Data: 2015-04-03 10:40:41 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
Czy ktoĹ wie w czym lepsze sÄ
oleje silnikowe znanych firm od tych mniej znanych. Tak Ĺźe np. dlaczego mam laÄ olej Shella czy Castrola zamiast taĹszych o 1/3 Lotosa czy Orlenu, czy do tych "markowych" olejĂłw dodawane sÄ
jakieĹ ekstra drogie komponenty, czy to tylko za logo firmy trzeba pĹaciÄ?
.. Pytanie takĹźe o Ĺwiace Ĺźarowe do diesla, - pomijajÄ c juĹź tu zamienniki - dlaczego nie Iskra za 40zĹ a Bosch czy NGK za odpowiednio 100 i 120zĹ? |
|
Data: 2015-04-03 12:12:57 | |
Autor: Pszemol | |
Oleje 'firmowe" | |
"Trybun" <ilih@jachu.ru> wrote in message news:551e5205$0$15658$65785112news.neostrada.pl...
Czy ktoĹ wie w czym lepsze sÄ oleje silnikowe znanych firm MyĹlÄ Ĺźe mniej wiÄcej tym samym czym róşniÄ siÄ auta toyoty od auta hyundaia albo telewizor sony czy samsunga od telewizora unimora czy rubina... |
|
Data: 2015-04-04 10:08:23 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-03 o 19:12, Pszemol pisze:
"Trybun" <ilih@jachu.ru> wrote in message news:551e5205$0$15658$65785112news.neostrada.pl... MyĹlisz czy wiesz? I tak nawiasem - Rubin i inne taĹsze tv w odróşnieniu od Sony nie zostawiaĹy Ĺladu przebicia z wejĹcia/wyjĹcia zĹÄ cza euro na ekranie. |
|
Data: 2015-04-04 19:17:05 | |
Autor: elmer radi radisson | |
Oleje 'firmowe" | |
On 2015-04-04 10:08, Trybun wrote:
MyĹlisz czy wiesz? I tak nawiasem - Rubin i inne taĹsze tv w odróşnieniu za to Rubin zostawial nieraz ciekawe slady na scianie ;) i na suficie (a wlasciciel uszedl z pozaru z zyciem) -- memento lorem ipsum |
|
Data: 2015-04-07 09:53:02 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 19:17, elmer radi radisson pisze:
On 2015-04-04 10:08, Trybun wrote: Jednostkowe przypadki. Natomiast Sony wypuĹciĹ caĹÄ seriÄ bubla na rynek. |
|
Data: 2015-04-07 12:27:52 | |
Autor: Adam | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-07 o 09:53, Trybun pisze:
W dniu 2015-04-04 o 19:17, elmer radi radisson pisze: Ale Soniaka naprawić czy dostroić to nie był problem. Oczywiście Soniaki miały PIL czy Trinitron, natomiast Rubin pracował z Deltą. Tam zestroić działa to było prawie pół dnia roboty :( A niektóre elementy wcale nie były takie, jak w schematach. Trochę się ruszyło czymś, i trzeba było pół obwodu przestrajać. Ale to już OT. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2015-04-09 08:27:05 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-07 o 12:27, Adam pisze:
No nie bardzo, przynajmniej w moim egzemplarzu, i znajomego nie dało się tej wady w sprzęcie Sony usunąć. |
|
Data: 2015-04-09 14:49:25 | |
Autor: Adam | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 08:27, Trybun pisze:
W dniu 2015-04-07 o 12:27, Adam pisze: Ale mam wrażenie, że piszesz o nowszych modelach Sony. Ja mam na myśli porównanie Rubina z odpowiadającymi mu rocznikowo Soniakami, JVC, czy innymi Necami - więc początek lat 80-tych. Czyli sprzęt jeszcze prawdziwie japoński. Jeśli rzeczywiście chodzi o Sony z tamtego okresu, to podaj więcej informacji (modele, usterki, jakieś linki) - chętnie się dowiem. -- Pozdrawiam. Adam |
|
Data: 2015-04-10 08:43:22 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 14:49, Adam pisze:
Nie, piszę właśnie o latach późnej komuny, i telewizorach Sony kupionych w Pewexie. Niestety dzisiaj już nie pamiętam jaki to był model, o ile dobrze pamiętam to miał on ekran 29", i poza tym przebiciom na ekranie sprawował się bez zastrzeżeń. Jednak i sama jakość obrazu była dużo niższa niż w innym telewizorze który był w tamtych czasach domu - Toshiba. |
|
Data: 2015-04-03 18:42:29 | |
Autor: Marcin N | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-03 o 10:40, Trybun pisze:
Czy ktoĹ wie w czym lepsze sÄ oleje silnikowe znanych firm od tych mniej Lej polskie. Nie ma róşnicy. Nie jeĹşdzisz przecieĹź w F1, Ĺźeby mieÄ wszystko, co najlepsze. Przy typowej jeĹşdzie kaĹźdy olej bÄdzie dobry. -- MN |
|
Data: 2015-04-03 12:13:21 | |
Autor: Pszemol | |
Oleje 'firmowe" | |
"Marcin N" <marcin5.usun.wykasuj@onet.pl> wrote in message news:551ec2f4$0$15676$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-04-03 o 10:40, Trybun pisze: I to samo o Ĺwiecach. |
|
Data: 2015-04-04 10:07:43 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-03 o 18:42, Marcin N pisze:
W dniu 2015-04-03 o 10:40, Trybun pisze: No wĹaĹnie nie wiem, mĂłgĹbyĹ sprecyzowaÄ co to znaczy "najlepsze", czy to znaczy tylko droĹźsze w zakupie przez klienta czy moĹźe coĹ wiÄcej? |
|
Data: 2015-04-03 22:40:04 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Oleje 'firmowe" | |
Dnia Fri, 03 Apr 2015 10:40:41 +0200, Trybun napisał(a):
Czy ktoś wie w czym lepsze są oleje silnikowe znanych firm od tych mniej znanych. Tak że np. dlaczego mam lać olej Shella czy Castrola zamiast tańszych o 1/3 Lotosa czy Orlenu, czy do tych "markowych" olejów dodawane są jakieś ekstra drogie komponenty, czy to tylko za logo firmy trzeba płacić? Trudno powiedzieć czym tak naprawdę się różnią, ale w normalnej eksploatacji prawdopodobnie nic to nie da Twojemu silnikowi. Tu jeszcze taka sprawa że Lotos i Orlen to są już markowe (i wcale nie tanie) oleje, myślę że nic nie ustępujące zagranicznym. . Pytanie także o świace żarowe do diesla, - pomijając już tu zamienniki - dlaczego nie Iskra za 40zł a Bosch czy NGK za odpowiednio 100 i 120zł? Tu podobnie jak z olejem. Jeśli wymieniasz co określony w serwisówce przebieg, to pewnie niczym nie będą się różnić. Natomiast jak planujesz np. wydłużone przebiegi czy coś, to masz szansę że taka lepszej marki, czy wykonana w lepszej technologii będzie np. trwalsza. |
|
Data: 2015-04-04 10:10:23 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-03 o 22:40, Tomasz Pyra pisze:
Dnia Fri, 03 Apr 2015 10:40:41 +0200, Trybun napisał(a): No niby nie są tanie, ale np 4litry takiego Castrola kosztuje 150zł, a odpowiednik marki Lotos tylko 98zł. I gdybym wymieniał co rok olej to nawet bym nie pytał, ale mój roczny przebieg tym dieslem to co w najlepszym wypadku 10 000 km. A tak realnie to 5-6tys. A więc nie ma sensu wymieniać oleju co rok. Czy tu, przy takim użytkowaniu (czyli wymiana co 2-3lata) te zachodnie, droższe byłyby bardziej wskazane?
I tu takie "dmuchanie na zimne" wydaje się być bardziej uzasadnione niż w wypadku olejów, Bosch czy NGK jedno że mogą te świece robić trwalsze, to jeszcze mniej podatne na zapiekanie. A tak swoją drogą - serwisówka nie przewiduje jakichś planowanych wymian świec żarowych w moim aucie. |
|
Data: 2015-04-04 12:03:56 | |
Autor: cef | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 10:10, Trybun pisze:
Natomiast jak planujesz np. wydłużone przebiegi czy coś, to masz A mógłbyś jakoś uzasadnić, że dla jednych produktów "dmuchasz na zimne" a dla innych nie? Jakieś podświadome klasyfikowanie, że opony lepsze czy płyn hamulcowy, to może bezpieczniej a już lakier czy olej czy coś innego, to może być bez patrzenia czy lepsze czy gorsze czy droższe czy tańsze. Nie żebym wybierał jakąś opcję, tylko chciałbym wiedzieć. Na co jeszcze "dmuchasz na zimne"? |
|
Data: 2015-04-04 11:00:33 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
A mógłbyś jakoś uzasadnić, że dla jednych produktów Ale to chyba oczywiste ze opona czy hamulce są wazniejsza czescia samochodu niż lakier czy powiedzmy klimatyzacja... |
|
Data: 2015-04-04 13:08:54 | |
Autor: cef | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 13:00, Budzik pisze:
Na co jeszcze "dmuchasz na zimne"? Podałem to (ogumienie i hamulce) jako przykład - niestety trochę niefortunnie ukierunkowany na bezpieczeństwo- ale chodzi mi bardziej o samą zasadę, bo w przypadku oleju czy świec to ja nie widzę różnicy. A żarówki, pasek od alternatora, a pompa i sto innych części? |
|
Data: 2015-04-04 14:00:34 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Juz ci mówię: swiecie - znajomy mechanik powiedział ze tylko ngk bo sa najtrwalsze.Na co jeszcze "dmuchasz na zimne"? Bosche juz nie te co kiedys. A najgorsze co sie moze zdarzyc to jak ci sie sweica ukruszy a niektore sa tak badziewiaste ze od wejscia widac, ze bedzie z nimi cos nie tak. Olej - nie specjalnie wierze w róznice. Zarówki - bez znaczenia no chyba ze beda ci sie przepalały czesto to wiadomo, ze nie kupowac. Pasek od alternatora - bez znaczenia. pompa - czego? :) |
|
Data: 2015-04-04 17:11:25 | |
Autor: cef | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 16:00, Budzik pisze:
Na co jeszcze "dmuchasz na zimne"? swiece - znajomy mechanik powiedział ze tylko ngk bo sa Cóż, ja tam specjalnie się nie przejmuję - w większości decyduje za mnie mechanik. Ale jakieś tam różnice widzę. Kiedyś mechanik nalał mi zamiast tego co lali w ASO jakiś super szwajcarski olej i miałem wyraźnie na wskaźniku temperatury to widoczne przy tym samym sposobie użytkowania, kiedyś też inny głośniejszy tłumik. Ostatnio też wstawiłem na przód jakieś opony inne niż miałem- "Panie, nie różnią się niczym a tańsze" - ale są wyraźnie głośniejsze. Pewne rzeczy jednak mimo, że gorsze, to nie robią różnicy - przynajmniej w okresie naszego uzytkowania pojazdu :-) |
|
Data: 2015-04-04 17:00:42 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
Kiedyś mechanik nalał mi zamiast tego co lali w ASO W jaki sposób widziałes to na wskazniku temperatury? |
|
Data: 2015-04-04 21:40:56 | |
Autor: cef | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 19:00, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... Normalnie wskaźnik temperatury był idealnie pionowo. I do takiego widoku byłem przyzwyczajony od lat. Taki analogowy, więc żadne dokładności, ale po zmianie oleju wskazówka wyraźnie poszła w prawo i tak się utrzymywało- więc mogę śmiało powiedzieć, że był to gorszy olej jeśli chodzi o chłodzenie. Nie wiem ile to stopni 2-3C może 5 ale na pewno gorszy. |
|
Data: 2015-04-04 22:00:35 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ...
W sensie ze jak silnik troche cieplejszy to gorzej?Kiedyś mechanik nalał mi zamiast tego co lali w ASO Hmm... A moze własnie lepiej? Te dzisiejsze diesle jakies takie niedogrzane... |
|
Data: 2015-04-05 08:32:32 | |
Autor: cef | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-05 o 00:00, Budzik pisze:
Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... To akurat była benzyna. Cholera może tak działa sugestia :-) tzn, że ten olej droższy dawał mniejszą temperaturę silnika i kto wie czy to właśnie nie było gorzej dla silnika :-) |
|
Data: 2015-04-06 13:15:02 | |
Autor: Tomasz Pyra | |
Oleje 'firmowe" | |
Dnia Sun, 05 Apr 2015 08:32:32 +0200, cef napisał(a):
W dniu 2015-04-05 o 00:00, Budzik pisze: Niewielka zmiana temperatury nijak nie oznacza że on jest gorszy (ani że lepszy). Może miał właśnie lepszą przewodność ciepła i lepiej odbierał ciepło od silnika (a potem lepiej oddawał w chłodnicy). Może był gęstszy, nieco wolniej płynął (a więc bardziej się rozgrzewał), za to lepiej smarował itp. itd. Olej to dość skomplikowana sprawa i trudno go domowymi sposobami porównywać jeden z drugim. Spełnia wiele różnych zadań, z czego najważniejsze to trzymanie filmu olejowego na łożyskach ślizgowych pod obciążeniem, a to już trudno ocenić zza kierownicy. |
|
Data: 2015-04-15 18:31:27 | |
Autor: Mateusz | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 21:40, cef pisze:
W dniu 2015-04-04 o 19:00, Budzik pisze:A ja nie mam takich problemów, bo nie mam na desce wskaźnika temperatury :-) M. |
|
Data: 2015-04-15 18:42:04 | |
Autor: cef | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-15 o 18:31, Mateusz pisze:
Normalnie wskaźnik temperatury był idealnie pionowo.A ja nie mam takich problemów, Ja już kiedyś jechałem "z dymem", więc jestem wyczulony. W jakimś chyba C15 było tylko światełko alarmowe, ale chyba lepiej mieć kontrolę. |
|
Data: 2015-04-15 18:54:39 | |
Autor: Mateusz | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-15 o 18:42, cef pisze:
W dniu 2015-04-15 o 18:31, Mateusz pisze:To chyba jakaś reguła Citroena, bo w C4 Grand Picasso nie ma wskaźnika... M. |
|
Data: 2015-04-15 20:40:14 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu .04.2015 o 18:54 Mateusz <niepowstrzymany@o2.pl> pisze:
To chyba jakaĹ reguĹa Citroena, "Creative Technology" - ale po 4 latach z cytrynÄ stwierdzam, Ĺźe chyba majÄ racjÄ. Po kiego mi wskaĹşnik temperatury, jak jest za wysoka komp powiadomi stosownym komunikatem - przetestowane, padĹ mi przekaĹşnik wentylatora. TG |
|
Data: 2015-04-15 13:19:51 | |
Autor: WS | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu środa, 15 kwietnia 2015 20:40:17 UTC+2 użytkownik Tomasz Gorbaczuk napisał:
"Creative Technology" - ale po 4 latach z cytryną stwierdzam, że chyba mają rację. A jesli padnie np. termostat, to wyswietli cos w stylu "plyn clodzacy cos dlugawo sie nagrzewa"? WS |
|
Data: 2015-04-15 23:10:37 | |
Autor: Tomasz Gorbaczuk | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu .04.2015 o 22:19 WS <LipnyAdresDlaSpamerow@chello.pl> pisze:
"Creative Technology" - ale po 4 latach z cytrynÄ stwierdzam, Ĺźe chyba Bingo! - moja cytryna ma lampkÄ "nienormalnie niskiej temp. pĹynu chĹodzÄ cego silnik" :-). Nie ma takiej czÄĹci zamiennej jak termostat - jest blok wody w ktĂłrym jedynym elementem wymiennym jest elektroniczny czujnik temp. - nr 1338 C1. TG |
|
Data: 2015-04-04 17:14:17 | |
Autor: megrims | |
Oleje 'firmowe" | |
On 2015-04-04 17:11, cef wrote:
(ciach) Ostatnio też wstawiłem na przód jakieś opony inne niż miałem-zmień mechanika |
|
Data: 2015-04-04 17:37:05 | |
Autor: Marcin N | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 17:14, megrims pisze:
On 2015-04-04 17:11, cef wrote: Bo proponuje tańsze? Ech, za bogaty jesteś... Ale większość liczy każdy grosz. -- MN |
|
Data: 2015-04-04 18:31:06 | |
Autor: cef | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 17:37, Marcin N pisze:
W dniu 2015-04-04 o 17:14, megrims pisze: Po pierwsze to nie mechanik, tylko gumiarz :-) A po drugie to nie do końca tak jest, że kupując taniej coś oszczędzasz. Mnie np nie stać kupować tanie rzeczy - przekonałem się o tym wielokrotnie, choć czasem się nie sprawdza. |
|
Data: 2015-04-04 18:59:13 | |
Autor: megrims | |
Oleje 'firmowe" | |
On 2015-04-04 17:37, Marcin N wrote:
W dniu 2015-04-04 o 17:14, megrims pisze:Ja też liczę. Dla mnie jak ktoś mówi, że ma kupić tańsze opony, bo nie ma różnicy to przegięcie. |
|
Data: 2015-04-04 19:55:42 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 18:59, megrims pisze:
Ja teĹź liczÄ. Dla mnie jak ktoĹ mĂłwi, Ĺźe ma kupiÄ taĹszeOstatnio teĹź wstawiĹem na przĂłd jakieĹ opony inne niĹź miaĹem-zmieĹ mechanika Dla ciebie moĹźe i tak. Ale jak zastanowisz siÄ ilu ludzi staÄ na samochody jakimi ty jeĹşdzisz to powinieneĹ zrozumieÄ Ĺźe niektĂłrzy wolÄ mniej wydaÄ niĹź mieÄ lepszy czy cichszy produkt. A fachowiec i tak najpierw proponuje opony jakie ma na zbyciu a w drugiej kolejnoĹci jakie sÄ w jego hurtowni. WiÄc do wszystkich propozycji trzeba podchodziÄ ostroĹźnie i z namysĹem. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-04 20:06:20 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mfp8it$fiu$1@node1.news.atman.pl... W dniu 2015-04-04 o 18:59, megrims pisze: A w jaki sposĂłb to znika róşnice miÄdzy nimi? |
|
Data: 2015-04-05 01:11:28 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 20:06, Cavallino pisze:
Nie znika róşnic. Po prostu siÄ frajera namawia na wĹasny towar czyli wmawia Ĺźe róşnicy nie ma lub bÄdzie nieodczuwalna. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-05 08:36:43 | |
Autor: cef | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-05 o 01:11, RadoslawF pisze:
Nie znika róşnic.Dla ciebie moĹźe i tak. Ale jak zastanowisz siÄ ilu ludzi staÄ Ale też tylko frajera da się namówić więcej niż raz na coś odbiegającego od jego oczekiwań. |
|
Data: 2015-04-05 11:56:04 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-05 o 08:36, cef pisze:
Dla sprzedawcy zysk to kaĹźdy namĂłwiony frajer.Nie znika rÄĹĚźnic.Dla ciebie moĚźe i tak. Ale jak zastanowisz siĂ ilu ludzi staĂ Przy nastÄpnym zakupie ten frajer pĂłjdzie do konkurencji a do niego przyjdzie inny obraĹźony na konkurencjÄ. Tak to u nas przewaĹźnie funkcjonuje. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-05 09:02:37 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mfpr2u$33k$3@node1.news.atman.pl... W dniu 2015-04-04 o 20:06, Cavallino pisze: No wĹaĹnie. Tylko po co negujesz czyjeĹ sĹowa, jeĹli chcesz powiedzieÄ to co on? |
|
Data: 2015-04-05 11:54:01 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-05 o 09:02, Cavallino pisze:
Nie znika róşnic.Bo proponuje taĹsze? Ech, za bogaty jesteĹ... Ale wiÄkszoĹÄ liczyJa teĹź liczÄ. Dla mnie jak ktoĹ mĂłwi, Ĺźe ma kupiÄ taĹsze WyjaĹnisz czyje sĹowa neguje ? pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-05 11:00:59 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik RadoslawF radoslawfl@spam_wp.pl ...
megrimsa oczywiście.No właśnie. |
|
Data: 2015-04-05 12:12:04 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mfr0nn$590$5@node2.news.atman.pl... W dniu 2015-04-05 o 09:02, Cavallino pisze: "Dla ciebie moĹźe i tak. Ale " Klasyczna forma negacji. JeĹli chciaĹeĹ nie negowaÄ, to musiaĹbyĹ to napisaÄ inaczej. Np. "OczywiĹcie, Ĺźe tak jest, niezaleĹźnie od tego czy ktoĹ wyĹźej sobie ceni cenÄ niĹź jakoĹÄ" |
|
Data: 2015-04-05 22:24:51 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-05 o 12:12, Cavallino pisze:
Ale ja chciaĹem negowaÄ bo to co dla bogatego jest przegiÄciem dla innego jest okazjÄ do zaoszczÄdzenia. A patrzÄ c na to co kupujemy wiÄkszoĹÄ chce taniej a nie ciszej, szybciej czy bezpieczniej. UwaĹźasz Ĺźe megrims chciaĹ lub powiedziaĹ to samo co ja ? Bo znowu tego jakoĹ nie widzÄ. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-06 05:45:00 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mfs5mn$g3h$1@node1.news.atman.pl... W dniu 2015-04-05 o 12:12, Cavallino pisze: No nie. PrzegiÄciem byĹo kĹamstwo, Ĺźe nie ma róşnicy. Nieprawda pozostaje nieprawdÄ , niezaleĹźnie od stanu portfela kogokolwiek. Inaczej to juĹź jest prĂłba dorabiania teorii do faktĂłw. WiÄc albo nie zrozumiaĹeĹ co pisaĹ megrims, albo po prostu jesteĹ w bĹÄdzie. |
|
Data: 2015-04-06 12:06:25 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-06 o 05:45, Cavallino pisze:
Albo ty nie chcesz zrozumieÄ to co ja piszÄ albo jesteĹ w bĹÄdzie. Pewne rzeczy sÄ nie wymierne, to co dla jednych jest sĹyszalnÄ róşnicÄ w gĹoĹnoĹci pracy dla innych juĹź nie musi byÄ sĹyszalne lub po prostu nie zwrĂłci na niÄ uwagi. A mechanicy czy oponiarze jakich znam swoje propozycjÄ nie kierujÄ do grupy posiadaczy porshe tylko do posiadaczy skĂłd, lanosĂłw, dacii i podobnych cenowo pojazdĂłw. WiÄc to co wĹaĹcicielowi porshe wydaje siÄ oszustwem dla posiadacza lanosa moĹźe byc bardzo dobrÄ radÄ . Na koniec tylko spytam jakie porshe ty posiadasz ? Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-06 20:02:27 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mftlr0$uu0$1@node1.news.atman.pl... W dniu 2015-04-06 o 05:45, Cavallino pisze: Ja rozumiem co piszesz - piszesz bzdury. Pewne rzeczy sÄ nie wymierne, Ale akurat ta jest. Niewymierne jest to, czy ktoĹ ISTNIEJÄCÄ róşnicÄ wykorzysta, czy nie. Ale fakt Ĺźe ona istnieje jest jak najbardziej wymierny. |
|
Data: 2015-04-06 20:21:10 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-06 o 20:02, Cavallino pisze:
Ale ja chciaĹem negowaÄ bo to co dla bogatego jest przegiÄciemNie znika róşnic.Bo proponuje taĹsze? Ech, za bogaty jesteĹ... Ale wiÄkszoĹÄJa teĹź liczÄ. Dla mnie jak ktoĹ mĂłwi, Ĺźe ma kupiÄ taĹsze Czyli nie rozumiesz. JeĹli dla kogoĹ jest niezauwaĹźalne to rĂłwnieĹź bÄdzie dla niegoPewne rzeczy sÄ nie wymierne, niewymierne. Ja nie potrafiÄ zmierzyÄ tego co nie widzÄ lub nie sĹyszÄ. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-06 22:36:58 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych: JeĹli dla kogoĹ jest niezauwaĹźalne to rĂłwnieĹź bÄdzie dla niegoPewne rzeczy sÄ nie wymierne, Ale swojej niewiedzy nie moĹźna przekuwaÄ w objawianie prawd absolutnych. |
|
Data: 2015-04-08 10:21:30 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-06 o 22:36, Cavallino pisze:
To nie przekuwaj i nie objawiaj. A w miÄdzyczasie napisz jak moĹźna zmierzyÄ coĹ czego nie widaÄ czy nie sĹychaÄ. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-08 18:28:29 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mg2oe6$mqc$2@node2.news.atman.pl... W dniu 2015-04-06 o 22:36, Cavallino pisze: To nie ja twierdziĹem z pewnoĹciÄ godnÄ lepszej sprawy, Ĺźe megrims siÄ myli. |
|
Data: 2015-04-10 13:36:26 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-08 o 18:28, Cavallino pisze:
Ty twierdziĹeĹ z pewnoĹciÄ godnÄ lepszej sprawy Ĺźe ja siÄ mylÄ. :-) Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-10 19:26:06 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
UĹźytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisaĹ w wiadomoĹci grup dyskusyjnych:mg8cjo$l3v$1@node2.news.atman.pl... W dniu 2015-04-08 o 18:28, Cavallino pisze: Bo siÄ mylisz. I jeĹli nadal tego nie rozumiesz, to szkoda klawiatury. To Ĺźe Ty czegoĹ nie jesteĹ w stanie dostrzec, nie oznacza Ĺźe to coĹ nie istnieje - inaczej miaĹbyĹ prawo twierdziÄ, Ĺźe SĹoĹce krÄci siÄ wokóŠZiemi. EOD |
|
Data: 2015-04-10 20:53:21 | |
Autor: RadoslawF | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 19:26, Cavallino pisze:
Ty siÄ mylisz co gorsza z pewnoĹciÄ godnÄ lepszej sprawy przypisujesz mi sĹowa ktĂłrych nie napisaĹem. A ja nie twierdziĹem Ĺźe coĹ czego nie widzÄ nie istnieje. To wymyĹlona przez ciebie brednia. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-09 18:01:25 | |
Autor: Wiwo | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "megrims" <megrims@interyja.peel> napisał w wiadomości news:mfp58t$t3r$1usenet.news.interia.pl... On 2015-04-04 17:37, Marcin N wrote: Tylko co znaczy tańsze? Bo dzisiaj to nie są już czasy, kiedy dostępne były kormorany/dębice i 5 razy droższe zagraniczne. Teraz wybór jest naprawdę duży i w miarę popularnych rozmiarach można wybierać między naprawdę tanimi (chińczyki), a naprawdę drogimi (topowe, sportowe modele). Między nimi jest jeszcze bardzo szeroka gama lepszych i gorszych średniaków. Nie wspominając o tym, że ceny tych samych modeli naprawdę potrafią się znacznie różnić u różnych sprzedawców. Ostatnio trochę pomagałem rodzinie i znajomym wyszukiwać opony na lato, wybory krążyły w okolicach średniej półki i rozrzut cenowy oscylował w okolicach 4-5 stów na komplecie. Ja wiem, że dla Ciebie to śmieszna kasa, bo tyle wydajesz codziennie na tankowanie, ale dla typowego kierowcy to jest często jedno tankowanie w miesiącu i zastanawia się, czy dopłata jest tego warta. Bo tak prawdę mówiąc, czy decydując się na komplet Uniroyal zamiast Continental i oszczędzając te 500zł, rzeczywiście przegina? Czy jest w stanie przy normalnej jeździe, w typowym rodzinnym jeździdle zauważyć różnicę między tymi oponami? Wiwo |
|
Data: 2015-04-09 17:45:10 | |
Autor: Wiwo | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA47299ACB492budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Pasek od alternatora - bez znaczenia. No chyba, że się rozp...i w drzagi, w niedzielę, 300km od domu... Nie polecam, słaba przygoda. Wiwo |
|
Data: 2015-04-09 17:00:42 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
ta...Pasek od alternatora - bez znaczenia. |
|
Data: 2015-04-09 21:50:34 | |
Autor: yabba | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
wiadomości news:XnsA47299ACB492budzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Użytkownik cef cezfar@interia.pl ... Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole pasowym wału, połamał plastikową osłonę rozrządu, która poszarpała pasek rozrządu. Koszty: holowanie, nowa osłona, kompletny rozrząd, robocizna, stracony dzień w pracy. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2015-04-10 03:00:41 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...
Mi tez kiedys pekł.Pasek od alternatora - bez znaczenia.Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole Jakei z tego wnioski? |
|
Data: 2015-04-10 07:39:29 | |
Autor: Wiwo | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA47829AD4BDFAbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ... Że jakość paska ma jednak znaczenie? Wiwo |
|
Data: 2015-04-10 08:44:26 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 07:39, Wiwo pisze:
Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole Raczej auta... Dobrze że ta Laguna w ogóle dała się naprawić po tak "groźnej" awarii jak pękniecie paska klinowego... |
|
Data: 2015-04-10 08:47:49 | |
Autor: Wiwo | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Trybun" <ilih@jachu.ru> napisał w wiadomości news:55277113$0$2210$65785112news.neostrada.pl... Raczej auta... Dobrze że ta Laguna w ogóle dała się naprawić po tak "groźnej" awarii jak pękniecie paska klinowego... Taka awaria wywoła podobne skutki w większości współczesnych aut. Nie wspominając o tym, że większość nowych aut bez prądu i tak nie pojedzie. Wiwo |
|
Data: 2015-04-10 09:31:19 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
To na szczescie był stary poczciwy ford courier 1,9D, wyłączyłem swiatła, objechałem trase 200 km i spokojnie wrociłem do domu :)Raczej auta... Dobrze że ta Laguna w ogóle dała się naprawić po tak "groźnej" awarii jak pękniecie paska klinowego... |
|
Data: 2015-04-11 15:00:36 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 11:31, Budzik pisze:
Albo Polonez, pasek zerwany - nie ma zasilania ani chłodzenia, a jest możliwość samodzielnego dojechania do domu. Trasa z Konina do Poznania z pękniętym paskiem nie zrobiła na nim żadnego wrażenia. |
|
Data: 2015-04-10 19:24:36 | |
Autor: Cavallino | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Wiwo" <nic_tu_nie_ma@po_czta.pl> napisał w wiadomości grup dyskusyjnych:mg7rmo$n05$1@node1.news.atman.pl...
Ale jakoś dziwnym trafem zdarza się najczęściej w koncernie Renault.... |
|
Data: 2015-04-10 18:56:08 | |
Autor: masti | |
Oleje 'firmowe" | |
Cavallino wrote:
i masz na to dane? -- mst <at> gazeta <.> pl "-Mam lęk gruntu! -Chyba wysokości? -Wiem co mówię. To grunt zabija!" T.Pratchett |
|
Data: 2015-04-11 14:58:37 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 08:47, Wiwo pisze:
Zbyt ogólnikowo do tego podchodzisz. Pasek potrafi rozwalić Lagunę, to już wiemy, co jeszcze, jakie inne auto niż Lagunę takie pęknięcie paska klinowego potrafi zniszczyć? No i co masz na myśli pisząc "współczesne auta", chodzi o rocznik produkcji 2015, bo ja w swoim kilkuletnim benzynieku nie widzę aby zerwanie paska mogło go wpędzić w jakąś poważniejszą awarię. |
|
Data: 2015-04-10 09:59:15 | |
Autor: yabba | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Trybun" <ilih@jachu.ru> napisał w wiadomości news:55277113$0$2210$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-04-10 o 07:39, Wiwo pisze: Chyba we wszystkich w miarę współczesnych samochodach są paski wielorowkowe i duże upakowanie podzespołów pod maską. Pęknięty pasek nie ma za bardzo miejsca, żeby bezpiecznie "uciec" i ma duże szanse być wciągniętym przez najbliższe kółko. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2015-04-10 11:22:43 | |
Autor: J.F. | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości
Użytkownik "Trybun" <ilih@jachu.ru> napisał w wiadomości Raczej auta... Dobrze że ta Laguna w ogóle dała się naprawić po tak "groźnej" awarii jak pękniecie paska klinowego...Mi tez kiedys pekł.Że jakość paska ma jednak znaczenie? Chyba we wszystkich w miarę współczesnych samochodach są paski wielorowkowe i duże upakowanie podzespołów pod maską. Pęknięty pasek nie ma za bardzo miejsca, żeby bezpiecznie "uciec" i ma duże szanse być wciągniętym przez najbliższe kółko. Co gorsza - on sie "rozwarstwia", tzn "odwija" od brzegu waskim paskiem. Rozwinie sie na pare metrow i na pewno cos uszkodzi, i nie wystarczy uciac farhocla, bo pomoze na kilometr ... J. |
|
Data: 2015-04-11 15:01:09 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 09:59, yabba pisze:
Ale wszystkie te kółka, za wyjątkiem jednego, to statyści napędzani właśnie tym paskiem... ;-) |
|
Data: 2015-04-12 19:29:36 | |
Autor: yabba | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Trybun" <ilih@jachu.ru> napisał w wiadomości news:55291b0e$0$8377$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-04-10 o 09:59, yabba pisze: To jedyne kółko najczęściej jest na samym dole, a zgodnie z prawem ciążenia można przypuszczać, że porwany pasek opadnie na dół. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2015-04-14 09:55:49 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-12 o 19:29, yabba pisze:
Użytkownik "Trybun" <ilih@jachu.ru> napisał w wiadomości news:55291b0e$0$8377$65785112news.neostrada.pl... Zasadniczo to taki pasek nie znajduje się w osłonie, a więc siła rozpędu może go rzucić wszędzie, ale w aucie nie ma przecież ruchomych, nie osłoniętych części napędowych, a więc zerwany pasek niewiele złego może, przynajmniej teoretycznie, zrobić. W Lagunie pewnie jest jakoś inaczej. |
|
Data: 2015-04-14 11:17:35 | |
Autor: yabba | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Trybun" <ilih@jachu.ru> napisał w wiadomości news:552cc7f8$0$8384$65785112news.neostrada.pl...
W dniu 2015-04-12 o 19:29, yabba pisze: Pasek wielorowkowy podobno nie pęka jak pasek klinowy, tylko strzępi się paseczkami, które mogą wkręcić się w kółeczka lub koło pasowe wału. Jak na koło pasowe nawinie się za dużo resztek paska, to zaczną one niszczyć osłonę rozrządu. Taki układ widziałem w kilku samochodach, więc nie tylko Laguna jest narażona na takie usterki. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2015-04-16 15:11:28 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-14 o 11:17, yabba pisze:
Ale mówiliśmy o PĘKNIĘTYM pasku i następstwach tego pęknięcia. Skoro wielorowkowy pasek nie zrywa się to już zupełnie inna historia. |
|
Data: 2015-04-16 15:17:09 | |
Autor: J.F. | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości
W dniu 2015-04-14 o 11:17, yabba pisze: Pasek wielorowkowy podobno nie pęka jak pasek klinowy, tylko strzępi się paseczkami, które mogą wkręcić się w kółeczka lub koło pasowe wału. Jak na koło pasowe nawinie się za dużo resztek paska, to zaczną one niszczyć osłonę rozrządu. Taki układ widziałem w kilku samochodach, więc nie tylko Laguna jest narażona na takie usterki. Ale on nadal peka, tylko bardziej wzdluz, i w koncu sie zerwie. Czy predzej latajacy koniec narobi wiekszego nieszczescia to inna sprawa. J. |
|
Data: 2015-04-17 14:53:29 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-16 o 15:17, J.F. pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości U Laguny, jak widać - może narobić. |
|
Data: 2015-04-17 15:49:40 | |
Autor: J.F. | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości
W dniu 2015-04-16 o 15:17, J.F. pisze: Ale mówiliśmy o PĘKNIĘTYM pasku i następstwach tego pęknięcia. Skoro wielorowkowy pasek nie zrywa się to już zupełnie inna historia. U Laguny, jak widać - może narobić. Ja tam mysle, ze w wielu autach narobi. Takie pare metrow latajace pod maska niemal na pewno cos uszkodzi ... no chyba ze cienkie i urwie sie przy konfrontacji z byle czym :-) Przezyl to ktos ? Kumpel przezyl, ale zwrocil uwage na halas pod maska, i zatrzymal szybko. J. |
|
Data: 2015-04-18 12:15:34 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-17 o 15:49, J.F. pisze:
Użytkownik "Trybun" napisał w wiadomości Parę razy, ale to były zwykłe paski. Przeżyłem także bezszkodowo pęknięcie paska rozrządu. |
|
Data: 2015-04-10 09:31:18 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
Ale ja nigdy nie oszczedzałem na tego typu sprawach.Mi tez kiedys pekł.Pasek od alternatora - bez znaczenia.Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole |
|
Data: 2015-04-10 13:46:23 | |
Autor: Wiwo | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA478714729DABbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1... Ale ja nigdy nie oszczedzałem na tego typu sprawach. Jednak napisałeś: "Pasek od alternatora - bez znaczenia" Wiwo |
|
Data: 2015-04-10 13:00:50 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik Wiwo nic_tu_nie_ma@po_czta.pl ...
Wlasnie na podstawie takich doświadczen.Ale ja nigdy nie oszczedzałem na tego typu sprawach. |
|
Data: 2015-04-10 09:54:38 | |
Autor: yabba | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA47829AD4BDFAbudzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ... Wniosek taki, że kupowanie mniej wytrzymałych części może spowodować awarie, wydatki i stratę czasu. Osobnym problemem jest możliwość ocenienia przez klienta czy kupowana rzecz jest dobrej czy złej jakości. Oleju, paska, świec czy filtrów nie ocenisz po wyglądzie. Chyba, że już taki badziew, który rozłazi się w rękach. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2015-04-10 09:31:18 | |
Autor: Budzik | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ...
Gwarantuje ci ze mechanik ktory serwisował tamten samochód zadnego badziewnego paska nie włożył.Mi tez kiedys pekł.Pasek od alternatora - bez znaczenia.Koledze w Lagunie II pasek od alternatora pękł, zawinął się na kole |
|
Data: 2015-04-10 11:55:37 | |
Autor: yabba | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "Budzik" <budzik61@poczta.o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w wiadomości news:XnsA478718C1744Ebudzik61pocztaonetpl127.0.0.1...
Użytkownik yabba g.kwiatkowski@aster_wytnij_city.net ... Zawsze jest ryzyko awarii, nawet w najlepszych jakościowo częściach dla lotnictwa. Nie ma jednak sensu zwiększanie prawdopodobieństwa awarii poprzez wkładanie gorszych jakościowo części. Jeśli kiepski pasek wielorowkowy kosztuje np. 50 zł, a dobry 100 zł. To nie ma sensu oszczędzać 50 zł i narażać się na spustoszenie w silniku. Nawet jak nic nie zdemoluje, to samemu trudno go założyć. W starszych samochodach z paskiem klinowym awaria nie była tak dokuczliwa. Na prawie każdej stacji benzynowej można dokupić pasek klinowy i wymienić samemu. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2015-04-10 12:12:53 | |
Autor: J.F. | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup
Jeśli kiepski pasek wielorowkowy kosztuje np. 50 zł, a dobry 100 zł. To nie ma sensu oszczędzać 50 zł i narażać się na spustoszenie w silniku. Nawet jak nic nie zdemoluje, to samemu trudno go założyć. Tylko skad wiedziec ze ten kiepski jest kiepski, a dobry dobry ? Szczegolnie jak sie dowiesz ze te paski z jednej fabryki pochodza. No dobra, serce mniej boli jak sie przeplaci 50zl, szczegolnie ze mozna sie pocieszyc "a moze byl lepszy", niz jak sie straci 5000 po peknieciu. Ale jak peknie ten za 100zl ? :-) W starszych samochodach z paskiem klinowym awaria nie była tak dokuczliwa. Na prawie każdej stacji benzynowej można dokupić pasek klinowy i wymienić samemu. Coraz mniej czesci na stacjach, coraz wiecej zas piwa, chipsow, ciasteczek i wodki :-) J. |
|
Data: 2015-04-10 12:50:03 | |
Autor: yabba | |
Oleje 'firmowe" | |
Użytkownik "J.F." <jfox_xnospamx@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:5527a22d$0$2189$65785112news.neostrada.pl...
Użytkownik "yabba" napisał w wiadomości grup Znany problem odkąd ważniejsza w handlu jest "marka", a nie "produkt". Dlatego w poprzednich postach napisałem, cytuję: "Osobnym problemem jest możliwość ocenienia przez klienta czy kupowana rzecz jest dobrej czy złej jakości. Oleju, paska, świec czy filtrów nie ocenisz po wyglądzie. Chyba, że już taki badziew, który rozłazi się w rękach." Jedna fabryka moze produkować różne wyroby dla różnych klientów. Niby z zewnatrz takie same, a w środku widac różnice: w tańszej wersji gorsza stal, albo niektóre części są z plastiku. No dobra, serce mniej boli jak sie przeplaci 50zl, szczegolnie ze mozna sie pocieszyc "a moze byl lepszy", niz jak sie straci 5000 po peknieciu. Pozostaje tylko czytanie opinii o produktach na p.m.s. :)
Ale rajstop też większy wybór, więc można awaryjnie zastapić nimi pasek klinowy. -- Pozdrawiam, yabba |
|
Data: 2015-04-07 09:52:42 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 12:03, cef pisze:
W dniu 2015-04-04 o 10:10, Trybun pisze: Po prostu uważam że to częste wymiany oleju, a także zalecanie drogich producentów oleju przez producenta to tylko takie ich fanaberie, nie mające wielkiego znaczenia dla trwałosci auta. Co innego takie świece żarowe, tu choćby małe zaniedbanie i pozorne oszczędności mogą przynieść sporo problemów kierowcy. Co do opon to uważam także nie przekłada się na to że drogi producent automatycznie= lepszy towar dla kierowcy. |
|
Data: 2015-04-07 10:46:36 | |
Autor: Marek | |
Oleje 'firmowe" | |
Po prostu uwaĹźam Ĺźe to czÄste wymiany oleju, a takĹźe zalecanie drogichOlej nie majatek. Conajniej raz w roku wypada zmienic. Nawet jesli nie masz jeszcze przejechane do wymiany. Zwlaszcza dla turbiny to rzecz wazna. -- Marek echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr a-di-rs-ze-h a-z |
|
Data: 2015-04-07 13:22:28 | |
Autor: a | |
Oleje 'firmowe" | |
od lat kupuje olej silnikowy, tylko i wyĹÄ
cznie, prosto od producenta, ktĂłry produkuje teĹź miÄdzy innymi dla Shela
http://sklep.organika.com.pl/index.php?option=com_virtuemart&page=shop.browse&category_id=15&Itemid=15 dostawa zawsze na czas, bez problemĂłw, polecam ( nie pracujÄ u nich :) ) >Z |
|
Data: 2015-04-09 08:28:57 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-07 o 13:22, a pisze:
od lat kupuje olej silnikowy, tylko i wyĹÄ cznie, prosto od producenta, ktĂłry produkuje teĹź miÄdzy innymi dla Shela Zgroza! A tu niektĂłrzy sÄ dzÄ Ĺźe 98zĹ za cztery litry Lotosa czy Orlenu to za maĹo aby to mogĹo byÄ coĹ dobrego... |
|
Data: 2015-04-09 08:34:44 | |
Autor: Marcin N | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 08:28, Trybun pisze:
W dniu 2015-04-07 o 13:22, a pisze: 4 litry oleju do automatycznej skrzyni biegĂłw - 50 zĹ. Tyle w detalu potrafi kosztowaÄ 1 litr. Masakra... -- MN |
|
Data: 2015-04-10 08:47:16 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 08:34, Marcin N pisze:
To sprzedawcy detaliczni aĹź tyle zarabiajÄ na olejach?? |
|
Data: 2015-04-09 08:57:35 | |
Autor: babel77 | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-07 o 13:22, a pisze:
od lat kupuje olej silnikowy, tylko i wyĹÄ cznie, prosto od producenta,Dla Shela to oni robili glycoshell i pĹym do spryskiwaczy i tyle. |
|
Data: 2015-04-09 08:28:18 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-07 o 10:46, Marek pisze:
Po prostu uwaĹźam Ĺźe to czÄste wymiany oleju, a takĹźe zalecanie drogichOlej nie majatek. Conajniej raz w roku wypada zmienic. Nawet jesli nie masz jeszcze przejechane do wymiany. Czym to wĹaĹciwie idzie? W benzyniaku niedawno wymiaĹem niedawno olej. Dopiero po nalaniu sprawdziĹem datÄ produkcji na opakowaniu - rok 2011, w Ĺwietle tego co piszesz taki olej juĹź od 3lat powinien zostaÄ wycofany z sprzedaĹźy? |
|
Data: 2015-04-09 09:00:10 | |
Autor: babel77 | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 08:28, Trybun pisze:
W dniu 2015-04-07 o 10:46, Marek pisze:co innego gdy oleum jest otwarte i ma stycznoĹÄ z elementami np silnika, a co innego zapieczÄtowana butelka, kanister |
|
Data: 2015-04-10 08:47:48 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 09:00, babel77 pisze:
Pewnie w jakimĹ stopniu masz racjÄ, ale tak naprawdÄ nie moĹźne byÄ aĹź takich róşnic w wartoĹci zapakowanego oleju do baĹki, a tym wlanym juĹź do silnika. |
|
Data: 2015-04-08 09:43:56 | |
Autor: Miroo | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-04 o 10:10, Trybun pisze:
No niby nie są tanie, ale np 4litry takiego Castrola kosztuje 150zł, a Ale to 50 zł różnicy płacisz raz na rok, a jest to mniej więcej tyle ile płacisz za paliwo na tydzień/10 dni. To oszczędność około 14 groszy dziennie :) Myślę, że można znaleźć wiele innych rzeczy, na których się lepiej oszczędzi, gdzie nie będzie wyrzutów sumienia i wątpliwości. Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-09 08:29:58 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-08 o 09:43, Miroo pisze:
W dniu 2015-04-04 o 10:10, Trybun pisze: No ale mimo wszystko jest to spora butelka Jacka Danielsa. Dylemat dotyczy kto ma ją wypić - ja, czy właściciel/e firmy Castrol czy Shell? No bo nawet nikt na pms nie odniósł się do moich wątpliwości czy drożej to na pewno lepiej dla silnika w moim aucie.. |
|
Data: 2015-04-09 08:37:02 | |
Autor: Marcin N | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 08:29, Trybun pisze:
No ale mimo wszystko jest to spora butelka Jacka Danielsa. Dylemat Jak to nikt? Napisałem ci w pierwszym poście - lej tańsze, nie jesteś rajdowcem, nie przemęczasz silnika. Byle jaki olej spełni wymagania. -- MN |
|
Data: 2015-04-10 08:48:04 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 08:37, Marcin N pisze:
W dniu 2015-04-09 o 08:29, Trybun pisze: Sorry, zginął mi gdzieś początek wątku, a tam faktycznie była twoja sugestia. |
|
Data: 2015-04-09 11:55:27 | |
Autor: Miroo | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 08:29, Trybun pisze:
W dniu 2015-04-08 o 09:43, Miroo pisze: Tego nie wiesz. Właśnie na tym polega moc "marki" - płacisz więcej za samo zaufanie do produktu. To takie złudne wrażenie większego bezpieczeństwa. Podobnie jest np z parkingami strzeżonymi. Płacisz miesięcznie 1xxzł za to, żeby spać spokojnie* i nie użerać się z ubezpieczycielem. Ale równie dobrze przez 20 lat nikt Ci samochodu nie okradnie, nie zarysuje itp. Tracisz powiedzmy 120*12*20 = 28800zł. To sporo JDanielsów :) *równie dobrze mogą Ci samochód uszkodzić na parkingu strzeżonym, ale 3 świadków "ciecia" zaświadczy, że tak już było jak parkowałeś :) Pozdrawiam |
|
Data: 2015-04-10 08:48:59 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 11:55, Miroo pisze:
No nie wiem, zdaje się że nikt nie wie za co płaci kupując droższy olej, za spokój duchowy czy za coś więcej. Paradoksalnie jeszcze jakieś 20 lat temu śmiało można było kupować droższe rzeczy z pewnością że one są istotnie lepszej jakości od tych tańszych. Dzisiaj może to być wręcz coś przeciwnego. |
|
Data: 2015-04-09 15:28:10 | |
Autor: a | |
Oleje 'firmowe" | |
Jak wczeĹniej czytaĹem, ja teĹź uwaĹźam Ĺźe trzeba laÄ olej najtaĹszy ktĂłry
speĹnia normy zalecane, waĹźniejsze jest zmiana oleju i filtra co rok lub co 10 000km. od wielu tal tak robiÄ i nigdy nie miaĹem problemĂłw z olejem Dobrym tanim olejem jest rĂłwnieĹź Opel GM, produkowany ( mieszany) w Niemczech. za 5 litrĂłw 10w40 zapĹacisz ok 60 zĹ. Castrole , Mobile niech lejÄ na wyĹcigach rajdach i szpanerzy >Z |
|
Data: 2015-04-10 08:49:36 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-09 o 15:28, a pisze:
Jak wczeĹniej czytaĹem, ja teĹź uwaĹźam Ĺźe trzeba laÄ olej najtaĹszy ktĂłry A znasz kogoĹ takiego co to miaĹ problemy z olejem, z racji tego Ĺźe kupiĹ taĹszy? Do CRDI nada siÄ ten olej Opla? W instrukcji obsĹugi mojego auta nie ma oleju o parametrze 10w40. A tak w ogĂłle jest to peĹny syntetyk?, bo wĹaĹnie za radÄ uĹźytkownikĂłw pms na taki chciaĹbym zrobiÄ wymianÄ. |
|
Data: 2015-04-10 00:21:30 | |
Autor: AA | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu piątek, 10 kwietnia 2015 08:48:43 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2015-04-09 o 15:28, a pisze: Jasne, że się nada, spełnia odpowiednie normy ACEA i API. oleju o parametrze 10w40. A tak w ogóle jest to pełny syntetyk?, bo właśnie za radą użytkowników pms na taki chciałbym zrobić wymianę. To kup 5w40 Shell Helix Ultra - syntetyk, a poniżej 70zł za 4l. pozdr AA |
|
Data: 2015-04-11 15:03:04 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 09:21, AA pisze:
Ale producent auta nie rekomenduje olejów o takich parametrach...
Cena bardzo atrakcyjna, dzięki. |
|
Data: 2015-04-11 14:21:33 | |
Autor: AA | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu sobota, 11 kwietnia 2015 15:03:09 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2015-04-10 o 09:21, AA pisze: To jakie rekomenduje, przynajmniej ACEA A3, czy A5? |
|
Data: 2015-04-14 09:57:30 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-11 o 23:21, AA pisze:
W dniu sobota, 11 kwietnia 2015 15:03:09 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:Zaleca, ACEA B4, w wyszczególnieniu nie ma oleju o parametrze 5W-40. |
|
Data: 2015-04-10 09:20:49 | |
Autor: a | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 08:49, Trybun pisze:
W dniu 2015-04-09 o 15:28, a pisze: syntetyczny teĹź jest w ofercie choÄby tu http://allegro.pl/olej-opel-5w30-syntetyczny-gm-oryginal-5l-i5039795300.html |
|
Data: 2015-04-10 11:42:10 | |
Autor: AA | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu piątek, 10 kwietnia 2015 09:20:56 UTC+2 użytkownik a napisał:
W dniu 2015-04-10 o 08:49, Trybun pisze: syntetyczny też jest w ofercie choćby tu syntetyczny to on jest tylko z nazwy, niestety. |
|
Data: 2015-04-11 15:02:03 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 20:42, AA pisze:
Można wiedzieć na czym opierasz swoje zdanie? |
|
Data: 2015-04-11 14:14:30 | |
Autor: AA | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu sobota, 11 kwietnia 2015 15:01:58 UTC+2 użytkownik Trybun napisał:
W dniu 2015-04-10 o 20:42, AA pisze: Na karcie charakterystyki: http://cempol.pl/msds/lib/exe/fetch.php/opel:pol_93165006.pdf pozdr AA |
|
Data: 2015-04-13 10:27:35 | |
Autor: Marek | |
Oleje 'firmowe" | |
Na karcie charakterystyki:a co konkretnie jest nie tak? od lat na nim jeĹźdzÄ i trochÄ mnie dziwi Twoja opinia. -- Marek echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr a-di-rs-ze-h a-z |
|
Data: 2015-04-13 11:46:31 | |
Autor: AA | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu poniedziałek, 13 kwietnia 2015 10:28:27 UTC+2 użytkownik Marek napisał:
> Na karcie charakterystyki: Chyba mnie nie zrozumiałeś, czemu coś miałoby być nie tak? Napisałem tylko, że GM 5w30 nie jest olejem syntetycznym - bo nie jest - jest olejem na bazie mineralnej... od lat na nim jeżdzę i trochę mnie dziwi Twoja opinia. Jaka znowu opinia? Osobiście zrobiłem z 40kkm na GM 10w40, a około 50kkm na Opel 0w30 (wycofany z oferty, jest tylko na allegro jeszcze). Oleje jak każde inne, spełniają normy, setki tysięcy Opli na tym jeździ bez problemów. Polecam wszystkie trzy pomimo, że tylko Opel 0w30 z tej trójki jest olejem syntetycznym - zmieniane na czas smarują i chłodzą silnik tak samo dobrze, jak Motule za 300zł bańka. -- pozdr AA |
|
Data: 2015-04-14 10:16:43 | |
Autor: Marek | |
Oleje 'firmowe" | |
On 13.04.2015 20:46, AA wrote:
W dniu poniedziaĹek, 13 kwietnia 2015 10:28:27 UTC+2 uĹźytkownik Marek napisaĹ:(wycofany z oferty, jest tylko na allegro jeszcze). Oleje jak kaĹźde inne, speĹniajÄ normy, setki tysiÄcy Opli na tym jeĹşdzi bez problemĂłw. zmieniane na czas smarujÄ i chĹodzÄ silnik tak samo dobrze, jak Motule za 300zĹ baĹka. Dzieki za zwrocenie mojej uwagi. Od lat myslalem, ze to olej syntetyczny - za sprawa sprzedawcow, reklamujacych go jako syntetyk. Dzis przyjrzalem sie etykiecie i faktycznie nie ma slowa ze to syntetyk. -- Marek echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr a-di-rs-ze-h a-z |
|
Data: 2015-04-14 14:50:48 | |
Autor: a | |
Oleje 'firmowe" | |
możesz powiedzieć na jakim silniku? |
|
Data: 2015-04-14 12:38:42 | |
Autor: AA | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 14:51:37 UTC+2 użytkownik a napisał:
> Z22SE w Oplu, 2.2 benzyna 16v. |
|
Data: 2015-04-15 13:51:43 | |
Autor: zbigniew | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-14 o 21:38, AA pisze:
W dniu wtorek, 14 kwietnia 2015 14:51:37 UTC+2 użytkownik a napisał:też go używałem długo w Toyocie 1400 16v, uważam że to dobry olej, który spełnia wszystkie wymagania |
|
Data: 2015-04-16 08:52:25 | |
Autor: Marek | |
Oleje 'firmowe" | |
On 15.04.2015 13:51, zbigniew wrote:
W dniu 2015-04-14 o 21:38, AA pisze:Moje auta maja juz ponad 200kkm (Matiz, Meriva i Astra) przejechane na tych olejach. Chwale go sobie, mimo ze jak sie okazalo nie jest to syntetynk :) -- Marek echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr a-di-rs-ze-h a-z |
|
Data: 2015-04-16 13:13:57 | |
Autor: zbigniew | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-16 o 08:52, Marek pisze:
On 15.04.2015 13:51, zbigniew wrote:o ktĂłrym mĂłwisz 10w40?, to pĂłĹsyntetyk |
|
Data: 2015-04-16 13:15:01 | |
Autor: Marek | |
Oleje 'firmowe" | |
On 16.04.2015 13:13, zbigniew wrote:
W dniu 2015-04-16 o 08:52, Marek pisze: o 5w30 dexos2 -- Marek echo qavio.dsbvycom@kqamp.csq | tr a-di-rs-ze-h a-z |
|
Data: 2015-04-16 13:18:48 | |
Autor: zbigniew | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-16 o 13:15, Marek pisze:
On 16.04.2015 13:13, zbigniew wrote:rozumiem, ja laĹem 10w40 no to mamy potwierdzenie, Ĺźe nie warto przepĹacaÄ :) |
|
Data: 2015-04-13 16:00:35 | |
Autor: a | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-13 o 10:27, Marek pisze:
kolega uwaĹźa, Ĺźe tylko oleje ktĂłre kosztujÄ wiÄcej niĹź 100 zĹ za baĹkÄ sÄ dobre i nigdy nie dajÄ siÄ podrobiÄ :)Na karcie charakterystyki:a co konkretnie jest nie tak? zastanawiajÄ ce jest, Ĺźe serwisy ASO takĹźe wymuszajÄ na klientach tylko olej ktĂłry jest u nich na stanie, choÄ instrukcja obsĹugi samochodu zaleca zupeĹnie coĹ innego, sam tego doĹwiadczyĹem ale nie pozwoliĹem siÄ zteroryzowaÄ, wolaĹem wlaÄ olej naszej produkcji, niĹź proponowany z beczki Mobil niewiadomego pochodzenia |
|
Data: 2015-04-13 11:47:59 | |
Autor: AA | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu poniedziałek, 13 kwietnia 2015 16:00:40 UTC+2 użytkownik a napisał:
W dniu 2015-04-13 o 10:27, Marek pisze: Taa, a ekran niżej poleca Shella 5w40 za 70zł bańka, normalnie schizofrenik jakiś... -- pozdr AA |
|
Data: 2015-04-14 09:56:05 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-11 o 23:14, AA pisze:
W dniu sobota, 11 kwietnia 2015 15:01:58 UTC+2 użytkownik Trybun napisał: "Prawie" syntetyczny... ;-) |
|
Data: 2015-04-11 16:40:48 | |
Autor: a | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 20:42, AA pisze:
W dniu piątek, 10 kwietnia 2015 09:20:56 UTC+2 użytkownik a napisał:tak jak ty expert, tylko z nazwy |
|
Data: 2015-04-11 15:01:44 | |
Autor: Trybun | |
Oleje 'firmowe" | |
W dniu 2015-04-10 o 09:20, a pisze:
MyĹlÄ Ĺźe nie warto siÄ bawiÄ w kupowanie 4/5litrowego pojemnika oleju na aukcjach internetowych, ale dziÄki za namiary, byÄ moĹźe uda siÄ go kupiÄ w normalnym sklepie , bÄ dĹş u mechanika. |