Data: 2016-02-26 01:47:54 | |
Autor: Rowerex | |
Okrągła sprężynka do zapadek bębenka - czego użyć w zamian? | |
Zaczął mi się blokować bębenek w piaście - pękła sprężynka w bębenku, okrągła, niepełny okrąg (jakieś 340 stopni), w przekroju płaska (to chyba mało istotne), średnica 20mm. Z czego wykonać "zamiennik" i jak się fachowo tak sprężynka nazywa (w razie gdybym szukał gdzieś w sklepach)? Podobno niektórzy używają "sprężynek" zrobionych z breloczków do kluczy (wg. mnie to chyba za twarde, ale...).
Inna sprawa, że zanim rozebrałem bębenek, to zaniosłem koło do serwisu rowerowego... - bez wnikania w istotę problemu kazali mi wyrzucić piastę do śmieci, bo cyt. "nie ma czego tam naprawiać", oczywiście wraz z ofertą zaplecenia koła na nowej piaście. Wkurzyłem się, a po rozebraniu bębenka moje wkurzenie wzrosło do rozmiarów wkur... - z powodu drucika mam wymieniać piastę? Inna sprawa, że koło ma 14 lat! Łożyska toczne "6000" kręcą się jak nowe! Jeżdżę cały rok, a te koła zaliczały najgorsze warunki, najdłuższe zimy, największe ulewy, błoto, piach, sól - zakatowałem w tym czasie jeden napęd, zmieniłem ramę (w zasadzie to drugi rower), drugi napęd już się niedługo kończy, w międzyczasie kupiłem wylajtowane koła, w których łożyska padają co roku i to mimo używania ich tylko na asfalcie i większości w suchych warunkach... A te 14 letnie koła do tej pory były nie do zajechania - wszystko zasługa dobrej konstrukcji, zwłaszcza dodatkowych kołnierzy-uszczelek zakrywających łożyska. Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2016-02-26 10:55:46 | |
Autor: mbut | |
W dniu 26.02.2016 o 10:47, Rowerex pisze:
Zaczął mi się blokować bębenek w piaście - pękła sprężynka w bębenku,Musiałbyś znaleźć taki drut sprężynowy o takiej samej średnicy i odpowiednio na jakimś wałku wygiąć. Może w jakimś warsztacie udałoby Ci się kupić jakąś starą piastę za grosze i wyjąć sprężynkę, innej rady nie widzę. |
|
Data: 2016-02-26 02:04:57 | |
Autor: Rowerex | |
Okrągła sprężynka do zapadek bębenka - czego użyć w zamian? | |
W dniu piątek, 26 lutego 2016 10:55:51 UTC+1 użytkownik mbut napisał:
Musiałbyś znaleźć taki drut sprężynowy o takiej samej średnicy i odpowiednio na jakimś wałku wygiąć. Może w jakimś warsztacie udałoby Ci się kupić jakąś starą piastę za grosze i wyjąć sprężynkę, innej rady nie widzę. Chyba znalazłem - ale z opcji kupowania i płacenia za przesyłkę wolałbym uniknąć (własny "patent" bardziej łechce ego niż prostackie kupowanie ;-): http://e-bmx.pl/opis/1833291/sprezynka-drivera-do-piast-joytech-novatec-ns.html Średnicę podałem źle, bo 20mm to ma rowek w który wchodzi sprężynka, a obejmuje ona przecież zapadki, więc spokojnie będzie miała koło 25mm średnicy (teraz nie mam jej pod ręką) Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2016-02-26 16:23:06 | |
Autor: Andrzej Ozieblo | |
W dniu 2016-02-26 o 11:04, Rowerex pisze:
Chyba znalazłem - ale z opcji kupowania i płacenia za przesyłkę wolałbym Czego to ludzie nie wymysla. Zastepcza sprezynka. Ale podziwiam Cie. Musisz byc jeszcze mlody, zwlaszcza duchem. :) Pamietam siebie sprzed... hmmm..., ile to bylo... jakis 15-tu lat. Popsula mi sie lewa manetka, ta od przedniej przerzutki, w kultowym Shimano XT 7-trybow, klamki ze wspomaganiem do canti. Tez pekla taka okragla napinajaca sprezynka. Dorobilem cos z jakiegos sprezynujacego drutu i nawet niezle dzialalo. Dzis by mi sie juz nie chcialo. Kupilbym cos nowego. I chyba wymienilbym samodzielnie. Jeszcze, bo za jakis czas i tego zrobilbym, tylko poszedl do serwisu. :) |
|
Data: 2016-02-26 15:54:23 | |
Autor: Rowerex | |
Okrągła sprężynka do zapadek bębenka - czego użyć w zamian? | |
W dniu piątek, 26 lutego 2016 16:23:10 UTC+1 użytkownik Andrzej Ozieblo napisał:
W dniu 2016-02-26 o 11:04, Rowerex pisze: Bez przesady :) Uparłem się, bo narobiłem się przy tym zestawie kół przy zakładaniu opon bez dętek na zwykłą obręcz, tym razem nie jak w klasycznym ghetto-tubeless z dętką-opaską, ale z taśmą Gorilla jako uszczelnieniem. Opracowanie metodyki zakładania, tak by na pięć prób przynajmniej cztery były udane ("na sucho" bez mleczka) zajęło mi sporo czasu.... A gdy już wszystko opracowałem, założyłem bez problemu opony bez dętek tym razem zalane mleczkiem, wszystko się ładnie uszczelniło, a co najważniejsze chciałem skupić się na zaniedbanej w ubiegłym roku jeździe po lesie..., to wziął i padł bębenek. A sprężynkę dobrać się udało bez problemu - mój ojciec wyciągnął jakąś z czeluści swojej piwnicy, nawet nie wiadomo z czego ona pochodzi, ale działa idealnie, jest nieco twardsza i bębenek ładniej cyka. Tak przy okazji, dziwna sprawa z tą piastą, na początku użytkowania zaczęła cykać coraz głośniej, co było normalne, bo zapadki zaczęły pracować na sucho - nawet osoby z którymi czasami jeździłem zwracały mi uwagę na głośne cykanie - zalałem więc z zewnątrz zapadki olejem i piast mocno ucichła... Tyle że z czasem cykanie ucichło niemal całkowicie, kompletnie nie było słychać zapadek - mimo że koła były naprawdę ostro użytkowane, nigdy też nie odczuwałem problemu z bębenkiem, po za jednym wyjątkiem, gdy piasta jednej zimy zamarzła podczas dużego mrozu. Wczoraj po rozebraniu okazało się, że sprężyna pękła na trzy części, przy czym tylko jedno pęknięcie pasowało na dwóch kawałkach, czyli mogłem poznać gdzie pękły dwa kawałki, natomiast zupełnie nie mogłem znaleźć miejsca, gdzie te dwa z trzech łączyłyby się z trzecim kawałkiem - wyglądało to tak, jakby to były dwie niezależne półkoliste (nieco poniżej połowy okręgu) sprężyny, co patrząc na bardzo klasyczną budowę zapadek wg mnie kompletnie nie ma sensu... Mam wrażenie, że sprężynka pękła na dwa kawałki już dawno temu, ale jakimś cudem nie wpływało to na pracę bębenka, po za niemal całkowitym zanikiem cykania, aż do ubiegłego tygodnia, gdy bębenek zablokował się na kilka minut, po czym się odblokował, gdy na siłę go przekręciłem (byłem niemal w najdalszym punkcie trasy...). Niestety wczoraj przy następnej jeździe po jakichś trzech godzinach znowu nastąpiła blokada, która tym razem już nie chciała zniknąć - szczęście, że było to już w drodze powrotnej... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2016-02-26 15:58:38 | |
Autor: Rowerex | |
Okrągła sprężynka do zapadek bębenka - czego użyć w zamian? | |
W dniu piątek, 26 lutego 2016 16:23:10 UTC+1 użytkownik Andrzej Ozieblo napisał:
W dniu 2016-02-26 o 11:04, Rowerex pisze: A i jeszcze jedno - sprężynka z linka powyżej by nie pasowała, moja ma średnicę poniżej 20mm, po a ta w tym sklepie jakieś 25mm - więc i tak trzeba by kombinować, czyli ciąć i doginać.... Pozdr- -Rowerex |
|
Data: 2016-02-29 04:39:41 | |
Autor: mmateusz | |
Okrągła sprężynka do zapadek bębenka - czego użyć w zamian? | |
W dniu piątek, 26 lutego 2016 16:23:10 UTC+1 użytkownik Andrzej Ozieblo napisał:
Czego to ludzie nie wymysla. Zastepcza sprezynka. Ale podziwiam Cie. Musisz byc jeszcze mlody, zwlaszcza duchem. :) Pamietam siebie sprzed... hmmm..., ile to bylo... jakis 15-tu lat. Hmmm, to zależy od podejścia. Jak masz pracę, w której trzeba przez 8h myśleć/być skupionym/ogarniać kuwetę* + żonę i dzieciaczka, to: przyjemnie się gdzieś odciąć w sobotnie przedpołudnie i np. rozebrać piastę :P * - niepotrzebne skreślić :P Dzis by mi sie juz nie chcialo. Kupilbym cos nowego. I chyba wymienilbym samodzielnie. Jeszcze, bo za jakis czas i tego zrobilbym, tylko poszedl do serwisu. :) Ja powoli przestaję, ale z innego powodu: - jak coś "drutujesz" to jest to zazwyczaj mniej pewne, niż nowa/sprawna część. Do jeżdżenia koło domu jest ok: np. lekko przetarta opona wytrzyma na mazowszu/pomorzu jeszcze pewnie z rok, mozna podkleic łatką. W górach rozerwie się na pierwszym porządnym ogródku skalnym. Nie ma co ryzykować awarii, skoro sama benzyna kosztuje tyle co np. komplet piast XT lub przyzwoitych opon. Druga sprawa, że części są coraz bardziej skomplikowane i nie kompatybilne ze sobą. Kiedyś z niesprawnych korb stx-rc i LX złożyłem jeden dobry komplet. Teraz w dobie napędów 9-10-11-12 i 1-2-3 tarcz z przodu nic do siebie nie pasuje. -- mk |