Data: 2014-02-20 16:26:53 | |
Autor: stevep | |
Olesya ?yje? | |
# "Umrę" - napisała krótko na swoim Twitterze Olesya Zhukovska, która protestowała w Kijowie. Trzy godziny później protestujący zaczęli podawać sobie wiadomość o jej śmierci. Jej wpis i losy wzruszają teraz użytkowników Twittera na całym świecie, a ona sama błyskawicznie urasta do rangi symbolu. Na szczęście, jak się okazuje, informacja o śmierci Olesyi okazauje się być nieprawdziwa.
Mimo ognia dookoła i rannych, Olesya jest uśmiechnięta. Na sobie ma hełm i biały strój z czerwonym krzyżem - by wszyscy wiedzieli, że to do niej należy zgłaszać się po pomoc. Ratowała kolegów, którzy cierpieli w walkach z Berkutem. O 10:44 Olesya Zhukovska napisała: "Umrę". Około godziny 14.50 protestujący zaczęli przekazywać sobie na Twitterze króciutką wiadomość: "Olesya died". Olesya nie żyje. Szybko jednak zdementowano te plotki i obecnie podaje się wersję, że działaczka jest w ciężkim stanie, operowana, ale żyje. Szybko rozchodząca się informacja o jej śmierci wystarczyła, by Olesya Zhukovska stała się niemal symbolem ofiar ginących na Majdanie w starciach z Berkutem. Olesya została postrzelona w tułów. Młoda, uśmiechnięta i nie bała się poświęcać dla rodaków. W tej chwili piszą o niej media całego świata, pokazując jako tragiczną ofiarę brutalnej wojny na Ukrainie. Na szczęście Olesya wciąż żyje i w tej chwili, jak podaje część użytkowników na TT, jest operowana. Oby jak najszybciej wróciła do zdrowia, tak samo jak wszyscy jej ranni koledzy z Majdanu. Olesya Zhukovskaya @OlesyaZhukovska # Ze strony: http://tnij.org/6k37llp -- stevep -- -- - Używam klienta poczty Opera Mail: http://www.opera.com/mail/ |
|