Data: 2012-12-03 13:32:59 | |
Autor: Rowerex | |
Opona na mokry piasek | |
On 2 Gru, 22:48, biodarek <darkm_usu...@poczta.onet.pl> wrote:
Jeżdżę jak przyssany do gleby. Tak to jest z mokrym piachem. Wydaje mi się, że szersza opona jest teoretycznie lepsza, ale do pewnych granic, ponieważ im większa powierzchnia tym większe "przyssanie"... Te Crossmarki fajnie jeżdżą po suchym. Może Jeśli opona się tak zachowuje, to raczej nie nadaje się na piach. Np. mam Kendy SBE, które wspaniale jadą po terenie typu: ubity piach lub ziemia, trawa itp, ale na bardziej luźnym piachu są po prostu koszmarne, niemal jadą gdzie chcą, trudno utrzymać prosty tor jazdy, sypią piachem straszliwie, podejrzewam że nawet bardziej niż Crossmarki ze względu na gęstszy bieżnik. Chyba wynika to z bardzo obłego przekroju tej opony. Tylko to Wg mnie opona powinna być średnio szeroka (2,0-2,1) z rzadkim bieżnikiem i średnio wysokim klockami, wyższymi niż Crossmarki. Chyba najlepiej użyć opon specjalizowanych pod względem przeznaczenia na przód i na tył, no chyba że producent zaleca odwracanie opony w zależności od koła. Crossmarki wyglądają na "jednokierunkowe", nie przeznaczone do odwracania Tutaj są jakieś nowe opony, które mają klocki z różnych rodzajów gumy i Taki niziuteńki bieżnik na błoto? Ciekawe czy to się ślizga. Ja używam z przodu Michelinów Lite S (dawno nie produkowane) a z tyłu Michelin Contry Mud. Z piachem, nawet mokrym, zestaw w miarę sobie radzi. Pozdr- -Rowerex |
|