciwko energii
geotermalnej. Wręcz przeciwnie , ale qrva temu przekrętowi to bym złamanego
grosza nie dał. Dlaczego ? Przypomnij sobie temat ratowania stoczni. Gdzie kasa?
Poszła na fury , imprezy itp. Teraz znowu nielegalna zbiórka od moherów..
Starczy ?

MH

--

MH pisze:
(...)

Jak zwykle to ty pi..dolisz.. Nie żebym miał cokolwiek przeciwko energii
geotermalnej. Wręcz przeciwnie , ale qrva temu przekrętowi to bym złamanego
grosza nie dał. Dlaczego ? Przypomnij sobie temat ratowania stoczni. Gdzie kasa?
Poszła na fury , imprezy itp. Teraz znowu nielegalna zbiórka od moherów..
Starczy ?

http://www.michalkiewicz.pl/tekst.php?tekst=493

" ... Rozpoczęcie przez ojca Tadeusza Rydzyka wierceń w poszukiwaniu wód geotermalnych wywołało ogromne zaniepokojenie lobby żydowskiego w Polsce. Nieomylny to znak, że obawiają się, iż wiercenia mogą zakończyć się pomyślnie, co zapewniłoby jeszcze solidniejsze podstawy finansowe wszystkim przedsięwzięciom toruńskiego redemptorysty. To zaś byłoby całkowicie sprzeczne z celami lobby żydowskiego, nakreślonymi 9 września ub. roku podczas inauguracji loży B’nai B’rith w Warszawie, kiedy to jej światowy przewodniczący przedstawił dwa zmartwienia: realizację tzw. „roszczeń” i pacyfikację Radia Maryja.
.... "

http://forum.gazeta.pl/forum/72,2.html?f=71&w=89387572

"... Dlatego szkoda czasu na wdawanie się w egzegezę uzasadnienia
Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, bo rąbka tajemnicy uchylił w
dzienniku „Dziennik” pan Krzysztof Masiuk, członek Rady Nadzorczej
Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska, w dodatku z ramienia
Platformy Obywatelskiej. „Kontrowersje wzbudza nie wniosek, tylko
osoba o. Rydzyka, który wywołuje zainteresowanie opinii publicznej”
i z wyjątkową szczerością dodał, że „gdyby odwierty geotermalne
robił jakiś zwykły człowiek, nie byłoby w ogóle tematu”.
.... "

NIKT z moich znajomych i ja osobiście nie ma jakichkolwiek pretensji do Ojca Rydzyka, że wpłacone na stocznię cegiełki przeznaczył na koncern medialny i szkołę kształcącą dziennikarzy niezależnie od totalitarnego państwa. Mało tego, wpłacają nadal wspierając te pożyteczne dla Polski inicjatywy Ojca.

Roman Rumian

MH pisze:

Użytkownik "=heRsk=" <?_bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości

(...) Gdzie kasa?

Poszła na fury , imprezy itp. Teraz znowu nielegalna zbiórka od moherów..
Starczy ?

A, i jeszcze pewnie o to chodzi:

http://hotnews.pl/artpolska-246.html

"...  Prosimy naszych czytelników o DOKŁADNE PRZECZYTANIE tego artykułu, bo z komentarzy do niego co najwyżej wynika, że następne artykuły w portalu hotnews.pl będą musiały być pisane jak do dzieci z przedszkola.

    Nie ma Maybacha, nie było Maybacha, nie będzie Maybacha. Jest to wymysł medialny, o czym możemy się przekonać czytając m.in ten artykuł ZE ZROZUMIENIEM!

    redakcja
.... "

gdyby były, "fury, imprezy itp." 'zaanagażowani' dziennikarze śledczy z TVN, GazWyb, itp. śledzący dzień i noc znienawidzonego Ojca Tadeusza mieliby dowody, zdjęcia, filmy, świadków, ale nie ma nic, poza głebokim przekonaniem i oburzeniem nakręconej publiki:

"Mechanizmy skandalizacji w mediach", Autor: Hans Mathias Kepplinger.

Streszczenie z okładki:
" Każdy skandal jest inny, ale też każdy przebiega według tych samych reguł, dlatego we wszystkich aferach uwidaczniają się podobne schematy. Hans Mathias Kepplinger ukazuje, w jaki sposób pewne nieprawidłowości przekształcają się w skandale oraz jak wewnętrzna dynamika mediów sprawia, że z małych skandali powstają duże. Autor przedstawia, czym różni się punkt widzenia uczestników od perspektywy obserwatorów oraz co decyduje, że wszyscy sprawcy czują się pokrzywdzeni. Wyjaśnia również, dlaczego w trakcie skandali publiczność zawsze daje wyraz oburzeniu, potem zaś nie rozumie, jakie motywy nią kierowały. Opisuje wreszcie, dlaczego w apogeum skandalu prawdziwy obraz sytuacji zostaje zazwyczaj zafałszowany, co zresztą na ogół nie obchodzi obserwatorów wydarzenia.
Autor - będąc w opozycji do głównego nurtu medioznawstwa i opierając się na przypadkach z ostatnich lat - analizuje sposób, w jaki przebiega proces skandalizacji, oraz mechanizmy, które działają w jego trakcie i prowadzą do tego, że z anomalii rodzi się skandal, z przyłapanego na uczynku sprawcy - bezbronna ofiara, a z obojętnej publiczności - wzburzona masa obywateli."

Roman Rumian

Użytkownik "Roman Rumian" <gerumian@cyf-kr.edu.pl> napisał w wiadomości news:go0u6g$gca$1srv.cyf-kr.edu.pl...

MH pisze:

Użytkownik "=heRsk=" <?_bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości

(...) Gdzie kasa?

Poszła na fury , imprezy itp. Teraz znowu nielegalna zbiórka od moherów..
Starczy ?

A, i jeszcze pewnie o to chodzi:

http://hotnews.pl/artpolska-246.html

"...  Prosimy naszych czytelników o DOKŁADNE PRZECZYTANIE tego artykułu, bo z komentarzy do niego co najwyżej wynika, że następne artykuły w portalu hotnews.pl będą musiały być pisane jak do dzieci z przedszkola.

   Nie ma Maybacha, nie było Maybacha, nie będzie Maybacha. Jest to wymysł medialny, o czym możemy się przekonać czytając m.in ten artykuł ZE ZROZUMIENIEM!

   redakcja
... "

gdyby były, "fury, imprezy itp." 'zaanagażowani' dziennikarze śledczy z TVN, GazWyb, itp. śledzący dzień i noc znienawidzonego Ojca Tadeusza mieliby dowody, zdjęcia, filmy, świadków, ale nie ma nic, poza głebokim przekonaniem i oburzeniem nakręconej publiki:

"Mechanizmy skandalizacji w mediach", Autor: Hans Mathias Kepplinger.

Streszczenie z okładki:
" Każdy skandal jest inny, ale też każdy przebiega według tych samych reguł, dlatego we wszystkich aferach uwidaczniają się podobne schematy. Hans Mathias Kepplinger ukazuje, w jaki sposób pewne nieprawidłowości przekształcają się w skandale oraz jak wewnętrzna dynamika mediów sprawia, że z małych skandali powstają duże. Autor przedstawia, czym różni się punkt widzenia uczestników od perspektywy obserwatorów oraz co decyduje, że wszyscy sprawcy czują się pokrzywdzeni. Wyjaśnia również, dlaczego w trakcie skandali publiczność zawsze daje wyraz oburzeniu, potem zaś nie rozumie, jakie motywy nią kierowały. Opisuje wreszcie, dlaczego w apogeum skandalu prawdziwy obraz sytuacji zostaje zazwyczaj zafałszowany, co zresztą na ogół nie obchodzi obserwatorów wydarzenia.
Autor - będąc w opozycji do głównego nurtu medioznawstwa i opierając się na przypadkach z ostatnich lat - analizuje sposób, w jaki przebiega proces skandalizacji, oraz mechanizmy, które działają w jego trakcie i prowadzą do tego, że z anomalii rodzi się skandal, z przyłapanego na uczynku sprawcy - bezbronna ofiara, a z obojętnej publiczności - wzburzona masa obywateli."

Roman Rumian

-- -- -- -- -- -- -
dzieki ciekawa pozycja chyba bede musial kupic
awe

Panie awe,

awe pisze:
(...)

"Mechanizmy skandalizacji w mediach", Autor: Hans Mathias Kepplinger.

(...)

-- -- -- -- -- -- -
dzieki ciekawa pozycja chyba bede musial kupic

bardzo ciekawa, a Jurek Konior powiedział ... no, mniejsza z tym.
Podrzuce za jakies 2 godziny bardzo smaczne cytaty z niej.

Powinna byc lektura obowiazkowa na psp i w szkolach srednich.

Autor posluguje sie przykladami spoza Polski (Niemcy, sprawy miedzynarodowe), ale widac, że metody "naszych" są dokładnie te same.

Cóż, socjologia ...

Pozdrawiam

Roman Rumian

Roman Rumian pisze:
(...)

"Mechanizmy skandalizacji w mediach", Autor: Hans Mathias Kepplinger.

"(...)
Przesadne przedstawienie nietypowych, jednostkowych wypadków jest ważnym składnikiem skandalizacji szkód: wypadków drogowych, awarii w zakładach produkcyjnych, skutków ubocznych preparatów medycznych czy też skażenia środków spożywczych. W doniesieniach na te tematy brakuje zazwyczaj jakichkolwiek informacji o względnej częstotliwości tego typu incydentów oraz względnego zagrożenia dla ludzi, którzy są lub mogą być nimi dotknięci. Przesada w sposobie przedstawienia wywołuje przy tym fałszywe wyobrażenia o częstotliwości wypadków ekstremalnych również wówczas, gdy doniesienia zawierają prawdziwe dane statystyczne na ich temat. Potwierdza to oddziaływanie relacji na temat napaści na samochody (carjacking). Napaści takie kończą się z reguły niegroźnie, a wypadki śmierci zdarzają się rzadko. Kiedy doniesienia na ten temat zawierają opisy jednostkowych wypadków, wtedy - im bardziej są one ekstremalne, tym bardziej czytelnicy przeceniają znaczenie częstotliwości wypadków śmiertelnych. Dzieje się tak niezależnie od zawartych w tekście prawdziwych informacji na temat faktycznych skutków napadów. Jednocześnie opisy skrajnych wypadków czytelnicy szczególnie często uważają za typowe, natomiast zjawisko carjaćkingu w sumie za problem ogólnonarodowy (Gibson/ZUlmann 1994).
Nie ma żadnego wyjaśnienia dla niezwykle silnego oddziaływania sposobu przedstawienia atypowych jednostkowych wypadków w porównaniu z dokładnymi danymi statystycznymi, ... "

No, i pomyślmy o przykładzie z naszego podwórka...
O ! Już mam, ale może ktoś zechce sam spróbować ? ;-)

Roman Rumian

Roman Rumian pisze:

Roman Rumian pisze:
(...)

"Mechanizmy skandalizacji w mediach", Autor: Hans Mathias Kepplinger.

Jeszcze jeden fragment (Pan Colgejts proszony jest niedoszukiwanie sie w nim aluzji do siebie ;-) ):

"...Dyskredytacja nonkonformistów ma mniej wspólnego z treścią ich wypowiedzi niż z odgrywaną przez nich rolą społeczną. Nie dotyczy ona relacji pomiędzy ich wypowiedziami a przedmiotami tych wypowiedzi, ale relacji między nonkonformistami a większością. Dyskredytacja nonkonformistów służy zagwarantowaniu większości poczucia przewagi oraz podporządkowaniu ofiar skandali. Oba kryteria są niezbywalnymi warunkami obrony dominującego punktu widzenia, a jednocześnie sukcesu skandalizacji. Tylko wtedy, gdy większość jest jednolita, może sobie podporządkować swoich przeciwników. W skandalu zawsze więc chodzi o całokształt: nie wystarczy napiętnować sprawcę danej nieprawidłowości. Należy go również odizolować, bo tylko w ten sposób można zapewnić powszechne obowiązywanie danej normy. To z kolei wymaga, aby ci, którzy przerywają lub kwestionują izolację skandalizowanego, zostali zdyskredytowani. Jeśli się to nie powiedzie, to w celu zapewnienia normy należy przynajmniej wywołać wrażenie, że sympatycy skandalizowanych w ogóle się nie liczą, ponieważ ich własne poglądy sprawiły, że wyciągnęli się poza nawias. W tym sensie wszystkie skandale wykazują cechy totalitarne: ich celem jest zrównanie wszystkich, ponieważ publiczne odstępstwo kilku osób podałoby w wątpliwość legitymizację skandalizujących i ich zwolenników. Dlatego też można uznać, że w warunkach sytemu demokratycznego głośne skandale są odmianą procesów pokazowych. W obu wypadkach oskarżenie prawie zawsze zawiera element prawdy. W obu celem nie jest jednak udowodnienie winy oskarżonym przy wykorzystaniu reguł prawnych, ale zdyskredytowanie i podporządkowanie ich, a wraz z nimi wszystkich tych, którzy ich popierają. Dlatego też w skandalu - inaczej niż w procesie karnym - nic nie wywołuje większego oburzenia niż odmowa oskarżonych, by przyznać się do winy, i niezłomność nonkonformistów, by stanąć po stronie skandalizowanych.
...."

Mówi Wam to coś ?!

KŁaniam się

Roman Rumian

P.S. Jutro jeszcze podrzuce fragment o metodach 'dramatyzacji' w mediach.

Użytkownik Roman Rumian napisał:

Roman Rumian pisze:

Roman Rumian pisze:
(...)

"Mechanizmy skandalizacji w mediach", Autor: Hans Mathias Kepplinger.

Jeszcze jeden fragment (Pan Colgejts proszony jest niedoszukiwanie sie w nim aluzji do siebie ;-) ):

"...Dyskredytacja nonkonformistów ma mniej wspólnego z treścią ich wypowiedzi niż z odgrywaną przez nich rolą społeczną. Nie dotyczy ona relacji pomiędzy ich wypowiedziami a przedmiotami tych wypowiedzi, ale relacji między nonkonformistami a większością. Dyskredytacja nonkonformistów służy zagwarantowaniu większości poczucia przewagi oraz podporządkowaniu ofiar skandali. Oba kryteria są niezbywalnymi warunkami obrony dominującego punktu widzenia, a jednocześnie sukcesu skandalizacji. Tylko wtedy, gdy większość jest jednolita, może sobie podporządkować swoich przeciwników. W skandalu zawsze więc chodzi o całokształt: nie wystarczy napiętnować sprawcę danej nieprawidłowości. Należy go również odizolować, bo tylko w ten sposób można zapewnić powszechne obowiązywanie danej normy. To z kolei wymaga, aby ci, którzy przerywają lub kwestionują izolację skandalizowanego, zostali zdyskredytowani. Jeśli się to nie powiedzie, to w celu zapewnienia normy należy przynajmniej wywołać wrażenie, że sympatycy skandalizowanych w ogóle się nie liczą, ponieważ ich własne poglądy sprawiły, że wyciągnęli się poza nawias. W tym sensie wszystkie skandale wykazują cechy totalitarne: ich celem jest zrównanie wszystkich, ponieważ publiczne odstępstwo kilku osób podałoby w wątpliwość legitymizację skandalizujących i ich zwolenników. Dlatego też można uznać, że w warunkach sytemu demokratycznego głośne skandale są odmianą procesów pokazowych. W obu wypadkach oskarżenie prawie zawsze zawiera element prawdy. W obu celem nie jest jednak udowodnienie winy oskarżonym przy wykorzystaniu reguł prawnych, ale zdyskredytowanie i podporządkowanie ich, a wraz z nimi wszystkich tych, którzy ich popierają. Dlatego też w skandalu - inaczej niż w procesie karnym - nic nie wywołuje większego oburzenia niż odmowa oskarżonych, by przyznać się do winy, i niezłomność nonkonformistów, by stanąć po stronie skandalizowanych.
..."

Mówi Wam to coś ?!

KŁaniam się

Roman Rumian

P.S. Jutro jeszcze podrzuce fragment o metodach 'dramatyzacji' w mediach.

W tym tekscie jest mowa o szczuciu, osaczaniu widzow i sluchaczy oraz czytelnikow?
Przeciez wystarczy naukowo udowodnic, ze media (w rozumieniu - biezaczka, chwilowka) sa zmonopolizowane / zkartelizowane.
Nie jest w dobrym guscie pominiecie tego faktu i opisywanie zjawisk, procesow WTORNYCH.
To cos jak ekonomia socjalizmu.;)

pozdr
k.

Panie 'kefirh':

kefirh pisze:
(...)

W tym tekscie jest mowa o szczuciu, osaczaniu widzow i sluchaczy oraz czytelnikow?
Przeciez wystarczy naukowo udowodnic, ze media (w rozumieniu - biezaczka, chwilowka) sa zmonopolizowane / zkartelizowane.
Nie jest w dobrym guscie pominiecie tego faktu i opisywanie zjawisk, procesow WTORNYCH.
To cos jak ekonomia socjalizmu.;)

pozdr
k.

to, że są w rękach ludzi którzy manipuluja publika to tajemnica poliszynela i dlatego autor zabrał sie do sprawy z drugiej strony: analizy skutków na wielu przykładach.
Wnioski inteligentny czytelnik wyciagnie sobie sam, a on nie narazi się bezpośrednio na zemstę "grupy trzymajacej IV władzę". ;-)
Przy czym, trzeba sobie jasno zdać sprawę, ze nie każdy skandal jest przez nich spowodowany. Czasem jest to wynik mechanizmu działania mediów, rynku i aktywności ludzi zdeterminowanych nagłośnić jakąś nieprawidłowośc. W ich ocenie. Przy (biernym) przyzwoleniu szfostwa mediów.

Długotwałe, świadome akcje propagandowe użwaja jeszcze kolejnego instrumentu zwanego "agenda setting":
http://www.adveron.pl/slownik/Media/AGENDA-SETTING-EFFECT.html

"Sposób oddziaływania środków masowego przekazu polegający na koncentrowaniu uwagi odbiorcy na określonych treściach (tematach). Efekt, za sprawą którego widz ma spostrzegać dane kwestie jako ważne.

Media nie zawsze mogą wpływać skutecznie na to, co ludzie myślą, odgrywają one jednak dużą rolę w kształtowaniu opinii publicznej. Badania dowodzą, że telewizja jest medium, które wywiera największy wpływ na kształtowanie poglądów, ocen, budowę hierarchii spraw i problemów społecznie ważnych.
...."

Pozdrawiam

Roman Rumian

 Roman Rumian pisze:

Mówi Wam to coś ?!

Osobiscie - jesli mam byc szczery, uwazam, ze ten tekst moze byc rownie
dobrze przypisany GW jak i Radiu Maryja.
Tylko prosze na mnie nie krzyczec:)

Przejrzalem sobie nieco doniesien na temat o. Rydzyka, poniewaz zainspirowaly
mnie do tego wypowiedzi tutejszych jego przeciwnikow. A ja ciekawski jestem czlowiek i lubie wiedziec, kto kogo w konia robi:))


Prawda p.Rumian jak zwykle lezy posrodku. Ja jestem zwolennikiem OBIEKTYWIZMU,
zwlaszcza wowczas, kiedy twierdzi sie, iz poszukuje sie prawdy.

Informacje ktore na temat *przeszlosci* i nieco niejasnych powiazan o.Rydzyka np. tego typu:

*ojciec Rydzyk "ukończył w Niemczech pod koniec lat 80-tych kurs w Instytucie
Schillera, propagujšcym politycznš i gospodarczš "trzeciš drogę" i wiarę w
globalny rzšd spekulantów (instytut założył Lyndon LaRouche, niegdy&#65533;
trockista, pó&#65533;niej "prawicowiec"). Wrócił do Polski w 1991 r. Na poczštku lat
90. założył rozgło&#65533;nię Radio Maryja wzorowanš na Radio Maria International i
na włoskiej stacji Maria i, jak twierdzi, z pomocš tej drugiej stacji.
Wiadomo, że pomoc zaproponował mu Ivano Pietrobelli z Włoch i wyposażenie
stacji zostało kupione z funduszy zagranicznych[5].*.

...sa NIECIEKAWE !

Ponadto ludzie przekazali o.R. ponad 160 mln zl. na ratowanie Stoczni.

Czy wszyscy ci ludzie wiedzieli co stanie sie z ich pieniedzmi i czy wszyscy
wyraziliby taka sama chec przekazania tej forsy na budowe rozglosni RM?

Oby Polacy za iles tam lat, znowu nie rozczarowai sie o. Rydzykiem, tak samo
jak innym rownie sprytnym *patriota* takim jak chociazby Lech Walesa.

 Ps. warto DOKLADNIE sprawdzic kto to jest np.Lyndon LaRouche !!

--

Użytkownik "Karol" <jeff.ktos@vp.pl> napisał w wiadomości news:139f.0000038e.49a452aenewsgate.onet.pl...

Roman Rumian pisze:

Mówi Wam to coś ?!

Osobiscie - jesli mam byc szczery, uwazam, ze ten tekst moze byc rownie
dobrze przypisany GW jak i Radiu Maryja.
Tylko prosze na mnie nie krzyczec:)

Przejrzalem sobie nieco doniesien na temat o. Rydzyka, poniewaz zainspirowaly
mnie do tego wypowiedzi tutejszych jego przeciwnikow.

A ja ciekawski jestem czlowiek i lubie wiedziec, kto kogo w konia robi:))


Prawda p.Rumian jak zwykle lezy posrodku. Ja jestem zwolennikiem OBIEKTYWIZMU,
zwlaszcza wowczas, kiedy twierdzi sie, iz poszukuje sie prawdy.

Informacje ktore na temat *przeszlosci* i nieco niejasnych powiazan
o.Rydzyka np. tego typu:

*ojciec Rydzyk "ukończył w Niemczech pod koniec lat 80-tych kurs w Instytucie
Schillera, propagujšcym politycznš i gospodarczš "trzeciš drogę" i wiarę w
globalny rzšd spekulantów (instytut założył Lyndon LaRouche, niegdy&#65533;
trockista, pó&#65533;niej "prawicowiec"). Wrócił do Polski w 1991 r. Na poczštku lat
90. założył rozgło&#65533;nię Radio Maryja wzorowanš na Radio Maria International i
na włoskiej stacji Maria i, jak twierdzi, z pomocš tej drugiej stacji.
Wiadomo, że pomoc zaproponował mu Ivano Pietrobelli z Włoch i wyposażenie
stacji zostało kupione z funduszy zagranicznych[5].*.

..sa NIECIEKAWE !

Ponadto ludzie przekazali o.R. ponad 160 mln zl. na ratowanie Stoczni.

W starych czy nowych mln zl i w ktorym roku to bylo
awe

Panie jeff (dobrze zgaduję ?),

Karol pisze:
(...)

Osobiscie - jesli mam byc szczery, uwazam, ze ten tekst moze byc rownie
dobrze przypisany GW jak i Radiu Maryja.

Nie może. prosze mi przypomnieć jakie duże skandale rozdmuchało samo, w pojednynkę RM ?
A GW to dużo szerszy i silniejszy 'Front Jedności Narodów' (wybranych przez Historię). ;-)

Tylko prosze na mnie nie krzyczec:)

Nie jestem w nastroju ;-)

(...)

Prawda p.Rumian jak zwykle lezy posrodku.

To mit wmówiony przecietniakom/wykształciuchom/ćwierćinteligentom (niepotrzebne skreślić) przez półinteligentów z merdiów.
Zapewniam Pana, że jeśli ktoś z pańskiego dobrego przyjaciela/członka rodziny zrobi renegata, kłamcę, oszuta, to nie będzie Pan szukał prawdy pośrodku, ale oczywiście, jeśli to będzie ktoś dalszy, obojętny, wróg lub niewygodna teza, to wygodnie jest uznać za prawdę to, co leży w środku.

Ja jestem zwolennikiem OBIEKTYWIZMU,

A zna Pan wielu(jednego ?!), którzy tego o sobie nie zechcą powiedzieć ??

zwlaszcza wowczas, kiedy twierdzi sie, iz poszukuje sie prawdy.

Informacje ktore na temat *przeszlosci* i nieco niejasnych powiazan o.Rydzyka np. tego typu:

*ojciec Rydzyk "ukończył w Niemczech pod koniec lat 80-tych kurs w Instytucie
Schillera, propagujšcym politycznš i gospodarczš "trzeciš drogę" i wiarę w
globalny rzšd spekulantów (instytut założył Lyndon LaRouche, niegdy&#65533;
trockista, pó&#65533;niej "prawicowiec"). Wrócił do Polski w 1991 r. Na poczštku lat
90. założył rozgło&#65533;nię Radio Maryja wzorowanš na Radio Maria International i
na włoskiej stacji Maria i, jak twierdzi, z pomocš tej drugiej stacji.
Wiadomo, że pomoc zaproponował mu Ivano Pietrobelli z Włoch i wyposażenie
stacji zostało kupione z funduszy zagranicznych[5].*.

..sa NIECIEKAWE !

Dlaczego ??
Zwłaszcza w czasie kiedy świat zwykłych ludzi, tej 'mierzwy' golonej przez cwaniaków w polityce i finansach cierpi z powodu rezultatu ich SPEKULACJI ?!

A skąd Pan wie, jaki naprawdę cel miał O.Rydzyk uczestnicząc w tym kursie ?

Powiązania z wywiadami to reguła w takich instytutach/fundacjach, ale owszem, wrażenie nie robi ten Instytut Schillera najlepsze.

Mnie O. Rydzyk poważnie podpadł tylko raz, popierając wybór biskupa Wielgusa(Michalkiewiczowi zresztą też), ale trochę światła na przyczynę rzucił ksiądz Isakowicz:
http://www.isakowicz.pl/index.php?page=news&kid=66&nid=577

Ponadto ludzie przekazali o.R. ponad 160 mln zl. na ratowanie Stoczni.

Czy wszyscy ci ludzie wiedzieli co stanie sie z ich pieniedzmi i czy wszyscy
wyraziliby taka sama chec przekazania tej forsy na budowe rozglosni RM?

Wie Pan, to nieświeży i nudny 'kotlet'. Jeśli Pan, lub ktoś ze znajomych ma taką cegiełkę i boli go, że poszła na RM zamiast na stocznię, niech wyśle ją do Torunia z prośba o zwrot. Wielokrotnie o to apelowano w tym radiu.
Ciekawe, że tylu nieproszonych adwokatów tej sprawy się znajduje.
Volenti non fit iniuria.
Ciekawe też, że skończone łajdaki jakie robią nam 'politykę' i wodę z mózgu tak satanowczo domagaja się aniołów w szeregach swoich przeciwników.

Pozdrawiam

Roman Rumian

"Roman Rumian" <gerumian@cyf-kr.edu.pl> wrote in message news:go1ftt$q4$1srv.cyf-kr.edu.pl...

'> Jeszcze jeden fragment (Pan Colgejts proszony jest niedoszukiwanie sie w

nim aluzji do siebie ;-) ):'

Najsamprzod, musialbym cos z ponizszego zrozumiec  ;)

"...Dyskredytacja nonkonformistów ma mniej wspólnego z treścią ich wypowiedzi niż z odgrywaną przez nich rolą społeczną. Nie dotyczy ona relacji pomiędzy ich wypowiedziami a przedmiotami tych wypowiedzi, ale relacji między nonkonformistami a większością. Dyskredytacja nonkonformistów służy zagwarantowaniu większości poczucia przewagi oraz podporządkowaniu ofiar skandali. Oba kryteria są niezbywalnymi warunkami obrony dominującego punktu widzenia, a jednocześnie sukcesu skandalizacji. Tylko wtedy, gdy większość jest jednolita, może sobie podporządkować swoich przeciwników. W skandalu zawsze więc chodzi o całokształt: nie wystarczy napiętnować sprawcę danej nieprawidłowości. Należy go również odizolować, bo tylko w ten sposób można zapewnić powszechne obowiązywanie danej normy. To z kolei wymaga, aby ci, którzy przerywają lub kwestionują izolację skandalizowanego, zostali zdyskredytowani. Jeśli się to nie powiedzie, to w celu zapewnienia normy należy przynajmniej wywołać wrażenie, że sympatycy skandalizowanych w ogóle się nie liczą, ponieważ ich własne poglądy sprawiły, że wyciągnęli się poza nawias. W tym sensie wszystkie skandale wykazują cechy totalitarne: ich celem jest zrównanie wszystkich, ponieważ publiczne odstępstwo kilku osób podałoby w wątpliwość legitymizację skandalizujących i ich zwolenników. Dlatego też można uznać, że w warunkach sytemu demokratycznego głośne skandale są odmianą procesów pokazowych. W obu wypadkach oskarżenie prawie zawsze zawiera element prawdy. W obu celem nie jest jednak udowodnienie winy oskarżonym przy wykorzystaniu reguł prawnych, ale zdyskredytowanie i podporządkowanie ich, a wraz z nimi wszystkich tych, którzy ich popierają. Dlatego też w skandalu - inaczej niż w procesie karnym - nic nie wywołuje większego oburzenia niż odmowa oskarżonych, by przyznać się do winy, i niezłomność nonkonformistów, by stanąć po stronie skandalizowanych.
..."

Mówi Wam to coś ?!

Owszem...
Odnalazlem tu siebie, bezposrednio, bez zadnych innuendow ;)

Inna rzecz, ze jest to tylko kolejny OPIS zjawiska i nawet jego zrozumienie
nie pcha nas zbytnio dalej... do przodu

PzDrKOL

Użytkownik "MH" <logiznam1@op.pl> napisał w wiadomości news:139f.00000317.49a3ccd0newsgate.onet.pl...

Użytkownik "=heRsk=" <?_bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości
news:qsc5q4deqig9lfluif1j3do97nci5fuhf84ax.com...
> On Mon, 23 Feb 2009 15:28:54 +0100, Piotr <pnat@wp.pl> wrote:
>
>>  A nie te koniunkturalne g??by z tuskorzadu...
>>

http://wiadomosci.wp.pl/kat,89916,title,Brytyjczycy-zwracaja-uwage-na-geotermie-w-Polsce,wid,10876985,wiadomosc_video.html

>
> i znow okazuje sie, ze tadzio ma nosa do interesow ;o)))
> a ze tusku nie dal z naszej kasy na prywatne wiercenia?
> i bardzo dobrze. kazdy powienien wlasna kasa odpowiadac
> za ryzykowne dlubanie w ziemi. niech parafie zrobia zrzute,
> a tadzio sprzeda swoja, 2-letnia, wysluzona fure i niech wierci.
> na wlasny koszt. chyba, ze ty chcesz "piotrze" sie dolozyc...
>
>
>
> -- >
> HeSk
-- -- -- -- -- -- --
ku...hesk co ty pi.rdolisz pajacu
awe

Jak zwykle to ty pi..dolisz.. Nie żebym miał cokolwiek przeciwko energii
geotermalnej. Wręcz przeciwnie , ale qrva temu przekrętowi to bym złamanego
grosza nie dał. Dlaczego ? Przypomnij sobie temat ratowania stoczni. Gdzie kasa?
Poszła na fury , imprezy itp. Teraz znowu nielegalna zbiórka od moherów..
Starczy ?

MH

-- -- -- -- --
czlowieku jakie ty masz pojecie o stoczni? ja to chociaz pare razy tam bylem i znam stoczniowcow bo pelno ich tutaj. Rydzyk jak sie zorientowal co to za burdel to wiedzial ze stoczniowcom nie pomoze a kase wyrzuci w bloto, wiec zainwestowal z pozytkiem dla ludzi, zwlaszcza ze potrzebna byla jakas przeciwwaga w stosunku do cwaniaczkow z PZPR i UBecji.
awe

Użytkownik "MH" <logiznam1@op.pl> napisał w wiadomości news:139f.00000317.49a3ccd0newsgate.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "=heRsk=" <?_bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości
>> news:qsc5q4deqig9lfluif1j3do97nci5fuhf84ax.com...
>> > On Mon, 23 Feb 2009 15:28:54 +0100, Piotr <pnat@wp.pl> wrote:
>> >
>> >>  A nie te koniunkturalne g??by z tuskorzadu...
>> >>
>

http://wiadomosci.wp.pl/kat,89916,title,Brytyjczycy-zwracaja-uwage-na-geotermie-w-Polsce,wid,10876985,wiadomosc_video.html

>> >
>> > i znow okazuje sie, ze tadzio ma nosa do interesow ;o)))
>> > a ze tusku nie dal z naszej kasy na prywatne wiercenia?
>> > i bardzo dobrze. kazdy powienien wlasna kasa odpowiadac
>> > za ryzykowne dlubanie w ziemi. niech parafie zrobia zrzute,
>> > a tadzio sprzeda swoja, 2-letnia, wysluzona fure i niech wierci.
>> > na wlasny koszt. chyba, ze ty chcesz "piotrze" sie dolozyc...
>> >
>> >
>> >
>> > -- >> >
>> > HeSk
>> -- -- -- -- -- -- --
>> ku...hesk co ty pi.rdolisz pajacu
>> awe
>>
>>
> Jak zwykle to ty pi..dolisz.. Nie żebym miał cokolwiek przeciwko energii
> geotermalnej. Wręcz przeciwnie , ale qrva temu przekrętowi to bym > złamanego
> grosza nie dał. Dlaczego ? Przypomnij sobie temat ratowania stoczni. Gdzie > kasa?
> Poszła na fury , imprezy itp. Teraz znowu nielegalna zbiórka od moherów..
> Starczy ?
>
> MH
-- -- -- -- --
czlowieku jakie ty masz pojecie o stoczni? ja to chociaz pare razy tam bylem i znam stoczniowcow bo pelno ich tutaj. Rydzyk jak sie zorientowal co to za burdel to wiedzial ze stoczniowcom nie pomoze a kase wyrzuci w bloto, wiec zainwestowal z pozytkiem dla ludzi, zwlaszcza ze potrzebna byla jakas przeciwwaga w stosunku do cwaniaczkow z PZPR i UBecji.
awe

Nie mam żadnego pojęcia o stoczni , nigdy tam nie byłem i szczerze powiedziawszy
mam stocznię W DUPIE !! Każdy zdrowo myślący zdawał sobie sprawę , że każdy
pieniądz wpakowany w ten burdel to kasa w błoto. A fakt , że z ekonomicznego
punktu widzenia Rydzyk jest zdrowo myślącym facetem pozwala przypuszczać , że
doskonale o tym wiedział , a nie jak to powiadasz "zorientował się". Tak czy inaczej nie ma to znaczenia. Co to qrva on jest , wyrocznia jakaś?
Mohery dawały kasę na określony cel nakreślony przez wielebnego. I hoey to ma do
rzeczy , czy to ma sens czy nie.. Przekręt i tyle..

MH

--

Nie mam żadnego pojęcia o stoczni , nigdy tam nie byłem i szczerze powiedziawszy

mam stocznię W DUPIE !! Każdy zdrowo myślący zdawał sobie sprawę , że każdy
pieniądz wpakowany w ten burdel to kasa w błoto. A fakt , że z ekonomicznego
punktu widzenia Rydzyk jest zdrowo myślącym facetem pozwala przypuszczać , że
doskonale o tym wiedział , a nie jak to powiadasz "zorientował się". Tak czy inaczej nie ma to znaczenia. Co to qrva on jest , wyrocznia jakaś?
Mohery dawały kasę na określony cel nakreślony przez wielebnego. I hoey to ma do
rzeczy , czy to ma sens czy nie.. Przekręt i tyle..

Moherowi nie przetłumaczysz. Ze kant oczywisty i złamanie odpowiednich ustaw to każdy poza fanatykami ojdyra widzi ;-D
Ta cała geotermia to rez kant. Pod Toruniem nie może byc takich złóż które by sie do wykorzystywania nadawały, nie ta budowa geologiczna. to to juz znalazł to może na 1-den budynek wystarczy , a może i nie ;-)
Opłacalny cały interes nigdy nie będzie. Toz gdyby geotermia była tak łatwo dostępna to chyba częściej by jej używano? Wywiercić dziurę nie sztuka. Sztuka znaleźć tej wody tyle by koszty sie zwróciły. Policz ile już ojdyr w to wpakował, i ile by musiał grzać te swoje budynki by sie te miliony zwróciły. A gdzie całe miasto ogrzane w ten sposób, co sobie wyhalucynował :-D. A w dodatku znalazł solankę , co pcha koszty instalacji niebotycznie do góry ;-)


--
Nie będzie Niemiec gniótł nam płaszcz
ni skuwał kajdanami.
W obronie stanie mej rząd nasz,
zwołan esemesami!

"Zapylała raz pszczółka jakiegoś badyla,
wtem czuje, że od tyłu też ją ktoś zapyla.
Patrzy się, a to truteń niejaki Zenobi!
Morał: rób dobrze innym, tobie też ktoś zrobi."

Użytkownik "KatonStarszy" <jjrak@NOTROLLwp.pl> napisał w wiadomości news:go34ns$qtt$2mx1.internetia.pl...

Nie mam żadnego pojęcia o stoczni , nigdy tam nie byłem i szczerze powiedziawszy

mam stocznię W DUPIE !! Każdy zdrowo myślący zdawał sobie sprawę , że każdy
pieniądz wpakowany w ten burdel to kasa w błoto. A fakt , że z ekonomicznego
punktu widzenia Rydzyk jest zdrowo myślącym facetem pozwala przypuszczać , że
doskonale o tym wiedział , a nie jak to powiadasz "zorientował się". Tak czy inaczej nie ma to znaczenia. Co to qrva on jest , wyrocznia jakaś?
Mohery dawały kasę na określony cel nakreślony przez wielebnego. I hoey to ma do
rzeczy , czy to ma sens czy nie.. Przekręt i tyle..

Moherowi nie przetłumaczysz. Ze kant oczywisty i złamanie odpowiednich ustaw to każdy poza fanatykami ojdyra widzi ;-D
Ta cała geotermia to rez kant. Pod Toruniem nie może byc takich złóż które by sie do wykorzystywania nadawały, nie ta budowa geologiczna. to to juz znalazł to może na 1-den budynek wystarczy , a może i nie ;-)
Opłacalny cały interes nigdy nie będzie. Toz gdyby geotermia była tak łatwo dostępna to chyba częściej by jej używano? Wywiercić dziurę nie sztuka. Sztuka znaleźć tej wody tyle by koszty sie zwróciły. Policz ile już ojdyr w to wpakował, i ile by musiał grzać te swoje budynki by sie te miliony zwróciły. A gdzie całe miasto ogrzane w ten sposób, co sobie wyhalucynował :-D. A w dodatku znalazł solankę , co pcha koszty instalacji niebotycznie do góry ;-)

-- -- -- -- -- -- -- -- -
ty widzisz co chcesz widziec. Nie wiem skad twierdzenie ze pod Toruniem nie moze byc takich zloz. Jakies badania? Mysle ze to kwestia glebokosci odwiertu i tyle oraz przede wszystkim kosztow.
awe

awe pisze:
)

-- -- -- -- -- -- -- -- -
ty widzisz co chcesz widziec. Nie wiem skad twierdzenie ze pod Toruniem nie moze byc takich zloz. Jakies badania? Mysle ze to kwestia glebokosci odwiertu i tyle oraz przede wszystkim kosztow.
awe

Owszem były badania. i nawet tu kiedyś link zapodałem.
BTW: Jestem ekologiem z wykształcenia i zawodu. Jestem jak najbardziej ZA geotermia. Ale tam gdzie to ma sens ( u nas N. całe Podkarpacie i spory kawał małopolski , takze moje Sudety). tracenie kasy na bzdety ojdyra robi fatalna reklamę dobremu pomysłowi.



--
Nie będzie Niemiec gniótł nam płaszcz
ni skuwał kajdanami.
W obronie stanie mej rząd nasz,
zwołan esemesami!

"Zapylała raz pszczółka jakiegoś badyla,
wtem czuje, że od tyłu też ją ktoś zapyla.
Patrzy się, a to truteń niejaki Zenobi!
Morał: rób dobrze innym, tobie też ktoś zrobi."

Użytkownik "MH" <logiznam1@op.pl> napisał w wiadomości news:139f.00000370.49a43f90newsgate.onet.pl...

Użytkownik "MH" <logiznam1@op.pl> napisał w wiadomości
news:139f.00000317.49a3ccd0newsgate.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "=heRsk=" <?_bigbrednie@interia.pl> napisał w wiadomości
>> news:qsc5q4deqig9lfluif1j3do97nci5fuhf84ax.com...
>> > On Mon, 23 Feb 2009 15:28:54 +0100, Piotr <pnat@wp.pl> wrote:
>> >
>> >>  A nie te koniunkturalne g??by z tuskorzadu...
>> >>
>

http://wiadomosci.wp.pl/kat,89916,title,Brytyjczycy-zwracaja-uwage-na-geotermie-w-Polsce,wid,10876985,wiadomosc_video.html

>> >
>> > i znow okazuje sie, ze tadzio ma nosa do interesow ;o)))
>> > a ze tusku nie dal z naszej kasy na prywatne wiercenia?
>> > i bardzo dobrze. kazdy powienien wlasna kasa odpowiadac
>> > za ryzykowne dlubanie w ziemi. niech parafie zrobia zrzute,
>> > a tadzio sprzeda swoja, 2-letnia, wysluzona fure i niech wierci.
>> > na wlasny koszt. chyba, ze ty chcesz "piotrze" sie dolozyc...
>> >
>> >
>> >
>> > -- >> >
>> > HeSk
>> -- -- -- -- -- -- --
>> ku...hesk co ty pi.rdolisz pajacu
>> awe
>>
>>
> Jak zwykle to ty pi..dolisz.. Nie żebym miał cokolwiek przeciwko > energii
> geotermalnej. Wręcz przeciwnie , ale qrva temu przekrętowi to bym
> złamanego
> grosza nie dał. Dlaczego ? Przypomnij sobie temat ratowania stoczni. > Gdzie
> kasa?
> Poszła na fury , imprezy itp. Teraz znowu nielegalna zbiórka od > moherów..
> Starczy ?
>
> MH
-- -- -- -- --
czlowieku jakie ty masz pojecie o stoczni? ja to chociaz pare razy tam bylem
i znam stoczniowcow bo pelno ich tutaj. Rydzyk jak sie zorientowal co to za
burdel to wiedzial ze stoczniowcom nie pomoze a kase wyrzuci w bloto, wiec
zainwestowal z pozytkiem dla ludzi, zwlaszcza ze potrzebna byla jakas
przeciwwaga w stosunku do cwaniaczkow z PZPR i UBecji.
awe

Nie mam żadnego pojęcia o stoczni , nigdy tam nie byłem i szczerze powiedziawszy
mam stocznię W DUPIE !! Każdy zdrowo myślący zdawał sobie sprawę , że każdy
pieniądz wpakowany w ten burdel to kasa w błoto. A fakt , że z ekonomicznego
punktu widzenia Rydzyk jest zdrowo myślącym facetem pozwala przypuszczać , że
doskonale o tym wiedział , a nie jak to powiadasz "zorientował się".
Tak czy inaczej nie ma to znaczenia. Co to qrva on jest , wyrocznia jakaś?
Mohery dawały kasę na określony cel nakreślony przez wielebnego. I hoey to ma do
rzeczy , czy to ma sens czy nie.. Przekręt i tyle..

-- -- -- -- -- -
nie mozna sadzic ze wiedzial to od razu. Mysle ze wiele razy przy ratowaniu stoczni bylo duzo dobrej woli a w prawniu okazywalo sie ze to byly rozwiazania tylko na jakis okreslony czas. MH nie badz taki podniecony bo nie ty dawales na stocznie, tylko jak napisales mohery. NIe jestes chyba adwokatem. Dziwie sie ze Ciebie to oburza. Zajmij sie o wiele bardziej ciekawymi sprawami ktore kosztowaly nas mase kasy, ktora mozna liczyc w mld $. To tam jest niesprawiedliwosc i zlodziejstwo...Jesli nawet Rydzyk wykorzystal te pieniadze do walki z ciemna strona - nie ma problemu...
awe