Grupy dyskusyjne   »   pl.biznes.banki   »   Open jest do odlania.

Open jest do odlania.

Data: 2010-12-27 19:07:54
Autor: wiatrak
Open jest do odlania.
Jedna  z lokat w Openie  kończyła się 27 grudnia, czyli dzisiaj. Oczywiście dziś rano zniknęła z systemu Opena. Czekałem do wieczora, ale nie pojawiła sie w banku docelowym. Mój bank stwierdził, ze zaksięgował juz wszystkie dzisiejsze sesje.
   Zadzwoniłem do Opena.  Panienka ze stoickim spokojem stwierdziła, że pieniądze od nich nie wyszły bo  mają na to 24 godziny, wyjdą jutro.
 A ja nie przedłużałem tej lokaty, bo była mi potrzebna kasa właśnie dziś, i do tego gotówka. Musiałem pożyczyć.
Niech ich krew zaleje.

wiatrak

Data: 2010-12-27 19:08:46
Autor: Liwiusz
Open jest do odlania.
W dniu 2010-12-27 19:07, wiatrak pisze:


Niech ich krew zaleje.


Uroki planowania "na styk"...

--
Liwiusz

Data: 2010-12-27 19:13:21
Autor: wiatrak
Open jest do odlania.

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:ifakng$cis$1news.onet.pl...
W dniu 2010-12-27 19:07, wiatrak pisze:


Niech ich krew zaleje.


Uroki planowania "na styk"...

 Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień dłuzej. Co innego gdyby wysłali dziś ostania sesją i mój bank nie zdążyłby jej  zaksięgować. Ale oni otwarcie mówią, ze przetrzymuja moje pieniądze, bo taki maja kaprys.

wiatrak

Data: 2010-12-27 19:18:54
Autor: Regand
Open jest do odlania.
Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
dłuzej. Co innego gdyby wysłali dziś ostania sesją i mój bank nie
zdążyłby jej zaksięgować. Ale oni otwarcie mówią, ze przetrzymuja moje
pieniądze, bo taki maja kaprys.

Ooo, kolejny co podpisuje cokolwiek mu sie pod nos podstawi a potem marudzi, ze go oszukali ;)

Data: 2010-12-27 19:27:41
Autor: wiatrak
Open jest do odlania.

Użytkownik "Regand" <regand@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d18d891$0$2453$65785112news.neostrada.pl...
Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
dłuzej. Co innego gdyby wysłali dziś ostania sesją i mój bank nie
zdążyłby jej zaksięgować. Ale oni otwarcie mówią, ze przetrzymuja moje
pieniądze, bo taki maja kaprys.

Ooo, kolejny co podpisuje cokolwiek mu sie pod nos podstawi a potem marudzi, ze go oszukali ;)

Czytałem. Czytałem. Tylko, ze do te pory praktyka była inna. Kasa wracała w ten sam dzień. Więc ten punkt regulaminu traktowałem czysto teoretycznie.
  Nie byłbym wsciekły, gdyby nie nagłe zapotrzebowanie na gotówkę, które akurat wyniknęło u mnie w Wigilię.


wiatrak

Data: 2010-12-27 21:05:44
Autor: f
Open jest do odlania.

Użytkownik "wiatrak" <wiatrak@yahoo.pl> napisał w wiadomości news:ifalqu$q82$1node1.news.atman.pl...
 Nie byłbym wsciekły, gdyby nie nagłe zapotrzebowanie na gotówkę, które akurat wyniknęło u mnie w Wigilię.

Prawa Murphy'ego?
"nieszczęścia chodzą parami"?

Data: 2010-12-27 22:59:19
Autor: wiatrak
Open jest do odlania.

Użytkownik "Regand" <regand@wp.pl> napisał w wiadomości news:4d18d891$0$2453$65785112news.neostrada.pl...
Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
dłuzej. Co innego gdyby wysłali dziś ostania sesją i mój bank nie
zdążyłby jej zaksięgować. Ale oni otwarcie mówią, ze przetrzymuja moje
pieniądze, bo taki maja kaprys.

Ooo, kolejny co podpisuje cokolwiek mu sie pod nos podstawi a potem marudzi, ze go oszukali ;)

Opowiem Ci pewną historię.
Zadzwoniłem kiedyś do Opena z  zapytaniem dlaczego nie przysyłają papierowych potwierdzeń lokat, (dawniej takie papierowe zamawiałem) albo przysyłaja je bardzo późno, nawet juz po zakończeniu lokaty. Powołałem się na regulamin:
http://openonline.pl/static/dokumenty/Regulamin_otwierania_terminowych_lokat_oszczednosciowych_droga_elektroniczna.pdf

"3. Klient ma możliwość zamówienia potwierdzenia założenia Lokaty w formie papierowej poprzez stronę openonline.pl lub poprzez złożenie dyspozycji telefonicznej. "

Wiesz co mi odpowiedział konsultant? Że tam jest napisane, ze klient ma prawo zamówić, ale nie jest napisane, ze musi dostać, i kiedy ma dostać. Po czym odłożytł słuchawkę.

Jednym słowem zapisy regulaminu są tak sformułowane, ze klientowi należy się g.........   Klient ma tylko obowiązki, a tylko bank ma prawa.



wiatrak

Data: 2010-12-30 21:22:45
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Open jest do odlania.

"wiatrak" ifb27o$vqo$1@node1.news.atman.pl

  http://openonline.pl/static/dokumenty/Regulamin_otwierania_terminowych_lokat_oszczednosciowych_droga_elektroniczna.pdf

"3. Klient ma możliwość zamówienia potwierdzenia
założenia Lokaty w formie papierowej poprzez stronę
openonline.pl lub poprzez złożenie dyspozycji telefonicznej. "

Wiesz co mi odpowiedział konsultant? Że tam jest napisane,
ze klient ma prawo zamówić, ale nie jest napisane, ze musi
dostać, i kiedy ma dostać. Po czym odłożytł słuchawkę.

Czy aby nie plączesz? Klient ma **możliwość** nie prawo!!!

 -- Wprawdzie nie pędził, ale miał urządzenia do pędzenia czyli miał możliwość.
 -- Więc jest winny także gwałtu, bo choć nie gwałcił, nie był impotentem. ;)

Klient ma możliwość, z czego wcale nie wynika, że ma także prawo!!!

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-12-27 19:25:26
Autor: Kamil Jońca
Open jest do odlania.
"wiatrak" <wiatrak@yahoo.pl> writes:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ifakng$cis$1news.onet.pl...
W dniu 2010-12-27 19:07, wiatrak pisze:


Niech ich krew zaleje.


Uroki planowania "na styk"...

Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
dłuzej.

Bo mogą. KJ


--
http://blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swinki-w-new-jersey/
Spokojnie... To tylko prowokacja.

Data: 2010-12-28 11:24:52
Autor: wiatrak
Open jest do odlania.

Użytkownik "Kamil "Jońca"" <kjonca@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:87r5d3gjjd.fsfalfa.kjonca...

Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
dłuzej.

Bo mogą.


I  w ten sposób 3-miesięczna lokata 4,85% stała się lokatą 4,80%. Zysk z lokaty musze podzielic przez 92 dni, a nie 91. Tyle dni bowiem bank trzymał moje pieniądze. Tzn. nie "trzymał" tylko "trzyma", bo jeszcze ich nie dostałem.

wiatrak

Data: 2010-12-28 10:55:09
Autor: Kamil Jońca
Open jest do odlania.
On 2010-12-28, wiatrak <wiatrak@yahoo.pl> wrote:

Użytkownik "Kamil "Jońca"" <kjonca@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości news:87r5d3gjjd.fsfalfa.kjonca...

Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
dłuzej.

Bo mogą.


I  w ten sposób 3-miesięczna lokata 4,85% stała się lokatą 4,80%. Zysk z lokaty musze podzielic przez 92 dni, a nie 91. Tyle dni bowiem bank trzymał moje pieniądze. Tzn. nie "trzymał" tylko "trzyma", bo jeszcze ich nie dostałem.


Rozumiemy Twój ból, ale może jednak już wystarczy.  Jedyne co możesz teraz zrobić to zainteresować UOKiK, żeby zareagował, tak jak w przypadku wspomnianej już lokaty PKOBP (osobiście wątpię, że zareagują, zapewne powiedzą, że czas zwrotu pieniędzy jest usprawiedliwiony technicznie)

Jak to ktoś napisał: "uroki planowania na styk"

KJ

--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
God is real, unless declared integer.

Data: 2010-12-28 13:08:29
Autor: Krzysztof
Open jest do odlania.

"Kamil Jońca" <kjonca@poczta.onet.pl> wrote in message news:slrnihjggd.piu.kjoncaalfa.kjonca...
On 2010-12-28, wiatrak <wiatrak@yahoo.pl> wrote:

Użytkownik "Kamil "Jońca"" <kjonca@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:87r5d3gjjd.fsfalfa.kjonca...

Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
dłuzej.

Bo mogą.


I  w ten sposób 3-miesięczna lokata 4,85% stała się lokatą 4,80%. Zysk z
lokaty musze podzielic przez 92 dni, a nie 91. Tyle dni bowiem bank trzymał
moje pieniądze. Tzn. nie "trzymał" tylko "trzyma", bo jeszcze ich nie
dostałem.


Rozumiemy Twój ból, ale może jednak już wystarczy.  Jedyne co możesz teraz
zrobić to zainteresować UOKiK, żeby zareagował, tak jak w przypadku
wspomnianej już lokaty PKOBP (osobiście wątpię, że zareagują, zapewne
powiedzą, że czas zwrotu pieniędzy jest usprawiedliwiony technicznie)

Jak to ktoś napisał: "uroki planowania na styk"


jezeli lokata konczy sie na konto wewnetrzne a oni tego nie ksieguja, to zachodzi pytanie, gdzie sa srodki. jezeli faktycznie potwierdzi sie, ze ksieguja nastepnego dnia, ale date cofaja to popelniaja przestepstwo i sprawa nadaje sie do UOKiK.

Data: 2010-12-28 19:47:31
Autor: witrak()
Open jest do odlania.
Krzysztof wrote:
[...]

jezeli lokata konczy sie na konto wewnetrzne a oni tego nie
ksieguja, to zachodzi pytanie, gdzie sa srodki. jezeli faktycznie
potwierdzi sie, ze ksieguja nastepnego dnia, ale date cofaja to
popelniaja przestepstwo i sprawa nadaje sie do UOKiK.

Właśnie. W zasadzie materiał do skargi można zebrać składając
jedną reklamację opóźnienia wpłaty na konto wewnętrzne - jeśli
braku księgowania w dniu zapadalności nie objaśnią siłą wyższą,
tylko od razu pójdą po bandzie ("mamy na to 1 dzień i co nam pan
zrobi"), to już ich mamy :-)

witrak()

Data: 2010-12-27 19:27:01
Autor: Ra
Open jest do odlania.
W dniu 2010-12-27 19:13, wiatrak pisze:

Użytkownik "Liwiusz" <lmalin@bez.tego.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ifakng$cis$1news.onet.pl...
W dniu 2010-12-27 19:07, wiatrak pisze:


Niech ich krew zaleje.


Uroki planowania "na styk"...

Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień
dłuzej. Co innego gdyby wysłali dziś ostania sesją i mój bank nie
zdążyłby jej zaksięgować. Ale oni otwarcie mówią, ze przetrzymuja moje
pieniądze, bo taki maja kaprys.

klient chciał żeby mu kasę przetrzymać do dziś tzn do północy mamy czas ;)
punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Data: 2010-12-28 18:57:10
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Open jest do odlania.

"wiatrak" ifal02$pts$1@node1.news.atman.pl

Ale jeżeli lokata jest do dziś, to dlaczego przetrzymuja kasę o dzień

A dlaczego w ogóle istnieje zło? :)
Ponoć to wina węża, Adama i Ewy...

dłuzej. Co innego gdyby wysłali dziś ostania sesją i mój bank
nie zdążyłby jej  zaksięgować. Ale oni otwarcie mówią, ze
przetrzymuja moje pieniądze, bo taki maja kaprys.

Bo są złodziejami. :) Kradną tak mało, aby
klientom nie chciało się sądzić z nimi, ale kradną.

Ja ich unikam.

Inni chyba stają przed ,,balastowaniem'' pomiędzy stabilnością
i rozsądkiem (swoistą intuicyjnością?) z jednej strony a zyskiem
ze strony przeciwnej. Każde stworzenie (kot dla przykładu lub
człowiek) z przypływem lat ceni coraz wyżej stabilizację a coraz
niżej efektowny zysk. Imo dlatego tak dzieje się, iż starzejąc się,
człowiek (czy inne stworzenie) jest coraz mniej obrotny i coraz
chętniej spogląda w stronę współpracy zamiast wzajemnego wyrywania
sobie dóbr. :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-12-28 20:55:28
Autor: Maruda
Open jest do odlania.
W dniu 2010-12-28 18:57, Eneuel Leszek Ciszewski pisze:

Inni chyba stają przed ,,balastowaniem'' pomiędzy stabilnością
i rozsądkiem (swoistą intuicyjnością?) z jednej strony a zyskiem
ze strony przeciwnej. Każde stworzenie (kot dla przykładu lub
człowiek) z przypływem lat ceni coraz wyżej stabilizację a coraz
niżej efektowny zysk. Imo dlatego tak dzieje się, iż starzejąc się,
człowiek (czy inne stworzenie) jest coraz mniej obrotny i coraz
chętniej spogląda w stronę współpracy zamiast wzajemnego wyrywania
sobie dóbr. :)

Rzadko się z Tobą zgadzam, ale dodam w powyższym tonie:
Praktyka dowodzi, że dłużej żyją, a więc mają większe szanse przekazania swoich genów, ci "ceniący bezpieczeństwo", w wyniku czego mamy UE z całym jej syfem.
Na szczęście nie zniknęła jeszcze postawa, która tych "zabezpieczonych" skłania do zachęcania tych "ryzykantów" do podejmowania ryzyka, dzięki czemu cywilizacja jeszcze nie umarła :)




--
Dziękuję.    Pozdrawiam.       Ten Maruda.

Data: 2011-01-02 22:33:50
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Open jest do odlania.

"Maruda" ifdfbi$39b$1@news.onet.pl

Rzadko się z Tobą zgadzam, ale dodam w powyższym tonie:
Praktyka dowodzi, że dłużej żyją, a więc mają większe
szanse przekazania swoich genów, ci "ceniący bezpieczeństwo",
w wyniku czego mamy UE z całym jej syfem. Na szczęście nie
zniknęła jeszcze postawa, która tych "zabezpieczonych"
skłania do zachęcania tych "ryzykantów" do podejmowania
ryzyka, dzięki czemu cywilizacja jeszcze nie umarła :)

Niewiele rozumiem z tej wypowiedzi. Ale miałem kota, którego nazywałem
Marudą. :)Przychodził do mnie i dobrze się u mnie czuł, ale nie chciał
jeść. Wkładałem mu w paszczkę :) smakołyki i tak długo trzymałem mu
,,usta'' zamknięte tak długo, aż zjadał to, co mu tam wkładałem... Po
jakimś czasie pojął, ;) że do mnie przychodzi się nie tylko na ,,pogawędki'',
ale także na biesiady. :) Karmiłem go najlepszymi kocimi karmami suchymi
i mokrymi oraz najlepszym mlekiem (wówczas bardzo drogim) i czystą wodą...

On[a] zaś przynosił[a] mi upolowane myszy i ptaszki... :)

Dziś mogę zaprosić wszystkich do odwiedzenia ,,go''. :)

  http://www.cmentarz-zwierzat.pl/?page=wirtualny&f_imie=belinda&f_sektor=

Około 1996 roku kota zabrała ode mnie siostra, orzekła, iż
to samiczka (kotka, nie kocurek) przezwała Belinda i dochowała... :)

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-12-29 23:07:11
Autor: f
Open jest do odlania.

Użytkownik "Eneuel Leszek Ciszewski" <prosze@czytac.fontem.lucida.console> napisał w wiadomości news:ifdd1e$m9o$1inews.gazeta.pl...
niżej efektowny zysk. Imo dlatego tak dzieje się, iż starzejąc się,
człowiek (czy inne stworzenie) jest coraz mniej obrotny i coraz
chętniej spogląda w stronę współpracy zamiast wzajemnego wyrywania
sobie dóbr. :)

Z prozaicznej przyczyny. Młody niewiele ma do stracenia, bo niewiele ma, a dużo może zyskać.
Jak już uzyska, ustali swoja pozycje, to nie będzie chciał jej stracić. Po co ma walczyć z następnym młodym? Lepiej współpracować - może młody starego nie zatłucze.

Data: 2011-01-02 22:36:47
Autor: Eneuel Leszek Ciszewski
Open jest do odlania.

"f" ifgbea$slk$1@news.onet.pl

Z prozaicznej przyczyny. Młody niewiele ma do
stracenia, bo niewiele ma, a dużo może zyskać.

Albo trafić do więzienia za niespłacone długi czy inne
niewywiązanie się ze swych powinności.

Młody ma do zyskania dobrą opinię a do przegrania całe życie. :)
(czy Protasiuk był na tyle młody, aby ryzykować lądowanie
we mgle na rosyjskim/obcym/wrogim lotnisku?)

Jak śpiewała Anna Jantar -- wielu przegrało swą młodość.
(bo, wzorem Mille, pognało za szybkim zyskiem)

Mille swej młodości nie traci, ale traci mnie -- gdy zechce
mnie odzyskać (jeśli zechce) będzie musiał przekonać mnie
do tego, że teraz jedynie coś przeoczył nieświadomie.
Najłatwiej przekonują pieniądze, :) których (wzorem banków)
zażądam w razie potrzeby znacznie więcej niż 45 złotych,
doliczając koszty upomnienia (monity) i inne koszty.
Pracownikom Mille pomieszało się w głowach -- zachowali
się jak przystało na niewychowane, rozwydrzone dzieci.
(albo jak na rozzuchwalone pijaństwem -- tu raczej
odpada pijaństwo)

Jak już uzyska, ustali swoja pozycje, to nie będzie chciał
jej stracić. Po co ma walczyć z następnym młodym? Lepiej
współpracować - może młody starego nie zatłucze.

Millennium to młody bank czy stary? Właśnie odkryłem, ;) że mnie okradł
na prawie 45 złotych. :) Chcą współpracy czy wyczuli moje osłabienie? :)

Mille jest starym bankiem, ma wiele do stracenia, ale uważa się za
silny bank, któremu gówno (jak mnie zapewne określa) nie podskoczy.

Mnie nie przeszkadza to, że mogę dużo stracić, ale to, że nie mam nic
na stracenie. Gdy już coś mam do stracenia, jestem silniejszy i ludzie
(ludzie są dziwni) liczą się ze mną, dzięki czemu tracę mniej, gdyż mniej
jest wtedy chętnych na wojowanie przeciwko mnie. :)

-=-

Moim zdaniem młody ryzykuje i zyskuje mało, natomiast stary nie ma już
ochoty na ryzykowanie i zarabia dużo, :) choć być może mniej efektownie,
mniej ,,energicznie'' i mniej impulsywnie... Stary jest imo bardziej leniwy
od młodego, a teraz odkrywam, że ma mniej czasu z uwagi na zdrowie, które
nawet jeśli nie szwankuje, to dlatego, że dbałość o nie zabiera sporo czasu
i pieniędzy. :)

Do niedawna uważałem, że podgrzewany fotel w samochodzie jest zbędnym
luksusem -- teraz już wiem, że kto ma podgrzewany fotel, ten ma kłopoty
okołokrzyżowe. :) Gdybym dziś kupował samochód,na pewno bym dopłacił do
podgrzewania. Strata czasu związana z brakiem podgrzewania jest o wiele
kosztowniejsza (choćby z uwagi na marnowane przestojem autocasco samochodu)
niż najdroższe podgrzewanie fotela, a tej straty by raczej nie było, gdybym
nie przeziębił się pod koniec sierpnia AD 2010...

--
   .`'.-.         ._.                           .-.
   .'O`-'     ., ; o.'    eneuel@@gmail.com    '.O_'
   `-:`-'.'.  '`\.'`.'    ~'~'~'~'~'~'~'~'~    o.`.,
  o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Data: 2010-12-27 20:32:39
Autor: Krzysztof
Open jest do odlania.

"wiatrak" <wiatrak@yahoo.pl> wrote in message news:ifaklq$pro$1node1.news.atman.pl...
Jedna  z lokat w Openie  kończyła się 27 grudnia, czyli dzisiaj. Oczywiście dziś rano zniknęła z systemu Opena. Czekałem do wieczora, ale nie pojawiła sie w banku docelowym. Mój bank stwierdził, ze zaksięgował juz wszystkie dzisiejsze sesje.
  Zadzwoniłem do Opena.  Panienka ze stoickim spokojem stwierdziła, że pieniądze od nich nie wyszły bo  mają na to 24 godziny, wyjdą jutro.
A ja nie przedłużałem tej lokaty, bo była mi potrzebna kasa właśnie dziś, i do tego gotówka. Musiałem pożyczyć.
Niech ich krew zaleje.
-- -- -- -- -
Ciekawe czy opozniaja tez ksiegowania na rachunek wewnetrzny?

Data: 2010-12-27 21:26:39
Autor: Krzycho
Open jest do odlania.
W dniu 2010-12-27 20:32, Krzysztof pisze:

-- -- -- -- -
Ciekawe czy opozniaja tez ksiegowania na rachunek wewnetrzny?


OPÓŹNIAJĄ!!! dostęp do kasy i dopiero następnego dnia widać pieniądze
Smaczku dodaje fakt, że w historii rachunku widnieje iż lokaty
zostały zakończone dokładnie w dniu ich zapadalności i o te kwoty
powiększa się saldo rachunku wewnętrznego którym jest konto optymalne.
Wszystko dzieje się z datą zapadalności lokat ale tego dnia pieniędzy
nie sposób "dotknąć".
Mnie 21 grudnia kończyły się lokaty i miałem tego dnia ważne jeszcze
Lokaty Mikołajowe ale kasę przetrzymali mi do 22 i wnioski lokat
utraciły ważność.
Próbowałem podpytywać na grupie (wątek o zwrot kasy z lokat z 22
grudnia) ale napisałeś, że mące to przestałem :) ale dalej jestem ciekaw
czy jest to zgodne z prawem.


--
Krzysztof

Data: 2010-12-27 21:54:16
Autor: Krzysztof
Open jest do odlania.

"Krzycho" <biuro@szambo.bu> wrote in message news:ifat56$g3q$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2010-12-27 20:32, Krzysztof pisze:

-- -- -- -- -
Ciekawe czy opozniaja tez ksiegowania na rachunek wewnetrzny?


OPÓŹNIAJĄ!!! dostęp do kasy i dopiero następnego dnia widać pieniądze
Smaczku dodaje fakt, że w historii rachunku widnieje iż lokaty
zostały zakończone dokładnie w dniu ich zapadalności i o te kwoty
powiększa się saldo rachunku wewnętrznego którym jest konto optymalne.
Wszystko dzieje się z datą zapadalności lokat ale tego dnia pieniędzy
nie sposób "dotknąć".
Mnie 21 grudnia kończyły się lokaty i miałem tego dnia ważne jeszcze
Lokaty Mikołajowe ale kasę przetrzymali mi do 22 i wnioski lokat
utraciły ważność.
Próbowałem podpytywać na grupie (wątek o zwrot kasy z lokat z 22
grudnia) ale napisałeś, że mące to przestałem :) ale dalej jestem ciekaw
czy jest to zgodne z prawem.



15 grudnia jeszcze zwracali w terminie, czyzby Getin cierpial na brak plynnosci? moze stad kolejna promocja lokat 6-m?

Data: 2010-12-27 21:05:03
Autor:
Open jest do odlania.
Krzysztof <onkris2@poczta.onet.pl> napisał(a):
> Mnie 21 grudnia kończyły się lokaty i miałem tego dnia ważne jeszcze
> Lokaty Mikołajowe ale kasę przetrzymali mi do 22 i wnioski lokat
> utraciły ważność.
>
15 grudnia jeszcze zwracali w terminie, czyzby Getin cierpial na brak plynnosci? moze stad kolejna promocja lokat 6-m?

Ciekawe, ciekawe, co z tą płynnością...

Mnie 22-go zwrócili w terminie - może dlatego, że na konto w innym banku? Coś
mi się to konto Getinonline/Open online coraz mniej podoba... :( Wygląda na
to, że lepiej nie trzymać na nim większej kasy, jeśli się nie chce być
odciętym od dostępu do niej. :(


--


Data: 2010-12-27 22:09:43
Autor: wiatrak
Open jest do odlania.

Użytkownik <assembea@WYTNIJ.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:ifav1v$ha1$1inews.gazeta.pl...

Mnie 22-go zwrócili w terminie - może dlatego, że na konto w innym banku?

Toż mnie też mieli przelać do innego banku. Mają mnie w d....  ,  wyślą dopiero jutro.
Wszystko zgodnie z regulaminem.  :(
 Pies ich  j......


wiatrak

Data: 2010-12-27 21:16:47
Autor:
Open jest do odlania.
wiatrak <wiatrak@yahoo.pl> napisał(a):
Mają mnie w d....  ,  wyślą dopiero jutro. Wszystko zgodnie z regulaminem.  :(
 Pies ich  j......

Z tym psem to niestety racja. A nauka stąd taka: NIE UFAĆ GETINOWI. Niestety,
dziś jest poświąteczny poniedziałek i jak to zazwyczaj w poniedziałki są
kłopoty z wyciągnięciem kasy z banków. Gdzież oni wywieźli nasze pieniądzory
na weekend, na Seszele?

--


Data: 2010-12-27 22:17:11
Autor: Kamil Jońca
Open jest do odlania.
" " <assembea@WYTNIJ.gazeta.pl> writes:

Krzysztof <onkris2@poczta.onet.pl> napisał(a):
> Mnie 21 grudnia kończyły się lokaty i miałem tego dnia ważne jeszcze
> Lokaty Mikołajowe ale kasę przetrzymali mi do 22 i wnioski lokat
> utraciły ważność.
>
15 grudnia jeszcze zwracali w terminie, czyzby Getin cierpial na brak plynnosci? moze stad kolejna promocja lokat 6-m?

Ciekawe, ciekawe, co z tą płynnością...


Mnie 22-go zwrócili w terminie - może dlatego, że na konto w innym banku? Coś

Jasne. Mi lokata w GO została zwrócona 25 bm. nad ranem na konto skarbonkowe , w
dniu zapadalności, tak jak się spodziewałem.

Za to gdy z tej "zwróconej" chciałem założyć kolejną, to nie wpłynęło
nic do skarbonki.

Więc może nie dorabiajmy plotek o braku płynności :)

MSZ mają potężny b...l w systemach (pozwalniali programistów? ludzi
odpowiedzialnych za informatykę?) i stąd te przygody. Ja np. mam przygodę z KK - na razie musiałem 3 razy klarować 3-m różnym
osobom o co mi chodzi :)
KJ


--
http://blogdebart.pl/2010/03/17/dalsze-przygody-swinki-w-new-jersey/
Teamwork is essential -- it allows you to blame someone else.

Data: 2010-12-27 22:27:25
Autor: witrak()
Open jest do odlania.
Krzysztof wrote:

"Krzycho" <biuro@szambo.bu> wrote in message
news:ifat56$g3q$1mx1.internetia.pl...
W dniu 2010-12-27 20:32, Krzysztof pisze:

-- -- -- -- -
Ciekawe czy opozniaja tez ksiegowania na rachunek wewnetrzny?


OPÓŹNIAJĄ!!! dostęp do kasy i dopiero następnego dnia widać
pieniądze
Smaczku dodaje fakt, że w historii rachunku widnieje iż lokaty
zostały zakończone dokładnie w dniu ich zapadalności i o te kwoty
powiększa się saldo rachunku wewnętrznego którym jest konto
optymalne.
Wszystko dzieje się z datą zapadalności lokat ale tego dnia
pieniędzy
nie sposób "dotknąć".
Mnie 21 grudnia kończyły się lokaty i miałem tego dnia ważne
jeszcze
Lokaty Mikołajowe ale kasę przetrzymali mi do 22 i wnioski lokat
utraciły ważność.
Próbowałem podpytywać na grupie (wątek o zwrot kasy z lokat z 22
grudnia) ale napisałeś, że mące to przestałem :) ale dalej
jestem ciekaw
czy jest to zgodne z prawem.



15 grudnia jeszcze zwracali w terminie, czyzby Getin cierpial na
brak plynnosci? moze stad kolejna promocja lokat 6-m?

Zastanawiam się, skąd przekonanie, że środki z zapadającej lokaty
mogą byc przekazane dnia następnego ?
Odnoszę wrażenie, że tak w OF nie było - czy rzeczywiście tak
teraz jest i od kiedy ?
Generalnie zawsze spotykałem się ze sformułowaniem, że środki
zostają udostępnione w dniu zapadalności (i mam wrażenie, że to
zasada ogólna, kodeksowa). A udostępnieniem jest przecież
księgowanie z określoną datą (na koncie własnym) lub wykonanie
przelewu (jeśli do obcego banku).
Więc mam wrażenie, że opisana sytuacja to taki "myk" OF, żeby nie
zwrócić kasy zgodnie z umową (klient wiedząc, że i tak nie mógłby
zrobić przelewu, nie będzie walczył o "torbę gruszek"); ale
przelewy zewnętrzne jednak chyba robią...

NB. w Eurobanku miałem taką sytuację, że przelew (zresztą z OF :-)
) przyszedł i został zaksięgowany "nieskutecznie" (był wliczony do
salda, ale nie był uwzględniony w środkach dostępnych), wskutek
czego do 24:00 nie mogłem przelać kasy na konto oszczędnościowe -
zrobiłem to dopiero rano. Złożyłem reklamację i zwrócili różnicę
oprocentowania za ten jeden dzień.

W opisywanym przypadku, jeśliby nie mieli prawa nie zaksięgować
środków z lokaty w dniu jej zapadalności, to można byłoby walczyć
o stratę z tytułu niezałożenia tamtej nowej lokaty.

witrak()

Data: 2010-12-27 21:53:37
Autor: Kamil Jońca
Open jest do odlania.
On 2010-12-27, witrak() <witrak@hotmail.com> wrote:
[...]

Zastanawiam się, skąd przekonanie, że środki z zapadającej lokaty
mogą byc przekazane dnia następnego ?
Może stąd: https://wnioski.openonline.pl/static/dokumenty/Regulamin_otwierania_terminowych_lokat_oszczednosciowych_droga_elektroniczna.pdf
(par. 7)

Odnoszę wrażenie, że tak w OF nie było - czy rzeczywiście tak
teraz jest i od kiedy ?
MZ odpowiedni zapis był zawsze (nawet nie wiem czy nie był dyskutowany na grupie), tyle, że OF się wyrabiał. A teraz przestał.
KJ


--
http://blogdebart.pl/2009/12/22/mamy-chorych-dzieci/
3rd Law of Computing:
        Anything that can go wr
fortune: Segmentation violation -- Core dumped

Data: 2010-12-28 11:12:27
Autor: witrak()
Open jest do odlania.
Kamil Jońca wrote:
On 2010-12-27, witrak() <witrak@hotmail.com> wrote:
[...]

Zastanawiam się, skąd przekonanie, że środki z zapadającej lokaty
mogą byc przekazane dnia następnego ?
Może stąd: https://wnioski.openonline.pl/static/dokumenty/Regulamin_otwierania_terminowych_lokat_oszczednosciowych_droga_elektroniczna.pdf
(par. 7)

Odnoszę wrażenie, że tak w OF nie było - czy rzeczywiście tak
teraz jest i od kiedy ?
MZ odpowiedni zapis był zawsze (nawet nie wiem czy nie był dyskutowany na grupie), tyle, że OF się wyrabiał. A teraz przestał.
KJ

Rzeczywiście, był. Zmyliło mnie to, że od pewnego czasu jest nowy
regulamin (plik z września 2010, wprowadzony po cichutku?). Byłem
przekonany, że w starym było inaczej.

NB. W regulaminie jest kolejny numer, z którego pewnie kiedyś też
skorzystają: w przypadku przedłużenia też nie jest powiedziane, z
jaką datą zakładana jest lokata, będąca przedłużeniem - jeśli
zmieniają się warunki, OF może z powodzeniem przeciągnąć o jeden
dzień założenie lokaty, aby klient załapał się na późniejsze
(domyślnie: gorsze) warunki.

Z drugiej strony zobowiązanie jest jakby odrobinę mocniejsze od
spodziewanego: sformułowanie "1.  Po zakończeniu Okresu umownego
Bank przekaże w terminie jednego  dnia  roboczego kwotę Lokaty
wraz z należnymi odsetkami [...] na rachunek wskazany w Dyspozycji
założenia lokaty lub w Dyspozycji telefonicznej [...]" oznacza
chyba, że pieniądze powinny dotrzeć na miejsce, więc przynajmniej
pierwszą sesją Eliksiru... Mam rację ?

witrak()

Data: 2010-12-28 11:24:34
Autor: Kamil Jońca
Open jest do odlania.
"witrak()" <witrak@hotmail.com> writes:



[...]

Z drugiej strony zobowiązanie jest jakby odrobinę mocniejsze od
spodziewanego: sformułowanie "1.  Po zakończeniu Okresu umownego
Bank przekaże w terminie jednego  dnia  roboczego kwotę Lokaty

MZ tu wchodzimy w interpretację słowa "przekaże" :)
Czy to znaczy "zleci" czy to znaczy "będzie na koncie docelowym". Jest
jakiś prawnik?
KJ


--
http://modnebzdury.wordpress.com/2009/10/01/niewiarygodny-list-prof-majewskiej-wprowadzenie/
Nie oddawaj Polski oszołomom http://www.skubi.net/nieoddaj.html

Data: 2010-12-27 22:47:44
Autor: wiatrak
Open jest do odlania.

Użytkownik "witrak()" <witrak@hotmail.com> napisał w wiadomości news:ifavb8$pa8$1srv.cyf-kr.edu.pl...

 ale przelewy zewnętrzne jednak chyba robią...

Przecież pisałem, ze panienka w openie mi powiedziała, ze zrobią przelew jutro bo pozwala im na to regulamin.

http://openonline.pl/static/dokumenty/Regulamin_otwierania_terminowych_lokat_oszczednosciowych_droga_elektroniczna.pdf

§ 7.

1. Po zakończeniu Okresu umownego Bank przekaże w terminie jednego dnia roboczego kwotę Lokaty wraz z należnymi odsetkami pomniejszonymi o podatek od zysków kapitałowych, naliczony zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa, na rachunek wskazany w Dyspozycji założenia lokaty lub w Dyspozycji telefonicznej,



wiatrak

Data: 2010-12-27 23:23:54
Autor: glaukonWYTNIJTO
Open jest do odlania.
Jedna  z lokat w Openie  kończyła się 27 grudnia, czyli dzisiaj. Oczywiście dziś rano zniknęła z systemu Opena. Czekałem do wieczora, ale nie pojawiła sie w banku docelowym. Mój bank stwierdził, ze zaksięgował juz wszystkie dzisiejsze sesje.

Mnie się skończyła w OF 25 grudnia (sobota) i w poniedziałek koło południa już
była w EB. Pewnie najpierw puszczali weekendowe, a później poniedziałkowe...


--


Open jest do odlania.

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona