Szukam opony która mi pozwoli na szybsze przemierzanie trasy praca -
dom :)
W jedną stronę mam 10km głównie asfalt, parę kilometrów niefazowanej
kostki, chodników w praktyce brak. Nawierzchnia generalnie w stanie
dobrym, większych dziur brak. Na krawężniki nie najeżdżam, chociaż
zdarza mi się z nich zeskakiwać. Trasa o dość dużych jak na miasto
wzniesieniach rower całkowicie sztywny. Na komforcie ze względu na
długość trasy specjalnie mi nie zależy.
Jak na razie zastanawiam się nad kenda kontender 1"
Przechodząc do pytań -
Czy ta opona nadaje się do użytkowej eksploatacji - raczej nie
uśmiechają mi się zabawy z łataniem dętki w drodze do pracy czy do
domu.
Czy na takiej trasie jestem w stanie odnotować wzrost prędkości po
zmianie opony (aktualnie 2" maxxis full knob)
Czy są jakieś lepsze (jakie) rozwiązania na miasto.

Jestem bardzo zadowolony z opon Schwalbe Marathon Supreme.
W mieście właśnie.
Cudowna mieszanka gumy doskonale trzymająca m.in. w zakrętach.
I lekkie.
Podobne to  Continental TopContact.
Jedne i drugie Hand Made in Germany.
Co się przekłada na cenę niestety.


-- -- -

Szukam opony która mi pozwoli na szybsze przemierzanie trasy praca -dom
W jedną stronę mam 10km głównie asfalt, parę kilometrów niefazowanej kostki, chodników w praktyce brak.

  666 pisze:

Jestem bardzo zadowolony z opon Schwalbe Marathon Supreme.
W mieście właśnie.

a ja shwalbe kojak 1,3".
co tydzien wydlubuje z niej szkla ale (odpukac) gumy jeszcze niezlapalem (tzn od zeszlego lata).

granat

  666 pisze:

Jestem bardzo zadowolony z opon Schwalbe Marathon Supreme.
W mieście właśnie.
Cudowna mieszanka gumy doskonale trzymająca m.in. w zakrętach.
I lekkie.
Co się przekłada na cenę niestety.

Szukam opony która mi pozwoli na szybsze przemierzanie trasy praca -dom
W jedną stronę mam 10km głównie asfalt, parę kilometrów niefazowanej kostki, chodników w praktyce brak.

Zwykłe maratony znacznie tańsze i też dobra trakcja, tylko ważą więcej, generalnie na miasto polecam.

"Prawie" i "tylko" robi różnicę.


-- -- -

| Zwykłe maratony znacznie tańsze i też dobra trakcja, tylko ważą więcej

Piotrpo pisze:

Szukam opony która mi pozwoli na szybsze przemierzanie trasy praca -
dom :)
W jedną stronę mam 10km głównie asfalt, parę kilometrów niefazowanej
kostki, chodników w praktyce brak. Nawierzchnia generalnie w stanie
dobrym, większych dziur brak. Na krawężniki nie najeżdżam, chociaż
zdarza mi się z nich zeskakiwać. Trasa o dość dużych jak na miasto
wzniesieniach rower całkowicie sztywny. Na komforcie ze względu na
długość trasy specjalnie mi nie zależy.
Jak na razie zastanawiam się nad kenda kontender 1"
Przechodząc do pytań -
Czy ta opona nadaje się do użytkowej eksploatacji - raczej nie
uśmiechają mi się zabawy z łataniem dętki w drodze do pracy czy do
domu.

Użytkuję w/w na szosie. Tania opona, o przeciętnej trwałości i zdradliwa na mokrym, ale za te pieniądze całkiem sensowna. Jest dosyć gruboskórna w związku z czym sporo znosi ( krawężniki ). Zwykłe v-ki są ją w stanie zablokować, ale to dotyczy wszystkich opon 1" jakie użytkowałem. Z uwagi na cenę Kendy, nawet jak w Twoim wypadku nie będzie OK, nie powinno być żalu.

Czy na takiej trasie jestem w stanie odnotować wzrost prędkości po
zmianie opony (aktualnie 2" maxxis full knob)

Po napompowaniu Konenderów do 7-8 barów, będziesz zaskoczony. Oczywiście do Kendy dętka 1".

Czy są jakieś lepsze (jakie) rozwiązania na miasto.

Jeżdżę po mieście na gumach 1.5", ale sporo dziur.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

On 15 Lip, 11:01, PeJot <Pe...@o2.pl> wrote:

Użytkuję w/w na szosie. Tania opona, o przeciętnej trwałości i zdradliwa
na mokrym, ale za te pieniądze całkiem sensowna. Jest dosyć gruboskórna
w związku z czym sporo znosi ( krawężniki ). Zwykłe v-ki są ją w stanie
zablokować, ale to dotyczy wszystkich opon 1" jakie użytkowałem. Z uwagi
na cenę Kendy, nawet jak w Twoim wypadku nie będzie OK, nie powinno być
żalu.

Cena jest sprawą drugorzędną, chociaż nie chciał bym wydawać 300zł na
sprawdzenie pomysłu, który się sprawdzi, albo nie. Inna sprawa, że
rower do którego chcę to założyć jest wart coś koło tego i nie chciał
bym go podnosić jego wartości do granicy przy której utrata będzie
bolesna.

> Czy są jakieś lepsze (jakie) rozwiązania na miasto.

Jeżdżę po mieście na gumach 1.5", ale sporo dziur.

Zastanawiam się właśnie, czy 1" nie jest rozwiązaniem zbyt
bezkompromisowym i czy nie lepiej wstawić coś w tym stylu.

Jak dla mnie to przy 35/38mm się męczyłem.
Ale mam wyjątkowo dziurawą okolicę.
Dość powiedzieć, że jeżdżę rowerem bo... szkoda mi auta na te dziury ;-)


-- -- -

Zastanawiam się właśnie, czy 1" nie jest rozwiązaniem zbyt bezkompromisowym i czy nie lepiej wstawić coś w tym stylu.

  na 26 i jeszcze wąziutkie ciężko coś znalezć...ale ze względu na cenę
  to wybrałbym jakiegoś continentala do miasta tpi 66 cena do 50 pln.

  Ignac

--

Piotrpo pisze:

Czy są jakieś lepsze (jakie) rozwiązania na miasto.

Jeżdżę po mieście na gumach 1.5", ale sporo dziur.

Zastanawiam się właśnie, czy 1" nie jest rozwiązaniem zbyt
bezkompromisowym i czy nie lepiej wstawić coś w tym stylu.

1.5" opony są w mieście dosyć wygodne, ale wolne. Kompromisem byłoby 1.25-1.3". Z tej szerokości opon jeździłem na Panaracer Pasela, ale na miasto MSZ zbyt delikatne.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

Piotrpo pisze:

On 15 Lip, 11:01, PeJot <Pe...@o2.pl> wrote:

Czy są jakieś lepsze (jakie) rozwiązania na miasto.

Jeżdżę po mieście na gumach 1.5", ale sporo dziur.

Zastanawiam się właśnie, czy 1" nie jest rozwiązaniem zbyt
bezkompromisowym i czy nie lepiej wstawić coś w tym stylu.

Wszystko zależy ile masz po drodze krawężników i głębokich dziur
z ostrymi krawędziami. Ale wg mnie 1" w zupełności wystarczy, jeździłem
na takowych slickach po lesie, w zimie, nie było problemu.

Seco

W dniu 15.07.2010 11:01, PeJot pisze:

w związku z czym sporo znosi ( krawężniki ). Zwykłe v-ki są ją w stanie
zablokować, ale to dotyczy wszystkich opon 1" jakie użytkowałem. Z uwagi

A jakich opon zwykłe v-ki nie są w stanie zablokować? Masz na myśli
zablokowanie koła przy hamowaniu? Ja na takie jeszcze nie trafiłem :)

Fabian.

Szczerze mówiąc to moich Marathonów Supreme dyski 160 mm nie są w stanie zablokować (oczywiście mowa o przodzie).
No chyba, że jakoś wyjątkowo bym je...ł w klamki.


-- -- -

| A jakich opon zwykłe v-ki nie są w stanie zablokować?

W dniu 15.07.2010 11:55,  666 pisze:

Szczerze mówiąc to moich Marathonów Supreme dyski 160 mm nie są w stanie zablokować (oczywiście mowa o przodzie).
No chyba, że jakoś wyjątkowo bym je...ł w klamki.

Ja mam te maratony 26x2.0 i nie mam problemu aby zablokować przodu jak i
tyłu. Mam zwykłe Vki, a siły jakiejś szczególnie dużej użyć nie muszę.

Fabian.

Fabian pisze:

W dniu 15.07.2010 11:01, PeJot pisze:

w związku z czym sporo znosi ( krawężniki ). Zwykłe v-ki są ją w stanie
zablokować, ale to dotyczy wszystkich opon 1" jakie użytkowałem. Z uwagi

A jakich opon zwykłe v-ki nie są w stanie zablokować? Masz na myśli
zablokowanie koła przy hamowaniu? Ja na takie jeszcze nie trafiłem :)

To że v-ka jest w stanie zablokować koło wcale nie oznacza skutecznego hamowania. Przy 1" kółkach łatwość zablokowania przedniego koła jest wręcz niebezpieczna.

--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 15.07.2010 12:36, PeJot pisze:

Fabian pisze:

W dniu 15.07.2010 11:01, PeJot pisze:

w związku z czym sporo znosi ( krawężniki ). Zwykłe v-ki są ją w stanie
zablokować, ale to dotyczy wszystkich opon 1" jakie użytkowałem. Z uwagi

A jakich opon zwykłe v-ki nie są w stanie zablokować? Masz na myśli
zablokowanie koła przy hamowaniu? Ja na takie jeszcze nie trafiłem :)

To że v-ka jest w stanie zablokować koło wcale nie oznacza skutecznego
hamowania.

Oczywiście, że nie znaczy. Znaczy to tylko, że jest w stanie koło
zablokować. Na OK potrafię kilkadziesiąt metrów z zablokowanym kole
jechać, a z górki to hoho! ;)

Przy 1" kółkach łatwość zablokowania przedniego koła jest
wręcz niebezpieczna.

Dla mnie zablokowanie przedniego koła przy jakichkolwiek oponach jest
niebezpieczne przy prędkości powyżej spacerowej.

Rozumiem, że wszystkie inne opony prócz 1" też potrafisz zablokować?

Fabian.

Fabian pisze:

Rozumiem, że wszystkie inne opony prócz 1" też potrafisz zablokować?

Ale się trzeba przyłożyć, szczególnie przy przodzie.


--
P. Jankisz
O rowerach: http://coogee.republika.pl/pj/pj.html
"Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest
tylu idiotów" Stanisław Lem

W dniu 15.07.2010 12:57, PeJot pisze:

Fabian pisze:

Rozumiem, że wszystkie inne opony prócz 1" też potrafisz zablokować?

Ale się trzeba przyłożyć, szczególnie przy przodzie.

Albo przełożyć - przez kierownicę :P

Fabian.

   Tą kenda kontender 1 bym odpuścił ze względu na bardzo niski tpi będzie
   łapać kapcie i to jeszcze z takim bieznikem...minimalne tpi dla opony to 66.

   Ignac
   --