Grupy dyskusyjne   »   pl.soc.prawo   »   Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki

Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki

Data: 2009-08-20 18:44:07
Autor: Idiom
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki
Mam pytanie "prewencyjne" - mam nadzieję, że nie stanę wobec takiej sytuacji, ale wolę wcześniej się zabezpieczyć. Może podpowiecie mi jak?

Wychowuję sama syna (obecnie - 10-letniego). Z formalnego punktu widzenia dziecko ma tylko mnie - formalnie nikt nie jest ojcem, faktycznie - od niemal 10 lat dziecko nie ma kontaktu z biologicznym ojcem.

Z powodu pracy, mniej-więcej dwa razy do roku muszę wyjechać na 4-5 dni za granicę.

Do tej pory sytuacja była prosta - syn był przeze mnie odwożony do moich rodziców i spędzał ten czas z nimi.

Teraz się nieco pokomplikowało. Z jednej strony - mam orzeczenie psychologa o tym, że kontakty z dziadkami działają na szkodę dziecka (i od kilku miesięcy kontaktów osobistych nie ma). Z drugiej strony - od półtora roku w życiu moim i dziecka jest mój partner, z którym syn ma regularny kontakt i pewną więź. Aktualnie jeszcze nie, ale podczas najbliższego mojego wyjazdu mój partner będzie już na stałe mieszkał z nami i naturalne wydaje się, że przejmie opiekę nad dzieckiem na te kilka dni.

Ale jak załatwić formalnie poświadczenie tego, że powierzam mu opiekę nad synem?

Obawiam się jednej sytuacji. Moi rodzice mają z wnukiem kontakt telefoniczny. Zapewne dowiedzą się, że podczas mojego wyjazdu zostaje z moim partnerem. Ponieważ sytuacja ostatnio między nami (mną i rodzicami) była napięta, obawiam się, że pod moją nieobecność pojawią się w moim domu, np. z policją, udowodnią swoje pokrewieństwo z dzieckiem, wykażą, że wnuk jest z człowiekiem nie mającym formalnie żadnych praw i obowiązków, i zabiorą go ze sobą, w świetle prawa.

Co powinnam zrobić, żeby tego uniknąć? Jakie rozwiązanie pozwoliłoby uniemożliwić zmianę mojej decyzji? Jakieś oświadczenie sporządzone przez notariusza? Dzięki

Pozdrawiam

Monika

--


Data: 2009-08-20 22:42:03
Autor: Robert Tomasik
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki
Użytkownik "Idiom" <idiomkaWYTNIJTO@vp.pl> napisał w wiadomości news:677a.00000184.4a8d7d57newsgate.onet.pl...

W mojej ocenie wystarczy pisemne upoważnienie. Przede wszystkim przydatne, gdyby pod Twoja nieobecność zaszła konieczność przykładowo podjęcia jakiś działań medycznych. Podpisane przez Ciebie upoważnienie do sprawowania opieki, choć może nie będzie formalne, to z całą pewnością zablokuje na te kilka dni możliwość odebrania Twojemu przyjacielowi Twojego syna. Babcia i dziadek, może i są z nim spokrewnieni, ale to wcale nie oznacza, że w chwili obecnej mają większe prawa do opieki, niż Twój przyjaciel.

Data: 2009-08-21 10:41:15
Autor: zkruk [Lodz]
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki
Robert Tomasik wrote:

W mojej ocenie wystarczy pisemne upoważnienie. Przede wszystkim
przydatne, gdyby pod Twoja nieobecność zaszła konieczność przykładowo
podjęcia jakiś działań medycznych. Podpisane przez Ciebie
upoważnienie do sprawowania opieki, choć może nie będzie formalne, to
z całą pewnością zablokuje na te kilka dni możliwość odebrania
Twojemu przyjacielowi Twojego syna. Babcia i dziadek, może i są z nim
spokrewnieni, ale to wcale nie oznacza, że w chwili obecnej mają
większe prawa do opieki, niż Twój przyjaciel.

i dałbym jeszcze owemu partnerowi to orzeczenie:

"Z jednej strony - mam orzeczenie psychologa o
tym, że kontakty z dziadkami działają na szkodę dziecka (i od kilku miesięcy
kontaktów osobistych nie ma)"

coby miał jeszcze jakiegoś asa w rękawie na wszelki wypadek...


--
pozdrawiam - Zbigniew Kruk
www.zbigniewkruk.com <-- prywatna strona
www.foto.forumslubne.pl <-- forum dla fotografow slubnych
www.lodz.forumslubne.pl <-- forum dla par mlodych z okolic Łodzi

Data: 2009-08-23 00:10:38
Autor: Roman
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność m atki
zkruk [Lodz] pisze:
Robert Tomasik wrote:

W mojej ocenie wystarczy pisemne upoważnienie. Przede wszystkim
przydatne, gdyby pod Twoja nieobecność zaszła konieczność przykładowo
podjęcia jakiś działań medycznych. Podpisane przez Ciebie
upoważnienie do sprawowania opieki, choć może nie będzie formalne, to
z całą pewnością zablokuje na te kilka dni możliwość odebrania
Twojemu przyjacielowi Twojego syna. Babcia i dziadek, może i są z nim
spokrewnieni, ale to wcale nie oznacza, że w chwili obecnej mają
większe prawa do opieki, niż Twój przyjaciel.

i dałbym jeszcze owemu partnerowi to orzeczenie:

"Z jednej strony - mam orzeczenie psychologa o
tym, że kontakty z dziadkami działają na szkodę dziecka (i od kilku miesięcy
kontaktów osobistych nie ma)"

coby miał jeszcze jakiegoś asa w rękawie na wszelki wypadek...



Jak widzę - jedno zło pociąga drugie i całą lawinę następstw.
Kto to jest 'przyjaciel' w świetle prawa? Nigdzie w kodeksie nie spotkałem definicji. A kto to jest  dziadek lub babka?  A kto się zaopiekuje synem np. w sytuacji gdy po wyjeździe np. zginiesz w wypadku po czołowym zderzeniu z innym autem na zakręcie??? Zaopiekuje się 'przyjaciel; czy też dziadek i babka?

A co będzie w sytuacji gdy np. 'przyjaciel' będzie np. homosiem, o czym oczywiście nie wiedziałaś?

'Przyjaciel' kobiety (w/g definicji) to ktoś taki, kto korzysta z jej wdzięków bez żadnych zobowiązań.

P.S.
O tobie i twoim przyjacielu mam już ugruntowaną opinię (specjalnie pominąłem małe/wielkie litery).

Dołączam różne wyrazy,
Romcio

Data: 2009-08-24 12:11:16
Autor: Jacek_P
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki
Roman napisal:
O tobie i twoim przyjacielu mam już ugruntowaną opinię (specjalnie pominąłem małe/wielkie litery).

A kogo to obchodzi?
--
Jacek

Data: 2009-08-24 16:01:49
Autor: Idiom
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki

P.S.
O tobie i twoim przyjacielu mam już ugruntowaną opinię (specjalnie pominąłem małe/wielkie litery).


Zapytaj mnie, ile mnie to obchodzi :D

Monika

--


Data: 2009-08-24 16:04:33
Autor: Idiom
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki


'Przyjaciel' kobiety (w/g definicji) to ktoś taki, kto korzysta z jej wdzięków bez żadnych zobowiązań.

BTW ja w poście użyłam określenia "partner".

O twojej inteligencji mam już ugruntowaną opinię (specjalnie pominęłam wielkie litery - żadnych małych nie pomijałam ;) )


Monika

--


Data: 2009-08-24 20:31:49
Autor: Robert Tomasik
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki
Użytkownik "Roman" <roman@bez.adresu.poczty.pl> napisał w wiadomości news:h6pqe8$2jiq$1news.mm.pl...

O tobie i twoim przyjacielu mam już ugruntowaną opinię (specjalnie pominąłem małe/wielkie litery).

Ale to grupa o prawie i Twoje zdanie o jej przyjacielu ma znaczenie poboczne dla konsekwencji prawnych. Co by zmieniło w sensie prawnym, gdyby ów mityczny przyjaciel był kwalifikowaną opiekunką do dziecka?

Data: 2009-08-23 22:20:14
Autor: Idiom
Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki


W mojej ocenie wystarczy pisemne upoważnienie. Przede wszystkim przydatne, gdyby pod Twoja nieobecność zaszła konieczność przykładowo podjęcia jakiś działań medycznych. Podpisane przez Ciebie upoważnienie do sprawowania opieki, choć może nie będzie formalne, to z całą pewnością zablokuje na te kilka dni możliwość odebrania Twojemu przyjacielowi Twojego syna. Babcia i dziadek, może i są z nim spokrewnieni, ale to wcale nie oznacza, że w chwili obecnej mają większe prawa do opieki, niż Twój przyjaciel.


Dzięki serdeczne za odpowiedź :)

pozdr

Monika

--


Opieka nad dzieckiem, pod nieobecność matki

Nowy film z video.banzaj.pl więcej »
Redmi 9A - recenzja budżetowego smartfona