http://www.youtube.com/watch?v=WKCl3lfAx1Q&feature=related

http://en.wikipedia.org/wiki/Credible_Sport

W skrócie:

USA chcialy w latach 80tych odbic zakladnikow przetrzymywanych w Iranie.
Plan byl takki: Ladujemy przerobionym "rakietowym" Herculesem na stadionie pilkarskim, zbieramy zakladnikow i z niego startujemy.
(Przypomne, ze wymiary stadionu to tak z grubsza 100x70 metrow ;)

A teraz pytanie: jakie waszym zdaniem szanse na powodzenie miala taka misja, gdyby Iran nie wypuscil zakladnikow wczesniej ?

Michal W.

W dniu 2011-02-26 19:03, Michal W. pisze:

http://www.youtube.com/watch?v=WKCl3lfAx1Q&feature=related

http://en.wikipedia.org/wiki/Credible_Sport

W skrócie:

USA chcialy w latach 80tych odbic zakladnikow przetrzymywanych w Iranie.
Plan byl takki: Ladujemy przerobionym "rakietowym" Herculesem na
stadionie pilkarskim, zbieramy zakladnikow i z niego startujemy.
(Przypomne, ze wymiary stadionu to tak z grubsza 100x70 metrow ;)

A teraz pytanie: jakie waszym zdaniem szanse na powodzenie miala
taka misja, gdyby Iran nie wypuscil zakladnikow wczesniej ?

Najdłuższa płaska powierzchnia na tym stadionie to obecnie 160m. Ale w tej chwili są tam trybuny naokoło. Nie wiem czy były w 1980 roku.

Ale nie wydaje się to być nierealne - miał przyziemiać przy 85kts, więc z silnikami rakietowymi powinien spokojnie wyhamować.

Mimo wszystko operacja bardzo karkołomna, bo to nie tylko wylądować i wystartować. Jeszcze komandosi musieli odbić ludzi z ambasady około 400m dalej, wrócić i odlecieć.

Tomasz Pyra wrote:
 

Najdłuższa płaska powierzchnia na tym stadionie to obecnie 160m. Ale w
tej chwili są tam trybuny naokoło. Nie wiem czy były w 1980 roku.

Ze zdjec w sieci wynika, ze nie bylo. Wyremontowali go dopiero w 2006
a i tak te trybuny jakos imponujaco wysokie nie sa ;)

Dawniej:
http://en.wikipedia.org/wiki/File:Amjadie_Stadium.jpg

Teraz:
http://www.soccerway.com/venues/iran/shahid-shiroudi-stadium/
 

Ale nie wydaje się to być nierealne - miał przyziemiać przy 85kts, więc
z silnikami rakietowymi powinien spokojnie wyhamować.

Zastanawiamsie tez jak bardzo konstrukcja samolotu bylaby nadwyrezana
przez przeciazenia zwiazane z uzyciem tych silnikow.
O Odczuciach zalogi i pasazerow nie wspomne ;)
 

Mimo wszystko operacja bardzo karkołomna, bo to nie tylko wylądować i
wystartować. Jeszcze komandosi musieli odbić ludzi z ambasady około 400m
dalej, wrócić i odlecieć.

Idea byla taka, zeby ich totalnie zaskoczyc, wiec pewnie samo odbicie poszlo by w miare gladko. Nikomu w Iranie do glowy by nie przyslo, ze
amerykanie moga wpasc na taki szatanski plan.

Michal W.

Użytkownik "Michal W." <michalt11@nou-spam.gazeta.pl> napisał w wiadomości news:4D6A5829.CC59BDFAnou-spam.gazeta.pl...

Zastanawiamsie tez jak bardzo konstrukcja samolotu bylaby nadwyrezana
przez przeciazenia zwiazane z uzyciem tych silnikow.
O Odczuciach zalogi i pasazerow nie wspomne ;)

W sieci są filmiki z prób. Między innymi taki, w którym na końcu Hercules pozostaje wypaloną skorupą. Zdaje się po tym incydencie zarzucono pomysł.

--
JasiekS

W dniu 2011-02-27 14:56, Michal W. pisze:

Zastanawiamsie tez jak bardzo konstrukcja samolotu bylaby nadwyrezana
przez przeciazenia zwiazane z uzyciem tych silnikow.
O Odczuciach zalogi i pasazerow nie wspomne ;)

Konstrukcja była by bardziej obciążona ale jeśli była do tego
przystosowana to nie powinno być problemów.
O ile wszystko pójdzie dobrze i pilot nie popełni błędu tak jak
na tym filmiku.

http://www.youtube.com/watch?v=WKCl3lfAx1Q&feature=fvsr

PK.

On Sat, 26 Feb 2011 19:03:55 +0100,  Michal W. wrote:

USA chcialy w latach 80tych odbic zakladnikow przetrzymywanych w Iranie.
Plan byl takki: Ladujemy przerobionym "rakietowym" Herculesem na stadionie pilkarskim, zbieramy zakladnikow i z niego startujemy.
(Przypomne, ze wymiary stadionu to tak z grubsza 100x70 metrow ;)

A teraz pytanie: jakie waszym zdaniem szanse na powodzenie miala taka misja, gdyby Iran nie wypuscil zakladnikow wczesniej ?

Sam samolot ? Technicznie podejrzewam ze w granicach mozliwosci, w koncu harriery sie unosza, wahadlowce lataja, Rosjanie transportery
desantuja. Nie jestem pewny paliwa - podejrzewam ze ladowanie i start
wymagalyby paru minut ciagu silnikow.

Natomiast cala operacja - wyladowac, odbic zakladnikow, i to wszystko
z zaskoczenia - cos mi sie nie chce wierzyc w powodzenie.

J.