Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.polityka   »   Oko za oko

Oko za oko

Data: 2012-09-26 09:20:29
Autor: mkarwan
Oko za oko
(...)Przyjecha³em do O¶wiêcimia, a tak¿e w ten rej on Polski, aby zbieraæ
materia³y do tej ksi±¿ki.
Us³ysza³em o pewnej ¿ydowskiej dziewczynie, Loli, która po pó³torarocznym
pobycie w O¶wiêcimiu odwróci³a Holocaust do góry nogami, zostaj±c
komendantk± du¿ego wiêzienia dla Niemców w Gliwicach, o trzydzie¶ci mil od
swego obozu, tudzie¿ na¶laduj±c w pewien sposób SS-manki z O¶wiêcimia i
zapragn±³em o niej napisaæ.
Lola nie przebywa³a ju¿ w Polsce, lecz rozmawiaj±c o niej z ¯ydami, Polakami
i Niemcami, studiuj±c dokumenty w pe³nej pajêczyn piwnicy w Polsce, jak
równie¿ w betonowym zamku nad Renem, stopniowo zda³em sobie sprawê z tego,
¿e prawda jest du¿o, du¿o obszerniejsza ni¿ sprawa Loli.
Dowiedzia³em siê, ¿e setki ¯ydów, którzy we wczesnych latach czterdziestych
przeszli przez rampê w O¶wiêcimiu (b±d¼ licznych podobnych miejscach) umia³y
wyobraziæ sobie to, czego ja nie potrafi³em i, w rzeczywisto¶ci, dokonywa³y
rzeczy, których w latach trzydziestych nie mog³yby sobie nawet wyobraziæ.
Kiedy Holocaust dobieg³ koñca, jak stwierdzi³em, pewna liczba ¯ydów zosta³a,
podobnie jak Lola, komendantami wiêzieñ.
Zorientowa³em siê, ¿e ¯ydzi ci byli czasem równie okrutni, jak ich
odpowiednicy w O¶wiêcimiu, a nawet za³o¿yli organizacjê, która kierowa³a
tymi wiêzieniami, oraz - o czym tak¿e siê przekona³em - obozami
koncentracyjnymi dla niemieckich cywilów w Polsce i administrowanej przez
Polskê czê¶ci Niemiec.
Raz jeszcze poczu³em, ¿e stajê wobec czego¶ zbyt wielkiego dla jednego,
ma³ego, trzyfuntowego mózgu, albowiem poj±³em, ¿e istotnie, Holocaust mia³
miejsce.  Niemcy zabijali ¯ydów, lecz zdarzy³a siê tak¿e druga okropno¶æ,
ukryta przez tych, którzy jej dokonali: kiedy to ¯ydzi zabijali Niemców.
Bóg wie, ¿e mieli do tego powody, ale ja dowiedzia³em siê, ¿e w roku 1945
zg³adzili oni ogromn± liczbê Niemców - nie nazistów, nie ¿o³nierzy Hitlera,
tylko niemieckich cywilów - mê¿czyzn, kobiety, dzieci, niemowlêta, których
jedyn± zbrodni± by³o to, ¿e byli Niemcami.
Na skutek gniewu ¯ydów, jak by on nie by³ zrozumia³y, Niemcy utracili wiêcej
cywilów ni¿ w Dre¼nie, wiêcej, lub tyle samo co Japoñczycy w Hiroszimie,
Amerykanie w Pearl Harbour, Brytyjczycy w Bitwie o Angliê, czy wreszcie sami
¯ydzi we wszystkich pogromach w Polsce - tego w³a¶nie siê dowiedzia³em, i
by³em pora¿ony t± wiedz±.
To nie by³ Holocaust, ani moralny ekwiwalent Holocaustu, lecz by³em ¶wiadom,
¿e je¶li o tym opowiem, zostanie to uznane za, hm, nazwijmy to hucp±,
poniewa¿ mog³em siê domy¶liæ co powie ¶wiat.
Mimo to czu³em, ¿e zrobiê rzecz s³uszn±, zarówno jako reporter, jak i
cz³owiek bêd±cy ¯ydem.
Nie jestem znawc± Biblii, lecz uczêszcza³em do szkó³ki sobotniej (uznawano
mnie za "nad wyraz religijnego") i wiem, ¿e Tora ka¿e nam dawaæ ¶wiadectwo
prawdzie, w istocie mówi nam
Ona, i¿ grzeszy, za¶ my wiemy o tym i nie mówimy, tak¿e ponosimy winê.
Owi mê¿czy¼ni (a tak¿e kobieta, jak powiada uczony), którzy napisali Torê,
nie ukrywali ¿ydowskich wystêpków.
Nawet, kiedy Abraham, ojciec narodu ¿ydowskiego, pope³ni³ grzech - Bóg kaza³
mu i¶æ do Izraela, a on miast tego uda³ siê do Egiptu -Tora o tym
opowiedzia³a. Donios³a te¿, ¿e Juda, którego imiê jest ¼ród³em s³owa "¯yd",
wspó³¿y³ z nierz±dnic±, i ¿e Moj¿esz, nawet sam Moj¿esz, zgrzeszy³ przeciw
Panu, który potem nie pozwoli³ mu wej¶æ do Ziemi Obiecanej. Ludzie, którzy
napisali Torê (czy te¿, jak chc± ortodoksyjni ¯ydzi, Bóg, który j± napisa³)
uwa¿ali, ¿e my, ¯ydzi, nie mo¿emy obwieszczaæ "Nie po¿±daj", "Nie kradnij",
"Nie zabijaj", je¿eli sami to robimy, a potem ukrywamy, tote¿ zbieraj±c
materia³y w Europie poczu³em, ¿e muszê zdaæ relacjê z tego, co czynili
¿ydowscy komendanci, o ile nasz naród ma zachowaæ jakikolwiek autorytet
moralny.
Spodziewa³em siê, ¿e czê¶æ ¯ydów zapyta mnie: - Jak ¯yd móg³ napisaæ tê
ksi±¿kê? -
I wiedzia³em, ¿e moja odpowied¼ musi brzmieæ: -Nie Jak ¯yd móg³by jej nie
napisaæ?
Kiedy wróci³em z Europy i rozpocz±³em pisanie, postanowi³em jednak
skoncentrowaæ siê na osobistej historii Loli i jej otoczenia.
Napisanie ca³ej oficjalnej historii, takiej, jak± w latach sze¶ædziesi±tych
opracowali Niemcy, z niemieckiego punktu widzenia, w trzytomowym dzielenie
wspominaj±c ani razu o ¯ydach, wymaga³oby zatrudnienia batalionu historyków,
którzy mimo wszystko zapewne nie wyjawiliby ca³ej prawdy o tajnej
organizacji z 1945 roku.
Co do mnie, to nie chcia³em napisaæ czego¶ w rodzaju:
- ¯ydzi zrobili to
- ¯ydzi zrobili tamto
- No i czy ci ¯ydzi nie byli po prostu okropni?
- tak samo, jak nie pisa³em w ten sposób w moich trzech ksi±¿kach o amerykañskich ¿o³nierzach w Wietnamie, i jak s±dzê, nie napisa³bym, gdybym kiedykolwiek mia³ to robiæ, o niemieckim SS.
Postanowi³em, ¿e w Oko za oko nie wspomnê, i¿ jaki¶ ¯yd bi³ Niemca, torturowa³ Niemca, albo zabi³ Niemca, dopóki czytelnik nie bêdzie w stanie zrozumieæ dlaczego ów ¯yd to zrobi³, a nawet pomy¶leæ:
Gdybym ja by³ na jego miejscu, sam bym tak post±pi³, i z ca³ego serca wierzê, ¿e to mi siê uda³o.
Zdecydowa³em te¿, ¿e Oko za oko nie bêdzie jedynie ksi±¿k± o ¯ydach, którzy odeszli od Tory, ale tak¿e o tych, którzy sk³onili ich do powrotu, i mam
nadziejê, ¿e to tak¿e mi siê uda³o.
I wreszcie ufam, ¿e Oko za oko jest czym¶ wiêcej ni¿ tylko opowie¶ci± o ¿ydowskiej zem¶cie: histori± ¿ydowskiego odkupienia.
S³ówko dla tych czytelników, którzy, ¿yj±c w latach dziewiêæ­dziesi±tych, czuj± siê w sposób zrozumia³y zagubieni po¶ród dokumentów, paradokumentów i
beletrystyki bazuj±cej na faktach.
Postacie z ksi±¿ki "Oko za oko" s± autentyczne.
Opisane wypadki zdarzy³y siê naprawdê.
Cytowane wypowiedzi, za wyj±tkiem trzech pomniejszych przypadków, które
odnotowujê w Przypisach, nie s± rekonstrukcjami, ale tym, co ludzie naprawdê
sobie przypomnieli, b±d¼ te¿, bardzo rzadko, musieliby powiedzieæ, za¶ my¶li
opisane w ksi±¿ce, s± tym, co ludzie mi opowiedzieli, lub - bardzo rzadko -
tym, co musieliby pomy¶leæ.
Na koñcu ksi±¿ki znajduje siê ponad dziewiêæ­dziesi±t stron Przypisów i
¬róde³, które zawieraj± miêdzy innymi dokumentacjê liczby ¯ydów, nale¿±cych
do organizacji kieruj±cej wiêzieniami dla Niemców, stanowisk jakie zajmowali
ci ¯ydzi, liczby wiêzieñ i obozów koncentracyjnych dla Niemców, oraz osób,
które straci³y w nich ¿ycie, a tak¿e liczby Niemców, którzy zginêli w ogóle.
Je¶li pomimo to czytelnik, lub czytelniczka, nadal czuje, ¿e stoi na jakiej¶
dziwnej rampie w Polsce i my¶li: "Nie mogê w to uwierzyæ", jestem w stanie
ich zrozumieæ, poniewa¿ sam by³em na owej rampie.
Mogê tylko zapewniæ, ¿e jestem rzetelnym reporterem i ksi±¿ka Oko za oko
zawiera prawdê.
John Sack sierpieñ 1993
¼ród³o John Sack "Oko za oko - Przemilczana historia ¯ydów, którzy w 1945 r.
m¶cili siê na Niemcach"
http://www.naszawitryna.pl/ksiazki_103.html
http://new-arch.rp.pl/artykul/116507_Lola_Potok_i_inni.html
http://forum.gazeta.pl/forum/w,12217,8154184,8174407,Artykul.html
http://www.ihr.org/jhr/v20/v20n1p-9_Sack.html

Data: 2012-09-26 17:09:56
Autor: Przemys³aw M.
Oko za oko
Dnia Wed, 26 Sep 2012 09:20:29 +0200, mkarwan napisał(a):

Path: eternal-september.org!mx04.eternal-september.org!feeder.eternal-september.org!news.mixmin.net!feed.xsnews.nl!border-1.ams.xsnews.nl!plix.pl!newsfeed2.plix.pl!news.nask.pl!news.nask.org.pl!news.interia.pl!not-for-mail
From: "mkarwan" <mkarwan@poczta.onet.pl>
Newsgroups: pl.soc.polityka
Subject: Oko za oko
Date: Wed, 26 Sep 2012 09:20:29 +0200
Organization: INTERIA.PL S.A.
Lines: 113
Message-ID: <k3uac0$tja$1@usenet.news.interia.pl>
NNTP-Posting-Host: host-82-160-95-243.tvkstella.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain;
format=flowed;
charset="iso-8859-2";
reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: usenet.news.interia.pl 1348644032 30314 82.160.95.243 (26 Sep 2012 07:20:32 GMT)
X-Complaints-To: usenet@firma.interia.pl
NNTP-Posting-Date: Wed, 26 Sep 2012 07:20:32 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5931
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.6157
Xref: mx04.eternal-september.org pl.soc.polityka:437000
X-Antivirus: avast! (VPS 120926-0, 2012-09-26), Inbound message
X-Antivirus-Status: Clean

(...)Przyjechałem do O¶więcimia, a także w ten rej on Polski, aby zbierać
materiały do tej ksi±żki.
Usłyszałem o pewnej żydowskiej dziewczynie, Loli, która po półtorarocznym
pobycie w O¶więcimiu odwróciła Holocaust do góry nogami, zostaj±c
komendantk± dużego więzienia dla Niemców w Gliwicach, o trzydzie¶ci mil od
swego obozu, tudzież na¶laduj±c w pewien sposób SS-manki z O¶więcimia i
zapragn±łem o niej napisać.
Lola nie przebywała już w Polsce, lecz rozmawiaj±c o niej z Żydami, Polakami
i Niemcami, studiuj±c dokumenty w pełnej pajęczyn piwnicy w Polsce, jak
również w betonowym zamku nad Renem, stopniowo zdałem sobie sprawę z tego,
że prawda jest dużo, dużo obszerniejsza niż sprawa Loli.
Dowiedziałem się, że setki Żydów, którzy we wczesnych latach czterdziestych
przeszli przez rampę w O¶więcimiu (b±dĽ licznych podobnych miejscach) umiały
wyobrazić sobie to, czego ja nie potrafiłem i, w rzeczywisto¶ci, dokonywały
rzeczy, których w latach trzydziestych nie mogłyby sobie nawet wyobrazić.
Kiedy Holocaust dobiegł końca, jak stwierdziłem, pewna liczba Żydów została,
podobnie jak Lola, komendantami więzień.
Zorientowałem się, że Żydzi ci byli czasem równie okrutni, jak ich
odpowiednicy w O¶więcimiu, a nawet założyli organizację, która kierowała
tymi więzieniami, oraz - o czym także się przekonałem - obozami
koncentracyjnymi dla niemieckich cywilów w Polsce i administrowanej przez
Polskę czę¶ci Niemiec.
Raz jeszcze poczułem, że staję wobec czego¶ zbyt wielkiego dla jednego,
małego, trzyfuntowego mózgu, albowiem poj±łem, że istotnie, Holocaust miał
miejsce.  Niemcy zabijali Å»ydów, lecz zdarzyÅ‚a siÄ™ także druga okropno¶ć,
ukryta przez tych, którzy jej dokonali: kiedy to Żydzi zabijali Niemców.
Bóg wie, że mieli do tego powody, ale ja dowiedziałem się, że w roku 1945
zgładzili oni ogromn± liczbę Niemców - nie nazistów, nie żołnierzy Hitlera,
tylko niemieckich cywilów - mężczyzn, kobiety, dzieci, niemowlęta, których
jedyn± zbrodni± było to, że byli Niemcami.
Na skutek gniewu Żydów, jak by on nie był zrozumiały, Niemcy utracili więcej
cywilów niż w DreĽnie, więcej, lub tyle samo co Japończycy w Hiroszimie,
Amerykanie w Pearl Harbour, Brytyjczycy w Bitwie o AngliÄ™, czy wreszcie sami
Żydzi we wszystkich pogromach w Polsce - tego wła¶nie się dowiedziałem, i
byłem porażony t± wiedz±.
To nie był Holocaust, ani moralny ekwiwalent Holocaustu, lecz byłem ¶wiadom,
że je¶li o tym opowiem, zostanie to uznane za, hm, nazwijmy to hucp±,
ponieważ mogłem się domy¶lić co powie ¶wiat.
Mimo to czułem, że zrobię rzecz słuszn±, zarówno jako reporter, jak i
człowiek będ±cy Żydem.
Nie jestem znawc± Biblii, lecz uczęszczałem do szkółki sobotniej (uznawano
mnie za "nad wyraz religijnego") i wiem, że Tora każe nam dawać ¶wiadectwo
prawdzie, w istocie mówi nam
Ona, iż grzeszy, za¶ my wiemy o tym i nie mówimy, także ponosimy winę.
Owi mężczyĽni (a także kobieta, jak powiada uczony), którzy napisali Torę,
nie ukrywali żydowskich występków.
Nawet, kiedy Abraham, ojciec narodu żydowskiego, popełnił grzech - Bóg kazał
mu i¶ć do Izraela, a on miast tego udał się do Egiptu -Tora o tym
opowiedziała. Doniosła też, że Juda, którego imię jest Ľródłem słowa "Żyd",
współżył z nierz±dnic±, i że Mojżesz, nawet sam Mojżesz, zgrzeszył przeciw
Panu, który potem nie pozwolił mu wej¶ć do Ziemi Obiecanej. Ludzie, którzy
napisali Torę (czy też, jak chc± ortodoksyjni Żydzi, Bóg, który j± napisał)
uważali, że my, Żydzi, nie możemy obwieszczać "Nie poż±daj", "Nie kradnij",
"Nie zabijaj", jeżeli sami to robimy, a potem ukrywamy, toteż zbieraj±c
materiały w Europie poczułem, że muszę zdać relację z tego, co czynili
żydowscy komendanci, o ile nasz naród ma zachować jakikolwiek autorytet
moralny.
Spodziewałem się, że czę¶ć Żydów zapyta mnie: - Jak Żyd mógł napisać tę
ksi±żkę? -
I wiedziałem, że moja odpowiedĽ musi brzmieć: -Nie Jak Żyd mógłby jej nie
napisać?
Kiedy wróciłem z Europy i rozpocz±łem pisanie, postanowiłem jednak
skoncentrować się na osobistej historii Loli i jej otoczenia.
Napisanie całej oficjalnej historii, takiej, jak± w latach sze¶ćdziesi±tych
opracowali Niemcy, z niemieckiego punktu widzenia, w trzytomowym dzielenie
wspominaj±c ani razu o Żydach, wymagałoby zatrudnienia batalionu historyków,
którzy mimo wszystko zapewne nie wyjawiliby całej prawdy o tajnej
organizacji z 1945 roku.
Co do mnie, to nie chciałem napisać czego¶ w rodzaju:
- Żydzi zrobili to
- Żydzi zrobili tamto
- No i czy ci Żydzi nie byli po prostu okropni?
- tak samo, jak nie pisałem w ten sposób w moich trzech ksi±żkach o amerykańskich żołnierzach w Wietnamie, i jak s±dzę, nie napisałbym, gdybym kiedykolwiek miał to robić, o niemieckim SS.
Postanowiłem, że w Oko za oko nie wspomnę, iż jaki¶ Żyd bił Niemca, torturował Niemca, albo zabił Niemca, dopóki czytelnik nie będzie w stanie zrozumieć dlaczego ów Żyd to zrobił, a nawet pomy¶leć:
Gdybym ja był na jego miejscu, sam bym tak post±pił, i z całego serca wierzę, że to mi się udało.
Zdecydowałem też, że Oko za oko nie będzie jedynie ksi±żk± o Żydach, którzy odeszli od Tory, ale także o tych, którzy skłonili ich do powrotu, i mam
nadzieję, że to także mi się udało.
I wreszcie ufam, że Oko za oko jest czym¶ więcej niż tylko opowie¶ci± o żydowskiej zem¶cie: histori± żydowskiego odkupienia.
Słówko dla tych czytelników, którzy, żyj±c w latach dziewięć­dziesi±tych, czuj± się w sposób zrozumiały zagubieni po¶ród dokumentów, paradokumentów i
beletrystyki bazuj±cej na faktach.
Postacie z ksi±żki "Oko za oko" s± autentyczne.
Opisane wypadki zdarzyły się naprawdę.
Cytowane wypowiedzi, za wyj±tkiem trzech pomniejszych przypadków, które
odnotowuję w Przypisach, nie s± rekonstrukcjami, ale tym, co ludzie naprawdę
sobie przypomnieli, b±dĽ też, bardzo rzadko, musieliby powiedzieć, za¶ my¶li
opisane w ksi±żce, s± tym, co ludzie mi opowiedzieli, lub - bardzo rzadko -
tym, co musieliby pomy¶leć.
Na końcu ksi±żki znajduje się ponad dziewięć­dziesi±t stron Przypisów i
¬ródeł, które zawieraj± między innymi dokumentację liczby Żydów, należ±cych
do organizacji kieruj±cej więzieniami dla Niemców, stanowisk jakie zajmowali
ci Żydzi, liczby więzień i obozów koncentracyjnych dla Niemców, oraz osób,
które straciły w nich życie, a także liczby Niemców, którzy zginęli w ogóle.
Je¶li pomimo to czytelnik, lub czytelniczka, nadal czuje, że stoi na jakiej¶
dziwnej rampie w Polsce i my¶li: "Nie mogę w to uwierzyć", jestem w stanie
ich zrozumieć, ponieważ sam byłem na owej rampie.
Mogę tylko zapewnić, że jestem rzetelnym reporterem i ksi±żka Oko za oko
zawiera prawdÄ™.
John Sack sierpień 1993
Ľródło John Sack "Oko za oko - Przemilczana historia Żydów, którzy w 1945 r.
m¶cili się na Niemcach"
http://www.naszawitryna.pl/ksiazki_103.html
http://new-arch.rp.pl/artykul/116507_Lola_Potok_i_inni.html
http://forum.gazeta.pl/forum/w,12217,8154184,8174407,Artykul.html
http://www.ihr.org/jhr/v20/v20n1p-9_Sack.html

No.
--
"Na nich jest lekarstwo, ci którzy chcą aby był spokój niech piszą do
abuse. Im więcej takich donosów tym szybciej będzie spokój. Samo się nie
zrobi" - mkarwan - (c) Grzegorz Z.

Oko za oko

Nowy film z video.banzaj.pl wiêcej »
Redmi 9A - recenzja bud¿etowego smartfona