W dniu 2014-10-08 16:50, Konspirator pisze:

Rozwaliłem Xperię Z. Chciałem kupić nowy telefon w Orange.
Był już wytypowany kandydat, ale co się okazuje: sprzedają go tylko w komplecie z akcesorium (np. futerał), no nic, trudno. Biorę.
Pani wpisuje coś w systemie i zonk – nieopłacona ostatnia faktura, więc nic z tego.
No to zirytowany pojechałem do salonu T-Mobile. Padło na Samsunga Galaxy Ace 4. Oferta, jak dla mnie, całkiem przyzwoita, więc biorę.
Bezproblemowo. Aparat co prawda jest słaby, ale co z tego, jak od zdjęć mam normalny. Za to ekran amoled robi wrażenie. :)

Zgadza się omijać, unikać najbardziej nieprzyjaznej klientowi firmy na polskim rynku. I niekoniecznie z powodu tego czy klient ma z nimi jakieś nieporozumienia, oni systemowo zakładają blokadę do swoich telefonów, a także uniemożliwiają odblokowanie na stałe kart SIM. Nikt inny tego nie robi.

Dnia 2014-10-09 11:39, Użytkownik Trybun napisał:

Zgadza się omijać, unikać najbardziej nieprzyjaznej klientowi firmy na
polskim rynku. I niekoniecznie z powodu tego czy klient ma z nimi jakieś
nieporozumienia, oni systemowo zakładają blokadę do swoich telefonów, a
także uniemożliwiają odblokowanie na stałe kart SIM. Nikt inny tego nie
robi.

Przeszkadza to komuś poza kombinatorami ciągle zmieniającymi
dostawcę ?


Pozdrawiam

W dniu 2014-10-09 18:33, RadoslawF pisze:

Przeszkadza to komuś poza kombinatorami ciągle zmieniającymi
dostawcę ?

Mnie nie przeszkadzało, bo zabawy z oprogramowaniem skończyłem na MDA II z Windows Mobile (czyli dekadę temu), ale weźmy np. obsługę klienta. Infolinia Orange to jedna wielka porażka. A co w salonach? Jak trafisz na rzeczowego faceta, to spoko, ale ja wczoraj trafiłem na dwie durne cizie, przez które zmarnowałem co najmniej pół godziny, a nic nie załatwiłem.
W T-Mobile pracuje akurat znajomy, więc mi tak wykombinował, żebym nie musiał płacić aktywacji 50 zł i wybrał dość fajny numer. Tyle że powiedziałem mu, żeby kartę (bo są 3 wielkości) wyłamał i od razu włożył do telefonu, to tak włożył, że czekam na aktywację, czekam i nic, a na wyświetlaczu znaczek, że karty nie ma. No to w końcu otwieram telefon, sprawdzam i co? Źle włożył. Włożyłem poprawnie i od razu zaskoczyło...
Miła obsługa, na początku, była w Playu. Tzn. ładna. ;) Ale też w miarę kompetentna, tyle że po pewnych przygodach powiedziałem sobie, że nie dam im już zarobić ani grosza.


--
╯(⌐■_■)╯ ︵ ┻━┻

W dniu 2014-10-09 19:55, Konspirator pisze:

W dniu 2014-10-09 18:33, RadoslawF pisze:

Przeszkadza to komuś poza kombinatorami ciągle zmieniającymi
dostawcę ?

Mnie nie przeszkadzało, bo zabawy z oprogramowaniem skończyłem na MDA II z Windows Mobile (czyli dekadę temu), ale weźmy np. obsługę klienta. Infolinia Orange to jedna wielka porażka. A co w salonach? Jak trafisz na rzeczowego faceta, to spoko, ale ja wczoraj trafiłem na dwie durne cizie, przez które zmarnowałem co najmniej pół godziny, a nic nie załatwiłem.
W T-Mobile pracuje akurat znajomy, więc mi tak wykombinował, żebym nie musiał płacić aktywacji 50 zł i wybrał dość fajny numer. Tyle że powiedziałem mu, żeby kartę (bo są 3 wielkości) wyłamał i od razu włożył do telefonu, to tak włożył, że czekam na aktywację, czekam i nic, a na wyświetlaczu znaczek, że karty nie ma. No to w końcu otwieram telefon, sprawdzam i co? Źle włożył. Włożyłem poprawnie i od razu zaskoczyło...
Miła obsługa, na początku, była w Playu. Tzn. ładna. ;) Ale też w miarę kompetentna, tyle że po pewnych przygodach powiedziałem sobie, że nie dam im już zarobić ani grosza.

Weź pod uwagę to że firmowe salony operatorów to można liczyć w promilach w stosunku do wszystkich istniejących. A tylko w firmowych dana firma odpowiada za jakość obsługi klienta.

W dniu 2014-10-09 18:33, RadoslawF pisze:

Dnia 2014-10-09 11:39, Użytkownik Trybun napisał:

Zgadza się omijać, unikać najbardziej nieprzyjaznej klientowi firmy na
polskim rynku. I niekoniecznie z powodu tego czy klient ma z nimi jakieś
nieporozumienia, oni systemowo zakładają blokadę do swoich telefonów, a
także uniemożliwiają odblokowanie na stałe kart SIM. Nikt inny tego nie
robi.

Przeszkadza to komuś poza kombinatorami ciągle zmieniającymi
dostawcę ?


Pozdrawiam

Przeszkadza jak stopięćdziesiąt... To właśnie idiotyczne, nie wiadomo komu do czego potrzebne ciągłe wpisywanie PINu po restarcie spowodowało że zrezygnowałem z netu mobilnego w tej firmie. Przy łączeniu przez router wi-fi nie ma możliwości wpisania PINu.

UĹźytkownik "Trybun"  napisał w wiadomości
W dniu 2014-10-09 18:33, RadoslawF pisze:

Zgadza się omijać, unikać najbardziej nieprzyjaznej klientowi firmy na
polskim rynku. I niekoniecznie z powodu tego czy klient ma z nimi jakieś
nieporozumienia, oni systemowo zakładają blokadę do swoich telefonów, a
także uniemożliwiają odblokowanie na stałe kart SIM. Nikt inny tego nie
robi.

Przeszkadza to komuś poza kombinatorami ciągle zmieniającymi
dostawcę ?

Przeszkadza jak stopięćdziesiąt... To właśnie idiotyczne, nie wiadomo komu do czego potrzebne ciągłe wpisywanie PINu po restarcie spowodowało że zrezygnowałem z netu mobilnego w tej firmie. Przy łączeniu przez router wi-fi nie ma możliwości wpisania PINu.

Hm, a dokumentacje czytales ?
PIN jest czesto spotykany, wiec routery raczej potrafia go wpisac i zapamietac ...

J.

W dniu 2014-10-10 16:49, J.F. pisze:

Przeszkadza jak stopięćdziesiąt... To właśnie idiotyczne, nie wiadomo komu do czego potrzebne ciągłe wpisywanie PINu po restarcie spowodowało że zrezygnowałem z netu mobilnego w tej firmie. Przy łączeniu przez router wi-fi nie ma możliwości wpisania PINu.

Hm, a dokumentacje czytales ?
PIN jest czesto spotykany, wiec routery raczej potrafia go wpisac i zapamietac ...

J.

Niestety, w oryginalnej wersji softu nie ma opcji wpisywania PINu. Natomiast w teraz wgranej alternatywnej wersji softu - Gargoyle jest, ale nie działa...

"Trybun" 54395ea1$0$12636$65785112@news.neostrada.pl

Niestety, w oryginalnej wersji softu nie ma opcji
wpisywania PINu. Natomiast w teraz wgranej
alternatywnej wersji softu - Gargoyle
jest, ale nie działa...

To nazywa się rozdźwiękiem ;) pomiędzy praktyką a teorią.

Czysty ;) teoretyk (chyba jest ich coraz więcej) wie, jak coś
wykonać, jest mądry, kształcony, zaradny -- ale dosłownie każda
konfrontacja z tak zwaną rzeczywistością kończy się wypadkiem
takim, jak wypadek samochodowy, gdyż tak zwane życie preferuje
praktyków, nie czystych teoretyków.

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....