Witam.
Zastanawia mnie kwestia pomiary zużycia ciepła kaloryferów. Mam na
kaloryferach żeberkowych mierniki i teraz mam pytanie na jakiej
zasadzie mierzą zuzycie? czy teraz jak zmienie kaloryfery na te nowe
płaskie białe to np. zmniejszę zuzycie ciepła poprzez lepszą ich
wydajność i konwekcję ciepła?

 zmniejszę zuzycie ciepła poprzez lepszą ich wydajność

Przeczytaj to zdanie i zastanó się nad jego sensem.
Jak chcesz by grzejnik oddawał mniej ciepła będąc jednocześnie bardziej wydajnym? cuda?
--
__________________________________________MAT_______

On 2 Mar, 09:40, "Lagoda" <niespamowac lagoda malpa list kropka pl>
wrote:

>  zmniejszę zuzycie ciepła poprzez lepszą ich wydajność

Przeczytaj to zdanie i zastanó się nad jego sensem.
Jak chcesz by grzejnik oddawał mniej ciepła będąc jednocześnie bardziej
wydajnym? cuda?

Nie, skrót myślowy :-)
Zmniejszenie pobieranego z ciepłowni ciepła (zużycie) a dzięki lepszej
wydajności utrzymanie takiego samego komfortu w domu :-)

A do pytacza, o ile mi wiadomo nie da się za bardzo.
Mierniki są dwóch typów podzielniki i mierniki. Pierwszy to porównanie
wydzielanego ciepła pomiędzy udziałowcami a więc bardziej wydajny
będzie je zużywał bardziej a drugi to specyficzny kalorymentr, również
powie ile wykorzystałeś nie uwzględniając poprawy wydajności.
Zakłada się że wszyscy udziałowcy mają takie same grzejniki, albo przy
rozliczaniu stosuje współczynniki w jakiś sposób uwzględniające
różnicę.

--
ZZ@private

ZbyszekZ pisze:

....

Mierniki są dwóch typów podzielniki i mierniki. Pierwszy to porównanie
wydzielanego ciepła pomiędzy udziałowcami a więc bardziej wydajny
będzie je zużywał bardziej a drugi to specyficzny kalorymentr, również
powie ile wykorzystałeś nie uwzględniając poprawy wydajności.
Zakłada się że wszyscy udziałowcy mają takie same grzejniki, albo przy
rozliczaniu stosuje współczynniki w jakiś sposób uwzględniające
różnicę.

Podzielnik nie jest miernikiem. W najgorszym wydaniu zlicza całkę temperatury grzejnika po czasie. W najlepszym robi to trochę dokładniej, z poprawką o gradient temperatury. Może się to nijak mieć do faktycznego zużycia energii.

pozdrawiam,

mirek

On 2 Mar, 10:22, mirekm <mire...@gazeta.pl> wrote:

ZbyszekZ pisze:

...

> Mierniki są dwóch typów podzielniki i mierniki. Pierwszy to porównanie
> wydzielanego ciepła pomiędzy udziałowcami a więc bardziej wydajny
> będzie je zużywał bardziej a drugi to specyficzny kalorymentr, również
> powie ile wykorzystałeś nie uwzględniając poprawy wydajności.
> Zakłada się że wszyscy udziałowcy mają takie same grzejniki, albo przy
> rozliczaniu stosuje współczynniki w jakiś sposób uwzględniające
> różnicę.

Podzielnik nie jest miernikiem. W najgorszym wydaniu zlicza całkę

Zlicza? Zlicza a więc mierzy czyli jest miernikiem.
Poszukaj sobie tramwaju na wsi do czepiania.

temperatury grzejnika po czasie. W najlepszym robi to trochę dokładniej,
z poprawką o gradient temperatury. Może się to nijak mieć do faktycznego
zużycia energii.

I nie ma.

--
ZZ@private

ZbyszekZ pisze:

Podzielnik nie jest miernikiem. W najgorszym wydaniu zlicza całkę

Zlicza? Zlicza a więc mierzy czyli jest miernikiem. Poszukaj sobie
tramwaju na wsi do czepiania.

....

Wszyscy wiedza o co tu chodzi, ale formalnie podzielnik
nie jest miernikiem, bo nie dostarcza zadnej wielkosci
fizycznej. Nie jest tez wycechowany. W wyniku odczytu nie
mozemy powiedziec, ze zuzyto ilekolwiek czegokolwiek.
Mozesz wiec powiedziec, ze zlicza kreski swojej podzialki
i jesli to wystarcza do Twej definicji bycia miernikiem to OK.

Podzielnik dostarcza stosunków w rodzaju 1 : 2 : 17 :...
Jesli stosunków, to nieważny jest nieznany współczynnik
cechowania (bo sie skraca). Miernik jest za to na węźle
ciepłowniczym. Jego wskazania dzieli się w stosunkach
wskazywanych przez podzielniki i tym obciaza sie klientów.

pozdro
--
A S

belgrano wrote:

Witam.
Zastanawia mnie kwestia pomiary zużycia ciepła kaloryferów. Mam na
kaloryferach żeberkowych mierniki i teraz mam pytanie na jakiej
zasadzie mierzą zuzycie? czy teraz jak zmienie kaloryfery na te nowe
płaskie białe to np. zmniejszę zuzycie ciepła poprzez lepszą ich
wydajność i konwekcję ciepła?

masz miernik elektroniczny mierzacy ilosc wody wplywajacej i roznice jej
temperatur , czy tzw. 'podzielnik wyparkowy'?

jesli ten pierwszy to mierzy on faktycznie ile energii zuzywasz przy pomocy
swojego kaloryfera. typ kaloryfera nie ma dla licznika znaczenia, jesli
masz 'wydajniejszy' kaloryfer (np. taki ktory nie grzeje powietrza
konwekcyjnie a jedynie wypromieniowuje cieplo, przez co zuzywa energii
mniej) to zuzycie pokaze mniejsze.

ten drugi (wyparkowy) nie mierzy energii ktora zuzywasz, i jego wskazania
zaleza glownie od temperatury w jakiej sie znajduje. montuje sie go w
scisle okreslonych miejscach grzejnika, zgodnie ze skomplikowana
matematka ;) do tego oprocz temperatury jaka osiaga przez ogrzewanie go
przez grzejnik dochodzi temperatura otoczenia (temu np. miernik taki bedzie
nadal pokazywal zuzycie, nawet jesli zakrecisz kaloryfer i bedziesz grzal
tylko farelka)

jesli masz ten drugi typ, to czesto wlasciciel instalacji grzewczej
i 'miernikow' nie umozliwi ci zmiany kaloryfera.  --

jesli ten pierwszy to mierzy on faktycznie ile energii zuzywasz przy pomocy
swojego kaloryfera. typ kaloryfera nie ma dla licznika znaczenia, jesli
masz 'wydajniejszy' kaloryfer (np. taki ktory nie grzeje powietrza
konwekcyjnie a jedynie wypromieniowuje cieplo, przez co zuzywa energii
mniej) to zuzycie pokaze mniejsze.

Nieprawda. Firma prowadząca rozliczenia, wskazania podzielnika (wskazanie podzielnika nie jest zużyciem ciepła!!!) mnoży przez współczynnik zależny od mocy grzejnika. jak zmieniasz grzejnik to zmieniają współczynnik. Możesz liczyć na to że się pomylą przy zmianie współcznnika, tylko nie wiadomo w którą stronę hłe hłe
--
__________________________________________MAT_______